Nie możesz mnie pocałować
Carian Cole

Nie możesz mnie pocałować to książka która mnie miło zaskoczyła.

Skylar 18-letnia dziewczyna, której życie dało popalić. Najpierw porzucił ich ojciec, później choroba matki (zbieractwo) spowodowało, że jedyną przestrzenią wolną w domu był jej pokój. Pokój w który musiała zamykać na zasuwy i wchodzić i wychodzić przez okno. Jednak kiedy na parkingu przy szkole psuje jej się samochodu z pomocą przychodzi Jude 34-letni mężczyzna. Przez brak samochodu Skylar nie raz jeszcze prosi Jude o pomoc. Jednak momentem który ich zjednoczył jest moment kiedy Skylar trafia do szpitala i Jude dowiaduje się o jej chorobach, lękach które trzeba leczyć lecz dziewczyny nie stać. Wtedy Jude proponuje małżeństwo aby dołączyć Skylar do swojego ubezpieczenia zdrowotnego i dać jej bezpieczny dach nad głową. Skylar aby zaoszczędzić więcej pieniędzy i aby wyzdrowieć by móc uciec z miasta godzi się na to rozwiązanie. Jedyny warunek nie mogą się pocałować, to tylko fałszywe małżeństwo które ma być bezpiecznym sposobem aby stanąć na nogach i móc się usamodzielnić.

Nie możesz mnie pocałować to ciekawa historia, bardzo fajnie wykreowani bohaterzy ( zwłaszcza Skylar) oraz wiele emocji.
Plusy to na pewno Skylar , dziewczyna która w życiu musi rodzić sobie sama, najpierw zostaje porzucona przez ojca jak i matkę która pozwala jej mieszkać w jej pokoju ale nie zwraca na nią uwagę. Dziewczyna która przez jedzenie przeterminowanego jedzenia nabawiła się "lęku do jedzenia", prysznic bierze w szkole albo na przystanków dla ciężarówek. Do jej problemów możemy dopisać problemy finansowe przez które nie może podjąć leczenia. Dźwigając sama tak wielki bagaż napotyka dużo starszego mężczyznę który oferuje jej pomoc. Zgadzając się na "fałszywe małżeństwo" musi zmagać się dodatkowo z prześladowaniem w szkole.
Drugi plus to różnica wieku dość dobrze "rozrysowana". Jade który chciał pomóc wyszedł na faceta który wziął sobie młodziutka żonkę, faceta który musi się mierzyć z opinią społeczeństwa jak i własnymi wątpliwościami. Coś co wydawało się łatwe, zaczyna w życiu bohaterów stanowić kłodą pod nogami.

Minus to o jedną wątpliwość, rozmyślanie za dużo. Wg mnie książka mogłaby być o 100 szczuplejsza. Kiedy już Corian Cole ułożył historię i miało się wrażenie że zmierzamy do mety to wyskakują kolejne wątpliwości rozmyślania i problemy, jak dla mnie za dużo. O ile książka ma już w sobie wiele zmagań bohaterów to końcówka ich historii powinna być klarowna a nie kolejną walką, kolejnymi wątpliwościami.

Nie możesz mnie pocałować to książka, którą szybko się czyta, porusza dość trudne tematy, jak i ma w sobie wartościowych bohaterów. Polecam.

Dlaczego? Ja się pytam dlaczego ja tę książkę trzymałam tyle na półce. Nie spodziewałam się tyłu problemów. Mogę zarzucić spojlerem, więc uwaga. 

Zaburzenia odżywiania, nałogowe zbieranie rzeczy, tęsknota za zaginioną rodziną. To i wiele więcej tutaj znajdziecie. 

Jak ja rozumiałam Skyler... Pisząc recenzje siedzę w szpitalu. Trzustka, dieta. ZNOWU. Ja, jak nasza bohaterka, "umierałam" jedząc niektóre potrawy. Płakałam, współczułam. Tego strachu. Pomyślicie jak można się bać ? A no można. Przeszłam przez to ja, moja rodzina, przyjaciele, którzy byli i są ze mną. Przyjaciółki do sałatki nie dodawały składników, których nie mogłam jeść, robili dla mnie osobne potrawy. Niby nic ? To dużo.  Dziękuję? Dlatego czułam, że ta książka była mi bliska. 

Nasi bohaterowie ślubowali sobie "na dobre i na złe, w bo­gac­twie i bie­dzie, w zdro­wiu i cho­ro­bie. Na za­wsze." Ja przez to też teraz przechodzę. Mąż dowozi mi rzeczy do szpitala, pilnuje drzwi, gdy biorę prysznic, bo jest jedna łazienka na cały korytarz ? Dzieci dzwonią na kamerce. 

Pisząc to znowu mam łzy w oczach.

Dziękuję za tę książkę. Zaskoczyła mnie pod każdym względem?

Mimo różnicy wieku bohaterów, czułam wsparcie, przyjaźń. ZROZUMIENIE.

Później pogubili się, ajaaajjjj było tak dobrze, co tam się podziało? 

Czy wrócili na dobre tory?

Przekonajcie się czytając tą świetną książkę!

Polecam! 

"Nie możesz mnie pocałować" to poruszająca historia, obok której nie można przejść obojętnie. Jest to historia dwójki ludzi, którzy teoretycznie nie powinno łączyć nic, a jednak łączy ich niemal wszystko. Pokazująca, że dla serca wiek wcale nie gra roli.

Skylar nigdy nie miała w życiu lekko. Mimo że ma dopiero osiemnaście lat zdążyła doświadczyć już naprawdę okropnych rzeczy. Jej matka jest zbieraczką, więc dom, w którym mieszka jest niemal po brzegi wypchany rzeczami, które kobieta gromadziła przez lata, przez co nastolatka musi wchodzić do swojego pokoju, jedynego miejsca, w którym jeszcze da się egzystować przez okno i załatwiać się do wiadra.

Jude to przystojny właściciel firmy budowlanej, który ma za sobą trzydzieści cztery lata życia. Życie również go nie rozpieszczało, więc nie wierzy w miłość i nie planuje wiązać się z nikim na stałe.

Pewnego dnia ich drogi splatają się ze sobą. Jude pomaga Skylar, kiedy psuje się jej ukochany samochód. Wywiązuje się między nimi nić przyjacielskiej sympatii. Po kilku przypadkowych spotkaniach mężczyzna odkrywa, z czym Skylar musi mierzyć się w codziennym życiu i wpada na szalony pomysł. Mężczyzna proponuje jej małżeństwo, aby pomóc wyjść dziewczynie na prostą.

Książka autorstwa Carian Cole to niebanalny romans, która już od pierwszej strony ciekawi i trzyma w napięciu, ale porusza również trudne tematy, takie jak choroby psychiczne, zaburzenia odżywiania czy odrzucenie społeczne.

Bardzo podobał mi się rozwój relacji między głównymi bohaterami, która rozwija się powoli i z sensem, a sceny erotyczne, które pojawiają się w późniejszych rozdziałach dodają trochę pikanterii całej historii.

"Nie możesz mnie pocałować" to piękna opowieść o zakazanej miłości, która pokazuje, że w miłości wiek wcale nie gra roli.