Mara Dyer wierzyła, że może uciec od przeszłości. To nieprawda. Myślała, że jej problemy istnieją tylko w jej głowie. Nie tylko. Była pewna, że po wszystkim, co przeszli, jej ukochany nie będzie miał przed nią więcej tajemnic. Myliła się...
Druga część fascynującej trylogii, w której prawda ciągle się zmienia, a wybory mogą okazać się zabójcze.
Wydawnictwo: Ya!
Data wydania: 2015-01-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 544
Tytuł oryginału: The Evolution of Mara Dyer
Język oryginału: Angielski
Witam i przybijam piąteczkę wszystkim, którzy dalej tkwią w ciemnej trąbce. Drugi tom dziwnej, szalonej, wiercącej w mózgu trylogii przyniósł minimalne wyjaśnienia, kolejną porcję pytań i nowe wątki. Nie ma odpoczynku dla dociekliwych, nie ma nudy dla romantycznych.
Podczas lektury żonglowałam różnymi możliwymi rozwiązaniami w głowie, aż w końcu się poddałam, złapałam wszystkie i ugotowałam w jednej zupie. Czy Mara jest naprawdę chora psychicznie, czy ma supermoce, czy jest wynikiem eksperymentu, czy jest nawiedzona, czy porusza się pomiędzy różnymi rzeczywistościami, czy w ogóle jest wiarygodnym narratorem... można tak bez końca.
"Przemianę", tak samo jak poprzednią część, czyta się błyskawicznie i myśli o niej w każdej wolnej chwili. Fabuła jest zakręcona jak sto pięćdziesiąt, każdy z krótkich rozdziałów przynosi coś nowego - jak autorce uda się w finale te wszystkie okruszki pozbierać i zrobić z nich chleb, to będę bić brawo. Dla co wrażliwszych czytelników autorka oferuje wyznania dozgonnej miłości (tak!) i turlanie się po powierzchniach wszelakich w uściskach (tak!!). Tylko spokojnie, wciąż pozostajemy na poziomie bezpiecznym dla młodych odbiorców.
Wam polecam, a sama oczekuję na ostatni tom i dobre zakończenie. Najlepiej takie, które wyrzuca z kapci z okrzykiem "AHA!".
"Mara Dyer. Przemiana" Michelle Hodkin
Jest to powieść należąca do literatury młodzieżowej. Jest to drugi tom należący do cyklu "Mara Dyer".
Jest to fascynująca kontynyacja poprzedniej części. Czytałam ją z zapartym tchem. Już nie mogę się doczekać ostatniego tomu. Jak na razie zarówno pierwsza jak i druga część są po prostu rewelacyjne pod każdym względem.
No dobra jeśli zaś chodzi o to, jakie książki mi przypomina to te same, co w pierwszym tomie plus dodatkowo jeszcze jedną, a mianowicie "Zobacz, jak oni kłamią" Sue Wallman
No dobra to na koniec jeszcze fabuła.
Mara wierzyła, że może uciec przed przeszłością. Niestety się myliła. Jakby tego było mało myślała, że po tym wszystkim co przeszła z ukochanym nie będzie miał on przed nią żadnych tajemnic. Niestety rzeczywistość rysuje się nieco inaczej.
W każdym razie polecam z całego serca. W końcu czas na ostatni tom tej rewelacyjnej trylogii.
Trzyma poziom pierwszej części, ale też nagle zaczyna przypominać inne powieści tego typu - głównie po wyjaśnieniu większości wątków. Obstawiam, że ostatnia część nie będzie za specjalna - po prostu taka być nie może. Nie żebym miała jakieś większe zastrzerzenia, ale gen kodujący jakieś paranormalne zdolności to już przeżytek!
,,Mara Dyer. Przemiana" autorstwa Michelle Hodkin to jedna z tych pokręconych książek od których nie da się oderwać ani na moment.
Już pierwsza część wzbudza ogromny szok i niedowierzanie. Momentami ciężko było rozróżnić to co dzieje się naprawdę od tego co siedzi w głowie Mary i nie inaczej jest w tym tomie! Autorka bardzo powoli, ale i umiejętnie buduje napięcie. Początkowo może się wydawać Czytelnikowi, że fabuła Przemiany jest dość nużąca, akcja stoi w miejscu, a parę rozdziałów można było pominąć. Ale nic z tych rzeczy! Te z pozoru nudne elementy mają ogromne znaczenie i gdy zaczynają wpadać na swoje odpowiednie miejsce powstaje prawdziwy efekt wooow. Bomba, która spada na Czytelnika wywołuje wiele emocji i nie sposób jej przewidzieć!
Do tego wszystkiego dochodzi genialnie przedstawiony obraz Mary. Dziewczyna przeżywa prawdziwe katusze, ponieważ z jednej strony widzi straszne rzeczy, chce uzyskać pomoc ale nikt jej nie wierzy. Każdy zrzuca winę na chorobę przez co Mara musi ukrywać co tak naprawdę dzieje się w jej głowie. W momencie kiedy wczuwamy się w fabułę dosłownie da się odczuć bezsilność Mary. Jej zwątpienie, bezsilność, obłęd który powoli zaczyna ją ogarniać... To wszystko wciąga Czytelnika w życie dziewczyny i zmusza go do chwili refleksji.
,,Mara Dyer. Przemiana" to świetna kontynuacja trylogii i nie mogę się doczekać, aż w moje ręce wpadnie tom trzeci. Jeżeli szukasz książki z gatunku YA, lubisz paranormalny klimat i historie, które same się czytają to koniecznie sięgnij po tę serię! Serdecznie POLECAM!
Pierwsza część trylogii z Marą Dyer. Młodzieżowe miasteczko Twin Peaks. Po tragicznym wypadku Mara traci pamięć i zaczyna widzieć śmierć innych ludzi...
Genialne połączenie literatury młodzieżowej z ciężkim, psychodelicznym thrillerem. W ostatniej części trylogii Mara musi stawić czoła rzeczywistości. Trzecia...
Przeczytane:2024-05-05, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Wczoraj zachwycałam się pierwszym tomem a dzisiaj przychodzę z moją opinią na temat kontynuacji.
Tutaj już Mara jest bardziej świadoma swoich mocy, które posiada.
Okazuje się, że Noah też ma swoje.
Czyli nie zwariowała.
Nie miała omamów i nie powinna była się znaleźć się w zakładzie psychiatrycznym.
Lecz ktoś chciał, żeby tak się stało.
Kto? I przede wszystkim, dlaczego?
Tom drugi trylogii Mara Dyer jest równie wciągający co poprzedni.
Także mamy sporo tajemnic, zwrotów akcji i pojawiają się nowe postacie.
Również tym razem autorka trzyma nas w napięciu od początku do końca.
Przy ostatnich stronach doznajemy lekkiego szoku, chociaż części rzeczy mogliśmy się domyślać to jednak jest kilka niespodzianek, którymi nas uraczono.
Oczywiście nie wszystko jeszcze wiemy po zakończeniu lektury ale dużo wątków już się składa w spójną całość.
O ile autorka nam nie wykręci jakiegoś numeru w ostatnim tomie bo przecież wszystko się może zdarzyć.
Niby jest to thriller psychologiczny YA ale ja, jako dorosła i doświadczona czytelniczka doceniam talent autorski, kunszt i fabułę, która jest wprost genialna.
Wplecione są wątki lekko kryminalne, bardzo delikatnie zarysowany romans, który nie dominuje fabuły i elementy paranormalne, nawet bym powiedziała delikatna fantastyka.
Również teraz nie mogłam się oderwać od czytania dopóki nie skończyłam ale tym razem niestety nie miałam pod ręką trzeciego tomu.
Na niego musimy jeszcze chwilkę zaczekać ale z moich informacji wynika, że całkiem niedługo.
Książka wywołuje wiele emocji i pozwala przeżywać historię wraz z bohaterami.
Czy Mara odkryje tajemnice, które się kryją za jej wizjami?
Kim była jej babcia?
Nie chcę za dużo zdradzać (chociaż jeśli nie czytaliście poprzedniego tomu to nie czytajcie opisu z okładki drugiego, zawiera spojler) ale kolejny raz mogę z czystym sumieniem polecić książkę, która zostaje w pamięci na dłużej.
Zdecydowanie
zapada w pamięć pozytywnie.