Mag

Ocena: 4.7 (10 głosów)
Inne wydania:

Akcja rozpoczyna się w prestiżowej szkole muzycznej w Nowym Jorku. Morderca, uciekając z miejsca zbrodni, zamyka się w jednej z klas. Kiedy rozlega się w niej krzyk, a potem strzał, policja wyważa drzwi. Klasa jest pusta. Lincoln Rhyme i Amelia Sachs postanawiają pomóc w śledztwie. Dla ambitnej Sachs jest to szansa na awans. Przykuty do wózka Rhyme wierzy, że jego protegowana wytropi diabolicznego mistrza iluzji, popełniającego coraz bardziej potworne morderstwa. Rhyme i Sachs muszą przedrzeć się przez dym i lustra, aby zapobiec potwornej zemście, która mogłaby się też okazać najbardziej spektakularnym zniknięciem, jakie widział świat.

Informacje dodatkowe o Mag:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2019-03-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381690416
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Vanished Man
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Mag

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mag - opinie o książce

W Manhattańskiej Szkole Muzycznej i Operowej morderca zacisnął sznur na szyi dziewczyny i patrzył, jak umiera. Kiedy dwie funkcjonariuszki wchodzą do sali, morderca jest zaskoczony. Udaje się mu uciec, ponieważ czymś je oślepia. Ucieka do innej sali i zamyka się. Kiedy tam wchodzą, okazuje się, że mordercy nie ma. Zniknął. Sprawę morderstwa prowadzi sparaliżowany Lincoln Rhyme, a razem z nim pracuje Amelia Sachs. Morderca to Maleric, który jest iluzjonistą. Ucieka ze szkoły i ogląda się, czy nikt go nie śledzi. Jest naprawdę dobry w tym, co robi. W szkole widziano woźnego, ale okazuje się, że woźny nie jest w zatrudniony, a sprzątaniem zajmuje się ktoś inny i nie robi tego w sobotę. Ważną bohaterką jest również Kara, która pracuje z Davidem Balzaciem. Jest również jej mentorem i uczy ją sztuczek iluzjonistycznych. Amelia odwiedza sklepy iluzjonistyczne i rozmawia również Karą i ta zgadza się im pomóc w śledztwie. Tymczasem morderca robi kolejną sztuczkę i dokonuje morderstwa. Natomiast detektyw Roland Bell zajmuje się włamaniem do biura Charlesa Grady'ego - sprawa Constable'a. Cechą charakterystyczną Maga jest to, że ma u lewej ręki zrośnięte dwa palce. Tymczasem Kara odkrywa, jak naprawdę nazywa się Mag. Policja dochodzi do wniosku, że chce on spalić Ciirque Fantastique. Cały czas kieruje podejrzenia na cyrk, a ma to być zemsta za coś, co zdarzyło się w przeszłości. Ale o co tak naprawdę mu chodzi - tego możne się dowiedzieć nja dalszych kartach ksiązki. Trudno jest im złapać mordercę, ponieważ ciągle zmienia swój wygląd i doskonale robi sztuczki iluzjonistyczne. Jest to bardzo fajna książka, która porusza lubianą przeze mnie sztukę iluzjonistyczną. Morderca jest doskonałym iluzjonistą, a robienie wszystkich sztuczek przychodzi mu z łatwością. Każde jego morderstwo ma nawiązanie do sztuczki iluzjonistycznej. I tak śmierć Świetlany Rosnikow w Szkole Muzycznej i ucieczka Maga mają nawiązanie do sztuczki ,,Znikający człowiek". Kolejnym tematem tu poruszanym jest chęć zemsty, za to co stało się parę lat wcześniej, gdy Mag występował w cyrku. O co mu tak naprawdę chodzi można się dowiedzieć na stronie 381 - 382 - czy to ma być zemsta, czy celem jest cyrk, a może ktoś wysoko postawiony. Mamy też niepełnosprawność. Lincoln Rhyme jest sparaliżowany, jeździ na wózku inwalidzkim, ale i tak pracuje dl policji i pomaga przy kolejnych morderstwach. Natomiast Kara to oddana córka, która troszczy się o swoją chorą matkę i jest ona dla niej najważniejsza. Tymczasem Amelia Sachs stara się o awans na detektywa sierżanta i zdaje też praktyczny egzamin - symulację autentycznego zdarzenia, ale czy go zda - dowiadujemy się na końcu książki. Autor umiejętnie buduje napięcie i dochodzi do kolejnych zwrotów akcji, co sprawia, że książka jest bardzo interesująca. Styl i język są zrozumiałe, a każda sztuczka ma swoje wytłumaczenie. Szczere polecam. Czy uda się złapać nieuchwytnego Maga- tego nie zdradzę. Tylko zachęcę do przeczytania książki.
Link do opinii
Nie wierz we wszystko co widzisz Iluzjonistyczne pokazy na scenie są fascynujące bawią i zadziwiają widzów. Ale kiedy przestępca okazuj się być iluzjonistą, i to iluzjonistą wysokiej klasy, zaczynają się problemy. Morderca pojawia się i znika, zmienia się nie do poznania, pozostawia ślady i poszlaki, co do prawdziwości których nigdy nie można mieć pewności. Swoimi poczynaniami przechytrza najtęższe umysły. Czy przechytrzy Lincolna Rhyme'a? Być może pomoc znawczyni tematu będzie niezastąpiona... Choć ta część serii o Lincolnie była równie dobra jak poprzednie, a zagadkowością intrygi nektóre nawet przewyższała, to jednak oceniam ją nieco niżej. Być może przez zupełnie odmienną atmosferę, jakby aura magicznych występów i 'cyrkowości' towarzyszyła wszystkim wydarzeniom i odbierała im nieco powagi i grozy. Niemniej jednak warto po tę pozycję sięgnąć, a dla fanów magii i iluzji będzie pona dodatkowo ciekawa.
Link do opinii
Avatar użytkownika - slk
slk
Przeczytane:2014-03-07,
Kolejna odsłona popularnego cyklu o Lincolnie Rhyme i Amelii Sachs. Tym razem ich przeciwnikiem jest człowiek będący mistrzem iluzji. Historia i teoria magii w tle, na pierwszym planie wciągająca akcja, ciekawa konstrukcja. Warsztatowo książka właściwie bezbłędna, thriller co się zowie.
Link do opinii

Arcymistrz Jeffery Dealer zaprosił mnie w fascynującą podróż przez świat iluzji i zwodniczych sztuczek magicznych, łącząc motyw pościg za seryjnym mordercą z jedną wielką mistyfikacją.

Autor jak zwykle postawił na krótkie, dynamiczne rozdziały, które budują napięcie i sprawiły, że trudno było mi oderwać się od powieści. Nie sposób nie docenić reaserch autora w zakresie iluzji, ponieważ opisy technik magicznych są szczegółowe i autentyczne, co dało mi mnóstwo satysfakcji. Naturalnie jak to zawsze ma miejsce Deaver nie poskąpił mi także szczegółów na temat procesów i technik śledczych, co w moich oczach stało się już znakiem firmowym pisarza.

Urzekł mnie autor już samym pomysłem na powieść, żeby połączyć klasyczny kryminał, ze światem iluzji pełnym manipulacji i złudzeń. O dziwo ten motyw dla mnie miał odzwierciedlenie nie tylko w samej głównej osi fabularnej, ale także jest on nieco ukryty w relacjach międzyludzkich, gdzie ta manipulacja jest aż nadto widoczna.
Rhyme kolejny raz spotkał rywala, który jest nieszablonowy, śledztwo staje się wyścigiem z czasem, a rywalizacja między ścigającym, a ,,zwierzyną" to kunsztowny pojedynek intelektualny, jedyny problem to umiejętności ściganego, który na każdym kroku szykuje niespodzianki.

Podobało mi się, że autor stale rozwija bohaterów powieści, a każda postać nawet ta drugoplanowa z każdą kolejną częścią cyklu ewoluuje i rozwija się w sposób przykuwający uwagę.

Mnie ,,Mag" absolutnie uwiódł połączeniem iluzji z kryminałem i dał mi niezapomniany wieczór w towarzystwie Rhyma, Sachs i reszty tej śledczej bandy. Nie pozostaje mi nic innego jak pokłonić się autorowi, a wam polecić, bo naprawdę warto.

PS: Twisty, twisty, twisty 

Recenzja powstała w ramach współpracy z Wydawnictwem Prószyński

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2022-03-16, Ocena: 5, Przeczytałam,

Lincoln Rhyme wraz z Amelią Sachs rozwiązuje kolejną zagadkę. Tylko tym razem wszystko jest inne niż wydaje się wyglądać. Patrzą i nie widzą albo widzą to co morderca chce żeby zobaczyli. Trudna sprawa, masa poszlak i żadnych śladów. A tymczasem giną kolejne ofiary. Co je łączy? Czy się znały? Dlaczego zginęły właśnie one? Tylko Lincoln potrafi połączyć iluzję z rzeczywistością. A Amelia za wykonywanie , rzetelne wykonywanie obowiązków zostaje srogo ukarana. Jakie to banalne, żądny sławy polityk nie potrafi przyznać się do błędu, forsuje swoją rację i ...mam nadzieję, że kiedyś za to zapłaci. Ale Amelia jest silna. Poradzi sobie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2018-05-29, Ocena: 4, Przeczytałam,

Jeffery Deaver wyraźnie się rozkręca.
W „Magu” pokazał, że jego wyobraźnia nie zna granic. Tym razem przeciwnikiem Lincolna Rhyme jest iluzjonista o niebywałych umiejętnościach pozwalających mu zarówno błyskawicznie zmieniać wygląd, jak i uwalniać się w sytuacjach pozornie bez wyjścia. Mimo zaangażowania nadzwyczajnych sił i środków policyjnych dokonuje kolejnych wyrafinowanych morderstw i pozostaje nieuchwytny. To co wyczynia Mag, w jaki sposób manipuluje policją przechodzi ludzkie pojęcie.
Momentami autor szarżuje ze swoimi pomysłami do tego stopnia, że nie jestem w stanie uwierzyć w ich realność i tylko to powstrzymuje mnie przed jeszcze wyższą oceną.
Nie zmienia to faktu, że rozgrywka między genialnym detektywem a równie doskonałym Magiem trzyma w napięciu od początku do końca i o to chodzi w tego typu literaturze. Nie bardzo wyobrażam sobie czytanie tej powieści na raty czy w odcinkach, bo od lektury nie sposób się oderwać.
Bonusem jest garść ciekawostek z historii sztuki iluzji, które dla mnie były nowością.
Zdecydowanie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2023-09-05, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Lusia1987
Lusia1987
Przeczytane:2013-05-27, Przeczytałam,
Inne książki autora
Dwunasta karta
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Dwunasta karta

W czytelni muzeum afroamerykańskiego zostaje zaatakowana szesnastoletnia Geneva Settle. Udaje się jej uciec, a napastnik pozostawia w bibliotece kartę...

Ostatni dowód
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Ostatni dowód

Trzeci tom trzymającej w napięciu serii o Colterze Shaw.Minęło zaledwie kilka godzin od wstrząsających wydarzeń z "Do jutra", a Colter Shaw już znalazł...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy