PEŁEN ZWROTÓW AKCJI, TRZYMAJĄCY W NAPIĘCIU, NIEPRZEWIDYWALNY THRILLER AUTORKI TERAZ ZAŚNIESZ. JEDZIESZ NA OBÓZ LEKARZA DUSZY, BY WYZDROWIEĆ. NIE SPODZIEWASZ SIĘ, ŻE UMRZESZ.
Dwa lata temu siostra Fran, Jenna, wyjechała na małą wyspę w pobliżu Malty, na obóz dla osób z problemami psychicznymi, i zaginęła. Dwoje innych uczestników straciło życie w nieszczęśliwym wypadku, a organizator wyjazdu, charyzmatyczny mówca motywacyjny Tom Wade, trafił do więzienia jako człowiek pośrednio odpowiedzialny za ich śmierć. Po wakacjach, które przeistoczyły się w koszmar, pozostało jednak wiele pytań… Teraz okryty niesławą Lekarz Duszy wychodzi na wolność, a jego przedsiębiorcza i apodyktyczna żona Kate usiłuje za wszelką cenę pomóc mu wznowić działalność i odzyskać dawną renomę – oraz pieniądze. Tymczasem bliscy zaginionej Jenny nadal szukają odpowiedzi. Fran, zdeterminowana, by poznać prawdę, zapisuje się pod fałszywym nazwiskiem na pierwszy po dłuższej przerwie organizowany przez Lekarza Duszy wyjazd i staje oko w oko z mężczyzną, który jako jedyny może wiedzieć o losie jej siostry coś więcej. Tylko czy Fran, która szybko zwraca uwagę bezwzględnej Kate, uda się w ogóle przetrwać ten obóz? A może są na nim osoby, które wolą, żeby nikt nigdy nie odkrył, co tak naprawdę stało się z Jenną?
Porywający thriller, pełen intryg. B.A. Paris, autorka „Za zamkniętymi drzwiami“ Niepokojąca powieść o gęstej atmosferze. Claire Douglas, autorka „Odwetu“ Pasjonująca i znakomicie skonstruowana historia. Louise Jensen, autorka „Surogatki“
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2022-06-02
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 416
“Jej ostatnie wakacje” to kolejna książka, która wyszła spod pióra brytyjskiej pisarki C.L.Taylor. Wiedziałam, że poznanie tego tytułu jest w moim przypadku jedynie kwestią czasu. Już wcześniej przekonałam się bowiem, że subtelne, kobiece thrillery tej pisarki wspaniale trafiają w mój gust czytelniczy.
Nowa powieść również nie zawiodła oczekiwań. Podążając za Taylor próbujemy dowiedzieć się, co wydarzyło się na obozie motywacyjnym trzy lata wcześniej. Wiemy, że doszło tam do tragicznego wypadku, nie znamy natomiast losów jednej z uczestniczek wyjazdu. Co tak naprawdę przytrafiło się Jennie? Czy policja słusznie zakłada, że kobieta popełniła samobójstwo? Gdzie w takim razie znajduje się jej ciało?
Uwielbiam oddawać się lekturze próbując znaleźć odpowiedzi na nasuwające się pytania. Możliwość postawienia się na miejscu detektywa amatora ma dla mnie duże znaczenie. Pozwala dobrze się bawić, zaangażować w lekturę, motywuje do czytania. Wydaje się, że sprawa jest łatwa do rozwiązania. Tymczasem autorka umiejętnie myli tropy i zgrabnie wyprowadza nas na manowce. Pozornie prosta układanka okazuje się przedsięwzięciem dość skomplikowanym. Nie wszystkie elementy chcą bowiem wskoczyć na odpowiednie miejsce.
Niewyjaśnione okoliczności wydarzeń z przeszłości zostały świetnie wplecione w rozgrywającą się na bieżąco akcję. Takie połączenie fantastycznie się sprawdziło, pobudziło moją ciekawość i pogłębiło napięcie. Co więcej, fabuła zostaje nam przedstawiona z kilku perspektyw. Dzięki oddaniu głosu kolejnym bohaterom mamy okazję spojrzeć na książkowe wydarzenia z różnych stron i nieco lepiej poznać powieściowe postaci.
„Jej ostatnie wakacje” to dość spokojny tytuł. Wydarzenia nie rozgrywają się tutaj dynamicznie. Autorka stara się natomiast bazować na niedopowiedzeniach i emocjach. Psychologiczne podejście i przekonanie, że lada moment coś się wydarzy sprawia, że całość nabiera przyjemnie mrocznego i niepokojącego charakteru. Taylor nie zależy, by zszokować czytelnika ilością przelanej krwi, czy brutalnością. Jej subtelne zagrywki i dograne triki i tak mocno działają na wyobraźnię.
Sporo miejsca w książce zostało poświęcone także wątkom obyczajowym. Rodzinne dramaty, skrywane latami tajemnice, złożoność relacji damsko- męskich. Takie motywy i tematy zawsze się sprawdzają, a w przypadku kobiecych thrillerów również mają się dobrze. Choć momentami te obyczajowe sprawy zbyt mocno wychylały się na pierwszy plan, to nie mam o to do autorki pretensji.
Nowa książka brytyjskiej pisarki okazała się dokładnie taka, jak zakładałam. Lekka, przyjemna, niezobowiązująca. Przyjemnie napisana, dobrze przemyślana. Stanowiąca świetne źródło rozrywki i dająca możliwość oderwania się od codziennej monotonii. Nie mam uwag ani zażaleń.
Dzisiaj bardzo modne i na czasie są wszelkiego rodzaju terapie, wizyty u psychoanalityków i psychoterapeutów. Żyjemy w stresujących czasach, ciągłej pogoni i pośpiechu. Potrzebujemy chwili wytchnienia i odosobnienia. Taką odskocznię może nam zapewnić tajemniczy Lekarz Dusz. Tom, prowadzący ze swoją żoną Kate, wyjazdowe obozy, pozwalające się oczyścić i zmotywować do lepszego życia. Na jednym z takich obozów giną dwie osoby, a kolejna została uznana za zaginioną. To była Jenny. Tom za spowodowanie nieumyślnej śmierci tych osób, po dwóch latach pobytu w więzieniu, wychodzi na wolność. Jego żona stara się za wszelką cenę oczyścić jego złe imię i organizuje kolejny obóz. Bierze w nim udział siostra Jenny, Fran, która postanawia poznać historię jej zaginięcia. Oczywiście uczestniczy w obozie pod innym nazwiskiem. W czasie pobytu na wyspie prowadzi prywatne śledztwo, obserwuje, rozpytuje, wnikliwie przysłuchuje się wszelkim rozmowom. Okazuje się, że wśród uczestników są osoby, które brały udział w tamtym felernym obozie. Jednak panuje zmowa milczenia, nikt nie chce być posądzony o przekazywanie informacji, które są objęte tajemnicą. Z czasem na jaw wychodzą nowe fakty i informacje, które stawiają pod znakiem zapytania śmierć Jenny. A może ona jednak nie zginęła i nadal żyje? Tylko dlaczego nie odzywa się przez tyle czasu? Są świadkowie, którzy widzieli jak spadła z klifu. Tylko czy mówią prawdę czy kryją swojego guru? Wszystkie aspekty wydają się możliwe. Nie można przekreślić żadnej wersji i opcji. Tylko pytanie, którą pozostawić jaką prawdziwą i nią się zajmować?
Jej ostatnie wakacje to pełen mrocznego klimaty i przenikliwości thriller psychologiczny. Nie ma krwawych zbrodni czy aktów przemocy, ale są wewnętrzne rozterki i domysły, spekulacje i różne wersje wydarzeń. W tym natłoku zbiegów okoliczności i nieoczekiwanych zdarzeń można się zgubić. Trudno odgadnąć, kto mówi prawdę, a kto kłamie, i dlaczego? Należy być wnikliwym i bystrym obserwatorem, aby niczego nie przegapić, aby nic niepostrzeżenie nie umknęło. Po dokładnej analizie wszystkich informacji i wyników obserwacji można wyrobić swoje zdanie na tę sprawę. Ale czy ono przybliży nas do prawdy? Czy będzie właściwym tropem?
Autorka nakreśliła spokojną fabułę, momentami leniwą, ale miała w tym swój cel. Pozwala nam spokojnie rozmyślać, szukać właściwego rozwiązania, delektować się panująca na obozie atmosferą. Gdy do głosu dochodzi guru, wszyscy z zachwytem słuchają jego wykładów, szukają ścieżki dotarcia do własnej głębi, recepty na rozwiązanie swoich problemów. Pomysł ciekawy i na czasie, można powiedzieć, że Taylor przeniosła na stronice swojej powieści kawałek rzeczywistości, w której dzisiaj żyjemy.
W każdej lekturze staram się szukać jakiegoś motywu, jakieś rady dla siebie na przyszłość. Co otrzymałam od tej historii? Na pewno utwierdziła mnie w przekonaniu, że trzeba być ostrożnym w kontaktach z innymi ludźmi, nigdy do końca nie wiadomo, kto jest przyjacielem, a kto przy najbliższej okazji będzie chciał nas wykorzystać. Autorka po raz kolejny obnażyła słabość ludzką, jaką jest chciwość, chęć zysku i sławy. Bardzo często ludzie w realizacji tego celu są bezwzględni, idą do celu po przysłowiowych „trupach”, nikt i nic nie jest w stanie ich zatrzymać. I na takich ludzi należy uważać i się wystrzegać.
Muszę przyznać, że połknęłam tę opowieść w jeden dzień. To oczekiwanie, co nastąpi za chwilę, jak się potoczą wydarzenia nie dawały mi spokoju i pchały do przodu, po coraz więcej, bez opamiętania. Nie odłożyłam jej, dopóki się nie dowiedziałam, jak i dlaczego zaginęła Jenny. I na końcu byłam zaskoczona, chociaż będąc w trakcie lektury starałam się przewidzieć pewne wydarzenia. I moja intuicja mnie nie zawiodła.
Polecam Jej ostatnie wakacje na zbliżające się wasze wakacje. Miłe i ekscytujące chwile przed wami, pełne niespokojnej atmosfery i wiejącego morskiego chłodu. Czy potrzeba czegoś więcej na chwilę relaksu?
,,Jej ostatnie wakacje" to brytyjski thriller psychologiczny, szósty w dorobku C.L. Taylor, który ukazał się w Polsce. Historia w nim przedstawiona skupia się na trenerze osobistym LekarzuDuszy, który dwa lata temu został skazany na krótką odsiadkę za zaniedbania - na jednym z jego obozów zginęła dwójka ludzi, jedna kobieta została uznana za zaginioną. Teraz LekarzDuszy wraca, a na jego pierwszą wyprawę wybiera się siostra zaginionej - chce odkryć co naprawdę stało się z jej siostrą.
Historia przedstawiona jest z perspektywy trzech kobiet: zaginionej, która opowiada historię sprzed dwóch lat, jej siostry oraz żona LekarzaDuszy, która po części odpowiada za jego sukces. Każdy kolejny rozdział przybliża nas do rozwiązania zagadki: co wydarzyło się na obozie dwa lata temu. Oczywiście jest trochę twistów fabularnych, zakończenie też jest całkiem zaskakujące, a i kreacje postaci są naprawdę ciekawe - szczególnie LekarzDuszy i Kate, czytelnik długo nie wie, kto z nich jest dobry, a kto zły. Tempo akcji może nie jest do końca równe, były momenty spowolnienia, jednak mimo to książkę czyta się dobrze, a tematyka odnowy psychicznej, zaufania takim guru, jakich tu przedstawicielem jest LekarzDuszy jest naprawdę ciekawa i warta zastanowienia. Ten tytuł na pewno będzie dobrym wyborem na lekką, niezobowiązującą letnią lekturę.
,,Jej ostatnie wakacje" autorstwa C.L. Taylor to świetny thriller z ciekawym, doskonale poprowadzonym i zaskakującym wątkiem kryminalnym.
Ponad dwa lata temu rodzina pięćdziesięciojednoletniej Fran Fitzgerald przeżyła tragedię. Młodsza siostra kobiety - Jenna - zniknęła bez śladu z obozu odnowy duchowej na Malcie, dwoje innych uczestników zmarło. Kiedy na wolność wychodzi charyzmatyczny guru grupy Tom Wade, matka Jenny nakłania starszą córkę do zapisania się na kolejny zjazd Lekarza Duszy, w celu wyciągnięcia od mężczyzny prawdy o tym, co naprawdę wydarzyło się na wyspie...
Fran udaje się do ośrodka położonego w sercu Snowdonii, gdzie spotyka Toma i jego zdeterminowaną do wskrzeszenia Lekarza Duszy żonę Kate. Okazuje się, że wśród gości znajduje się także troje ludzi, którzy razem z Jenną byli na ostatnim, tragicznym obozie Toma. Kiedy Fran zaczyna wypytywać o siostrę, atmosfera zaczyna robić się coraz bardziej napięta, ktoś z obecnych zrobi wszystko, by raz na zawsze zamknąć temat Jenny oraz tragedii, do której doszło ponad dwa lata temu.
,,Jej ostatnie wakacje" to thriller, w którym pisarka przedstawia wydarzenia z wielu punktów widzenia. W utworze pojawiają się retrospekcje, których narratorką jest Jenna. Teraźniejszość obserwujemy oczami Fran oraz Kate. Pisarka niespiesznie, ale konsekwentnie odkrywa przed czytelnikami historię młodszej panny Fitzgerald oraz obozu, w którym brała ona udział. Przy okazji, niejako mimochodem czytelnik poznaje mroczne sekrety jej rodziny, której daleko jest do ideału.
Powieść C.L. Taylor czytałam z niesłabnącym do ostatniej strony zainteresowaniem. Bardzo podobało mi się to, w jaki sposób pisarka snuła tę opowieść - jak strona po stronie odkrywała przede mną kolejne tajemnice Jenny, Fran oraz Kate. Moim zdaniem udało się jej wykreować niezwykle intrygujące postacie i mam tutaj na myśli nie tylko bohaterki, które są narratorkami w powieści, ale wszystkie osoby, które pojawiły się w książce i mają istotny wpływ na jej fabułę - charyzmatycznego, a zarazem uległego Toma, mających emocjonalne problemy członków obozu, których część do udziału w kolejnym zjeździe wcale nie skłoniły szczere motywy.
Finał powieści okazał się bardzo mocnym punktem historii napisanej przez C.L Taylor. Rozwiązanie zagadki dotyczącej tego, co wydarzyło się ponad dwa lata temu na Malcie, było według mnie absolutnie fantastyczne i zaskakujące. Lubię przewrotne opowieści, w których pisarce udaje się wywieść czytelnika na manowce i zaserwować mu rozwiązanie wbijające w fotel - a dla mnie zakończenie ,,Jej ostatnich wakacji" właśnie takie było.
Podsumowując, jeśli jesteście fanami thrillerów psychologicznych, których akcja opiera się na stopniowym odrywaniu sekretów bohaterów, co prowadzi do rozwiązania zagadki kryminalnej, to ,,Jej ostatnie wakacje" są dla Was idealną lekturą.
Gdy wakacje zamieniają się w koszmar...
Jenna znika na małej wyspie w pobliżu Malty podczas wyjazdu na obóz ,,Lekarza Dusz". Dwoje innych obozowiczów traci życie. Rodzina Jenny, a zwłaszcza jej siostra Fran szukają odpowiedzi co przytrafiło się kobiecie. Czy Fran odkryje prawdę?
,,Jej ostatnie wakacje" to z całą pewnością książka, która dość mocno zaintrygowała mnie swoim opisem. Niedługo także zbliżają się wakacje, więc śmiało można powiedzieć, że jej premiera odbyła się w idealnym momencie.
Jest to moje drugie spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że wypadło ono znacznie lepiej niż podczas czytania ,,Nieznajomych". Jest to raczej lekki thriller, który czyta się dobrze i zdecydowanie bardzo szybko. Czuć gęstą atmosferę, ale nie jest ona tutaj dominująca. Sam pomysł na fabułę okazał się być dość zaskakujący i naprawdę ciekawy. Autorka zastosowała kilak zwrotów akcji, które bardzo mi się spodobały. Dzięki nim delikatnie mieszała i prowadziła całą historię w zdecydowanie innym kierunku niż bym się spodziewała. Całość tak naprawdę opiera się na intrygach i zagadkach oraz dość tajemniczych i dziwnych relacjach pomiędzy bohaterami. To właśnie te relacje i wątek psychologiczny sprawiły, że książkę czytało mi się bardzo dobrze i nie mogłam doczekać się, aż odkryję wszystkie karty.
Jeżeli chodzi o bohaterów to mamy tutaj cały wachlarz charakterów i ciekawych postaci, które dość ciężko rozgryźć. Każdy ma swoje tajemnice, skrywa swoje prawdziwe oblicze. To oni powodują, że atmosfera w książce jest napięta i doznajemy odczucia gęstej atmosfery. Mamy przeczucie, że coś się zaraz wydarzy, ale kompletnie nie mamy pojęcia co to może być.
Samo zakończenie było dla mnie zaskoczeniem i to nawet miłym. Takiego finału kompletnie się nie spodziewałam.
,,Jej ostatnie wakacje" to książka, z którą spędziłam naprawdę fajny czas. Jest to lektura raczej z tych lekkich, ale i wciągających, gdzie coś się dzieje. Dlatego sądzę, że znajdzie ona grono swoich fanów. Osobiście mogę ją polecić!
Uwielbiam czytać thrillery, które trzymają w napięciu, mają mnóstwo zwrotów akcji i zaskakujące zakończenia. Takim thrillerem jest najnowsza powieść C.L. Taylor ,,Jej ostatnie wakacje" (,,Her Last Holiday").
Książka, która złapała mnie w swoje ramiona i nie chciała mnie z nich wypuścić aż do ostatniej strony.
Tajemniczy Lekarz Dusz ma za zadanie uwolnić Ciebie z bólu - czytaj wyleczyć. A co się stanie, gdy spowoduje Twoją śmierć? Nasza bohaterka Fran ze wszystkich sił pragnie dowiedzieć się co się stało z jej siostrą Jenną. Za wszelką cenę musi poznać prawdę dotyczącą jej zaginięcia podczas obozu zorganizowanego przez Lekarza Dusz. Jenny zaginęła a dwóch innych obozowiczów zginęło. Za to do więzienia poszedł Tom Wade. Otrzymał 1,5 roku pozbawienia wolności. Po wyjściu na wolność Toma, jego szalona żona Kate chciała oczyścić atmosferę i odzyskać szacunek innych ludzi do niego. Postanowiła jeszcze raz wskrzesić Lekarza Dusz i ponownie zorganizować obóz dla nowych uczestników. Czy odważysz się pojechać na obóz, w którym oprócz psychoterapii możesz się spodziewać ekstremalnych rytuałów? Dlaczego Kate ukrywa przed wszystkimi, że jest żoną Toma? Nasza bohaterka Fran pod przykrywką - czyli zmienionymi personaliami i życiorysem zgłasza się na ten obóz. To co tam odkryje przekroczy jej oczekiwania. Ma nadzieję, że dowie się od Toma co tak naprawdę stało się z jej siostrą. Pytanie tylko czy on zna odpowiedź? Nikomu na obozie nie można ufać. Zapamiętaj lepiej tą zasadę. Fran zapomniała... Nie wie jeszcze, że weszła do paszczy lwa. Czy wyjdzie z tego żywa? Czy raczej zostanie zamordowana lub zniknie w nieznanych okolicznościach? Na te i inne pytana odpowiedzi poznasz czytając ,,Jej ostatnie wakacje".
Bardzo ciekawa fabuła. Dosyć dobra akcja. Niektóre postacie mnie przerażały. Czytałam książkę w wielkim napięciu. Zakończenie było genialne - tego to ja się nie spodziewałam. Dla takiego zakończenia warto czytać książki. W pełni rozumiem postępowanie głównej bohaterki. Na jej miejscu też chciałabym wiedzieć co się stało z moją siostrą. Tylko nie jestem pewna czy pojechałabym na tak niebezpieczny obóz z podejrzanymi ludźmi. Zadałabym sobie pytanie kim tak naprawdę jest Lekarz Dusz? Czy to czasem nie jest guru jakieś sekty?
Was zachęcam do przeczytania książki ,,Jej ostatnie wakacje", a tymczasem ja wypatruję już kolejnego dzieła tej autorki.
Polecam ten ciekawy thriller - #mommy_and_books
Miała być miłością jego życia. Stała się ofiarą. Teraz historia się powtarza. Z inną dziewczyną w roli głównej. Lou Wandsworth po latach wraca...
Dokąd ma uciec córka obciążona sekretem, który ją zabija? Co ma zrobić matka, której dziecko próbowało odebrać sobie życie? Susan Jackson ma kochającą...
Przeczytane:2022-07-22, Ocena: 5, Przeczytałam,
Tak się złożyło, że czytając powieść „Jej ostatnie wakacje”, w której podczas obozu na małej wyspie w pobliżu Malty dwie osoby tracą życie, a trzecia znika bez śladu, wysłałam właśnie w to samo miejsce na obóz mojego syna. Oczywiście językowy, nie odnowy duchowej jak to ma miejsce w książce, jednak, mimo że to fikcja literacka, to zasiała małe ziarnko niepokoju w mojej głowie. Na szczęście syn już powrócił cały i zdrowy.
Czy również Fran, która jedzie na obóz incognito, by dowiedzieć się, co spotkało przed dwoma laty jej zaginioną siostrę Jennę uda się wrócić? Czy dowie się co zdarzyło się na tragicznym wyjeździe i dlaczego?
Pierwsze pytanie, jakie nasunęło mi się, gdy zaczęłam czytać, to dlaczego tyle osób ponownie zaufało organizatorowi, na którego wyjeździe zginęli uczestnicy? Czy kieruje nimi niezdrowa żądza sensacji? Mają ukryte motywy, podobnie jak Fran? A może ich umysły zostały tak wyprane przez Lekarza duszy, że wierzą mu bezgranicznie?
Historia opowiadana dwutorowo przez Fran i Kate traktująca o wydarzeniach bieżących i przez Jennę przybliżająca wyprawę sprzed dwóch lat stopniowo uchyla przed czytelnikiem rąbka tajemnicy. Poznajemy lepiej bohaterów, wśród których charyzmatyczny, choć nieco rozbity po pobycie w więzieniu Tom i jego bezwzględna żona Kate budzą największe emocje. Trudno jednoznacznie określić motywy ich działań, a co za tym idzie przewidzieć kierunek, w którym potoczy się akcja.
Zakończenie okazało się dla mnie zupełnie nieprzewidywalne, co liczę na kolejny, prócz intrygującej fabuły i kreacji wyrazistych bohaterów, plus tej powieści. Jedno jest pewne, autorka umie pisać thrillery psychologiczne i tak pokierować akcją, by wzbudzić ciekawość czytelnika i zapewnić mu znakomitą rozrywkę.