Wyobraź sobie, że nikt Ci nie wierzy....
Konrad zawsze dostaje od życia to, czego chce: ma żonę, rodzinę, pieniądze i… kochankę. Kinga, poza romansem z Konradem, nie ma nic i choć wie, że jest tą drugą, tą, która nie może niczego wymagać, żyje nadzieją, że pewnego dnia Konrad zostawi dla niej żonę. Wierzy w jego szczerość, miłość i oddanie. Tak mijają dwa lata bezowocnego związku. Do Kingi dociera w końcu, że nie zaspokoi tym romansem potrzeby bliskości, ponieważ dla jej kochanka jest to tylko nic nieznaczący seks na boku. Postanawia zostawić Konrada, ale on nie potrafi z niej zrezygnować. Ta decyzja zmienia jej życie w koszmar.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2021-05-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 274
Język oryginału: polski
,,Świadomość to piękna tortura, nie uważasz?"
W życiu można spotkać różne układy. Matematyczne i metafizyczne. Linie prostopadłe i równoległe. Trójkąty i kwadraty.. i wiele innych, mniej lub bardziej skomplikowanych konfiguracji.
Układ Kingi i Konrada był jasny i klarowny. Przynajmniej na początku.
Ona, singielka bez zobowiązań i zbyt wygórowanych oczekiwań.
On - zamożny biznesmen, kochający mąż, przykładny ojciec. Głody wrażeń facet z krwi i kości.
Między nimi ,,bezsłowna umowa" - bardziej zlecenie niż o dzieło.. Bywa. Sprawa zaczyna się komplikować, gdy tak zwane słabsze ogniwo tego gorącego łańcucha pożądania i namiętności, zaczyna rozkminiać, do czego to wszystko zmierza, zaczyna mieć nadzieję na ,,coś" więcej, zaczyna wchodzić na wyższy poziom relacji.. Niezobowiązująca znajomość stanowiąca dla jednej ze stron rozrywkowy aspekt życia, dla drugiej, staje się dla uzależnieniem. Niczym rasowy narkotyk pobudza i odurza.. a życie w tak destrukcyjnym układzie miarowo zamienia się w koszmar.
,,Koszmar" to świetny thriller psychologiczny w autorskim stylu Karoliny Wójciak. Książka od pierwszej strony pochłania bez reszty. Autorka wodzi za nos czytelnika. Zabiera w emocjonalną podróż na jednym wdechu. Zaskakuje zakończeniem. Po drodze zahacza o wiele trudnych tematów, gdzie na pierwszy plan wysuwa się kobieta - córka, matka, żona, kochanka. Jej wybory, problemy, pragnienia, tajemnice.. koszmary.
Polecam.
Każdy z nas śnił kiedyś sen, który okazał się najgorszym z możliwych scenariuszy. Łączył w sobie wszystkie lęki, niepokoje i urazy. Ta książka to właśnie taki KOSZMAR.
W końcu mamy do czynienia z "nie idealną" bohaterką. Kinga nie przykłada wagi do wyglądu, nie biega na zakupy, nie spędza całych dni u kosmetyczki. Nie jest typem piękności biegającej w szpilkach za kolejnym sukcesem. Jej zwyczajność jest tak pospolita, że aż przeraża. Uświadamia nam, że nawet szary, niczym niewyróżniający się człowiek może posunąć się do haniebnych czynów.
Karolina Wójciak jak zwykle wywołała wszelkie możliwe emocje. Nie pozwoliła czytalnikowi nawet na chwilę odłożyć lektury. Od pierwszej strony budowała napięcie, które wciąż wybuchało, by narodzić się na nowo.
Tej książce brakuje efektu wow, jak w na przykład w serii Powrót. Jest interesująca fabuła, ale tak na jeden raz do przeczytania. Historia głównej bohaterki Kingii jest podzielona na dwie części przeszłość i obecnie. Na szczęście jest tak napisane że da się wszystko zrozumieć i fabuła się nie miesza. Tylko ta postać mnie trochę denerwowała, taka ofiarą losu, naiwna i głupiutka.
Również zakończenie książki jak dla mnie zbyt szybko zrobione. Mało wyjaśnione fakty dopiero na końcu książki, z bohaterki zrobiono wariatkę i koniec. Trochę mnie to nie przekonuje
"Koszmar" to kolejna ksiazka Karoliny Wójciak, która mnie oczarowała. I mimo, że spodziewałam się innej fabuły, mimo, że liczyłam na thriller psychologiczny a dostałam raczej dramat to się nie zawiodłam.
Mile być czasami pozytywnie zaskoczonym.
Ale od początku. Książka podzielona jest na dwa czasy. "Wcześniej" i "obecnie" i powiem Wam szczerze, że początkowo "obecnie" mnie denerwowało, ale im dalej tym sytuacja zaczęła się klarować i wyjaśniać. A ja coraz bardziej uzależniałam się od tej historii, która nie jest wesoła.
Główną bohaterką jest Kinga. Kobieta z nadwagą, która wdaje się w romans z bogatym i żonatym mężczyzną. A wkrótce też pojawia się w jej życiu kolejny facet, który wydaje się być nią szczerze zainteresowany.
Jeśli myślicie, że to historia jakich wiele , to wierzcie mi, wcale tak nie jest .
Ja czytając czułam emocjonalną więź z bohaterką. Współczułam jej i kibicowałam choć nie wierzyłam w szczęśliwe zakończenie.
I takiego tu nie ma. Więcej Wam nie zdradzę prócz tego, że książka jest nieodkładalna i czyta się ja ino mig
SIEDEM MORDERSTW ŁĄCZĄCYCH DWA DOMY W SĄSIEDZTWIE Gaja wychowywała się w atmosferze skrzętnie skrywanych przed światem tajemnic, omawianych jedynie szeptem...
NAMIĘTNOŚĆ. KONTROWERSJA. ZBRODNIA.To będzie nasza tajemnica to historie Ady i Tymka, które pokazują, jak żądza staje się silniejsza niż zdrowy...
Przeczytane:2021-06-15, Ocena: 3, Przeczytałam,
Konrad ma w życiu wszystko, piękną żonę, wspaniałe dzieci, pieniądze i świetnie proseprującą firmę. Wydawać by się mogło, że wraz z żoną wiodą idealne życie. Pewnego dnia trafiają na sesję fotograficzną do Kingi. I tak zaczyna się romans Kingi i Konrada, który trwa dwa lata. Do kobiety zaczyna docierać fakt, że Konrad nie zostawi dla niej swojej żony i dzieci. Postanawia od niego odejść. Czy Konrad jej na to pozwoli?
No i coż... Jakbym miała napisać krótko to wystarczyłoby "zawiodłam się". Zbyt wiele zbędnych opisów, co sprawiało, że pierwsze pół książki bardzo ni się dlużyło. Znam styl autorki i bardzo go lubię, powiedziałabym że wręcz uwielbiam bo jeszcze nie spotkałam się, żeby jakiś autor w taki sposób łączył ze sobą kilka gatunków literackich i budował napięcie tak jak to robi Karolina. Niestety tutaj tego napięcia mi zabrakło. Nie uważam, że książka jest zła, autorka porusza ważne tematy, opisana historia nie jest oczywista ale mam wrażenie, że chciała nam zbyt wiele pokazać. Zakończenie tej historii jest zaskakujące, choć nie nieprzewidywalne.
Na pewno nie jest to książka, którą będę polecała jeśli chodzi o "dorobek" Karoliny. U mnie na pierwszym miejscu niezmiennie pozostaje "Tożsamość nieznana. NN" i mam nadzieję, że niebawem autorka znowu mnie zaskoczy tak jak przy lekturze tej książki.
"Koszmaru" nie polecam i nie odradzam, przeczytajcie i podzielcie się swoją opinią.