Mikołaj Borzym jest złodziejem w drugim pokoleniu, w dodatku mistrzem w swoim fachu, choć na mistrza zdecydowanie nie wygląda. To właśnie sprawia, że razem ze swoją udającą sprzątaczkę współpracowniczką sprytnie przemyka przez domy pełne dostatku ograbiając je z najcenniejszych dóbr. I tak ślizga się przez życie i kolejne miasta w Polsce, kiedy nagle na jego drodze staje Myszowaty: tajemniczy funkcjonariusz pewnej rządowej agencji. Borzym ma dwa wyjścia: albo zacznie współpracować i dla dobra Ojczyzny obrobi dom pewnego biznesmena z jednej, za to bardzo nietypowej rzeczy, albo trafi do więzienia. Wybór jest naturalnie prosty, ale wszystko, co dzieje się potem już proste nie jest.
Borzym trafia w sam środek afery, w której stawką jest nowa technologia mająca zrewolucjonizować przemysł wojenny. Wie jedno: jeśli chce wyjść z tego cało, musi rozegrać wszystko na swoich zasadach. Nawet jeśli ich nie zna…
Wydanie 1 - Wyd. Filia
Więcej
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-05-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 288
Historia rodziny,która była z zawodu złodziejska.Wszyscy mama,tata i ich syn kradli.
Mikołaj Borzym wychował się w rodzinie złodziei i jak można się spodziewać wybrał takie same życie dla siebie. Od lat, ze swoją współpracownicą, okradają domy bardzo bogatych ludzi. Bez większych problemów przemieszcza się po całej Polsce, aż trafia na Myszowatego, który pracuje dla agencji rządowej. Ma dla niego okraść konkretny dom albo trafi do więzienia. I tutaj pojawiają się pewne problemy i złodziej pada ofiarą.... kradzieży ?
Zapomniałam jak komedie kryminalne potrafią rozweselić człowieka.
Bardzo przypodobał mi się główny bohater, bawił mnie jego humor, ale i zaskakiwała jego przebiegłość. Był mistrzem w swoim fachu, chociaż na takiego nie wyglądał.
Zaciekawiła mnie intryga w jaką został wplątany Borzym i byłam bardzo ciekawa, gdzie go to wszystko sprowadzi. A zakończenie trochę mnie zaskoczyło, chociaż po pewnym czasie czułam co się święci. Mimo to nie przeszkadzało mi słuchanie dalszej części książki.
To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora, ale na pewno nie ostatnie. Bardzo mi się spodobał styl autora. Ma bardzo lekkie pióro i nie brakowało tutaj humoru.
Książkę słuchałam w wersji audio i powiem Wam, że tutaj lektor pasował mi idealnie. Idealna interpretacja do tej książki.
Myślę, że to fajne oderwanie od cięższych lektur.
Mikołaj Borzym jest czyścicielem. Czyści bogate domy z wartościowych rzeczy. Jest mistrzem w swojej pracy. Razem ze swoją wspólniczką jeździ po Polsce i szuka kolejnych ofiar.
Do czasu aż w jego życiu pojawia się przedstawiciel rządowej agencji i zleca Mikołajowi zadanie. Jeżeli nie będzie współpracował, trafi do więzienia. Borzym ma wykraść pewną figurkę z domu szczecińskiego biznesmena.
Nie wszystko idzie po jego myśli. Mikołaj zostaje wplątany w międzynarodową aferę. Musi wspiąć się na wyżyny swojego talentu i intelektu, aby wyjść z tego cało.
"Kameleon" to kolejna komedia kryminalna Marka Stelara. Podobnie jak autor po pisaniu mrocznych historii lubi napisać coś lżejszego, ja po czytaniu tych mrocznych książek, lubię sięgnąć po lżejsze lektury, a najlepiej takie z humorem. "Kameleon" właśnie taki jest.
Mikołaja Borzyma nie da się nie polubić. To, w jaki sposób opowiada on swoją historię, jak mówi o rodzicach i o swoim fachu. No po prostu od razu zaczynamy mu kibicować. Chociaż jego działalność nie jest zgodna z prawem. Nasz bohater nie zna innego sposobu na życie. Kradzieżami zajmowali się jego rodzice i on kontynuuje rodzinną tradycję. Stara się jednak nie popełniać błędów rodziców i nie dołączyć do nich w więzieniu. Z jednej strony to całkiem mądry i ogarnięty facet. Z drugiej zaś jest bardzo naiwny i łatwowierny, przez co pakuje się w kłopoty.
Fabuła jest nieprawdopodobna, zabawna i ciekawa. Fabuła jest pełna akcji. Dzieje się tu tyle jak w dobrym kinie akcji. Szpiedzy różnych nacji, agencje rządowe i chiński gang to tylko część atrakcji. Ta lektura nie pozwala się nudzić. Za to humoru tu pod dostatkiem. Uwielbiam takie książki i humor w takim wydaniu.
Gorąco Was zachęcam do poznania niezbyt urodziwego "Kameleona", który swój złodziejski fach traktuje, jak sztukę.
Trzy plany czasowe, trzy wydarzenia i jeden wspólny mianownik: ten sam przez siedemdziesiąt lat. Jego blask przyćmiewa wszystko, nawet zdrowy rozsądek...
KIEDY JEST TEN MOMENT, W KTÓRYM TRACISZ KONTROLĘ NAD SWOIM ŻYCIEM I ZISZCZA SIĘ NAJCZARNIEJSZY SCENARIUSZ? Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu...
Przeczytane:2024-05-19, Ocena: 6, Przeczytałam,
Wiecie co, ja do książek autora byłam zawsze sceptycznie nastawiona, gdyż albo zdarzało się, że jedne mi pasowały, albo było tak, że był to zupełnie nie mój klimat. Wszystko przez to, że pisarz ma nieco twarde pióro, które teraz przyuważyłam, że potrafi zmiękczyć, jednak zależne jest to od literatury i sposobu przekazu, który pragnie zaprezentować. Tak naprawdę polubiłam go dopiero za powieść ,,Góra kłopotów", która miała komediowy przekaz. Obecna również zawiera całkiem sporo żartów, choć najbardziej odpowiada mu rzucanie aluzjami. Już na początku nam się przedstawia, opowiada jaki typ życia wybrał, a następnie wchodzimy w jego rodzinne strony, by udokumentował nam dlaczego jest tym, kim jest. Większość dzieci bierze przykład ze swoich rodziców i Mikołaj Borzym też tak zrobił, tylko nie do końca w słuszności ich założeń. Umiejętności złodziejskie i koncept przechowywania swoich skarbów miał bardzo dobrze wyćwiczony. Nawet mnie zaskoczył swoją pomysłowością:-) Jednak jak wiadomo, życie składa się z układów, nawet tych, których wcale nie chcemy. Wpierw pojawiła się kobieta, która wzniosła ich fach na wyżyny, jednak chciwość wygrała z rozsądkiem i weszli w posiadanie pewnej rzeczy, która zsunęła im na głowę kolosalne kłopoty. Ta rzecz miała bowiem właściciela, który nie był zwykłym człowiekiem. A że na odzyskaniu tej rzeczy mu bardzo zależało, pozostał niefrasobliwy problem dla pary naszych złodziejaszków. Jak sądzicie, czy ta opowieść może zakończyć się podobnie co historia jego rodziców?
Naprawdę świetna historia. Jak można ujrzeć, na każdym szczeblu człowiek prosi się o kłopoty, ale najważniejsze jest to w jaki sposób udaje mu się z nich wykaraskać:-) To powieść, lecz dialogów nie jest dużo, gdyż to sam złodziej nam przedstawia swoje losy. Mamy mega komediowe sytuacje, co jakiś czas postać się cieszy, by później upadać i ponownie się podnosi. Tu była taka przesłanka, by nigdy się nie poddawać, nawet w kiepskich sytuacjach. No i najlepiej postępować zgodnie z prawem:-) Zabawna i mądra, naprawdę polecam!