W wyniku ogromnego zamieszania na Ziemię trafia Xilix - kosmita, który niezbyt zna się na zwyczajach Ziemian, a już z pewnością niewiele wie o Bożym Narodzeniu. Czy uda mu się odnaleźć klucz do swojego świata, a przy okazji pomóc napotkanym dzieciom uratować schronisko dla zwierząt, które z powodu braku pieniędzy może przestać istnieć?
Wydawnictwo: Dwukropek
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 200
Zupełnie inna odsłona twórczości Iwony Banach. Nie tylko z tego powodu, że to książka dla dzieci. Owszem są przygody i perypetie, zagadki i tajemnice, jednak jest coś jeszcze. Kosmita! W dodatku fioletowy, który wychodzi z lustra! A na dokładkę zima, śnieg i za pasem Boże Narodzenie. Czegoż chcieć więcej? Jakiegoś problemu do rozwiązania, takiego z naszej rzeczywistości - braku środków finansowych na funkcjonowanie schroniska dla zwierząt.
Kosmiczny bohater zaciekawia wyglądem i swoimi umiejętnościami. Jest zwykłym dzieckiem, tyle że kosmicznym, z innej planety. Bywa krnąbrny, psoci rodzicom. Na co dzień chodzi do szkoły, do szóstej klasy galaktycznej. Nie jest najlepszym uczniem, zwłaszcza z działu o Ziemi. Zbiera paskudę za paskudą i jest zagrożony. Ta fantastyczna postać poprzez analogię pokazuje młodemu czytelnikowi, że mali kosmici mają takie same problemy jak mali Ziemianie i muszą się w życiu jeszcze wiele nauczyć. Miłość rodzinna wszędzie jest taka sama - zdecydowanie trudna, chociażby z tego powodu, że dorośli nie słuchają dzieci.
Akcja ma dość żwawe tempo i wciąga w niezwykłą fabułę. Dużo się dzieje w relacjach ziemsko-kosmicznych i ziemsko-ziemskich. Na jaw wychodzi prawda o prawdziwej naturze człowieka. Pobyt Kosmitka na Ziemi też jest po coś... Nie chodzi o znalezienie klucza do prywatnego przejścia teleportu jego mamy. Jego obecność uświadamia czytelnikom, jak ważne są drzewa i lasy, jak cenne są książki. Wątek proekologiczny idealnie komponuje się z wątkiem sensacyjno-zagadkowym dotyczącym schroniska. Autorka daje przykład, jak zadbać o życie i bezpieczeństwo bezdomnych zwierząt, zachęca do zbierania nakrętek i pomagania słabszym, a jednocześnie dostarcza małym czytelnikom nie lada rozrywki i emocji związanych z zagadką kryminalną i tajemnicami. A na deser dokłada kilka słów na temat czytania książek. To wszystko w zimowym anturażu i rzeczywistości szkolno-domowej ze sporą dawką humoru.
Iwona Banach napisała powieść dla dzieci, którą można traktować jak książkowy kalendarz adwentowy. Kolejne rozdziały oznaczone są datami, począwszy od 1 XII aż do wigilii. Wystarczy każdego dnia czytać jeden rozdział zimowo-świątecznej książki, by doczekać upragnionych świąt Bożego Narodzenia. Tylko jest mały problem... Kto tak długo będzie czekał na wigilijny finał pełen niespodziewanych gości? Chyba tylko wyjątkowo cierpliwe dzieci. Ja nie dałam rady. Książkę przeczytałam jednego popołudnia.
Dodam, że książka jest przepięknie wydana, wprost wymarzona na prezent. Twarda okładka, szycie, kredowy papier, duża czcionka, kolorowe ilustracje to wszystko gwarantuje najwyższą jakość wydania. Ale i swoje waży!
,,Kosmitek" to zimowo-świąteczna powieść z zagadką i tajemnicami dla dzieci rodem z kosmosu! Dziecięca fantastyka z kryminalnym i proekologicznym zacięciem, przygoda z tajemnicami i zagadką do rozwiązania, i to nie jedną! Przekonajcie się, co jest skarbem.
??
RECENZJA PATRONACKA
Pewnego dnia Linka, Gnatek i Milunia znajdują na strychu Xilixa - fioletowego przybysza, który w wyniku pewnych komplikacji trafił na Ziemię. Dzieci zaprzyjaźniają się z nim i pomagają mu w poszukiwaniach zaginionego klucza do teleportu. W tym samym czasie pokazują Kosmitkowi jak na Ziemi obchodzi się Święta Bożego Narodzenia.
Gdy pewnego dnia stworek odkrywa spisek, zagrażający miejscowemu schronisku, postanawia połączyć siły z dziećmi i razem rozpoczynają swoje własne śledztwo.
???
,,Kosmitek" to idealna lektura na (przed)świąteczny czas. Choć kierowana do czytelników 6+, jestem pewna, że i tych starszych wprowadzi w zimowy, przytulny nastrój.
Jest to historia słodka jak pierniczki z lukrem. Za sprawą lekkiego języka autorki czyta się ją przyjemnie i szybko. Jestem pewna, że ucieszy i rozbawi każdego.
Książka jest przepięknie wydana - jej atutami są twarda oprawa, gruby papier i przede wszystkim wspaniałe ilustracje. Wszystko to razem (plus genialna treść) sprawia, że ,,Kosmitek" idealnie sprawdzi się jako prezent pod choinkę.
Polecam wszystkim fanom świąt, piesków, książek i kosmicznych klimatów!
??
Nowa powieść laureatki konkursu literackiego Wydawnictwa ,,Nasza Księgarnia"! Uważasz, że nie ma gorszej zmory niż Regi ze ,,Szczęśliwego pecha"? W takim...
Każde miasteczko ma swoje tajemnice. Trzy morderstwa starszych kobiet dają początek skomplikowanemu śledztwu. Jaki proceder miał miejsce w tajemniczym...
Przeczytane:2023-11-14, Ocena: 6, Przeczytałam,
Czytanie bajek to dla mnie powrót do dzieciństwa. W prezencie otrzymałam od Iwony Banach bajkę „Kosmitek”, którą wydało Wydawnictwo Dwukropek. I dzisiaj opowiem Wam o moich wrażeniach :)
Bliźniaki Linka i Gnatek oraz ich młodsza siostra Milunia poznają Xilixa, kosmitka, który trafił na Ziemię i znalazł się na ich strychu. Przybył on, by poznać Ziemię i jej mieszkańców, bo w szkole ma złe oceny z przedmiotu wiedzy o Ziemi. Dzieci są zachwycone z nowego kolegi i chętnie mu pomagają. Przeżywają razem fascynujące przygody, ale gdy odkrywają, że weterynarz ma problemy z pieniędzmi dla schroniska dla zwierząt, chcą pomóc i proszą swoją Babcię o wsparcie. Czy uda im się zapobiec katastrofie i uratują schronisko? Czy Xilix nauczy się ziemskich zwyczajów i wróci bezpiecznie do domu? Przekonajcie się sami lub ze swoimi dziećmi :) Serdecznie Was zachęcam.
Bajka „Kosmitek” dostarczyła mi wiele radosnych wrażeń z lektury. Z dziećmi i z Xilix'em przeżyłam emocjonującą i fascynującą podróż ziemską i kosmiczną. Urzekła mnie radość, miłość i spokój płynące z jej lektury. Odczuwałam same pozytywne emocje. Przepiękne rysunki wzbogacały wrażenia wzrokowe jej odbioru. A ile pięknych prawd o świętach i mądrości życiowych! Jesteście ciekawi?
„Prezent nie musi być nawet czymś materialnym. Czasem ważniejszy jest uśmiech, zainteresowanie, czy bycie z drugą osobą”.
„Przecież święta bez śniegu to nie są święta”.
„(...) wspólne przygotowywanie ozdób było ich wspólną tradycją”.
„Książki to najlepszy prezent”.
„Biblioteka jest miejscem bardzo szczególnym. Znajduje się tu mnóstwo pięknych książek, komiksów i plakatów oraz ... tabuny dzieci”.
„Kosmitek” będzie idealnym prezentem na Święta Bożego Narodzenia, wspólne rodzinne czytanie będzie wspaniałą zabawą. Kolorowe i przepiękne ilustracje wykonane przez Panią Sviatlana Shkil dodatkowo umilą czas na lekturze. Mnie urzekła i opowiedziana historia i sposób jej przekazania odpowiedni dla dzieci. Ja jestem zachwycona tą bajką, twarda oprawa, szyte kartki ma dla mnie ogromne znaczenie :) Powróciłam wspomnienia do Świąt Bożego Narodzenia mojego dzieciństwa, poczułam zapach pomarańczy, szynki i kiełbasy przywiezionych ze wsi od przyjaciela mojego dziadka. Wzruszyłam się i dziękuję Iwonie Banach za przywołanie tych najpiękniejszych moich wspomnień :)
Serdecznie polecam Wam bajkę Iwony Banach „Kosmitek” bez względu na wiek:) Piękna, świąteczna historia :)