Historia pewnego nieporozumienia
Agnieszka Kowalska - Bojar

„Historia pewnego nieporozumienia”

Autorstwa Agnieszki Kowalskiej-Bojar to lekka, a zarazem zabawna powieść obyczajowa, która z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom romantycznych historii z nutą humoru.

Fabuła skupia się na Idzie, córce właściciela małej włoskiej restauracji, która tuż przed wymarzoną randką zostaje zmuszona dostarczyć ostatnie zamówienie do klienta. Los jednak płata jej figla, kiedy Gabriel, starszy mężczyzna, mylnie bierze ją za luksusową prostytutkę, którą zamówił na nudny wieczór. Pomimo różnicy wieku i zupełnie odmiennych poglądów na życie, między bohaterami zaczyna rodzić się chemia, co prowadzi do wielu zabawnych, a momentami wzruszających sytuacji.

Książka wyróżnia się dynamiczną akcją oraz barwnymi postaciami. Choć Ida i Gabriel początkowo wydają się zupełnie do siebie nie pasować, szybko tworzą duet, który przyciąga uwagę czytelnika od pierwszych stron. Autorka zgrabnie łączy elementy komedii romantycznej z głębszymi refleksjami na temat miłości, różnic międzypokoleniowych oraz poszukiwania szczęścia.

Styl pisania Agnieszki jest lekki i przystępny, co sprawia, że książkę czyta się szybko i z przyjemnością. Dialogi są naturalne, a opisy miejsc i wydarzeń – plastyczne i pełne detali. „Historia pewnego nieporozumienia” to idealna lektura na relaksujący wieczór, dostarczająca zarówno śmiechu, jak i wzruszeń.

Polecam Wam ogromnie 😍

Gratuluję autorce i życzę dalszych sukcesów 📚

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️

Współpraca reklamowa, barterowa 🙂

„Spojrzał na mnie uważnie, a potem się uśmiechnął. Tak jakoś inaczej, szczerze i prawdziwie. O matko! Właśnie ten uśmiech wywołał na moich policzkach nieoczekiwane rumieńce”.

Ida, pracując w restauracji swoich rodziców, nie spodziewała się, że zostanie odebrana jako dziewczyna z agencji podczas dostarczania zamówienia. To zaledwie początek serii niefortunnych zdarzeń, które doprowadzają do wielu szalonych i dziwnych sytuacji.

Jaki los spotka roztrzepaną dziewczynę?

Czytając kolejną książkę spod pióra autorki, nigdy nie wiem czego, mogę się po niej spodziewać. Jej wyobraźnia nie zna granic. W tym przypadku absurd i śmiech idą w parze.

Nawet nie wiecie jakie zdziwienie mnie ogarnęło, gdy czytałam jakie pomysły miała główna bohaterka. A miała ich sporo. Zwariowane, nieprzewidywalne, a czasami wręcz szalone wykraczające poza zdrowy rozsądek.

To nadaje książce statusu pozycji, która rozbawi Was do łez. Nie sposób oprzeć się Idzie, która zaskarbiła sobie moją sympatię od samego początku.

Gabriel również nie jest zwykłym bohaterem, jego zachowaniom daleko do ideału. Bezczelność i arogancja to tylko wierzchołek góry jego skomplikowanej osobowości.

„Na horyzoncie pojawiła się mała, maluteńka szansa. Pojawił się zakręt, za którym mogła czekać na mnie cudowna przyszłość. Chociaż w sumie to może nie był zakręt, ale przepaść?”

Przy tej książce można zapomnieć o swoich zmartwieniach. Wiele śmiesznych sytuacji powoduje uśmiech na twarzy. Bawiłam się przy niej wyśmienicie. I zdecydowanie polecam.

To super okazja, by poznać pióro autorki z innej strony, niż z tej, z której słynie, czyli z mrocznych i brutalnych historii.

Książka idealna na popołudniowy relaks przy lampce wina.

RECENZJA

„Historia Pewnego Nieporozumienia”

AUTOR: AGNIESZKA KOWALSKA-BOJAR WYDAWNICTWO: MOTYLEWNOSIE

„Na horyzoncie pojawiła się mała, maluteńka szansa. Pojawił się zakręt, za którym mogła czekać na mnie cudowna przyszłość. Chociaż w sumie to może nie był zakręt, ale przepaść? Tak czy inaczej, nie zamierzałam się zatrzymywać. Wrzuciłam szósty bieg i ruszyłam na spotkanie przeznaczeniu”.

„Historia Pewnego Nieporozumienia” to piekielnie dobra, niebanalna, nieprzewidywalna, przesiąknięta emocjami i ogromną dawką dobrego humoru komedia romantyczna, która bawi do łez. Znajdziemy w niej dużą różnicę wieku pomiędzy bohaterami, całe pokłady pikanterii, genialne dialogi, ekscytujące, czasami wręcz komiczne wydarzenia i szalone akcje. Nie zabraknie alarmujących sytuacji, które podnoszą napięcie i prowadzą do nietypowych zachowań. Fabuła książki niezwykle wciągająca, dynamicznie poprowadzona, tutaj nie ma miejsca na nudę. Całość idealna na wieczór z kubkiem herbatki, tylko ostrożnie, może grozić zachłyśnięciem.

Autorka umiejętnie dozuje napięcie, podkręcając emocje, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie. Agnieszka Kowalska-Bojar odznacza się niezwykłą lekkością pióra, w dodatku z dużą dawką humoru.

Bohaterzy genialnie wykreowani, nietuzinkowi, wyraziści, całkowicie różnorodni, nieidealni, są jak woda i ogień. Różni ich dosłownie wszystko, wiek, poglądy, doświadczenia życiowe, ale jedno mają wspólne ośli upór. Nie potrafili się oprzeć przyciąganiu, które ciągnęło ich ku sobie.

Ona ma diabelny charakterek, szalone pomysły, sypie ciętym ripostami prosto z rękawa, marzy o prawdziwej miłości, gdy poznaje, Gabriela jej życie nabiera intensywnych barw. W jego towarzystwie zionęła nienawiścią, była złośliwa i nieuprzejma. Stawała się dziecinna i infantylna. Uwielbiała się z nim kłócić, kochała się z nim całować, wzbudzał w niej różne uczucia. Był dla niej zagadką.

On nieznośny, zadufany w sobie, chodny, arogancki, pewny siebie mężczyzna, który nie chce miłości w swoim życiu, uważa, że wszystko można kupić, i to tylko kwestia ceny. Działają na siebie niesamowicie, pierwotnie instynkty się budzą, a gdy są, w pobliżu siebie rozpętuje się dosłowne piekło. Ich słowne potyczki rozbawiają do łez. Przyciąganie między nimi wyczuwalne, a te latające iskry pomiędzy nimi wręcz parzą.

„Powoli stawał się dla mnie niczym powietrze, bez którego nie potrafiłabym istnieć. Jednak jeśli to właśnie była moja upragniona wielka miłość, to miałam, za przeproszeniem, przesrane”.

Ida musi dostarczyć ostatnie zlecenie, które zostało zamówione na ostatnią chwilę, co nieco pokrzyżowało jej plany randkowe. Gdy dotarła pod skazany adres, z jedzeniem z restauracji Fidello, niespodziewanie zostaje wzięta na panią lekkich obyczajów. Mężczyzna dosłownie rzuca się na nią niczym wygłodniałe zwierzę, wywołując w niej zdumienie i panikę. Gdy odzyskuje kontrolę nad własnym ciałem i jasność myślenia, wciekła rzuca kilkanaście soczystych wiązanek w kierunku mężczyzny i ucieka z mieszkania, kierując się pełna oburzenia na swoją randkę. Tak niespodziewanie zaczyna się ich historia. Potem jest coraz gorzej, okazuje się, że mężczyzna został właścicielem ich rodzinnej restauracji i domu, w którym mieszkali. Mężczyzna składa propozycję Idzie, aby mogła zatrzymać dom, ma zostać kierownikiem, bez możliwości rezygnacji. A to tylko początek niespodzianych wrażeń i szalejącej burzy pomiędzy z tą dwójką. Szykuje się walka na śmierć i życie, oboje będą mieli przechlapane.

-Czy Ida zostanie ze złamanym sercem?

-Czy Gabriel zdobędzie Idę?

-Jaki scenariusz napisze im życie?

-Czy będą w stanie się dogadać?

Polecam. 

🪷🪷🪷🪷 Recenzja 🪷🪷🪷🪷

Agnieszka Kowalska - Bojar " Historia pewnego nieporozumienia "
@pisarz.babeczka

Wydawnictwo: Motylewnosie
@motylewnosie

🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷🪷

" Zastrzelił mnie tym, nie powiem. Zamarłam w bezruchu, z otwartą buzią i wybałuszonymi oczami, bo los zadrwił ze mnie podwójnie..."

" Historia pewnego nieporozumienia " To opowieść pełna humoru, emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji..

Pikanteria i szansa na nowe doznania to tylko niektóre elementy, które sprawiają, że ta historia jest tak fascynująca.. Spotkanie Idy i Gabriela w tak nietypowych okolicznościach zapowiada wiele zabawnych i ekscytujących momentów..

To opowieść która, opisuje nieporozumienie między Idą a Gabrielem, przedstawia interesującą mieszankę humoru, napięcia i zmiany relacji między bohaterami..
Pomimo początkowych trudności i nietypowej sytuacji, historia zapowiada emocjonujące i nieoczekiwane zwroty akcji..

Przeplatanie różnych światów i charakterów bohaterów sprawia, że jesteśmy zaintrygowani, jak ta nietypowa relacja się rozwinie i czy przyniesie im szczęście czy dodatkowe wyzwania..

Agnieszka ma niesamowity talent do tworzenia historii pełnych napięcia, humoru i nieoczekiwanych zwrotów akcji.. Jej styl jest pełen emocji, które potrafią poruszyć czytelnika do głębi..

Bohaterowie w jej opowieściach są zawsze wyraziści, pełni sprzeczności, co sprawia, że stają się bardzo realistyczni i łatwi do zrozumienia..
Ida, z głową pełną pomysłów, oraz Gabriel, nieziemsko przystojny mężczyzna, stanowią interesującą mieszankę, która obiecuje wiele emocji i niezwykłych sytuacji..

Autorka od początku do końca buduje napięcie, pozwalając czytelnikowi zagłębić się w świat jej bohaterów i emocji, które towarzyszą im na każdym kroku.. To właśnie ta głębia charakteryzująca styl autorki sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od lektury, pragnąc dowiedzieć się, jak zakończą się los bohaterów i jakie tajemnice jeszcze skrywa fabuła..

" Gdzieś, bardzo głęboko, ukryła się we mnie nadzieja, że może kiedyś będzie to coś więcej niż kłótnie i udowadnianie sobie nawzajem, kto jest góra. Że może kiedyś usłyszę słowa jednoznaczne w swojej wymowie, szczere i prawdziwe. Że poczuję smak pocałunku mówiącego o uczuciach więcej niz słowa.."

Opowieść rozpoczyna się od momentu, gdy Ida, córka właściciela małej włoskiej knajpki, musi dostarczyć zamówienie do klienta tuż przed swoją wymarzoną randką.. Niestety, klient, Gabriel, mylnie bierze ją za luksusową prostytutkę.. Mimo początkowych trudności, między nimi zaczyna iskrzyć, a ich różnice wieku i poglądów na świat zaczynają zanikać.. Ich relacja ewoluuje, tworząc niespodziewane i emocjonujące momenty..

"Historia pewnego nieporozumienia" to kolejna przepełniona dobrym humorem książka autorki, którą wciągnełam dosłownie na raz. Strony przerzucały się same, a ja jak zaczarowana śledziłam losy zwariowanej, młodziutkiej i nieprzewidywalnej Idy i wyniosłego, gburowatego, pewnego siebie i znacznie starszego od dziewczyny Gabriela.
Z pozoru dzieli ich wszystko, bo co może połączyć dwoje ludzi między którymi jest tak duża różnica wieku i zupełnie inne postrzeganie świata.
Jednak jak to mówią przeciwieństwa się przyciągają, a kto się czubi ten się lubi.
W przypadku tej dwójki chemia wyczuwalna jest od pierwszego niefortunnego spotkania, a iskry lecą tak, że każde ich kolejne spotkanie grozi pożarem❤️‍🔥🔥 Oj działo się tu sporo mimo, iż ta książka ma zaledwie 178 stron to autorka ani na chwilę nie pozwoliła się czytelnikowi nudzić. Było intrygująco, nieprzewidywalnie i bardzo gorąco🔥Nie zabrakł chwil przyprawiających o szybsze bicie serca, ale i takich gdzie w gardle rosła trudna do przełknięcia gula. Ale przede wszystkim tych gdzie wybuchałam niekontrolowanym śmiechem, bo pomysłowość Idy nie znała granic🙈😂

Jeśli jesteście ciekawi jak potoczyła się historia tej dwójki i czy miała swój happy end to koniecznie musicie sięgnąć po książkę. Ja gorąco Was do tego zachęcam, bo to pełna humoru, zaskakujących zwrotów akcji opowieść przy ktorej będziecie się dobrze bawić😍
Gorąco polecam❤️‍🔥