Gra w kolory
Marzena Rogalska

Po przeczytaniu pierwszej części o przygodach Agaty i jej przyjaciół pt."Wyprzedaż snów" , postanowiłam sięgnąć po część drugą "Gra w kolory". Za czytanie powieści "Gra w kolory" zabrałam się zaraz po zakończeniu pierwszej części, póki na świeżo pamiętałam wszystkich bohaterów - których jest całkiem sporo - i zależności panujące między nimi. Dalsze losy Agaty i jej przyjaciół bardzo mnie ciekawiły. Po dotkliwej stracie Agata dochodzi do siebie pod troskliwą opieką najbliższych. Powoli odzyskuje równowagę i godzi się ze stratą. Firma, którą założyła, odniosła sukces i bardzo dobrze prosperuje. W tej części Agata postanawia również rozliczyć się z przeszłością. Odwiedza grób ojca i odkrywa przed nami rodzinne tajemnice. Ostatecznie pokonuje traumę związaną z byłym mężem Franzem i ich toksycznym małżeństwem. Próbuje również rozwikłać zagadkę tajemniczych wiadomości i upominków, które otrzymuje od nieznanego nadawcy. To wszystko odbywa się oczywiście przy wsparciu przyjaciół. A co słychać u reszty bohaterów? Generalnie wszyscy prowadzą szczęśliwe, ustabilizowane życie i wszystko idealnie im się układa. Ogólnie powieść jest bardzo przeciętna. Momentami wiało nudą i czytanie było nieco męczące. Postać Agaty wyidealizowana do granic możliwości. Gdzie się pojawi wszyscy ją znają i kochają. Jest zbyt dużo opisów, które nic nie wnoszą do fabuły. Samo zakończenie również mnie rozczarowało. Całość jest dość przesłodzona, przekolorowana, mało realna. Po przeczytaniu pierwszej części spodziewałam się czegoś lepszego. Oczywiście można tę powieść przeczytać i poznać dalsze losy bohaterów, jednak lepiej nastawić się, że nie będzie to jakaś rewelacyjna kontynuacja pierwszej części, tylko taka sobie, nijaka historyjaka.

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że Marzena Rogalska wypełnia trochę misję edukacji ludzi o emocjach i sposobach radzenia sobie z nimi. Zarówno w wielkim świecie biznesu jakim zajmuje się główna bohaterka jak i w jej prywatnym nie brakuje stresu, dramatów i problemów. Przez to książka ma wiele barw, jak wskazuje tytuł i przyjemnie wypełnia wolny czas. Do poduszki, śniadania i podczas lunchu. Nie da się przestać jej czytać.

 Uwielbiam Marzenę Rogalską, więc jak tylko zobaczyłam w księgarni ,,Wyprzedaż snów” natychmiast kupiłam. Później trzeba było niestety czekać dość długo na kolejną część historii Agaty, ale opłaciło się. W końcu dorwałam też ,,Grę w kolory”, która jest po prostu GENIALNA!! Autorka rewelacyjnie rozwija fabułę, wodzi za nos czytelników umiejętną narracją i nie pozostawia złudzeń, że za wielkim talentem idzie inteligencja. Sama przyjemność z czytania. Bardzo polecam.

"Odchodzi się wtedy, gdy chce się przestać o kimś myśleć, i w końcu się zapomina."

W życiu nie ma nic gorszego, niż strata bliskiej osoby. Właśnie w takiej sytuacji znalazła się Agata, lecz z pomocą i troskliwą opieką swoich przyjaciół próbuje dojść do siebie. Pragnie rozpocząć swoje życie od nowa, lecz na jaw wychodzą rodzinne tajemnice i sekrety sprzed lat. Czy Agata będzie potrafiła stawić czoła demonom z przeszłości?

Ciepła opowieść o sile przyjaźni i odnajdywaniu siebie. Świetny pomysł na ukazanie fragmentów z dzieciństwa Agaty widzianymi jej oczyma, jako małej dziewczynki. Mogliśmy zobaczyć co czuje dziecko, któremu nagle cały świat się zawalił. Jednak rozpoczynając książkę czułam się nieco... zagubiona. Pojawiło się tylu bohaterów, że już nie wiedziałam kto jest kim, nie pamiętałam do końca imion przyjaciół Agaty. Za dużo tych osób! :D Kolejna sprawa to śmierć osoby, która była bliska sercu Agaty. Ale dlaczego? Jak? Do tej pory nie mam pojęcia. Myślę, że gdybym przeczytała "Wyprzedaż snów" ta książka byłaby dla mnie bardziej zrozumiała.
Dobra i przyjemna lektura, lecz za nim po nią sięgniecie, to przeczytajcie pierwszą część! :D

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak.

Dzięki książce Marzeny dowiedziałam się jak funkcjonuje agencja eventowa. Jaka jest jej struktura, na czym warto opierać sukces i komu ufać. A to przecież powieść obyczajowa, która przede wszystkim opowiada o Agacie, młodej kobiecie, która właśnie straciła ukochanego i staje do walki na trudnym polskim rynku. Świetna książka, po prostu. Dobrze napisana, wciągająca, zabawna, inteligentna i mądra. Nie mam się do czego przyczepić, no tylko do tego, że znowu muszę czekać na kolejną część, która mam nadzieję pojawi się jak najszybciej!

Genialna!

Dobrze się czyta, ale świat jest wyidealizowany.

Tak, jak pierwsza część ciekawa, ale za dużo opisów.

Agatę , bohaterkę „Gry w kolory” poznaliśmy w poprzedniej powieści „Wyprzedaż snów”, po licznych zawirowaniach osobistych, kiedy jej życie wydawalo się, że wrociło na dobry tor, poukładalo się, odnalazła spokój i okazalo się, że jej przyjaciel jest jej miłością życia, ten odszedl bezpowrotnie, umierając. Agata dochodzi do siebie pod czujnym okiem przyjaciół. Życie znowu przestaje ją cieszyć, wraca myślami do swojej przeszłości, zaczyna się zastanawiać dlaczego matka miała do niej obojętne a wręcz wrogie nastawienie, dalczego ojciec ciągle znikał z domu, a ona sama była wychowywana przez babcie i ciocie. Skąd brały się fundusze na jej zagraniczną szkołę i komu zależało aby była daleko od domu? Agata musi zmierzyć się z tymi pytaniami aby na nowo zbudować siebie bez obciążenia przeszłością, aby stanąć na silnych nogach i pozytywnie myśleć o przyszłości. 

"Zrozum, co Cię spotkało, co cię ukształtowało, co zraniło, a staniesz się inna. Nie gorsza, ani lepsza. Ale inna."

Nowy etap w życiu Agaty. Po śmierci Kostka musi zbudować swój świat na nowo. Dodatkowo musi uporać się z demonami z przeszłości. Dobrze, że może liczyć na przyjaciół i współpracowników. 
Pani Marzena Rogalska kontynuując wątki zarysowane w "Wyprzedaży snów" pozwala nam lepiej poznać Agatę, ale też subtelnie wplata wątki z życia jej przycjaciół konstruując ciekawą i rzeczywiście wielobarwną opowieść.