Osobą, która postanowiła odwiedzić dom Uro, okazuje się Azana. Mimo że myśli o Akarim z sentymentem, decyduje się prowadzić badania nad varugami. Tymczasem Karoku wyjawia, czym jest tajemny notes znaleziony swego czasu przez CYRK w lesie Niji.
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2015-05-11
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 176
Tytuł oryginału: Karneval
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Magdalena Rokita
„Niedługo mnie zabiją” takie słowa usłyszał Nai z ust Karoku. CYRK przygotowuje atak na Dymną Rezydencję. W trakcie walki Gareki i Nai dowiadują się…...
Po przybyciu do Lebelganze Yogi spotyka dziewczynę doglądającą ogrodu. To spotkanie sprawia, że dotychczas zamknięte wrota jego pamięci zaczynają się powoli...
Przeczytane:2018-12-04, Ocena: 4, Przeczytałem,
ATAK SŁODYCZY I UROKU
W dwunastym tomie „Karnevala” nadchodzi nieco spokojniejszy czas dla bohaterów. Akcja schodzi na dalszy plan, podobnie jak przeszłość postaci, zamiast nich mamy natomiast mnóstwo uroku, lekkości i wręcz familijne klimaty. Ale ponieważ to właśnie tego typu słodycz od samego początku była jedną z największych sił nośnych serii (a dla jej przeciwników, największym minusem, to jednak temat na zupełnie inne rozważania), jej miłośnicy będą z całości bardzo zadowoleni.
Zanim jednak wspomniane rzeczy zdominują tomik, na czytelników czeka kilka istotnych spraw. Na dobry początek okazuje się, że dom Uro odwiedził Azana. Kagiri i Kiharu nie ufają mu, bo przecież jest z CYRKU, jednak ten chce dołączyć do nich, tworzyć nowe istoty i dowiedzieć się, dokąd zmierza życie.
Tymczasem Karoku wyjaśnia czym jest notes znaleziony w jaskini w lesie Niji, a Nai dostaje zaproszenie od Yanariego. Może ze sobą zabrać przyjaciół, więc w drogę rusza razem z Yogim, Garekim, Tsukumo i Yukkinem, który wrócił już z naprawy z nowymi funkcjami. Nie mają jednak pojęcia, że to, co wygląda na zwykłe przyjęcie, jest w rzeczywistości prawdziwym sprawdzianem dla Yanariego. Jeśli wszystko się uda, chłopak wygra zakład ze swoim ojcem i zyska nie tylko dobrą opinię, ale też i swego rodzaju wolność. Niestety, są osoby, które nie chcą by wygrał tę rywalizację, bo stanowiłby dla nich zagrożenie…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/12/karneval-12-touya-mikanagi.html