Romans komediowy spod pióra autorki bestsellerowej powieści ?Mała?. Lekki styl oraz motyw friends to lovers wprawią Cię w figlarny nastrój i zapewnią beztroski relaks.
Moja definicja związku? Bez zobowiązań, za to z pełną satysfakcją. Tak właśnie wyglądały miłosne podboje w moim wykonaniu.
Jednak nagle coś się zmieniło. Choć trudno nazwać ?nagłym? podkochiwanie się od lat w bracie przyjaciółki. I to takiej, która jest bliższa niż rodzona siostra.
Przyznaję, bywam frywolna, ale kieruję się jedną dewizą: zero bzykania z bliskimi krewnymi najlepszych przyjaciół.
Problem w tym, że przez tego faceta mam ochotę łamać wszelkie możliwe zasady.
Obym tylko tego nie pożałowała.
Wydawnictwo: Melissa Darwood
Data wydania: 2023-06-13
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 342
"Mister Mecenas" to kontynuacja "Małej" Gosi Lisińskiej, tym razem opowiadająca historię szalonej przyjaciółki tytułowej bohaterki. Kto czytał tamten tom, ten już trochę zdążył poznać charakterek Tośki Grzybczyk, ale dopiero teraz będzie mógł spojrzeć nieco głębiej niż tylko na zewnętrzną fasadę budowaną latami przez fryzjerkę z Tychów.
Ja tę bohaterkę kocham, jest świetna, odważna, przezabawna, lojalna w stosunku do swoich przyjaciół i gotowa oddać za nich życie, a przy tym jest tak uroczo kiczowata. 🤭😊
Świetnie gra swoim wizerunkiem i chociaż nieudane małżeństwo i średnie wsparcie rodziny odbiło się nieco na jej samoocenie, co było bardzo smutne, to nadal całkowicie się akceptuje i myślę, że mogłaby być wzorem dla niejednej dziewczyny wątpiącej w swoją wartość.
A Adam? Brat jej najlepszej przyjaciółki, nieco młodszy i bardziej wykształcony, chodzacy ideał, o którym Tośka nawet nie śmie marzyć. No dobra, może coś tam, trochę, przez lata jej się wyobraziło, ale absolutnie nie wierzy, że odnoszący sukcesy prawnik mógłby ustatkować się właśnie z nią - starszą, rozwiedzioną fryzjerką.
A jednak wspólny cel - czyli sprawienie, aby Gosia po okropnym rozwodzie była szczęśliwa - zbliża ich do siebie, budząc w obojgu cichą nadzieję na coś pięknego.
Tylko czy ich relacja ma w ogóle sens?
Czy zwykłe pożądanie może zmienić się w poważny związek?
No cóż... łatwo nie będzie. 😉
Akcja dzieje się niemal równocześnie z wydarzeniami w "Małej", więc myślę, że nawet można czytać te książki w odwrotnej kolejności. 😊 Mi było bardzo miło wrócić do historii Gosi i Michała, ale też zobaczyć ją z nieco innej perspektywy, gdzieś tam w tle.
Co do Tosi i Adama, kocham ich oboje, choć to ona grała tu pierwsze skrzypce. 😁
Poznaliśmy jej myśli, jej przeszłość i jej poglądy, co sprawiło, że ta bohaterka okazała się dużo bardziej złożona i ciekawa, niż mogłoby się to wydawać na początku. Chwilami było mi przykro, chwilami się wzruszałam, a chwilami ją podziwiałam, ale przez cały czas darzyłam ją sympatią.
Autorka świetnie tę postać zbudowała i choć nie wiem, czy na żywo byśmy się z Tośką polubiły, to w książce jej charakterek dodaje dużo humoru i jakiejś takiej ostrości do fabuły.
Adam wydaje się natomiast świetnie ją równoważyć, aczkolwiek ten jego spokój jest w niektórych sytuacjach jedynie pozorny. On też potrafi być stanowczy, kiedy trzeba, a to, jak Tosia zmienia się w jego obecności, jest przesłodkie. 😊
Gosia Lisińska pisze bardzo lekko i przez książkę się dosłownie płynie. Humorystyczny wydźwięk też w tym pomaga, a kilka gorących scen dodaje nieco pikanterii i sprawia, że otrzymujemy wspaniały komediowy romans, spójny i pełen emocji, ale przy tym lekki i wciągający.
Nie jest to jednak banalna historyjka. Porusza też kilka smutniejszych, trudniejszych tematów, jak problemy z samoakceptacją, z poczuciem własnej wartości i wyrażaniem siebie.
Jestem po raz kolejny oczarowana i nie mogę zdecydować się, którą z książek wolę, ale na pewno chciałabym przeczytać coś jeszcze w tym stylu!
8/10❤️
Cześć.
Jakiś czas temu sporo było o książce, która wpadła w moje ręce i postanowiłam ją przeczytać. Co prawda musiała trochę poczekać na swoją kolej i się w końcu doczekała.
,,Mister Mecenas" Gosia Lisińska, wydawnictwo Melissa Darwood.
Nie czytałam wcześniej książek autorki, podczas czytania otrzymałam pikantny romans, który pozwoli się zrelaksować po ciężkim dniu. Napisany jest lekkim przystępnym językiem z dużą dozą humoru co powodowało, że wybuchałam śmiechem.
Cięty język Tośki, zadziorność, odwaga w mówieniu wprost, to tylko niektóre cechy bohaterki za, które ja polubiłam. Często przez ten język znajdowała się w sytuacjach nie koniecznie komfortowych dla siebie.
Adam przystojny prawnik, a do tego brat przyjaciółki jest w marzeniach kobiety, niekoniecznie grzecznych.
Oboje opracowali plan wyciągnięcia Gośki z dołka po rozstaniu. A pomiędzy tą dwójką czuć iskry, emocje i chemię.
Jeśli szukasz lekkiego romansu, napisanego z humorem na długi jesienny wieczór to polecam właśnie ,,Mister Mecenas"
? Ubawilam się od pierwszych stron! Przepadłam. Uwielbiam! kocham taki styl pisania. Kto z nas nie rzuca kurw@mi pod nosem?
Byłam wdzięczna za tę książkę, że tak dobre pozycję wychodzą na rynek. Ich hasełka, przekomarzanie się, pomoc, przyjaźń. Wszystko idealne. Dodatkowo na plus akcja książki. Tychy, Gliwice, Katowice to rzuć beretem odemnie więc z uśmiechem czytałam dalej.
I pamiętajcie ! Jesteście wystarczająco dobrzy! Ze względu na orientację seksualną, pozycję zawodową czy materialną!
Jeśli potrzebujesz czegoś co rozbawi Cię do łez to polecam z całego serca !
,,Mister Mecenas" to bardzo lekka książka, która czyta się wręcz błyskawicznie. Znajdziemy tu dowcipne, nacechowane ironią dialogi oraz gorące opisy, a to wszystko napisane w prostym stylu, który sprawia, że kartki powieści uciekają w mgnieniu oka. Narracja Tośki jest taka jak ona - szalona, nieco wulgarna, frywolna, bowiem i bohaterka bardzo swobodnie podchodzi do swojego życia, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Adam jest bardziej stoicki, poważny i ma w sobie to 'coś', co sprawia, że chciałoby się takiego mężczyznę jak on poznać w rzeczywistości. Dla tych, którzy czytali ,,Małą" książka może okazać się powtórzeniem niektórych wydarzeń z innej perspektywy i moim zdaniem dużo lepiej wyszedłby zabieg, w którym relacja Adama i Tosi miała inną linię czasową. Sporo tu też wulgaryzmów, które wiem, że nie przez wszystkich są akceptowane w literaturze. Mnie one same w sobie nie przeszkadzały, za to Tośce trudno mi było kibicować, bo jak na dorosłą kobietę z doświadczeniem dla mnie była zbyt wielkim lekkoduchem i nie miała w sobie większej głębi, bo jak sama podkreślała dla niej liczyły się dobre zbliżenia, a wszystkie swoje przemyślenia przekazywała w niewybrednych słowach. Za to znajdziemy tu świetnie wykreowany wątek matek głównych postaci, które swoją miłość okazują w dość ciekawy sposób, wprowadzający dużo zabawnych scen do powieści. Autorka również porusza tu kwestię różnic w wykształceniu i tego, czy mogą one stać się przeszkodą w rozwijającej się relacji, co uważam za ważny atut powieści. Jeśli szukacie zabawnej i niewymagającej lektury, to ta książka może okazać się dobrym wyborem!
Sodi Yudherthardere, dla przyjaciół i ludzi z problemami wymowy po prostu Sodi, to krasnoludzki Tropiciel ze słabością do kobiet, alkoholu, złota, bijatyk...
Namiętność, niebezpieczeństwo, niewierność… Niedaleka przyszłość i grupa ambitnych, pełnych emocji młodych ludzi, gotowych, by zmienić świat. I...
Przeczytane:2023-07-18, Ocena: 4, Przeczytałam,
„ᴍɪsᴛᴇʀ ᴍᴇᴄᴇɴᴀs” ɢᴏsɪᴀ ʟɪsɪńsᴋᴀ
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
Poznaj romans komediowy spod pióra autorki książek Gosi Lisińskiej! Lekki styl oraz motyw friends to lovers wprawią Cię w figlarny nastrój i zapewnią beztroski relaks.
„Mister mecenas" to książkę która opowiada historie Tosi i Adama, których mogliśmy już poznać w pierwszej części pt. "Mała". Tosia to dosyć szalona fryzjerka, prowadzi swój salon. Tośka od lat potajemnie kocha się w bracie swojej najlepszej przyjaciółki. Kobieta wyznaje jednak zasadę, że brat przyjaciółki to niedostępny facet. Co się stanie gdy okaże się, że Adam także darzy ją uczuciem.
Tośka to bardzo charakterna postać. Nie boi się mówić tego co myśli, zdarzy się jej przekląć. Zadziorna kobieta, która wie czego chce od życia. Dodać do tego przystojniaka w postaci Adama i mamy świetną komedię obyczajową.
Autorka ma niebywały talent, by ze zwykłej, wręcz banalnej historii stworzyć zabawną i relaksującą powieść, która wciągnie czytelnika w ten zwariowany świat i pozwoli się odprężyć i zrelaksować. Pozycja obowiązkowa dla fanów tego gatunku, historie obyczajowe zawsze są pożądane, szczególnie w te upalne dni, kiedy to pragniemy usiąść ze świetną lekturą, zatracić się w czytaniu i zapomnieć o otaczającym nas świecie.
Przesympatyczni bohaterowie, z którymi łatwo można się polubić oraz zawiła i przezabawna historia, która momentami rozbawi was do łez. Sprawi, że będziecie mieli ochotę potrząsnąć bohaterami, aby się ogarnęli. „Mister mecenas" to świetna pozycja na wakacje. Umili wam wieczór i pozwoli w pełni zatracić się w perypetiach zwariowanej Tośki. Jeśli szukacie czegoś na poprawę humoru i nie peszą wam erotyczne sceny to śmiało sięgajcie po tę książkę! ❤🔥