Lwowska kołysanka. Dwa miasta


Tom 1 cyklu Dwa miasta
Ocena: 5.43 (14 głosów)

Lwów, koniec lat trzydziestych, dzielnica za Wysokim Zamkiem. To tu, w domku przy nasypie kolejowym oplecionym dziką różą, wychowała się Ada, najstarsza z trzech córek zubożałej arystokratki i kolejarza. Choć często brakowało im chleba, miłości zawsze było pod dostatkiem.

Stojąca u progu dorosłości dziewczyna usiłuje wyrwać się z biedy, której doświadczają wszyscy wokół. Chce porzucić zabłocone zaułki przedmieścia, marzy jej się wielki świat. Przemierzając ulice Lwowa, odkrywa piękne i dumne miasto, ale także… ciemną stronę ludzkiej natury. Jak pozostać sobą, gdy nawet najbliżsi mają mroczne tajemnice?

Tę wyprawę po lepsze życie przerywa atak Niemiec na Polskę. Codziennością stają się tułaczka, głód i wszechogarniający strach. W tym ponurym czasie nawet pierwsza miłość, początkowo słodka jak miód, ma w sobie gorycz piołunu…

Informacje dodatkowe o Lwowska kołysanka. Dwa miasta:

Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2021-05-05
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788324584130
Liczba stron: 352

Tagi: obyczajowe

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Lwowska kołysanka. Dwa miasta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Lwowska kołysanka. Dwa miasta - opinie o książce

Avatar użytkownika - bookwmkesie
bookwmkesie
Przeczytane:2022-01-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Tę pozycję mam już od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że potwierdziło się to co od zawsze wysłuchiwałam, czyli, że na daną książkę przyjdzie odpowiedni moment i proszę?! Tak idealnie strzeliła się w to jak się czułam, co robiłam bądź z czym się zmagałam. To było moje pierwsze spotkanie z autorką i kochani nie ostatnie, ponieważ za chwile wychodzi drugi tom i cieszę się, że nie będę musiała długo czekać. Premiera planowana jest na 09.02.2022. Już zacieram ręce.

Obyczajówki z historią w tle zaczęłam od niedawna czytać i nie wiem, dlaczego, od tak po prostu. Książka mimo tematyki idealnie sprawdzi się w podróży bądź na leniwą niedzielę, bo czyta się szybko. Nie ma w niej zawiłości czy niejasności. Jeżeli lubisz temat II Wojny Światowej, Lwów w tym okresie oraz cudownych ludzi, którzy każdego dnia muszą zmagać się z prozą życia to trafiłeś idealnie.

Ada Szuba jest jedną z trzech córek kolejarza i zubożałej arystokratki, która musi stawić czoła temu co czeka ją za rogiem. Nie ma łatwo z czego dowiecie się czytając książkę. Bardzo urzekła mnie prostota życia ludzi, którzy na tle historii potrafili czerpać radość z życia i brać je takim jaki był, gdzie właśnie dziś w XXI w. nie potrafimy dostrzec tego co jest w życiu najważniejsze. Przedwojenny Lwów nie raz ukazywał się w dość oryginalny sposób, że ma się ochotę spakować walizki i jechać tam i zobaczyć to piękno jakie uchwyciła autorka w książce.

Nasza bohaterka pracuje w ochronce i poznamy to z czym przyszło jej się zmagać oraz całej jej rodziny. O książce można pisać tylko w cudowny sposób, ale od razu nakreślę nie znajdziesz tutaj nic z kryminału czy fantastyki więc może innym razem. Książka powinna być czytana przez każdego kto lubi obyczajówki z wojną w tle i nie tylko.

Jaka jest młodość ten pewnie wie, że jak serce mocno zabije to nie ma zmiłuj Świat staje przed nami otworem i bierzemy go pełnymi garściami, ale jak wkracza wojna z butami zaczyna się walka o siebie, bliskich, dom o normalność o życie. Brutalna prawda jaka jest widziana oczami bohaterów pokazała, że mimo strat poniesionych mając bliskich można przetrwać wszystko.

Opisów książki jest pełno i można przeczytać dowiedzieć się co i jak ale uważam, że odkrywania samemu tego co przynosi książka Pani Moniki to jest to w co warto zainwestować. Za swój egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Książnica to była ogromna przyjemność poznać tak wspaniałych bohaterów, a autorce gratuluje.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2021-05-16, Ocena: 5, Przeczytałam,

Lubicie czytać książki, których fabuła osadzona jest w czasach przedwojennych, jak i podczas samej wojny?
"Lwowska kołysanka" przedstawia obraz Lwowa u schyłku lat trzydziestych dwudziestego wieku oraz wydarzenia, które dotykają rodzinę Szubów. Jeśli oczekujecie, że będzie to piękna historia, gdzie młodzi chłopcy cichaczem skradają całusy swoim wybrankom, przechadzają się uliczkami pięknego miasta i żyją w spokojnych czasach, gdzie beztrosko przemija życie, to tylko na jej początku.
Poznajemy rodzinę Szubów, ich historię, charaktery członków rodziny, ale także tajemnice, które w końcu wychodzą na światło dzienne. Nad rodziną pojawiają się ciemne chmury, na szczęście szybko się rozmywają. Nie na długo utrzymuje się taki stan, ponieważ nadchodzi wojna. Ludzie niepewni swojego losu wyczekują kolejnych wiadomości ze świata i tego, kiedy wojska wkroczą na ulice Lwowa. Naloty z bombardowaniem i strzelaniem do cywilów wywraca życie lwowian go góry nogami, a wszelkie nadzieje na spokojne życie znikają. Czy przetrwają wojnę?
Bardzo dużą sympatią obdarzyłam Adę, jedną z bohaterek książki. Mimo iż jest młodą kobietą, nie ma fiubździu w głowie. Ważna jest dla niej rodzina, twardo stąpa po ziemi i nie boi się pracy. W końcu odkrywa uczucie, którym obdarza swojego przyjaciela z dzieciństwa, jednak czy będzie ono trwałe?
Uśmiechnięta postać dziewczyny na okładce nie odzwierciedla tego, co dzieje się na stronach książki. Może ma przekazać delikatność dziewczyn? Ich łagodne usposobienie? Jak beztroskie życie prowadzą, póki życie nie rzuci im kłód pod nogi?
Cudowna powieść o miłości, przyjaźni, mocnej rodzinnej więzi, ale również smutku, strachu, cierpieniu i życiu w biedzie. Był moment, który mnie delikatnie wzruszył, a to u mnie nie lada wyzwanie. Okres wojny zawsze wzmaga mocne emocje.
Dla mnie była to ciekawa podróż w czasie, choć niełatwa. Lwów został tak dobrze opisany, że czułam, jak sama przechadzam się jego uliczkami. Ja, zażarta fanka thrillerów i kryminałów, polecam Wam tę powieść. Była to dla mnie czytelnicza odmiana, ale obfita w nowe obrazy wyobraźni. Mam nadzieję na kontynuację, bo autorka zostawiła otwarte zakończenie, co cieszy. Jeśli chcecie cofnąć się w czasie do pięknego Lwowa, to zapraszam do lektury "Lwowskiej kołysanki."

Link do opinii
Avatar użytkownika - agataszejnig
agataszejnig
Przeczytane:2021-05-05, Ocena: 6, Przeczytałam,

Przedstawiona historia jest niesamowicie dopracowana, pióro Moniki jest niesamowicie lekkie, pomimo poruszania ciężkich i nieprzyjemnych tematów. Opisy są bardzo malownicze i sprawiają, że czytelnik od razu ma przed oczami opisywane sceny. Słowa zmieniają się w wyraźne wyobrażenie, rozgrywające się tylko dla nas, niczym seans w prywatnym kinie.

Lwów, koniec lat trzydziestych… Nikomu nie trzeba przedstawiać tła historycznego. Zostajemy początkowo oprowadzeni po przedwojennym Lwowie. Poznajmy historię rodziny Szubów. Okazuje się, że ich przeszłość nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać.

Początkowo nie miałam pojęcia, czego mogę się po tej książce spodziewać. Muszę powiedzieć, że akcja rozwija się bardzo dynamicznie, pojawiające się wątki tajemnic sprawiają, że powieść staje się jeszcze bardziej ciekawa. Wybuch II Wojny Światowej sprawia, że życie rodziny Szubów, jak i pozostałych mieszkańców Lwowa i nie tylko, zostaje zachwiane. Codzienność zostaje zaburzona, tak naprawdę nic nie jest do przewidzenia, a jedyne co pozostaje Szubą to nadzieja. Nadzieja na przeżycie, nadzieja na lepsze jutro, na nowe życie, na nową Polskę.

Jest to jedna z tych historii, które jak się zacznie, to naprawdę ciężko jest się oderwać. Potrzebowałam zaledwie dwóch wieczorów, aby poznać powieść od deski do deski i się nią zachwycać. Jest jak rodzinna opowieść, której słucha się z zafascynowaniem.

ig: aggieczyta

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2021-05-20, Ocena: 6, Przeczytałem,

„Cóż to za życie im zgotowano, niepewne, ciężkie, skropione krwią i łzami...”

 

Jak ja kocham takie opowieści! Poznajemy Adę młodą dziewczynę, przed którą życie stoi otworem. Razem z nią przemierzamy jej życiowe ścieżki, poznajemy bliżej jej rodzinę, państwa Szubów i dwie młodsze siostry. A obok życie innych ludzi jej sąsiadów, znajomych, przyjaciół. Zatapiamy się w tym niepokojącym, pięknym i jednocześnie bardzo nieoczywisty mieście, jakim był przedwojenny Lwów. Razem z Adą kroczymy dziarskim krokiem przez jego ulice, zakamarki, odkrywamy piękno, różnorodność, niepospolitość i ciemne strony. Ada urodziła się w biednej rodzinie, jednak zarówno ona jak i jej siostry otoczone są miłością obojga rodziców, których stopniowo na kartach książki coraz lepiej poznajemy. Pierwsze miłosne uniesienie, porywy serca, niepokoje związane z wkraczaniem w dorosłe życie. Trudna codzienność, nauka, praca, walka o przetrwanie, ludzie, samo życie…

 

Pisarka przenosi nas w trudny, niepokojący czas. Porusza istotne problemy ludzkiej egzystencji, umiejętnie lawiruje między różnorodnymi postaciami, wnikliwie i bardzo realnie ukazując ich prawdziwe oblicze. Przyjaźń, miłość, szacunek, silne więzi rodzinne, siła i niezłomność odważnych kobiet. Dom, który jest azylem, daje poczucie bezpieczeństwa i ukojenie, zastaje brutalnie odebrany. Wojna i jej bezlitosne okrucieństwo, zmieniający się okupanci, niszczący wszystko, co napotkają na swej drodze. Skrajne ubóstwo, przejmujący głód, stopniowe unicestwienie Żydów. Walka o przetrwanie, ból, cierpienie, bezsilność. Wojna, która zmieniła wszystko i wszystkich, wyryła trwały ślad w duszach i sercach ludzi. Nic już nigdy nie będzie takie samo.

 

Przedwojenny Lwów w całej okazałości! Jest on bardzo istotnym elementem całej historii. To miasto, w którym żyli ze sobą wzajemnie powiązani ludzie, zupełnie innych wyznań, kultur, narodowości. Polacy, Rosjanie, Ormianie, Żydzi, Białorusini. Bardziej lub mnie potrafili się dogadać. Nienawidzili się i kochali. Miasto tętniło życiem, śmiechem, śpiewem. Takiego Lwowa już nie ma…

 

Przepiękna, mądra, wartościowa opowieść. Głęboko porusza, trąci czułe struny, chwyta za serce i nie daje się odłożyć, choć na chwilę. Obyczajowość idealnie współgra z prawdą historyczną. Poplątane ludzkie losy w całej okazałości, wyraźnie czujemy klimat tamtych czasów. Zapada w pamięć, z niecierpliwością czekam na kontynuację. Bardzo polecam :)

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anna1990
Anna1990
Przeczytane:2021-05-06, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Fantastyczna książka. Dobrze się czyta a historia mocno wciąga. Co jeszcze charakteryzue ten debiut? Ciekawe, skomplikowanie postaci, które miałam wrażenie przejęły całkowitą władzę nad fabułą. I ten rozśpiewany przedwojenny Lwów. Ten klimat. Naprawdę to jeden z lepszych debiutów jakie udało mi się przeczytać. 

Link do opinii

Dzis? PREMIERA mojego wyja?tkowego PATRONATU?? #patronatrudylisekczyta
Rozpiera mnie nieoparta rados?c? i duma,z?e takie wyja?tkowej powies?ci tworzone sa? włas?nie na naszym rodzimy podwo?rku??.
Kochani,nie z?aden SŁOWIK a włas?nie LWOWSKA KOŁYSANKA zostanie dla mnie numerem 1!!
.
10/10?
WOW!!Historia stworzona przez Monike? Kowalska? @monika_kowalska3 totalnie mna? zawładne?ła.Opowies?c? o rodzinie Szubo?w zdecydowanie nie ma sobie ro?wnych.Z ich losami tak sie? zz?yłam,z?e z ute?sknieniem be?de? wyczekiwac? kolejnego tomu.Mam nadzieje?,z?e? autorka nie pozwoli nam na niego zbyt długo czekac?,gdyz? smutno mi było sie? z nimi rozstawac?...??
.
LWOWSKA KOŁYSANKA to cudowna,wyja?tkowa,a wre?cz magiczna opowies?c? o sile rodzinny,kobiecej wie?zi i wojennej rzeczywistos?ci.Historia stworzona przez autorke? została przepie?knie napisana z niebywała? wraz?liwos?cia?,od kto?rej nie moz?na sie? wprost oderwac?.Dodatkowo w cudowny sposo?b został tu oddany duch i klimat tamtych czaso?w.Nie wspominaja?c o samej fabule,kto?ra jest niesamowicie barwna i nasycona wieloma zapachami,smakami a przy tym obdarowana malowniczymi urokami Lwowskiego miast.Ta lektura wywoła w czytelniku ogrom emocji i wzruszen?.Czytaja?c ja? gwarantuje?,z?e w całos?ci Cie? ona pochłonie.Bowiem dosłownie sie? w niej zatracisz na wiele godzin a na kon?cu stwierdzisz,z?e chcesz wie?cej??Nie moge? uwierzyc?,z?e to debiut Pani Moniki.Ja jestem nia? jednoczes?nie zachwycona i oczarowana.Jeszcze raz Wielkie WOW!!Zdecydowanie Polecam zanurzyc? sie? tej niebanalnej sadze.??
.
@publicat_sa

https://www.instagram.com/rudy_lisek_czyta/

Link do opinii

Nie uwierzycie, że to jest debiut. To po prostu Lwowska kołysanka pełna okrucieństwa, która przeraża, wywołuje łzy, błaga by skryć się pod kocem i nie wychodzić, póki wojna nie dobiegnie końca.

5 maj to ważna data, bo już jutro książka stanie się całkowicie dostępna, a wy będziecie mogli ją w końcu przeczytać. Biorąc ją do ręki, pomyślałam, że nie będę zbyt krytyczna, podejdę do niej pozytywnie, pominę nieścisłości. Na początku faktycznie musiałam poznać bohaterów, żeby całkowicie oddać się odczuciom, ale potem - po prostu czytałam i płakałam. Autorka tak niesamowicie przekazała emocje, że odczuwam je cały czas. Płaczę nawet pisząc tą recenzję. Okrucieństwo świata przedstawione przez Monikę Kowalską jest tak bolesne, że łamie mi serce. Pokochałam Adelę, Julię, Pawła i wielu innych bohaterów. Tak strasznie im współczułam tego, z czym się mierzą. Tak bardzo życzyłam im szczęścia.
? Co będzie się z nimi dalej dziać, czy choć na moment zapomną, poczują się szczęśliwi? Nie wiem, ale liczę na to, że autorka zaskoczy mnie szybką premierą drugiej części. Bardzo na to liczę.

Ta książka, mimo że jest debiutem, totalnie skradła moje serce. Już dawno nie czułam takich emocji podczas czytania książek osadzonych w czasach wojennych. Język klimatyczny, bohaterowie wykreowani w taki sposób, że utożsamiałam się z każdym z nich. Ich dramaty tak realne, że przeżywałam je razem z nimi. Bardzo polecam i dziękuję @publicat_sa za egzemplarz.

Link do opinii

"Lwowska kołysanka" Moniki Kowalskiej była dla mnie podwójną zagadką. Sięgając po pierwszy tom cyklu Dwa miasta, zastanawiałam się, czy spodoba mi się książka, będąca debiutem, a także czy przypadnie mi do gustu miejsce akcji, czyli Lwów. Motywacją do lektury był wątek wojenny, jeden z najbardziej cenionych przeze mnie motywów w literaturze.

Powieść opowiada losy rodziny Szubów. Na pierwszy plan wysuwa się tutaj jedna z córek Pawła i Julii, Adela. Jest końcówka lat trzydziestych XX wieku. Ada pracuje w ochronce, gdzie z bólem serca obserwuje ubóstwo, w jakim żyją maluchy, którymi się opiekuje. Nie ma pojęcia, że wkrótce ta straszna bieda i brak poczucia bezpieczeństwa staną się również jej udziałem. Na razie skrycie marzy o tym, by zawojować świat, jednak kiedy żyje się tak skromnie, jak to jest w przypadku rodziny Szubów, pragnienia i plany na zawsze pozostają tylko w sferze marzeń.

Piękne miasto, jakim był Lwów, w którym obok siebie w zgodzie mieszkali Polacy, Ukraińcy i Żydzi, z dnia na dzień stało się miejscem pełnym śmierci i nienawiści. Wybuch wojny zmienia wszystko. Naloty i wrogie wojska najpierw niemieckie, a następnie sowieckie, niszczą wszystko, co spotykają na swojej drodze. Mieszkańcy próbują uciekać, szukają bezpiecznego miejsca, jednak w czasie wojny takich miejsc po prostu nie ma. Polacy i Żydzi nigdzie nie są bezpieczni. Rodzina Szubów robi wszystko, by przetrwać, jednak czy to wystarczy? 

Autorka dołożyła wszelkich starań, by wszystkie opisy zawarte w tekście były realistyczne. Żałowałam podczas lektury, że nie znam tego miasta i nie mogę sobie wyświetlić w wyobraźni ulic i budynków, o których czytałam.

Znajdziecie tutaj cały wachlarz zdarzeń, od zwykłych chwil, po te dramatyczne, wojenne, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Uzupełnione o wiele emocji bohaterów, stały się prawdziwe, jakby rozgrywały się na naszych oczach. Przedwojenna codzienność, rodzinne chwile, dziecięce zabawy i pierwsze miłości, które nagle przeszły w rozczarowania, strach, ból, głód, poczucie straty, zbrodnie niemieckie, sowieckie i ukraińskie. Walka o życie. Bardzo plastyczny i dopracowany obraz Lwowa z lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku.

Akcja powieści nie jest dynamiczna. Obserwujemy zazwyczaj spokojne życie rodziny Szubów, ich przyjaciół i sąsiadów. Dopiero pod koniec książki wydarzenia nabierają tempa. Napędza je wojenna atmosfera i  starania bohaterów, by przeżyć. 

Jeśli lubicie powieści obyczajowe z wątkiem wojennym, myślę, że ta historia przypadnie Wam do gustu.

Link do opinii
Inne książki autora
Pozdrowienia z Wrocławia
Monika Kowalska (I)0
Okładka ksiązki - Pozdrowienia z Wrocławia

Trzeci tom serii DWA MIASTA - dalsze losy rodziny Szubów w pachnącym kamiennie i kwiatowo Wrocławiu.Wrocław, lata 60. Dla Adeli, Józki i Nelki Lwów staje...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy