Kołobrzeg, Poznań, Warszawa. Marek, Zuzanna, Michał, Weronika i tajemniczy kot.
Grupa przyjaciółek spotyka się i wspiera po klęskach swoich kolejnych związków z facetami. Jedna z nich, Zuzanna, jest pisarką, która kiepsko sobie radzi z życiem i pisaniem. Przeżywa rozstanie z facetem, który ją oczarował i szybko ostygł. Za radą przyjaciółki, równie jak ona nieszczęśliwej w miłości, postanawia zapłacić podejrzanemu wróżbicie za rytuał, dzięki któremu ukochany do niej wróci.
Nieszczęśliwy splot niesamowitych wydarzeń sprawia, że nie wszystko układa się tak, jak zainteresowani sobie wyobrażali. Na szczęście wszystko kończy się dobrze, a bohaterowie uświadamiają sobie, że chociaż miłość jest esencją życia, to jeszcze ważniejsza od niej jest przyjaźń.
Anna Rybkowska pisze świetnie, o czym mogłam się przekonać nie raz i nie dwa. W tym wypadku uległa pokusie zwrócenia się ku żartowi literackiemu. Całkiem zgrabnie tę historię zagmatwała, odczarowała i doprawiła dowcipem w dobrym stylu. To książka, która was zaskoczy! Iwona Banach, autorka wielu komedii z suspensem
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2023-03-21
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach jednak nie miałam przyjemności żadnej przeczytać, postanowiłam to zmienić właśnie przy okazji najnowszej książki Pani Ani pod tytułem "Miłosna loteria". Tak naprawdę nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po historii zawartej na kartach tej książki, jednak zagłębiając się w losy bohaterów zostałam naprawdę mile zaskoczona, a uśmiech nie schodził mi z twarzy. Jest to powieść z gatunku literatury obyczajowej, w której odnalazłam również nutkę magii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i dobrze poprowadzona, a bohaterowie bardzo różnorodni i autentycznie wykreowani, z pewnym bagażem doświadczeń - jestem pewna, że z powodzeniem moglibyśmy spotkać takie postaci w rzeczywistości i się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Autorka w interesujący i bardzo życiowy sposób przedstawiła relacje międzyludzkie, skupiając się na związkach, przyjaźni, potrzebie bliskości i poszukiwaniu miłości. Pisarka w swojej powieści porusza wiele ważnych i ponadczasowych problemów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas i które wywołują sporo emocji i wrażeń. Na przykładzie swoich bohaterów Rybkowska pokazuje jak kluczowe jest wsparcie drugiego człowieka. Miło spędziłam czas z tą książką i chętnie w przyszłości sięgnę po kolejne powieści spód pióra autorki. Polecam!
,,siłę mają tylko ci, którzy nie okazują słabości"
Często można usłyszeć, że życie to loteria, gdyż nigdy nie wiadomo, co nam się przydarzy i na kogo trafimy. Bohaterowie książki ,,Miłosna loteria" wciąż trafiają na niezbyt fartowne losy, więc nie raz muszą stawiać czoła pojawiającym się dylematom i dokonywać odpowiednich wyborów. Tytuł wskazuje, że będzie to opowieść o problemach miłosnych i faktycznie ten wątek przewija się przez fabułę książki, ale nie jest to jedyny temat. Poznajemy kilkoro bohaterów, którym życie układa się na różne sposoby.
W opisie jest mowa o trzech przyjaciółkach, ale zanim je poznamy, najpierw autorka serwuje nam satyryczny obraz turystycznej części społeczności Kołobrzegu, w którym mieszka i pracuje, jako taksówkarz Marek Wiernicki. Poznajemy go, gdy budzi się w pokoju hotelowym, do którego przywiodła go seria przypadków, na którą nie miał pozornie wpływu. Po jego perypetiach przenosimy się do Poznania, w którym spotykamy ,,trzy gracje": Zuzannę, Bernadetę i Mariannę. Zuzanna jest pisarką z niespełnionymi ambicjami, zwana Serwerem, gdyż jest komputerowym beztalenciem. Jest właśnie na etapie sprawy rozwodowej oraz miłosnej porażki z niejakim panem W. Z kolei Bernadeta to korpulentna porzucona żona na ciągłej diecie pełniąca obecnie rolę menadżerki Zuzanny, a Marianna to atrakcyjna rozwódka wychowująca nastoletnią, krnąbrną córkę.
Każda z nich boryka się z problemami związanym z mężczyznami i uczuciami do nich. Jedna z nich, Zuzanna, przeżywa właśnie miłosny zawód i szuka sposobu na powrót kochanka i na nowo rozpalenia w jego sercu uczucia. I tak trafiają na Michała Słupińskiego zwany Amaretto, samozwańczego wróżbitę jasnowidza, który bazuje na ludzkiej naiwności. Do tego towarzystwa dołącza jeszcze Weronika Zwiał, której życie dało w kość, a i teraz nie brakuje jej zmartwień. Jest młodą dziewczyną z przekorną duszą, która jest w związku z Saszą Pachnikiem, karykaturalną wersją rosyjskiego mafioso. Każdą z tych osób poznajemy w osobnych rozdziałach, w których otrzymujemy zarys tego, co dzieje się w ich życiu i jak obecnie ono wygląda, jakie mają plany, rozterki i marzenia.
Po książkę sięgnęłam ze względu na urokliwą okładkę i interesujący opis redakcyjny licząc na równie ciekawą historię. To jednak nie oddaje tego, co skrywa w swoim wnętrzu, gdyż nie jest to typowa obyczajówka podana w monotonnym stylu roztrząsająca psychologiczne podłoże zdarzeń. Pani Anna Rybkowska podeszła do przedstawianych problemów z humorem i lekkością poruszając zagadnienia związane z dylematami sercowymi, ale też ukazując ludzkie przywary, potknięcia, zawiedzione nadzieje i próby ułożenia życia na nowo. Opisy postaci, różnych sytuacji, charakterystyki zachowań społecznych czy prowadzonych dialogów są pełne porównań, metafor, czasami sarkazmu, a nawet groteski, co sprawia, że patrzymy na to wszystko z dystansem, a czasami z uśmiechem.
Książka stała się od pewnego momentu dziwna i zaskakująca, ale jednocześnie przez cały czas wciągająca. Zaczyna się wszystko normalnie, jak w większości obyczajówkach. Fabuła biegnie w kilku wątkach związanych z poszczególnymi bohaterami, których jest w niej kilkoro, a w związku z tym ilość występujących osób jest dosyć spora. Każdy ma swoje powiązania, problemy, relacje, które tworzą razem splot wydarzeń. Ich losy łączą się ze sobą poprzez zlepek serii przypadków, czarów, pomyłek i zbiegów okoliczności. Czytanie wymaga pewnej uważności, gdyż mnogość postaci, zarówno tych pierwszoplanowych, jak i pobocznych może wywołać poczucie dezorientacji. Autorka ujęła w jednej powieści kilka historii, które nie zawsze dotyczą głównych wątków. Nie raz odbiega od nich opisując jakąś sytuację z życia danej osoby, by pokazać jej charakter i otaczające ją okoliczności i wcześniejsze zdarzenia.
,,Miłosna loteria" to lekka opowieść, którą czyta się bez gwałtownych emocji, gdyż nie ma w niej nagłych zwrotów akcji przyspieszających bicie serca. To historia z obyczajowym klimatem, nutką komedii, z magią w tle i delikatnym absurdem. Opowiada przede wszystkim o relacjach międzyludzkich, poszukiwaniu miłości, codziennych zmaganiach, przyjaźni, ale przede wszystkim o potrzebie bliskości drugiego człowieka. Autorka puściła wodze fantazji, czyniąc z realnych zdarzeń nieprawdopodobny skutek stosowania magicznych zaklęć. Od tego momentu powieść przybiera nieco surrealistyczną, fantazyjną, całkowicie zaskakującą formę, gdyż takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Na przykładach stworzonych postaci autorka pokazuje, że życie nie zawsze spełnia nasze oczekiwania w sposób, w jaki byśmy chcieli, a w tej powieści wszystko poszło w zupełnie nieoczekiwanym i absurdalnym kierunku. Jeżeli, zatem spodziewacie się ckliwego, słodkiego romansu, to tego w tej książce nie znajdziecie.
Egzemplarz książki otrzymałam od portalu Sztukater
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić. Berenika i jej przyjaciele doświadczą w Nabokowie specyfiki czasu i jego niepowtarzalności...
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić. Berenika Popielewska, rozwódka, matka dwójki dorosłych dzieci, otrzymuje nieoczekiwany...