Seks,kłamstwa i źle dopasowany strój kąpielowy.
Niezbędny krem z filtrem ochronnym 100!
Jan Nyman, detektyw z tajnej jednostki operacyjnej Krajowej Policji Centralnej, zostaje wysłany do sennego nadmorskiego miasteczka, by przeprowadzić śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci. Misja jest jasna: dowiedzieć się, co naprawdę się stało, wykorzystując wszelkie niezbędne środki.
Ale Nyman wkrótce odkrywa, że w tej sprawie nic nie jest proste. Nawet miejsce zbrodni – dziwaczna wesoła tropikalna wioska na ponurym fińskim wybrzeżu. Tu słońce rozgrzewa piasek do spektakularnych 13 stopni Celsjusza… Każdy odwiedzający otrzymuje wspaniałego dmuchanego flaminga – może jeszcze nie nadmuchanego, ale co tam. Kto może oprzeć się pokusie pobytu na „najgorętszej plaży w Finlandii”? Najwyraźniej nie zuchwali mordercy…
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2020-03-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Palm Beach Finland
Tłumaczenie: Bożena Kojro
"Najchętniej już bym nikogo nie zabijał."
Po śmiertelnie poważnych kryminałach, pokręconych thrillerach i zatrważających horrorach poczułam chęć na mroczne klimaty, ale w zdecydowanie lżejszych wariantach. Zdecydowałam się sięgnąć po komedię kryminalną, a ponieważ przeczytałam dwie książki Anttiego Tuomainena ("Kopaliśmy sobie grób" i "Człowiek, który umarł"), wiedziałam, czego mogę spodziewać się po "Najgorętszej plaży w Finlandii". Nie jest to najambitniejsza propozycja czytelnicza, lecz ciekawie snuje detektywistyczną zagadkę, atrakcyjnie wypełnia wolny wieczór, umożliwia złapać dystans do codziennych trosk.
Autor wykazuje się specyficznym poczuciem humoru, który nie u każdego znajdzie uznanie, jednak dociera do wielu miłośników tego typu literackich żartów. Nie zaprezentowano bezpośrednich kawałów i drwin z licznych ludzkich ułomności, lecz odwołania do wesołych skojarzeń, przełożeń podtekstowych znaczeń z jednej sytuacji na drugą, wywołań dowcipnych obrazów w wyobraźni czytelnika. Pokręcony scenariusz sprawia, że wkraczamy w osobliwą rzeczywistość, komedię pomyłek i zmyłek, dziwne sploty okoliczności i nietypowe zachowania postaci. Większość bohaterów nie grzeszy mądrością, często przeczą sami sobie, chwytają wiele srok za ogon, zupełnie nie znają się na sztuce oszustw i kamuflażu. Ale lubię takie charakterystyczne melodie, sympatycznie nawiązujące do duńskiego olsenowskiego gangu. Co prawda, przydałby się barwna kluczowa postać, wokół której można by było się skupić, jednak w zamian mamy niebanalną mieszankę różnorodnych osób. Zachowania bohaterów chaotyczne, takie z założenia miały być, jednak wyrwały się spod kontroli pisarza, a przez to otrzymujemy za mało wyrazistości. Wyczekiwałam więcej wyważonej groteski i zgrabnej parodii. Tym niemniej, książkę czyta się lekko i swobodnie, przyjemna i przyjazna narracja, niezbyt szybkie rytmy, miks akcji i obyczajowych nut, a przy tym naśmiewanie się z powszechnych stereotypów.
Fińskie miasteczko nad morzem staje się centrum wrzącego ula pozornie zwykłych i spokojnych mieszkańców. Willa na końcu cypla otoczonego piękną piaszczystą plażą staje się miejscem zbrodni. Lokalna policja nie daje rady z ustaleniem motywów i tożsamości sprawcy, a zagadka detektywistyczna ukazuje się z bardzo podejrzanej strony. Zatem do jej rozwiązania przydzielony zostaje pracownik jednostki działającej pod przykryciem, kiedyś helsiński śledczy kryminalny. Czy uda się rozwikłać zapętlone tajemnice, ukryć własne pobudki i jednocześnie pozostać w ukryciu? A może tajniak sam wpadnie w sidła zadziwiających okoliczności i podejrzanych mieszkańców miasteczka? I dlaczego tam, gdzie najgoręcej może też być najburzliwiej?
Bookendorfina.pl
"Najgorętsza plaża w Finlandii" to pierwsza książka autorstwa Antti Toumainen, jaką miałam okazję przeczytać. To dość oryginalna komedia kryminalna, która bardzo zainteresowała mnie swoją fabułą. W trakcie lektury często kręciłam z niedowierzaniem głową i zastanawiałam się, w jaki sposób autor wpadł akurat na takie rozwiązanie konkretnej sytuacji. Całość, choć utrzymana jest w specyficznym klimacie, oceniam bardzo pozytywnie i przyznaję, że styl autora przypadł mi do gustu. Niezrozumiałe a wręcz chwilami absurdalne rozwiązania dodawały całości "smaczku" i sprawiały, że koniecznie musiałam odkryć w jaki sposób zakończyć się śledztwo głównego bohatera. Wciagająca fabuła, nietuzinkowi bohaterowie i szereg szalonych przypadków to przepis na sukces. Prosty i przyjemny styl autora sprawia, że książkę czyta się szybko a oryginalny humor nie pozwoli nam o niej zapomnieć. Jeśli macie ochotę na szaloną i nieprzewidywalną komedię kryminalną z dużą dawka czarnego humoru i wachlarzem barwnych postaci serdecznie polecam "Najgorętszą plażę w Finlandii". Ja z pewnością sięgnę po inne książki autora, aby sprawdzić co jeszcze kryje się w jego umyśle.
Przewrotna powieść kryminalna, w której ofiara sama szuka swojego zabójcy! Jaakko Kaunismaa, 37-letni przedsiębiorca, zaczyna odczuwać niepokojące...
Finlandzka głęboka prowincja. Wioska, w której nic się nie dzieje, poza tym, że diabeł mówi dobranoc, a psy szczekają… no, nie tym, czym powinny...
Przeczytane:2020-07-05, Ocena: 5, Przeczytałam,
Antti Tuomainen na swoim koncie ma już osiem powieści - w Polsce ukazało się pięć z nich, w tym „Najgorętsza plaża w Finlandii”, która od razu zachwyciła mnie swoją okładką!
Styl prowadzenia fabuły i ilość pechowych, zabawnych sytuacji mocno kojarzyłam mi się z filmami Guya Ritchiego. Tak ogólnie to całkiem też przypomina nasze polskie komedie kryminalne, chociaż tu trochę więcej jest seksualności, niż w tych naszych. Jednak kompletnie mi to tu nie przeszkadzało, wszystko fajnie do siebie pasuje, książkę czyta się lekko i szybko. Jestem zadowolona, dobrze się przy niej bawiłam, a nazwisko autora na pewno zapamiętam na przyszłość!