Niech żyją dorosłe wieczory! W takie wieczory można się później położyć. Szkoda, że nie da się tego robić częściej! Marcin jest gotów na wszystko, żeby jak najbardziej odsunąć chwilę, kiedy trzeba iść do łóżka: aby nie kończyć zabawy, przechodzi nawet w tryb ninja. Ale kiedy człowiek się nie wyśpi, ma nienaładowane baterie. A wtedy kłopoty gotowe!
Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje przez wiele godzin w dużej firmie zajmującej się ochroną środowiska.
Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad małymi i dużymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie od okropnego smaku warzyw po ekologię.
Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje mnóstwo pytań. Tego, co sam się nauczył, bardzo chętnie uczy też swojego wiernego towarzysza Królika.
Marcin to młody bohater, który pomoże małym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy.
Wydawnictwo: ToTamto
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: MARTIN ET LHEURE DU DODO
Carine Hinder stworzyła bardzo ciekawą serię książek o chłopcu imieniem Marcin. Skierowana jest głównie dla najmłodszych czytelników. Jej książki bawią i uczą. Idealnie nadają się na wieczorne czytanie.
Drugą książką z serii "Till The Cat", którą przeczytałam mojemu synkowi była "Marcin. Pora spać". Czy wasze dzieci mają problemy z zasypianiem? Czy późno chodzą spać? Ta historia pokazuje nam, dlaczego warto chodzić spać o regularnej porze. Dzięki Marcinowi dowiadujemy się, co się stanie, gdy nasze dzieci zrobią sobie dorosłe wieczory. Czy następny dzień będzie idealny?
Ta książka uczy dzieci, czego warto nie robić, żeby kolejny dzień był idealny. Wspaniała historia z morałem.
Idealna książka do czytania dzieciom przed snem.
Polecamy.
Ps. Czy wasze dzieci postępują tak samo jak Marcin, czy raczej wcześniej kładą się spać?
Wasze dzieci chętnie kładą się spać? Czy jednak mają z tym problemy? Macie wieczorne rytuały?
U nas na szczęście można zliczyć na palcach jednej ręki momenty kiedy Oli nie chciał iść spać. Zazwyczaj działo się tak, gdy wypadaliśmy z naszego wieczornego rytmu. Od malutkiego przyzwyczailiśmy go, że wieczorem jest chwila spokojnych zabaw, kąpiel, tulaski, bajki bądź kołysanki i dziecko odpływa ? No a z racji, że częściej czytamy bajki niż śpiewamy kołysanki to nasza biblioteczka stale się powiększa. Niedawno na naszych półkach zagościła seria o Marcinie.
,,Marcin. Pora spać" to książeczka o chłopcu, w którym zapewne większość rodziców zobaczy własne dziecko.
W tej części autorka na przykładzie Marcina uświadamia dzieciom jak ważny jest sen. Pomimo, że czasami zdarzają się ,,dorosłe wieczory" kiedy można iść później spać to nie mogą one być codziennie, bo przecież gdy człowiek się nie wyśpi to zdecydowanie nie jest sobą!
Bardzo mi się spodobało porównanie organizmu człowieka do baterii w telefonie komórkowym, bo nie ukrywajmy ale właśnie takie porównania najlepiej trafią do pokolenia Alfa. Już nawet mój roczny syn wie, że jak coś się rozładuje to trzeba to naładować żeby znowu działało i pokazuje na kontakty.
,,Marcin. Pora spać" to naprawdę świetna książeczka, w której urzekli mnie wszyscy bohaterowie, ale i dialogi czy ilustracje. Jestem pewna, że Marcin pomoże rozwiązać codzienne problemy małych czytelników i ich rodziców.
Polecam z czysty sumieniem ?
To niesprawiedliwe! Dorośli spędzają przed ekranami dużo czasu, ale Marcinowi na to nie pozwalają. Mama mówi, że powinien znaleźć inne zajęcia. Łatwo powiedzieć...
Katastrofa! Zaginął Królik! Marcin jest pewien, że rano był jeszcze na miejscu. Nieważne, superMarcin wszczyna śledztwo. Królika na pewno zabrała Zojka...
Przeczytane:2023-10-12, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Marcin to 4,5-letni chłopczyk, który jak każde dziecko lubi jeść słodycze, budować twierdze z poduszek oraz psocić. Ciekawy świata zadaje mnóstwo pytań, a zdobytą w ten sposób wiedzę przekazuje swojemu najlepszemu przyjacielowi - pluszowemu króliczkowi. Książeczka ,,Pora spać" związana jest z tematem bardzo trudnym dla wielu rodziców - usypianiem dziecka. Może być to więc doskonała opowieść na ,,dobranoc".
Uważam, że książeczki dopasowane do wieku dzieci są jednym z najlepszych sposobów przekazywania wiedzy i mądrości dzieciom. Seria o Marcinie w łatwy i przyjemny sposób przekazuje dzieciom podstawowe wartości, a przy okazji zapewnia doskonałą rozrywkę. Dodatkowo jest to świetna alternatywa dla popularnej ,,Kici koci". Jeśli jako rodzic zastanawiasz się, którą serię książeczek wybrać dla swojej pociechy przygody Marcina z pewnością będą dobrym rozwiązaniem.