Nikolaj
Agnieszka Kowalska - Bojar ;

😈😈😈 Recenzja 😈😈😈

Agnieszka Kowalska - Bojar " Nikolaj " #3
@pisarz.babeczka

Seria : Psychole #3

Wydawnictwo : Motylewnosie
@motylewnosie

😈👿😈👿😈👿😈👿😈👿😈

" On był dla niej całym światem. Pełnym blaskówicieni, radościismutku, szczęściaicierpienia. Byłnieodłącznąpołówkaserca, echemduszy, cieniemumysłu. Nawetwtedy, gdyjąkrzywdził, niepotrafiłaprzestać go kochać. Bo jeśliznienawidziłabyNikolaja, musiałabyznienawidzićisiebie... "

" Nikolaj " to historia pełna mroku i brutalności, gdzie główny bohater przeżywa wiele trudności i cierpienia.. Autorka umiejętnie buduje napięcie i kontrasty, pokazując zarówno zło, jak i chęć zmiany w życiu głównego bohatera..

Styl autorki tego tekstu jest bardzo intensywny i pełen emocji.. Opisuje ona historię pełną przemocy i kontrowersji, używając mocnego języka i obrazowych opisów..
Autorka stara się oddać głębię szaleństwa bohatera i jego wewnętrzne demony..
Przez całą narrację czuć napięcie i niepewność, co zwiększa emocjonalne oddziaływanie tekstu.. Jednocześnie autorka stara się wywołać mieszane uczucia u czytelnika, fascynując go i budząc w nim współczucie dla bohatera, pomimo jego okrutnych czynów..
To jest z pewnością kontrowersyjna powieść , która wymaga otwartego umysłu i odpowiedzialnego podejścia do jego treści..

Czyta się to jak naprawdę intensywną podróż przez umysł głównego bohatera.. Chociaż tematyka może być kontrowersyjna, to warto docenić umiejętność autorki w budowaniu napięcia i wywoływaniu silnych emocji u czytelnika..

" W ciszy księżycowej nocy zatrzymał się czas, uwięziony w biciu dwóchserc, jednegoprzepełnionegomiłością, drugiegocierpieniem. Zbudowałpomiędzynimipomost, pozwalającabybólzniknął. Zatrzymałsięinagleprzyspieszył, gdyNikolaj w końcupocałowałKamilę. Tak, jakwcześniej, inaczejniżkiedykolwiek. Z niespotykanądlaniegodelikatnością, z obezwładniającąnamiętnością, z żaremrosnącegopożądania... "

"Życie w piekle zawsze ma swój początek" to wprowadzenie, które od razu przykuwa uwagę. Opisuje historię chłopca, którego matka ginie, a ojciec staje się jego tyranią.. Przez dwa lata chłopiec jest wykorzystywany i maltretowany przez swojego chorego ojca..

Nikolaja, który staje się bezlitosnym mordercą i szalonym maniakiem.. Jednak spotyka kobietę, która wywołuje w nim pragnienie zmiany.. Autorka porusza tutaj temat walki z własnymi demonami..

Książka "Nikolaj" jest kontynuacją "Nie ten czas"
Autorka przedstawia studium szaleństwa i bohatera, którego trudno polubić, ale jednocześnie fascynuje i budzi współczucie..

Opowieść ta porusza również temat miłości, która mimo przeciwności losu powoli wkrada się do serca Nikolaja.. Czytelnik zostaje zmuszony do zastanowienia się nad tym, czy zło może być przezwyciężone i czy człowiek może się zmienić..

Jednak warto zaznaczyć, że ta książka może być trudna do strawienia dla niektórych czytelników ze względu na swoją kontrowersyjność i brutalność..

Książki autorki znane są z tematów, które wywołują zdziwienie, strach, niedowierzanie, niekiedy obrzydzenie, ale także duże uzależnienie. Zastanówcie się dobrze, zanim zaczniecie czytać. Ostrzeżenia na pierwszej stronie proszę traktować poważnie.

„Koniec przyszedł niezwykle szybko. Nie zakradał się, nie czaił za rogiem. W ciemnych oczach ukazało się niedowierzanie, ostatnia emocja zamknięta w rozszerzających się źrenicach”.

Uznany za zmarłego, Nikolaj mierzy się z częściową utratą pamięci i wspomnień. Stary przyjaciel chce go znów obok swojego boku, aby rządzić przestępczym światem. A gdzieś tam w Polsce pewna kobieta żyje wspomnieniami o przystojnym mężczyźnie, który na dobre rozgościł się w jej sercu.

Przypadkowe spotkanie jest tylko wstępem do długiej drogi, która czeka naszą bohaterkę. Czy okaże się na tyle silna, aby zawalczyć o ukochanego? Czy chęć chronienia najcenniejszego skarbu okaże się silniejsza?

Wszyscy czekali na kontynuację „Nie ten czas” w tym także i ja. Ciekawa byłam, co autorka zaserwuje nam w kolejnej części o Nikolaju. Po lekturze śmiało mogę powiedzieć, że sprostała zadaniu i otrzymałam historię mocną, pokręconą na swój sposób oraz kontrowersyjną dla ludzi o mocnych nerwach.

W tym tomie gwarantowane jest zaskoczenie i nieprzewidywalność. Nie sposób zgadnąć dalszych wydarzeń, i to jest w tym najlepsze. Tutaj wszystko może się wydarzyć. Możemy tylko zagryzać zęby z nerwów i czytać dalej.

Aga potrafi sprawić, że nawet najgorszego bohatera jesteśmy w stanie zaakceptować takim, jaki jest. Z ogromnym przejęciem śledziłam losy Nikolaja i Kamili. Nie mogłam się oderwać, choć na chwilę.

„Pomyślała, że ktoś taki jak on nie powinien mieć uroczych dołeczków w policzkach, tak wyraźnie widocznych, gdy się uśmiechał. Urocze dołeczki były raczej atrybutem słodziaków, a nie psychopatycznych szaleńców o krwawych zapędach”.

Ludzka psychika skrywa wiele mrocznych sekretów, które wypełzają w nieoczekiwanych momentach życia. Od nas tylko zależy czy damy im zwyciężyć, czy podejmiemy walkę z nimi.

„Nie wierzył, że kiedykolwiek mogła dla niego coś znaczyć. Nie wierzył, że tamto zdjęcie świadczyło o jakiejkolwiek zażyłości. Nie wierzył we własną obsesje i próbował przywołać gniew czy pragnienie ujrzenia ich cierpienia”

„Nikolaj” to książka, która nieodzownie łączy się z książką „Nie ten czas”, więc zanim zaczniecie czytać tą NIKOLAJA, koniecznie przeczytajcie NIE TEN CZAS. W ten sposób, dokładnie zrozumiecie i postaracie się sobie poukładać, tak jak próbuje sobie poukładać, sam główny bohater obu części.

Nikolajowi udaje się przeżyć, o czym nie ma pojęcia zrozpaczona po starcie ukochanego Kamila. Mężczyzna wskutek obrażeń traci pamięć, ale tylko ostatnich dziesięciu lat, nie pamiętając nic, nikogo i niczego, co działo się w jego życiu przez ten czas, jednak gdy niespodziewanie widzi Kamilę, nie rozumiejąc niesamowitego przyciągania i fascynacji, postanawia ją porwać. Kobieta budząc się w niewoli u Nikolaja, zdaje sobie nagle sprawę, że „tamtego” Koli już nie ma, a potwór, który więzi ją i jej córkę, zdaje się być tą samą bestią i tym samym okrutnym mężczyzną, którego już kiedyś miała okazję poznać, i to, z tej najgorszej strony.

Walka serca, rozumu, ale też siły i upokorzeń, to właśnie czeka tą dwójkę, zanim uda się im zrozumieć ich samych. Nie będzie łatwo i prosto, bo niepamięć Nikolaja, może doprowadzić do najgorszego i nieodwracalnego, ale czy na pewno? A może w tej bestii jest jednak, choć odrobina uczucia, które tylko Kamila, wydaje się być zdolna wskrzesić…

Wow, jak to niesamowita historia - umiera nawrócona bestia, żeby zmartwychwstać, ze zdwojonym okrucieństwem we krwi. Walczy ze sobą, ale czasem jego myśli i czyny są tak przerażające, że czytając obawiamy się najgorszego. Ale to co dzieje się z samym Nikolajem, jego walka ze sobą
i jak się wydaje przeciwko sobie, to istny majstersztyk. Aga tak wykreowała tego bohatera, że sama właściwie nie wiem, czy można go kochać, czy raczej powinno nienawidzieć. Jednak jedno jest pewne, jego „zmartwychwstania” na bank ucieszy niejedną duszyczkę, ale też jak zwykle i tu możemy spodziewać się niespodziewanych zwrotów akcji, za które będziecie mieli ochotę na bank „udusić” autorkę.

Reasumując. Cała fabuła wstrząsa. Ale też wzbudza najróżniejsze emocje.Szalenie fascynująco opisane są sceny męskich zbliżeń, natomiast te najmroczniejsze i najbardziej wstrząsające, były dla mnie na tyle trudne, że nie zawahałam się ich ominąć, ale gdyby nie one, nie mielibyśmy przecież takiego bohatera jakim jest Nikolaj.

Ach jego dramatyczną historię jako dziecka, przeżywałam jeszcze raz i gdyby się tylko dało zabić człowieka kilkukrotnie, to ojciec Nikolaja byłby tym, któremu śmierć należałby się co najmniej milion razy.

Cóż mogę więcej dodać, polecam, polecam, polecam!!!

"Nikolaj"  szokuje , pobudza wyobraźnię ,budzi wstręt ale też fascynuje . Autorka potrafi grać na emocjach czytelnika dodatkowo podsycając ciekawość.  Muszę przyznać,że wczoraj przeczytałam " Nie ten czas " kolejny raz ,aby móc przejść bezpośrednio do dalszych losów bohatera .

 I kolejny raz zostałam wytrącona z równowagi . Moje uczucia mieszamy się od tych złych po współczucie . Czytając te tytuły musicie poważnie podejść do ostrzeżenia Autorki ,że to mocne i kontrowersyjne książki . Nie jest to lektura dla osób o słabych nerwach.

"Bo chociaż Nikolaj był potworem ,to ten potwór także potrafi kochać ".

Nikolaj to bezlitosny człowiek ,morderca i psychopata . 

Wydaje się ,że jego sposobem na życie jest zło ,choć sam ucieka przed nim od lat . Bolesna przeszłość nie daje o sobie zapomnieć . Tylko śmierć byłaby wyzwoleniem . 

W życiu Nikolaja kolejny raz pojawia się Kamila.Mężczyzna jej nie pamięta ,ale coś ewidentnie ciągnie go do kobiety . Czyżby historia zatoczyła koło i dała mu szansę na odkupienie win. Czy to co zrobił Kamili da się wybaczyć ? Czy mężczyzna pokona demony przeszłości? 

"W takich momentach bestia była gotowa wynurzyć się z mroku i dalej karmić się ludzką krwią ".

Mimo tego ,że przeczuwałam czego mogę się spodziewać po tej historii i tak emocje buzują. Ta książka szokuje , pobudza wyobraźnię i zmusza do przemyśleń . Pomimo tego ,że zawiera treści mocne i kontrowersyjne jako czytelnik szukam dla nich wyjaśnienia . Często to czego doświadczamy w dzieciństwie ,ma swoje skutki w przyszłości ... Ale przecież Nikolaj nie musiał być ,aż tak zły . Mógł być lepszą wersją siebie . Niestety zbyt boleśnie został potraktowany a mrok zawładnął nim do reszty .

"Nikolaj" jest kolejnym tomem serii Psychole i zarazem kontynuacją książki "Nie ten czas". Obie są jednymi z najbardziej kontrowersyjnymi tytułami, jakie czytałam. 

Nikolaj to taki bohater, którego z jednej strony nienawidzisz, a z drugiej w jakiś pokręcony sposób wkrada się do Twojego serca, budzi współczucie i fascynuje. Zresztą on jest tak szalony, że nigdy nie można mieć pewności co do jego kolejnych chorych poczynań. Ale i tak go tłumaczymy, usprawiedliwiamy, zapominając, że to przecież potwór, psychol. Ale te bursztynowe oczy... trudno to wytłumaczyć. Czy zatem ktoś taki może on mieć ludzką twarz? Tym bardziej że nie wie, czym są uczucia.

"Ukryty głęboko w ciemności

Nie mogę odnaleźć twojego śladu

Im bliżej jestem, tym dalej jesteś Ty."

Agnieszka Kowalska-Bojar mocno przesuwa granice tolerancji. Dlatego taka postać jak Nikolaj to doskonały przykład tego, jak można świetnie nakreślić portret psychologiczny bohatera. By go zrozumieć, autorka zastosowała liczne retrospekcje z dzieciństwa mężczyzny. Bardzo współczułam małemu Koli. Odrzucenie, ból, cierpienie, głód, poniżenie, poczucie niesprawiedliwości - żadne dziecko nie powinno mieć takiego dzieciństwa. Choć nie akceptowałam jego zachowania, to zrozumiałam, dlaczego stał się tym, kim stał.

Mamy tu nakreśloną skomplikowaną, obsesyjną, toksyczną miłość. Mówi się, że dzięki i dla miłości można się zmienić i wiele znieść... Cóż trudno się z tym nie zgodzić. Muszę przyznać, że Kamila imponowała mi tym, jak walczyła o Nikolaja. Czytelnik przekona się, czym jest poświęcenie oraz jak długa i trudna jest droga do celu.

"- Nikolaju Arnautowiczu - wyszeptała, kreśląc na blacie stołu niewielki znak krzyża. - Co mam zrobić, aby trafić do piekła? Powiedz mi, co mam zrobić? Bo życie w niebie... - roześmiała się z goryczą. - Wieczność bez ciebie będzie niekończącą się torturą."

W książce znajdziemy brutalne sceny przemocy, treści mocno kontrowersyjne, akty koprofilii, kazirodztwa i wulgaryzmy. To historia, która porywa od pierwszej strony i trzyma w napięciu aż do finału. Ale pamiętajcie: to nie jest książka dla każdego, nie każdy będzie w stanie udźwignąć to, co w niej znajdzie. 

"Nikolaj" to studium człowieka przesiąkniętego szaleństwem, złem i bestialstwem w czystej postaci. To książka i bohater, który wejdzie Wam do głów, a nawet śmiem twierdzić, że nigdy się ich stamtąd nie pozbędziecie. Jeśli jesteście ciekawi, czy Nikolaj pokona swoje demony - czytajcie. Dark erotic wyzwalający skrajne emocje? Jak najbardziej!

Po lekturze ,,Nie ten czas", długo dochodziłam do siebie. Byłam tak poruszona, że z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji losów bohaterów i tego co przyniesie im przyszłość, a dokładnie co zaplanuje dla nich autorka. Z czym tym razem przyszło mi się zmierzyć?

Lata temu mały chłopiec został skrzywdzony przez osobę, która powinna go kochać bezgranicznie i chronić przed wszelkim złem. Tak się jednak nie stało. Złamany malec sam zawalczył o siebie oddając hołd temu samemu złu, które go zniszczyło a zarazem stworzyło go na nowo. Silniejszy, bezwzględny, nie znający granic Nikolaj, odrodził się i sprawuje rządy niczym sam diabeł. Jedyne emocje to złość i nienawiść - to im oddał nad sobą kontrolę i czerpie z tego nieziemską satysfakcję. Gdy na jego drodze staje kobieta, może dla niej, spróbuje zwalczyć w sobie ten mrok. Jednak czy będzie w stanie z nim wygrać? Zwłaszcza, że pochłonął go już niemal w całości...  Kamila wiedzie spokojne życie wraz z ukochaną córką. Żal i ból z przeszłości i strata mężczyzny, który ją zniszczył, ale i dał jej najcenniejszy dar, dziecko. Mrok jednak wraca, czasami potrafi przynieść całkowitą ciemność...

Aż trudno ubrać w słowa to co przeżyłam przy tej historii. Autorka wprowadzała nas w życie bohaterów, przeplatając ze sobą przeszłość i teraźniejszość. Pokazując nam inne oblicze zła, otwierając oczy na jego niszczycielską siłę. Nikt nie ma na tyle sił, aby z nią wygrać. Sformułowanie ,,Rollercoaster emocji" to pikuś w porównaniu z tym, czego tu doświadczycie. Uczuć i emocji nie da się tutaj objąć rozumem, a przyjęcie ich i przetrawienie dla wielu może okazać się zbyt trudne.  Brutalny świat Nikolaja został doskonale oddany, aby przez całą pozycję wzbudzać w czytelniku mieszane uczucia co do tego bohatera. Momentami, starałam się go tłumaczyć, bo jego przeżycia każdego zniszczyłyby na wstępie, lecz za chwilę miałam ochotę sama strzelić mu w przysłowiowy łeb. To postać, która potrafi wzbudzić w czytelniku niepokój. Nie byłam w stanie momentami przewidzieć jego kolejnego kroku, lecz w duszy cicho liczyłam, trzymałam kciuki, aby zwalczył ten mrok i zło, którym się sam otoczył.  

Ostrzeżenie na okładce nie jest przypadkowe. Niektóre sceny są brutalne, oddają charakter osobowości bohatera i ludzi z jego otoczenia. W całości tworzą obraz czystego i bezdennego piekła oraz demonów, które sprawują w nim rządy.  Czy zawita w nim światłość? Czy zło da się pokonać? To świetna, trzymająca w napięciu książka, która potrafi zdegustować, a zarazem wzbudzić zachwyt, zmrozić krew w żyłach, a za chwilę poruszyć czułe struny. Gorąco polecam fanom mocniejszych wrażeń.

Przy takiej lekturze sen odchodzi w dal a każdy szelest niepokoi ze zdwojoną siłą. Myśli kotłują się w głowie, powodując napływ skrajnych emocji od nienawiści, złości do płaczu. 

Bestia stworzona ze skrzywdzonego dziecka. Odarty chłopiec z człowieczeństwa przez własnego ojca. Płacił światu złem, jakie wykiełkowało w głowie 6-latka  i uprzedmiotowił on wszystkich ludzi do teatralnego zabijania. Kierował się bezwzględnością, wyrafinowaniem, niesamowitym okrucieństwem, uwielbiał zapach śmierci i strach w ofiarach przed ostatecznym ciosem. Był bestią świata mafijnego w Petersburgu, owiany legendą, wzbudzał strach, przerażenie i trwogę. Miano zabójcy-bestii, psychola otrzymał za umiejętne zasługi. 

Kamila zamieszkała na obrzeżach miasta z córką, która była owocem dziwnej miłości do psychopaty, bestii jaką pokochała pracując u Kuzniecowa. Nikolaj był jej oprawcą, utrapieniem i wyzwoleniem. Pomógł jej uciec kosztem własnego życia. Ale czy on na pewno odszedł? Ona opłakuje ojca Oli, pragnąc wskoczyć nawet po niego do piekła. Nie wie, że jej pragnienie się urzeczywistni i trafi w sam jego środek. 

Nikolaj z luką w pamięci, boryka się z koszmarami z dzieciństwa. Uwolniony z więzienia w Sowie Polarnej wcielił się ponownie w rolę rasowego i bezwzględnego mordercy. Zaintrygowany głosem kobiety, śledzi ją i porywa wraz z dzieckiem. Niczym tropiciel upaja się polowaniem, marzy o torturach i wykwintnej śmierci dla niej. Głównie z powodu niejasnych i niechcianych odczuć, jakie ona w nim wzbudza.  Nie rozumie swoich działań i uczuć, brak pamięci potęguje złość, której ujście poczują niewinni. 

Nevio, kolega pracujący z Nikolajem, młodzik zafascynowany bestią, chciałby przewyższyć mistrza w okrucieństwie i go poniżyć. Knuje plan, wykorzystując słabość Koli, który z niejasnych przyczyn łamie własne zasady. Stawia los kolegi nad przepaścią, na krawędzi życia. Kto przegra a kto przeżyje? Nikolaj pragnął śmierci od dawna, lecz nikt dotąd nie był na tyle skuteczny by go zdjąć z planszy. Ten świat nie zapomina i zawsze wyrównuje rachunki. 

Niesamowita książka, przepełniona przemocą, krzywdą, która dotyka dzieci i dorosłych. Fabuła realistycznie wchłania nas w bezwzględny świat śmierci, strachu i miłości. Uwielbiam bohaterów serii Psychole, są autentyczni w swojej roli, utożsamiają wszystkie cechy jakie kłócą się w rozrachunku dobra i zła. Ten świat nie jest różowy i nie afiszuje się na tabloidach. Realistyczne wątki, przemiany osobowości, dynamiczna akcja zasługuje na uznanie. Polecam książkę i jednocześnie zwracam uwagę na ostrzeżenia od autorki dotyczące treści. Zapoznaj się zanim przeczytasz! 

Od wydarzeń kończących "Nie ten czas" minęło kilka lat. Kamila wiedzie spokojne życie. Wspomnienia o Koli i córka, to jedyne co wiąże ją z przeszłością. Niestety nie wie, że mężczyzna, którego kocha przeżył. Nikolaj w wyniku postrzału stracił pamięć, a wydawzenia z ostatnich lat zniknęły. Wrócił do poprzedniego życia i do tego co znał. Los ponownie stawia tę dwójkę na swojej drodze. Czy relacja, która ich kiedyś łączyła jest możliwa do odbudowania? Czy ta historia ma prawo skończyć się szczęśliwie?

"Bo chociaż Nikolaj był potworem, to ten potwór także potrafił kochać."

Kiedy myślę, że moje książkowe granice nie mogą się już bardziej przesunąć i nic nie jest mnie w stanie obrzydzić, wtedy dostaje "Nikolaja". Dzięki tej książce moja tolerancja na brutalność wśród bohaterów czy poziom zniesmaczenia w książkach znacząco się zwiększyły. I wiecie co, w ogóle mi to nie przeszkadza.

"Nikolaj" jest zamknięciem historii poznanej w książce "Nie ten czas". Książka wciąga od pierwszych stron. Jest kontrowersyjna i brutalna. Właściwie jest tym czego można było się spodziewać po autorce. Przypominam, że książka jest +18, więc każdy, kto po nią sięga, powinien poważnie potraktować ostrzeżenia. Tą książką autorka wzbudzi w was każdą możliwą emocję. Łzy wzruszenia, złość czy szczęście. Ba nawet obrzydzenie możecie sobie odhaczyć (cieszę się, że wtedy nie jadłam). Ma parę małych minusów, ale o tym na końcu. 

To, co w książce najbardziej mi się podobało to to, że nasz główny bohater nie stracił swojego charakteru. Nie został ugrzeczniony, dalej był zły do szpiku kości. Jego wartości czy zachowanie nie uległo zmianie. Kolejny raz cofnęliśmy się do przeszłości Koli. Mogliśmy zrozumieć, skąd wzięły się jego pewne zachowania. 

Dodatkwo, za plus uważam relację Kamili i Nikolaja. Para nie pada sobie w ramiona, a buduje swój związek od nowa. Kamila stara się przypomnieć Koli to, co ich łączyło. Takie podejście do tego wątku było realne. 

Kreacja Nevio, czyli bohatera drugoplanowego w historii Nikolaja, również przypadła mi do gustu. Jego przyjemna dla oka aparycja często myliła ludzi. Stwarzał pozory miłego chłopaka, jednak był brutalnym mordercą, który nie ma granic. Nikolaja i Nevio mają wiele wspolnego. Czasami miałam wrażenie, jakby łączyła ich nie tylko praca, a coś w rodzaju męskiej przyjaźni. Szydzili z siebie, ich humor był pełen sarkazmu. Nikolaj był dla Nevio kimś, kogo jednocześnie nienawidził i podziwiał. Jestem bardzo ciekawa jaka będzie jego historia.

Niestety w książce zabrakło mi rozwinięcia kilku wątków. Spokojnie wydłużyłabym jej fabule o kilkadziesiąt, może 100 stron ? Przede wszystkim brakowało mi budowania relacji Nikolaja z córką. Chodzi mi o taką zwykłą więź ojca z dzieckiem. Rozwinęłabym też wątek Albańczyków, był świetny. Chciałabym więcej Nikity. Chociaż pojawił się na początku, to potem ten wątek został urwany. Jednak to nie była jego historia i trochę rozumiem tak małą ilość tego bohatera.

Nikolaj to nie do końca idealne zamknięcie tej historii, bo miało swoje drobne minusy, ale z pewnością jest ono bardzo dobre i warte przeczytania. Było warto czekać tak długo czas na te książkę. Teraz czekam na Nataniela i Nevio??