Nieposkromiona


Tom 4 cyklu Dom Nocy
Ocena: 4.96 (48 głosów)

Życie robi się nieznośne, gdy przyjaciele są na ciebie wściekli. W ciągu tygodnia Zoey traci wszystkich swoich trzech chłopaków i staje się wyrzutkiem, choć jeszcze niedawno otaczał ją krąg znajomych. Teraz liczba przyjaciół zmalała do dwóch osób, z których jedna jest Nieumarłą, a druga Nienaznaczoną.

Tymczasem Neferet wypowiada wojnę ludziom. Zoey jest temu przeciwna, ale czy ktokolwiek jej wysłucha? Wydarzenia w szkole dla dorastających wampirów przybierają niebezpieczny obrót. Zostają ujawnione szokujące fakty, budzi się pradawne zło.

Informacje dodatkowe o Nieposkromiona:

Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2010-10-06
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-245-7856-6
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Untamed
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Iwona Michałowska-Gabrych

więcej

Kup książkę Nieposkromiona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nieposkromiona - opinie o książce

Avatar użytkownika - worldbysabina
worldbysabina
Przeczytane:2017-03-12, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam,
Niedoskonałość jest elementem Twojej siły. Zoey jak zwykle ma pod górkę. Została sama po tym jak jej przyjaciele dowiedzieli się o wszystkich rzeczach, które przed nimi ukrywała. Postanawia za wszelką cenę odzyskać utracone zaufanie najbliższych jej osób. W szkole pojawia się nowy uczeń James Stark wraz ze swoją ukochaną labradorką Cesą ( tak, koty z Domu Nocy były bardzo szczęśliwe ). Wyznaję Zoey swój sekret dotyczący otrzymanego daru od Nyks. Jako jedyny potrafi zrozumieć jak czuje się młoda adeptka będąc tą "wyjątkową" wybranką bogini, która ma kontakt ze wszystkimi pięcioma żywiołami przez co jest w centrum uwagi adeptów, nauczycieli i całej wampirskiej społeczności. Niestety niedługo po bliższym poznaniu Stark umiera w ramionach młodej kapłanki. Próbując pogodzić się ze śmiercią chłopaka (którego ledwo znała) Zoey wraz z Afrodytą i Dariusem jadą do charytatywnej organizacji by ocieplić wizerunek wampirów i tym samym pokazać, że wciąż są normalnymi ludźmi a fakt, że przechodzą Przemianę niczego nie zmienia. Oczywiście nie mogła to być jakaś zwykła organizacja tylko taka, która idealnie wpasowałaby się w życie wampirów - Kocia Buda pasuję tutaj idealnie. Tymczasem Neferet wypowiedziała wojnę ludziom. Chcę przywrócić dawny porządek. Gardzi ludźmi dlatego chcę by to wampiry przejęły władzę. Czy Zoey uda się odzyskać zaufanie swoich przyjaciół ? Czy wizję Afrodyty o śmierci młodej kapłanki spełnią się ? Jak potoczy się współpraca z Kocią Budą i co z niej wyniknie ? I co najważniejsze czy Zoey poradzi sobie z kapłanką, która nie podąża już ścieżkami dobra ? Moje zdanie na temat tej części ? Hmmm... Pozwolę sobie użyć tutaj cytatów z wierszyka, który zapewne znają wszyscy : Stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna i pot z niej spływa Właśnie tak określiłabym początki Domu Nocy. Autorki miały problem z rozkręceniem całej serii. Następnie : I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas... No i ruszyła ta nasza "naznaczona" lokomotywa. Zoey w końcu się ogarnęła i zamiast uganiać się za facetami zaczęła ratować świat. Czyżby zmądrzała ? Czy tylko mnie wkurzało sfochowane baranie stadko ? Jakoś nie polubiłam ich a bliźniaczki to już szczególnie mnie drażnią . Wystarczy odrobina wyobraźni i rozumu by wiedzieć, że Zoey nie mogła wyjawić im tego wszystkiego tylko ze względu na ich bezpieczeństwo inaczej Neferet odrazu by ich dopadła. Na całe szczęście Afrodyta w swój cudny, wredny sposób oświeciła ich bystre główki. Nie myślałam, że aż tak ją polubię. Całość wyszła zdecydowanie lepiej niż pierwsze części. Autorki w końcu wiedzą czego chcą i dążą do tego bez zbędnej paplaniny. No cóż. W takim razie wszystkim życzę miłego czytania oraz do zobaczenia w kolejnej recenzji Domu Nocy. recenzja pochodzi z bloga: www.worldbysabina.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mayczi
Mayczi
Ocena: 4, Czytam, Mam,
Książka wciągająca jak cała seria. Polecam !
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mada013
Mada013
Przeczytane:2016-08-13, Ocena: 6, Przeczytałem, czytam regularnie w 2016,
Szczerze to na początku książki liczyłam na jakiś romans między Zoey a Dariusem. No niestety nie doczekałam się. Za to w zamian dostałam wielką apokalipsę :D
Link do opinii
Avatar użytkownika - kinia1699
kinia1699
Przeczytane:2015-08-04, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2015,
"Nieposkromiona" to tom 4 z serii Dom Nocy. Książka zaczyna się od tego, że Zoey, chce się pogodzić z przyjaciółmi, którzy odwrócili się od niej po tym jak dowiedzieli się, że nie mówi im wszystkiego. Z początku jej nie ufają, z czasem jednak zmieniają zdanie, głównie z powodu 2 strasznych wizji Afrodyty o śmierci Zoey. W szkole pojawia się nowy uczeń Stark. Wyjawia on Zo swój sekret - jakim jest dar który otrzymał od Nyks. Tym darem jest to, że nigdy nie może chybić, gdy celuje w coś z łuku. Jednak nie długo to tym Stark umiera w jej ramionach, przed śmiercią jednak całują się. Afrodyta i Zoey w towarzystwie wojownika- Dariusa udają się do Kociej Budy - organizacji charytatywnej. Pomagają tam. Zoey rozmawia ze swoją najlepszą przyjaciółką Stevie Rae , która stała się nowym rodzajem wampira. Afrodyta adoptuje kotkę i nazywa są Diabolina. W drodze powrotnej, zatrzymują się w fast foodzie na jedzenie, tam dochodzi do konfrontacji Zoey z jej byłym ludzkim chłopakiem- Heathem. Po powrocie do Domu Nocy Afrodyta ma kolejną wizję tym razem widzi babcię Zoey, która czyta jakiś wiersz. Afrodyta spisuje go. Zo i Afrodyta dzwonią to babci Zoey, która postanawia przyjechać z wizytą i pomóc im. Przyjaciele Zoey dowiadują się całej prawdy. Zoey godzi się ze swoim byłym chłopakiem Erikem. Przyjeżdża babcia Zo. Zoey , jej babcia oraz przyjaciele rozwiązują zagadkę tajemniczego wiersza. Wkrótce po tym babcia Zo ulega wypadkowi i zapada w śpiączkę. Podczas rytuału oczyszczającego prowadzonego przez Zoey ,okazuje się, że ich najwyższa kapłanka oraz mentorka Zo - Neferet sprzymierzyła się z pradawnym złem i postanowiła uwolnić nieśmiertelnego upadłego anioła, wygnanego przed tysiącami laty pod ziemię przed lud babci Zo - Kalonę. W ostatniej chwili Zo i jej przyjaciołom udaje się uciec z Domu Nocy to tuneli pod dworcem. Polecam :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2013-02-08, Ocena: 6, Przeczytałam,
Czwarta już część cyklu "Dom Nocy". Nie dość, że Zo traci wszystkich swoich chłopaków (Heata, Lorena i Ericka) to jeszcze "baranie stadko" (jak zwykła mówić o przyjaciołach Zo Afrodyta, która chcąc nie chcąc sama zaczęła do niego należeć) jest wściekłe na główną bohaterkę. Tymczasem Neferet wypowiada wojnę ludziom (co dobitnie świadczy o jej przejściu na ciemną stronę mocy") Tą część czytałam z takim samym zapałem jak poprzednie. Nie sposób narzekać na nudę, gdy ma się w posiadaniu takie cudeńka.
Link do opinii
Avatar użytkownika - basiekgo
basiekgo
Przeczytane:2014-01-06, Ocena: 6, Przeczytałam,
Nie mając pojęcia ze są wcześniejsze tomy cyklu zaczęłam od "Nieposkromionej ",bardzo mnie ta historia o wampirach zaciekawiła nie moge się doczekać kiedy zaczne czytać następne perypetie Zoey, która posiada dary od najwyższej kapłanki Nyks.W tym tomie Zoey ,przeprasza przyjaciól którzy też są obdarzeni jakimś darem,służą jej pomocą w trudnych sytuacjach. Afrodyta ma dar widzenia co bedzie i dlatego ostrzega Zoey przed nadciągającym niebezpieczeństwem Wspólnie ze swoją babcia rozszyfrują wizje Afrodyty.Pierwsze starcie ze Złem przegrywają ale nie na tyle aby się poddać kryją się w tunelach i tam przygotują się na pokonanie Zła, ale to już w następnej książce.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kiki94kms
kiki94kms
Przeczytane:2013-03-03, Ocena: 6, Przeczytałam,
Bardzo wciągająca , ciekawie się ją czyta , trzyma w napięciu aż do ostatniej kartki
Link do opinii
Avatar użytkownika - LilAlia
LilAlia
Przeczytane:2012-12-04,
Jak wszystkie części - świetna :) Super się czyta. Wciąga jak nie wiem ;)
Link do opinii
Chwila wolnego czasu i na pewno nadrobie swoje zaległosci i przeczytam w koncu 3,4,5 i 6 tom:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - aneczkazg7
aneczkazg7
Przeczytane:2013-01-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Bardzo wciągająca czwarta część cyklu o domu nocy.Nie żałuję zakupu..;)
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2011-01-10,
Świetna książka!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2021-12-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Lepsza niż poprzednie części, historia ciekawie się rozwija. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Coraz bardziej mi się podoba.

Link do opinii

Opinia, którą teraz wystawię dotyczy tak naprawdę każdej kolejnej po tej części, dlatego pozwolę sobie skopiować i wkleić to samo pod tą jak i 2 kolejnymi książkami z tej serii.

Jestem zaskoczona całą serią, która od samego początku do końca trzyma w napięciu. Zazwyczaj serie mają słabsze i lepsze części, jednak tu, autorka wciąż utrzymuje ten sam poziom, to oczywiście świadczy o tym, jak dobrą jest pisarką. Nie jest łatwo utrzymać czytelników przy tak długiej serii. Skrycie liczę na to, że wszystkie 12 części będą tak fantastyczne!

 

Link do opinii

W końcu pojawił się jakiś pozytywny wątek, dotyczący Kościoła i szerzej pojmowana tolerancja religijna, no i miło :-) "Dom Nocy" nadal nie zasługuje na miano mistrzowskiej powieści, ale na czytadło do poduszki nadaje się jak najbardziej. Akurat w tym tomie dzieje się trochę więcej, ewidentnie widać, że autorki budują akcję mocno stopniowo i z tomu na tom przybywa wątków oraz problemów. Nie polecam osobom lubiącym poważną literaturę, ale dla młodszej młodzieży i tych co mają ochotę przestać na chwilę myśleć jak najbardziej się nadaje.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Jusia19
Jusia19
Przeczytane:2018-04-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2018, Dom nocy,

Tym razem przyjaciele Zoey odwracają się od niej. Gdy jednak zaczynają rozumieć, że dziewczyna ukrywała przed nimi pewne sprawy dla ich dobra, wybaczają jej. Już wkrótce wspólnie będą próbowali stawić czoła Neferet oraz komuś o wiele gorszemu niż ona.

Link do opinii
Avatar użytkownika - InezStanley
InezStanley
Przeczytane:2017-10-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Rok 2017,

Tło Fabuły:
Życie robi się nieznośne, gdy przyjaciele są na ciebie wściekli. W ciągu tygodnia Zoey traci wszystkich swoich trzech chłopaków i staje się wyrzutkiem, choć jeszcze niedawno otaczał ją krąg znajomych. Teraz liczba przyjaciół zmalała do dwóch osób, z których jedna jest Nieumarłą, a druga Nienaznaczoną. Tymczasem Neferet wypowiada wojnę ludziom. Zoey jest temu przeciwna, ale czy ktokolwiek jej wysłucha? Wydarzenia w szkole dla dorastających wampirów przybierają niebezpieczny obrót. Zostają ujawnione szokujące fakty, budzi się pradawne zło. 

Zoey jak zwykle ma pod górkę. Została sama po tym, jak jej przyjaciele dowiedzieli się o wszystkim, co przed nimi ukrywała. Postanawia za wszelką cenę odzyskać utracone zaufanie najbliższych jej osób. W szkole pojawia się nowy uczeń, James Stark wraz ze swoją ukochaną labradorką Cesą (tak, koty z Domu Nocy bardzo to uszczęśliwia). Wyznaje Zoey swój sekret dotyczący daru otrzymanego od Nyks. Jako jedyny potrafi zrozumieć, jak czuje się młoda adeptka będąc "wyjątkową" wybranką bogini, która ma kontakt ze wszystkimi pięcioma żywiołami, co sprawia, że jest w centrum uwagi adeptów, nauczycieli i całej wampirzej społeczności. Niestety niedługo po bliższym poznaniu Stark umiera w ramionach młodej kapłanki. Próbując pogodzić się ze śmiercią chłopaka (którego ledwo znała), Zoey wraz z Afrodytą i Dariusem jedzie do charytatywnej organizacji, by ocieplić wizerunek wampirów i pokazać, że wciąż są normalnymi ludźmi, a fakt, iż przechodzą Przemianę, niczego nie zmienia. Oczywiście nie może to być jakaś zwykła organizacja, tylko taka, która idealnie wpasowuje się w życie wampirów – Kocia Buda pasuje idealnie. Tymczasem Neferet wypowiada wojnę ludziom. Gardzi nimi, dlatego chce, by to wampiry przejęły władzę. Czy Zoey uda się odzyskać zaufanie swoich przyjaciół? Czy wizje Afrodyty o śmierci młodej kapłanki spełnią się? Jak potoczy się współpraca z Kocią Budą i co z niej wyniknie? I co najważniejsze, czy Zoey poradzi sobie z kapłanką, która nie podąża już ścieżkami dobra? 

Zoey płaci za wszystkie swoje błędy. Chodzenie z trzema chłopakami naraz i oszukiwanie przyjaciół nie było dobrym pomysłem o czym teraz się przekonała gdy wszyscy się od niej odwrócili. Dziewczynie jest bardzo ciężko, ale przy jej boku została Afrodyta i Stevie Rae. Oczywiście w książce pojawia się nowy chłopak, który nie może oprzeć się urokowi Zoey, a i dla niej nie jest on obojętny. Wokół szkoły pojawiają się kruki, które atakują dziewczynę, ale co to właściwie znaczy? Czy dziewczyna stawi czoła wszystkim problemom i da sobie radę?

Muszę przyznać, że czytanie tej części było nawet przyjemne czego kompletnie się nie spodziewałam, ponieważ trzy pierwsze były takie sobie. W książce dużo się dzieje. Niekiedy pewne zdarzenia są trochę naciągnięte, ale da się to jakoś przeżyć. Wiem, że niedługo jest premiera dziesiątej części Domu Nocy i zastanawiam się co autorki wymyśliły w kolejnych częściach. Trochę się boję, że kolejne części będą mocno przerysowane, ale zobaczymy. Zoey nadal jest trochę denerwująca i nie darzę jej zbytnio sympatią. Po prostu nie rozumiem tego, że ta dziewczyna musi zwracać uwagę na każdego nowego chłopaka, którego zobaczy. Na szczęście jest bohaterką, którą naprawdę lubię, a jest nią Afrodyta. Bardzo się cieszę, że jest ona w tej książce, bo bez niej na pewno powieść byłaby jeszcze gorsza.

Autorki nie zmieniły stylu pisania i sama nie wiem czy to dobrze czy źle. Z jednej strony język jest prosty i zrozumiały, a z drugiej momentami nudny i denerwujący. Myślę, że jeśli będę chciała czytać kolejne tomy będę musiała się do niego przyzwyczaić. Czasami strasznie irytują mnie Shaunee i Erin, których niektóre wypowiedzi są naprawdę beznadziejne. Do tego chyba również będę musiała przywyknąć. Nie wiem czy uda mi się przebrnąć przez wszystkie tomy tej serii, ale postaram się to zrobić, bo nie ukrywam jestem ciekawa co dalej stanie się z Zoey i jej przyjaciółmi.

Polecam tę książkę tym, którzy nie mają zbyt wysokich oczekiwań, którzy chcą przeczytać lekką lekturę i oderwać się od rzeczywistości. Tym z Was, którzy szukają głębszej lektury radzę poszukać innej książki. Chociaż wszystko zależy od gustu i na pewno gdy nie przeczytamy to nigdy w stu procentach nie będziemy mieć pewności czy dana książka nam się spodoba czy nie. Dlatego najlepiej samemu przekonać się co do książki.

Mam nadzieję, że teraz znajdę czas żeby czytać książki i co najważniejsze zamieszczać posty na blogu, bo jak na razie marnie mi to idzie. Ciężko mi się zmotywować do czegokolwiek, a w szczególności do nauki, ale cieszę się, że jestem już po bierzmowaniu i chociaż trochę stresu odeszło w niepamięć. Pozostał tylko stres związany z ocenami i wyborem nowej szkoły. Może podpowiecie mi co jest lepsze: liceum czy technikum? Ja już kompletnie nie mam pomysłu, a moja mama ciągle mi powtarza że to musi być mój wybór. Mam nadzieję, że nie popełnię błędu i wybiorę dobrą szkołę. Na pewno moim wakacyjnym celem będzie przeczytanie wielu książek i nadrobienie tych miesięcy, w których nie miałam czasu na relaks z moimi ulubionymi bohaterami.

Moje zdanie na temat tej części? Hmmm... Pozwolę sobie użyć tutaj cytatów z wierszyka, który zapewne znają wszyscy*: "Stoi na stacji lokomotywa, ciężka, ogromna i pot z niej spływa". Właśnie tak określiłabym początki "Domu Nocy". 

Autorki miały problem z rozkręceniem całej serii. Następnie: "I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas...". No i ruszyła ta nasza "naznaczona" lokomotywa. Zoey w końcu się ogarnęła i zamiast uganiać się za facetami, zaczęła ratować świat. Czyżby zmądrzała? Czy tylko mnie wkurzało obrażalskie baranie stadko? Jakoś nie polubiłam ich, a bliźniaczki szczególnie mnie drażnią. Wystarczy odrobina wyobraźni i rozumu, by wiedzieć, że Zoey nie mogła wyjawić im wszystkiego tylko ze względu na ich bezpieczeństwo, inaczej Neferet od razu by ich dopadła. Na szczęście Afrodyta w swój cudny, wredny sposób oświeciła ich bystre główki. Nie myślałam, że aż tak ją polubię. 

Zakochałam się w tej serii! Wcale nie przeszkadza mi że Zoey ciągle miota się pomiędzy tyloma chłopakami, choć Heath mnie trochę denerwuje. Wg mnie trochę głupie było to, że ledwo co Stark się pojawił to już jego ciało odrzuciło Przemianę. Ogólnie ta książka (jak i cała seria Dom Nocy) jest warta przeczytania. Polecam!

Link do opinii
Inne książki autora
Siostry z Salem (Tom 1). Wiedźmi czar. Siostry s Salem. Tom 1
Kristin Cast0
Okładka ksiązki - Siostry z Salem (Tom 1). Wiedźmi czar. Siostry s Salem. Tom 1

Dawno, dawno temu, w miasteczku Salem, pewna wiedźma umknęła wprost spod szubienicy, używając przy tym naturalnych mocy, płynących z wnętrza ziemi, posługując...

Bursztynowy dym
Kristin Cast0
Okładka ksiązki - Bursztynowy dym

W świecie równoległym do naszego Furie strzegą potępionych dusz skazanych na wieczne cierpienie z powodu przewinień popełnionych za życia. Ktoś...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy