Marzycielka z Ostendy [wyd. 2022]

Ocena: 5.38 (26 głosów)
Inne wydania:

OPOWIEŚĆ O PIĘKNIE, KTÓRE JEST W KAŻDEJ Z NAS

Takiej miłości i namiętności nie przeżyła ani nigdy wcześniej, ani nigdy później. Pamięta wszystko. Jego smak, zapach, miękki dotyk jego dłoni. I nie miało znaczenia, kim był. Wystarczyło, że pozostawał władcą jej serca.

Ale czy ta historia wydarzyła się naprawdę? Czy to wspomnienia, wciąż powracające ze zdwojoną siłą, czy tylko fantazje schorowanej kobiety?

W Marzycielce z Ostendy Éric-Emmanuel Schmitt z właściwą sobie czułością bada kruchą naturę wspomnień, impresji, wyobrażeń. Bo to dzięki nim odbywamy najpiękniejsze podróże do krainy zmysłowości. Dzięki nim uczymy się kochać siebie.

 

Powyższy opis pochodzi od wydawcy

Informacje dodatkowe o Marzycielka z Ostendy [wyd. 2022]:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-07-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324086665
Liczba stron: 320

Tagi: Proza literacka

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Marzycielka z Ostendy [wyd. 2022]

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Marzycielka z Ostendy [wyd. 2022] - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2022-09-25,

"Marzycielka z Ostendy" to kolejna przeze mnie przeczytana książka tego autora.
Nie będę ukrywała, że jestem nim oczarowana. Autor pisze używając pięknego języka, po zdaniach płyniemy. Jesteśmy otuleni historią, wciągnięci bez reszty. Autor ma niebywały dar zainteresowania od pierwszych stron powieści. Emocjonalnie jesteśmy testowani przez autora.
Takie książki to ja chce czytać, po których myśli wciąg krążą wokół historii.
Tytułowa bohaterka zabiera nas w swój świat, opowiada historię swojego życia.
Czy to prawda czy fałsz?
Czy historia wydarzyła się naprawdę?
Czy to tylko fantazje schorowanej kobiety?
Marzycielka jest zbiorem pięciu opowiadań, które igrają z naszymi emocjami. Nie można ot tak ich przeczytać i zapomnieć. Autor wywołuje w nas refleksje, daje chwilę na zatrzymanie, przemyślenia, delikatnie wpycha w ramiona nostalgii, a może czegoś bliżej nie określonego.
Uwielbia pióro autora i tą niebywałą lekkość przekazu.

Link do opinii
podobała mi się jak każda książka Schmitt'a do tej pory
Link do opinii
Kolejna świetna książka z głębią. Tego autora warto pochłaniać
Link do opinii
Kolejny tomik opowiadań. Klamra która spina pięć opowiadań tej pozycji to miłość. I choć brzmi to dość groteskowo może nawet banalnie, to Schmitt banalny nie jest. Zwykli ludzie bohaterowie opowiadań zapłacili pewną cenę za wybory uczuć których dokonali. Ten motyw choć powtarzający się i może nawet przy kolejnych opowiadaniach już mniej zaskakujący nie nuży jednak. Jest w tych postaciach coś z czym można się identyfikować. Kto z nas nie robił w swoim życiu bilansu zysku i strat? Kogo nie dotknęło cierpienie? I wreszcie jak dla wielu z nas miłość skończyła się zbyt wcześnie? To wszystko plus jak zwykle porywające poetycznością opisy autora wlewają w serce dużo nadziei i otuchy.
Link do opinii
Eric-Emmanuel Schmitt to mój mistrz krótkiej formy. Potrafi w zaledwie kilku prostych słowach zawrzeć wszystko tak, abyśmy zrozumieli co chciał nam przekazać. To on jest autorem ,,Dziecka Noego" oraz ,,Oskara i Pani Róży". W tym zbiorze znajdziemy pięć opowiadań, z czego trzy ukazały się też w ,,Historiach miłosnych". Byłam troszkę zawiedziona, ponieważ gdy zaczęłam je czytać okazało się, że dość dobrze je pamiętam. Te których jeszcze nie czytałam to ,,Ozdrowienie" i ,,Kiepskie lektury". Jedna opowiada o pielęgniarce i rodzącej się dziwnej więzi pomiędzy nią, a pacjentem. Druga o mężczyźnie, który powieści uważa za rzecz straszną i niegodną uwagi. No ale co z tego? No właśnie, musicie przekonać się sami. Przyznam, że te opowiadania pochłonęły mnie bez reszty. Miałam iść do domu, ale zaczęłam czytać i przepadłam. Zupełnie nie zważałam na palące słońce. Pierwsze opowiadanie traktujące o prawdziwej miłości, odkrywaniu kobiecości. Drugie jest ciekawe i bardzo zaskakujące. Żałuję, że nie było więcej opowiadań, których bym nie znała. Autor jak zawsze w niezwykle prostych słowach zawarł to co najważniejsze. Okładka jest po prostu piękna, taka retro. Polecam!
Link do opinii
Uwielbiam tego autora! Oczywiście że nie wszystkie opowiadania wciągały baaaardzo, ale sama tytułowa "Marzycielka..." to piękna opowieść. Polecam wszystkim!
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-01-19,
Każde z opowiadań ma zaskakującę zakończenie. Najbardziej podobało mi się ostatnie "Kobieta z biukietem", gdyż zawirało najwięcej przemyśleń w stylu Schmitta. Autor jest bardzo dobrym obserwatorem i umie te obserwacje przekuć na dobrą fabułę.
Link do opinii
5 wspaniałych opowiadań o miłości, o pamięci, niekiedy obsesji. Każdy z bohaterów ma swoją tajemnicę, ukrytą tęsknotę za czymś, skryte pragnienie. Zwykli ludzie z niezwykłą duszą otwierają się przed nami by pokazać nam siłę pamięci, siłę miłości i marzeń. Polecam każdemu.
Link do opinii
Zbiór 5 opowiadań - niezwykle pomysłowych, interesujących i zaskakujących.
Link do opinii
Schmitt chciał podobno pokazać historie zwyczajnych ludzi, którzy mogliby żyć obok nas. Te historie odbiegają jednak od życia codziennego, to ciekawe, lecz wymyślne historie, które nie zdarzają się każdemu z nas. Tą książką Schmitt trochę mnie rozczarował, nie wiem czy jeszcze będę sięgać po jego powieści.
Link do opinii

"Wymarzona kobieta to nie ta, o której marzy ona sama, ale ta, którą widzi mężczyzna"

 

Nie przepadam za opowiadaniami, jednak opowiadania Erica-Emmanuela Schmitta to jedne z niewielu, w których potrafię się odnaleźć i czerpać przyjemność podczas lektury.

"Marzycielka z Ostendy" to zbiór pięciu opowiadań, których motywem przewodnim są uczucia, wspomnienia i miłość. Pomimo tych cech wspólnych każde opowiadanie jest inne, napisane w zupełnie innym klimacie. Tematyka opowiadań jest różnorodna. Czytając je nie poczułam żeby któreś z nich było było zbyt krótkie. Każde jest hermetycznie zamkniętą, małą historia z bardzo dobrze wykreowanymi bohaterami, którym pomimo bardzo krótkiej formy, nic nie brakuje.

Wydaje mi się, że nie muszę wspominać o stylu pisania autora, jeśli czytaliście moje poprzednie opinie o książkach Erica-Emmanuela Schmitta, to wiecie, że za każdym razem się nim zachwycam. Tak było i tym razem, tej książki nie czytałam tylko przez nią płynęłam, a w każdym z opowiadań znalazłam morał.

Jeśli miałabym wybrać te, które zapadły mi w pamięć to historia tytułowej Marzycielki z Ostendy czyli Emmy Van A i Kobieta z bukietem.

Jeśli jeszcze nie czytaliście nic od tego autora, to koniecznie musicie nadrobić.

 

"W gruncie rzeczy nic nie przeżyła, ale przemarzyła..."

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaBOOkowana
zaBOOkowana
Przeczytane:2022-07-01, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

Gdybym miała opisać jednym słowem tę książkę, powiedziałabym, że jest subtelna. Schmitt ma w sobie niesamowitą wrażliwość i takie są również jego dzieła. Wzruszający, przejmujący, słodko-gorzki zbiór opowiadań o miłości trudnej, niespełnionej, wyczekiwanej lub tej nieoczekiwanej.

 

Wszystkie opowiadania miały swój klimat, charakter, tajemnicę, jednak ,,Ozdrowienie" zrobiło na mnie największe wrażenie. To opowieść o pielęgniarce Stefanii i jej pacjencie Karlu, który po wypadku trafił do szpitala i chociaż nie widział, od razu wyczuł w kobiecie jej piękno. To opowiadanie poruszyło we mnie najczulsze struny, miałam ochotę płakać razem ze Stefanią, choć samo jego zakończenie trochę mnie rozczarowało.

 

Porusza dogłębnie. Nie czekajcie proszę z lekturą, jest to piękna uczta dla duszy! Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wiesia63
Wiesia63
Przeczytane:2018-11-30, Ocena: 6, Przeczytałam,

Książka złożona z pięciu opowiadań. Pięć różnych historii, pięć marzeń. Potęga miłości, pamięci małżeństwo scalone przez śmierć.

Link do opinii
Avatar użytkownika - violabu
violabu
Przeczytane:2018-05-09, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
Brama do nieba
Eric-Emmanuel Schmitt0
Okładka ksiązki - Brama do nieba

HISTORIA MIŁOŚCI, KTÓRA PRZETRWAŁA WIEKI   Gdzie jesteś, Nuro? Ile razy jeszcze będę musiał cię stracić, nim odnajdziemy się na dobre?   Noam odradza...

Tektonika uczuć
Éric-Emmanuel Schmitt0
Okładka ksiązki - Tektonika uczuć

Literacka perełka autora Małych zbrodni małżeńskich. Błyskotliwa wiwisekcja ludzkich dusz. Richard i Diane są w sobie szaleńczo zakochani i wkrótce...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy