Gorąca sesja

Ocena: 5 (13 głosów)

Co mogę powiedzieć na temat Chess Copper? Ta kobieta rzuca mnie na kolana. Wiem to po jakichś pięciu minutach od momentu, gdy się dla niej rozebrałem.

Chyba nikt nie jest tym zaskoczony bardziej niż ja. Złośliwa fotografka, którą mój zespół zatrudnił, aby zrobiła zdjęcia do naszego dorocznego kalendarza charytatywnego, kompletnie nie jest w moim typie. Broni się przed moimi atakami, na każdym kroku stanowi wyzwanie. Ale kiedy z nią jestem, znikają wszystkie smutki i zmartwienia. Ta dziewczyna sprawia, że życie staje się zabawne.

Chcę poznać Chess, być blisko niej. To kiepski pomysł. Bo Chess nie szuka związku. Nigdy nie poświęciłem kobiecie więcej niż jedną noc. Ale kiedy Chess traci swoje mieszkanie, ofiaruję jej pomoc i proponuję mój dom. Teraz jesteśmy współlokatorami. Przyjaciółmi bez seksu. Chociaż coraz trudniej jest nam trzymać ręce przy sobie. Im dłużej razem mieszkamy, tym bardziej zdaję sobie sprawę z tego, że ona jest dla mnie wszystkim.

Teraz chcę czegoś więcej...

Informacje dodatkowe o Gorąca sesja:

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-08-25
Kategoria: Romans
ISBN: 9788328718104
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Hot Shot

Tagi: Romans erotyczny bóg

więcej

Kup książkę Gorąca sesja

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

– Nie uprawiałam dobrego seksu od tak dawna, że przysięgam, że wczoraj wieczorem słyszałam, jak moja wagina gra marsz żałobny.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Gorąca sesja - opinie o książce

Avatar użytkownika - Booklutek
Booklutek
Przeczytane:2023-05-07,

Wszystko zaczęło się od nagiej sesji zdjęciowej. Finn „Manny” Mannus to zawodowy futbolista, który razem z drużyną NFL pozuje do charytatywnego kalendarza. Fotografem jest profesjonalna Chester „Chess” Copper. Mimo że jest miłym facetem, nie zawsze traktował kobiety dobrze, starał się zapewnić dziewczynie dobrą zabawę i nie składał fałszywych obietnic, ale jednocześnie wpadł w pułapkę myślenia o nich jako o czymś jednorazowym. On żył w centrum uwagi, ona wolała pozostać za obiektywem. Był wszystkim, od czego starała się trzymać z daleka i nie szukał związku, ale coś wciąż przyciągało ich do siebie, aż zostali bardzo bliskimi przyjaciółmi.

Chess i Finn przez większość czasu rozmawiali ze sobą i nie wyciągali pochopnych wniosków. Nowicjusze w grze w związki, każdy z nich ma inne podejście do tego tematu.

Powieść z silną, zadziorną bohaterką i słynnym sportowcem. Wspaniała komedia romantyczna, idealna dla fanów zabawnego i lekkiego sportowego romansu.

Link do opinii

W czwartym tomie serii Game On mamy okazję poznać kolejną parę. Tym razem to Chess i Finn. Poznają się podczas sesji fotograficznej do kalendarza, ona jest fotografką, a on wraz z kolegami z drużyny pozuje. Może i ich pierwsze spotkanie nie należy do tych najbardziej udanych, lecz oboje zwracają na siebie uwagę. Dziewczyna od razu wpada w oko futboliście i wie, że to będzie wielkie wyzwanie by ją do siebie zbliżyć, bo ona na każdym kroku broni się przed jego zalotami.


Chess zna reputację Finna i wie, że on lubi się zabawić. Ona natomiast nie chce być pierwszą lepszą, która poleciała na znanego futbolistę. Jednak, gdy jej świat się wali, bo traci dach nad głową, poznaje chłopaka od innej strony. Odkrywa, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. To właśnie główny bohater proponuje jej by z nim zamieszkała.


Czy Finn i Chess będą parą? A może wspólne mieszkanie nie było dobrym pomysłem? Czy oboje chcą tego samego?


Książki z tej serii czyta się bardzo szybko, są lekkie i przyjemne. Autorka każdy tom poświęca innemu graczowi futbolu, jednak w każdej historii jest nawiązanie do poprzednich części.


Najbardziej podobała mi się postać Chess, to że wie, czego pragnie, że kieruje się własnym rozumem i nie słucha tego co mówią inni. Nie jest też jak wiele bohaterek z tego typu książek, na każde skinienie palca. Finn musi się trochę namęczyć by ją do siebie przekonać. Futbolista również przypadł mi do gustu. W trudnej sytuacji pokazał, że potrafi stanąć na wysokości zadania. Oferując dziewczynie wspólne mieszkanie, gdy tego potrzebowała udowodnił, że można na niego liczyć. To było dla niego trudne wyzwanie, bo wiedział, że ciężko będzie mu utrzymać ręce przy sobie, lecz najbardziej zależało mu na fotografce i starał się niczego nie zepsuć.


Co mogę wam polecić przy czytani tej serii, na pewno to, by nie czytać tych książek jedna po drugiej. W takiej sytuacji możecie stwierdzić, że historie są do siebie bardzo podobne i każdy tom jest prawie taki sam tylko zmieniają się bohaterowie. Owszem każda z książek to romans z nutką pikanterii, w jednej jest jej więcej a drugiej mniej. Jednak, gdy rozłożycie sobie tę serię w czasie, nie spowoduje u was nudy. Z przyjemnością będziecie wracać do chłopaków z drużyny futbolowej i każdego z nich będziecie chcieli poznać osobno.

Link do opinii

"Nasze życie nie jest podobne do życia normalnych ludzi. Znalezienie kogoś na szybki numerek jest łatwe. Ale proces tworzenia prawdziwego związku przypomina pole minowe. Nigdy nie wiesz, czy dana osoba interesuje się tobą, czy twoją sławą." 

 


   Chester Cooper jest fotografem. Nie było jej łatwo w życiu ale radzi sobie najlepiej jak umie. Wierny przyjaciel James daje jej chociaż odrobinę stabilizacji, której ciągle szuka. Nie wikła się w związki z pewnych względów. Aż tu nagle dostaje zalecenie nagiej sesji charytatywnej, której celem jest kalendarz z przystojniakami z drużyny...
   Finnegane Mannus jest futbolistą. Zdolnym i przystojnym facetem kipiącym testosteronem. Kobiety tylko na jedną noc. Nie szuka deklaracji. Do chwili, kiedy los na jego drodze postawił fotografkę, i której nie może zapomnieć. Kiedy kobieta traci mieszkanie, on bez wahania proponuje jej opcje współlokatora. Rodzi się przyjaźń, bez bonusu. Tylko jak długo utrzyma się ten stan rzeczy? Czy Chcesz i Finn zaryzykują? Czy wyjawią swoje sekrety? Jak to się na nich odbije? Czy uda im się stworzyć coś silnego i pięknego? A może skazane jest wszystko na niepowodzenie?


    Seksowni futboliści zawrócili mi w głowie już po pierwszym tomie. Tak skutecznie, że za mną już cztery z całej serii. A ile finalnie ich będzie? Z ilu tomów będzie się składać seria? Nie mam zielonego pojęcia. Ale wiem jedno - będę chciała przeczytać je wszystkie. Koniecznie. Każda część zachwyca mnie czymś innym. Każdy przedstawia indywidualną historię. Miłości, życiowych problemów i walki z samym sobą. Tak było i tym razem. 
   W czwartym tomie serii "Game on" autorka przedstawia historię Finna i Chess. Sportowca i fotografki. Ich pierwsze spotkanie podczas sesji zdjęciowej od początku wyzwala chemię. Widać ją dobrze. Jest wręcz namacalna. I widać też, że bohaterowie się bronią przed tym, co zaczynają czuć. Lubię, jak autorka z dokładnością opisuje etapy relacji. Jak skupia się na odczuciach bohaterów. Z obu stron. Jak pokazuje z czym i w jaki sposób walczą. Tutaj było to bardzo dobrze nakreślone. Rozdarcie głównego bohatera między uczuciem a drużyną. Nad tym, co powinno być priorytetem oraz to jak pogodzić wszystko że sobą. Bez dywagacji, same konkrety. I to właśnie lubię. Finn to troskliwy i opiekuńczy facet. Zdolny, ambitny i pewny siebie. Charakterny i ciekawy. Miło było mi poznawać członków drużyny sportowej. Szkoda tylko, że tak mało było sportu. Chess natomiast od początku pokazuje swój pazur. To, że nie daje sobie dmuchać w kaszę. To babka z charakterem, która pokazuje światu, że jest twarda. A ona musi taka być. Wszystkiemu winna jej przeszłość. Relacja bohaterów cały czas skupiła na sobie moją uwagę. Byłam zaintrygowana i cały czas trzymałam za nich kciuki. Miałam obawy, czy problem zdrowotny głównej bohaterki nie okaże się przeszkodą nie do pokonania. To cały czas kołatało mi w umyśle i pod tym względem pozostał mi niedosyt. Moja romantyczna strona oczekiwała jednak innego finiszu tego zagadnienia. Szkoda mi troszkę, ech. Ale cóż zrobić. Autorka miała inny plan i jakby nie było to bardzo dobrze go zrealizowała. Poza ogniem, pożądaniem między bohaterami znalazło się również miejsce na humor, ironię, na radość a także strach, lęk i łzy. Istny rollercoaster. Lektura dostarczyła mi wielu wrażeń. Przez te kilka wymienionych powyżej minusów to i tak fajna lektura. Nie pobiła swych poprzedników ale i tak uważam, że jest warta uwagi. Nie nudziła mnie, nie powodowała, że miałam ochotę rzucić ją w kąt. Przyjemne spędziłam z nią chwile. 


Polecam

Link do opinii
Avatar użytkownika - marta_czyta
marta_czyta
Przeczytane:2021-08-22, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,

No to mamy kolejny tom ze sławnym futbolistom , któremu nie sposób się oprzeć :) Lubicie takie ? Namiętne książki z wątkiem sportowym ? W sumie na namiętność to tu trzeba troszkę poczekać bo nasza para się czai i czai dość długo ale wbrew pozorom nie traci tym książka na jakości.

Zarówno Finna jak i Chess mieliśmy okazję już poznać w poprzednim tomie. Dostaliśmy taki przedsmak tego co nas czeka tu. Ten tom zaczyna się w tym samym momencie , w którym poznali się w poprzednim ( mam nadzieję , że nie zamotałam ). Sesja zdjęciowa do kalendarza, nadzy mężczyźni , ten cały testosteron i ona ze swoją nieodzowną złośliwością. Od razu między nimi coś zaiskrzyło ale oboje się bronią przed tym "czymś" . Ale czy warto ?

Chess nie ma tu lekko, przez pewien niefortunny wypadek , ląduje w szpitalu i trafia pod dach Finna. I nie myślcie, że zaraz zaczną kopulować , o nie nie . Z nimi nie tak łatwo . Ale będzie gorąco tylko nieco później ;)

Kolejna niby lekka książka ale jednak nie jest płytka . Mamy tu też nieco poważniejszych tematów. Podobało mi się to w jaki sposób autorka pokazała przeżycia po stracie dziecka i to, że nie tylko matki przeżywają takie straty. Też sama relacja między naszą parą była fajna. Oboje dotychczas nie byli w poważnych związkach i miło się czytało jak się starają nauczyć w nich trwać i nic nie spartolić.

Ogólnie uważam, że lektura ciekawa , momentami poruszająca i pełna emocji, chwilami zabawna. Sądzę, że warto sięgnąć po tę serię i ten tom . Ja nie jestem rozczarowana .

Polecam 

Link do opinii
Avatar użytkownika - anastasiyaadryan
anastasiyaadryan
Przeczytane:2021-08-26, Ocena: 5, Przeczytałam,

Co sądzicie o nagich klatach na okładkach książek?
Osobiście nie przepadam i uważam, że do niektórych książek po prostu nie pasują. Wyjątek stanowi seria #gameon, a szczególnie jej czwarta część "Gorąca sesja", gdzie okładka zdecydowanie pasuje do klimatu powieści.
Kiedy obłędnie przystojni futboliści przychodzą na sesję zdjęciową do kalendarza charytatywnego, młoda fotografka Chess stara się zachowywać profesjonalnie. Aż do momentu, kiedy zaczyna pracować z Finnem. Ich relacja, od początku podszyta pożądaniem, zaczęła się od wymiany uszczypliwości. Iskrzyło, i to bardzo. Ale stanęło na tym, że zostali przyjaciółmi, a nawet zamieszkali razem, kiedy dziewczyna straciła dach nad głową. Problem w tym, że obydwoje chcieliby czegoś więcej, ale ich przeszłość nie pozwalała zrobić im kroku do przodu.
Jeżeli chcecie wiedzieć, czy im się udało, zapraszam do sięgnięcia po tę książkę.
Jest to lektura z cyklu guilty pleasure, lekki, ale wciągający romans z bohaterami, których na pewno polubicie.
Charakterna i zabawna Chess urzekła mnie swoją szczerością i otwartością na drugą osobę. A gwiazda futbolu Finn okazał się zwykłym wrażliwym chłopakiem, wcale nie zachowującym się wyniośle czy niestosownie z powodu swojej sławy.
Kristen Callihan jest mistrzynią mądrego przekazu w lekkiej i przyjemnej formie. I za to uwielbiam jej książki. Umie tak zakręcić i zaczarować słowem, że nawet przewidywalną historię czyta się z zapartym tchem. I mam wrażenie, że z każdą następną książka robi to coraz lepiej.
Łączy humor z obłędnymi scenami zbliżeń i zaskakującymi zwrotami akcji wywołując w czytelnikach ogrom emocji.
Polecam z całego serca i dziękuję Wydawnictwu za możliwość poznania tej historii.

Link do opinii


Każdy z nas ma lub miał w domu kalendarz charytatywny, z który powstał by pomagać ludziom czy zwierzętom. Ta powieść ukazuje losy fotografki Chess, która podjęła się sesji zdjęciowej z przystojnymi futbolistami. Powstały kalendarz powstaje na szczytny cel budowy mieszkań dla powodzian. Wszystko szło zgodnie z planem dopóki kobieta nie zobaczyła nieziemsko przystojnego i seksownego sportowca Finna. W tym momencie oboje poczuli elektryzujące pragnienie i zauroczenie. Jednak ukryli głęboko swe uczucia i zostali przyjaciółmi. Mężczyzna w trudnych chwilach pomaga nowej znajomej i proponuje wspólne mieszkanie, gdy ta traci lokum.
Jak potoczy się dalej ta znajomość? Czy połączy ich coś więcej niż przyjacielski układ? Czy chemia między nimi pozwoli Finnowi przezwyciężyć mroczne demony z przeszłości, a może przeszłość stanie mu na drodze do szczęścia?
Jestem zauroczona tą lekturą, przy której śmiałam się do łez. Złośliwe uwagi, docinki bohaterów były genialne i dostarczyły mi dużo rozrywki. Aż iskrzyło, gdy te dwa różnorodne charaktery, były w jednym pomieszczeniu. Autorka świetnie budowała relację między bohaterami, nie było tu przesadnego pośpiechu i wszystko działo się w naturalnym tempie. Na uznanie zasługuje traktowanie płci pięknej przez tego futbolistę. Obdarzał on szacunkiem kobiety, po mimo, że ukochana podeptała jego serce, a nadgorliwa matka zadręczała go ciągłym swataniem.
Przyjemny styl pisarki, jej lekkość pióra oraz przedstawienie historii z perspektywy obojga bohaterów, pozwoliła porwać się opowieści i płynąć z treścią książki. Dopracowane w szczegółach dialogi przyśpieszyły moje czytanie. Przypadły mi do gustu romantyczne momenty jak i rozpalające zmysły sceny zbliżeń. Zapewniam, że emocji tutaj nie brakuje. Kibicowałam Chess i Finnowi od pierwszego ich spotkania oraz mocno trzymałam kciuki, by mogli być razem. Jak myślicie co jest ważniejsze: uczucie czy kariera? Czy im się to udało, musicie przekonać się sami. Zachwyci was ta powieść i pochłonie bez reszty. Pozwoli na odpoczynek i relaks bo lektura jest naprawdę godna uwagi. Ja ze swej strony gorąco zachęcam do czytania. Jestem pewna, że nie pożałujecie.

Link do opinii

❤📸RECENZJA PRZEDPREMIEROWA📸❤


„-Nie uprawiałam dobrego seksu od tak dawna, że przysięgam, że wczoraj wieczorem słyszałam, jak moja wagina gra marsz żałobny.”

Chess Copper świetna w swoim fachu fotografka gwiazd i choć daleko jej do Hollywódzkiej piękności, jej przenikliwe zielone oczy, zacięta mina i złośliwe żarty urzekły głównego rozgrywającego, o wielkim, boskim, umięśnionym ciele - Finna Mannusa.
Pomimo, że Chess, pierwsze co poznała, to nagie i piekielnie gorące ciało Finna, to teraz chce więcej.
A on, on poczuł się przy niej nareszcie jak w domu, nareszcie spokojny i w całkowitej harmonii ze sobą.
Nie mniej jednak, wszystko ich dzieli, a nic oprócz nagich zdjęć do charytatywnego kalendarza, nie łączy.. do czasu, pewnej tragedii, która nagle odmienia samotne życie obojga. Współlokatorzy, przyjaciele, udawani zakochani, kochankowie, takie tempo jest dla nich tak naturalne, że uczucie spełnienia jest na wyciągnięcie ręki. Jednak dramatyczne zdarzenie z przeszłości, a także ich kariery nie mogą pomóc im w odnalezieniu siebie…a może wręcz przeciwnie?
Kolejna książka z serii GameOn i coraz więcej emocji i namiętności. Życie sportowców pokazane od strony uczuć i walki z nimi, ich problemy, ich obawy, radości i kłopoty, a wszystko za sprawą kobiet…kobiet ich życia.
W książkach Kristen Callihan] napięcie między bohaterami budowane jest powoli, ale w sposób tak emocjonalny i namiętny, że mimo, iż na gorące momenty musimy trochę poczekać, to ich ekspresyjność i opisy, bezapelacyjnie wynagradza nam to czekan ie.
Świetnie wykreowani bohaterowie i dialogi, które podniecają, bawią, ale też wzruszają i przyprawiają o szybsze bicie serca. Rozdziały pisane z perspektywy obojga bohaterów, pozwalają poznać nam ich odczucia i przemyślenia.
W sumie wiele, bardzo wiele ich różni, ale miłość od pierwszego wejrzenia nie wybiera i to co ich łączy jest niepodważalne i niezaprzeczalnie piękne.
Polecam gorąco także tą gorącą część.
I mam nadzieję, że to nie koniec i autorka znowu nas zaskoczy kolejną historią.

Link do opinii
Avatar użytkownika - glinka_54_czyta
glinka_54_czyta
Przeczytane:2021-08-22,

🔥🔥🔥Recenzja przedpremierowa🔥🔥🔥

Premiera 25.08.2021

"Gorąca sesja" - Kristen Callihan

O mamo, co to był za ogień. Czysty i nieposkromiony. Ale to nie wszystko. Dostajemy także dawkę humoru i dojrzałej relacji damsko- męskiej. To daje nam przepis na idealnie spędzony czas.

Chess, utalentowana fotografka. Spełnia się w swojej pracy, jest profesjonalna i do granic pewna siebie. Daje sobie rade z każdym facetem.
Na zewnątrz zacięta i nieprzejednana a w środku strachliwa. Z jendje strony pragnie związku a z drugiej panicznie się tego boi. To powoduje, że wiele razy popełnia błąd. Przez strach. To on rządzi jej życiem uczuciowym.
Jednak kiedy w końcu się otwiera, w całości pozostaje sobą i oddaje wszystko co ma do zaoferowania.
Bardzo ciepła i nieprzedwidywalna bohaterka. Przy której cieszyłam się z jej szczęścia a z drugiej przeżywałam wszystkie strachy.

Finn, seksowny i tajemniczy. W jego życiu liczy się sport i kobiety. Nikt nie wie jednak co w nim siedzi i z czym musi się mierzyć na codzień.
Jeśli chodzi o relacje to jest miłym facetem z seksownym usposobieniem. Swoim czarujący humorem, troskliwością i tajemniczą aurą, przyciąga jak magnez. Nie można się od niego oderwać. Właśnie tak działa na bohaterkę.
Kiedy wie, że jest warto to oddaje całe swoje serce. Nawet jeśli coś idzie nie tak, zawsz walczy.
Ma swoje wady, jak każdy ale autorka stworzyła bardzo prawdziwego faceta. Który prócz pozornego idealnego wcielenia jest prostym facetem z problemami.

Ich relacja fantastycznie przechodzi z trybu przyjaźń w tryb miłość. Cała więź jest mocna dojrzała. Do pewnych kwestii powoli dochodzą. Nie śmieszą się, wręcz przeciwnie zwalniają.

Każda książka Kristen jest inna ale tak samo pociągająca i wartościowa.
Cała fabuła jest dopracowana i powoduje, że nie mogłam się oderwać. Bohaterowie tak szczerzy i prawdziwi, że czytanie staje się jeszcze bardziej przyjemne.
Do tego sceny intymne, które aż parzą i ociekają miłością. Nie będzie schematyczne tylko porywająco.

Pokazuje, że prawdziwa relacja to przede wszystkim pełne zaufanie i oddanie. Zdarzają się kłótnie i niepowodzenia, ale tylko ta prawdziwa miłość zawsze pozwoli na powrót.

Ciepło i więzi rodzinne jakie panują w domu Finna są niesamowite. Z wielką czułością traktują siebie nawzajem a nawet ludzi prawie obcych. O takim domu każdy marzy.
Cóż mam Wam więcej powiedzieć. Ta książka to kolejna perełka, którą warto znać.
Kiedy wyjdziecie w świat seksownych futbolistów z problemami to tak łatwo Was nie wypuszczą.
10/10🔥

Link do opinii
Avatar użytkownika - Esclavo
Esclavo
Przeczytane:2021-10-03, Przeczytałam,

Kolejne spotkanie z gorącymi futbolistami za mną. Tym razem uczucie połączy sportowca i fotografkę o ciętym języku. To, wraz z świadomością, że autorka potrafi pisać romanse daje gwarancję dobrej zabawy.

Historia jest oczywiście trochę przewidywalna, jednak nie brak jej uroku i dobrego humoru. Bohaterowie walczą ze swoimi demonami, ze sławą, z przeszłością, ale darzą się uczuciem, wspierają. Nie ominą ich nieporozumienia czy brak komunikacji, ale to po prostu taki typ literatury, gdzie wzloty przeplatają się z upadkami. Jakbym miała porównać do reszty książek z serii Game On, to chyba ta część, to taki średniak. Dobrze mi się czytało, jednak nie powaliło mnie na kolana. Było przyjemnie, wciągająco, ale wiem, że autorkę stać na więcej.

Link do opinii

Chess zajmuje się fotografią i jest świetna w swoim fachu. Praca z atrakcyjnymi mężczyznami nie robi na niej wrażenia, przynajmniej dopóki nie poznaje Finna. Sportowiec wytrąca ją z równowagi swoim nietypowym zachowaniem i choć z początku ich relacja jest wyboista, szybko nawiązują nić porozumienia.

Kiedy Chess znajduje się w trudnej sytuacji to właśnie Finn oferuje jej swoją pomoc. Pomimo wzajemnej fascynacji postanawiają pozostać jedynie przyjaciółmi. Jednak łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. Ich platoniczna relacja może się szybko zmienić w coś więcej.

,,Gorąca sesja" to bardzo humorystyczna i przyjemna książka. Historia jest z pozoru prosta, jednak ma w sobie coś wciągającego. Podobał mi się związek, który połączył głównych bohaterów. Ich przekomarzanie było przezabawne, a ich relacja budowała i rozwijała się bardzo fajnie.

Fabuła nie była jakoś specjalnie zaskakujące, ale wcale tego nie oczekiwałam. Wszystko było napisane w bardzo dobry i spójny sposób. Przyjemnie czytało mi się tę książkę i myślę, że jest to tytuł, po który warto sięgnąć. Jeśli macie ochotę na dobry romans z motywem sportowym to bardzo polecam ,,Gorącą sesję".

Link do opinii

,,GORĄCA SESJA"

Kristen Callihan Wydawnictwo Muza

Powieść ,,Gorąca sesja" to 4 tom niezapomnianej serii ,,Game on". Tym razem Kristen Callihan postanowiła przedstawić nam sywetki Chess oraz Finna. Oprócz tych dwóch postaci nie zabraknie również bohaterów z poprzednich części. Książka wciągnęła mnie od samego początku. Nie mogłam się od niej oderwać. Jestem nią zachwycona. Tutaj dużo się dzieje. Nadchodzą ogromne zmiany dla Chess i Finna.
Chess Copper jest fotografką. Aktualnie zajmuje się fotografowaniem futbolistów do kalendarza. Tak poznaje Finna. Dodam tylko, że ,,modele ,,byli nadzy. Jak przebiegła sesja i co z niej wynikło - przeczytacie sami. Chess jest niesamowitą dziewczyną. Chętnie bym się z nią zaprzyjaźniła.
Finn - w swoim życiu przeszedł dużą traumę. Aktualnie nie potrafi być z kobietą dłużej niż na jedną noc. Czy przypadkowe spotkanie z Chess odmieni jego życie? Finn nie będzie obojętny na traumę, którą przeżyje Chess. Zaoferuje jej swoją pomoc. Co z tego wyniknie? Czy wspólne zamieszkanie sprawi, że ich serca zabiją mocniej?
Bardzo świetna powieść przeznaczona dla dorosłych czytelników. Nie polecam jej osobom młodszym.
Czy dasz się zauroczyć pięknej i zmysłowej pani fotograf? A może dasz się zaprosić na mecz, w którym gra Finn?
Czy jesteście gotowi na grę o prawdziwe szczęście?
Czas start gra się właśnie rozpoczęła.
Dobra akcja, niezła fabuła i dobrze wykreowani bohaterowie sprawiają, że chce się ją czytać. Na koniec pozostaje żal, że to tak się szybko skończyło.
Kristen Callihan jest mistrzynią w tworzeniu cudownych romansów. Macie ochotę poznać romans futbolisty z piękną panią fotograf?
Książka jest godna polecenia. Nie brakuje emocji.

Link do opinii

Chees Cooper to wzięta fotografka.
Nie da sobie w kaszę dmuchać i nie robi na niej wrażenia fakt, że będzie robić zdjęcia do charytatywnego kalendarza miejscowej drużynie footballistów.
Ups...zapomniałam dodać..
To będą nagie zdjęcia.

Jednym z modeli będzie piękny Finn Mannus, którego uwielbiają wszystkie kobiety.
No prawie.
Bo Chees do nich nie należy.
Zresztą, ona też nie jest w typie mężczyzny, więc żadne z nich nie może zrozumieć tych ciągłych motyli i skurczów podbrzusza, kiedy tylko przebywają w swoim towarzystwie.

Dziewczyna jest wesoła, szczera i ma za nic popularność Finna, dlatego ten coraz bardziej chce być w jej pobliżu.

Kiedy Chees w wyniku pożaru traci swoje mieszkanie, ten proponuje, by chwilowo u niego zamieszkała.

Jak się zakończy ta cała lokatorska przysługa?
Przekonacie się czytając.

Bardzo lubię książki tej autorki.
Chociaż są przewidywalne, to jednak napisane w bardzo przyjemny sposób i naprawdę fajnie się je czyta.
Tutaj było nie inaczej.
Mamy inteligentnego, normalnego faceta i charakterną babeczkę, która nie wisi na nim jak wieszak. To mężczyzna zdobywa kobietę, a ona się opiera. A, że średnio jej to wychodzi...to tylko samo życie.

W książce nie ma głupich dialogów i cała historia, chociaż wiemy jak się zakończy, to i tak momentami nas zaskakuje.

Ja jestem ukontentowana i polecam Wam nie tylko ,,Gorącą sesję", ale i całą serię o tych cudownych footballistach

Link do opinii

Fabuła ,,Gorącej sesji" zaczyna się w momencie, gdy do studia Chess Cooper wchodzi grupa facetów naładowanych testosteronem, umięśnionych i przystojnych. Ta scena była już w części trzeciej, czyli w ,,Teraz twój ruch", ale tam nie była ona ukazana do końca i dopiero teraz mamy możliwość poznania przebiegu sesji fotograficznej śledząc ją z perspektywy Chess i Finna. Od pierwszego spotkania pojawia się między nimi chemia, ale jednocześnie obawiają się tego, co się między nimi tworzy. Każdy z nich ma swoje powody, by podchodzić do tego ostrożnie.
,,Gorąca sesja" to pełna wzruszeń, dramatyzmu, ale też namiętności, dobrze napisany romans z wątkiem sportowym, w którym sport nie jest jedynie tłem dla wydarzeń, lecz jednym z bohaterów tej historii. W tego rodzaju opowieściach istnieje obawa o zbyt wulgarne podejście do scen erotycznych, ale i w tej kwestii autorka wykazała się kunsztem opisywania odczuć bohaterów, ich dążenie do pogłębienia relacji, chęci poznawania siebie bliżej. Podobał mi się sposób prowadzenia ich relacji, używane słownictwo do opisywania wewnętrznych dialogów postaci, zmagań ze swoimi słabościami, wątpliwościami i obawami.

 

To kolejna wspaniała historia o miłości, która ujęła mnie swoim rozwojem i pokazaniem romantycznej gry między dwojgiem ludzi szukających się wzajemnie, odkrywających własne uczucia i wydobywania tego, co w każdym z nich jest najlepsze. Mimo, że jest to fabuła przewidywalna, ale i tak nie raz zostałam zaskoczona biegiem wydarzeń w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Cała seria ,,Game on", mimo gołych, męskich klat na okładkach, jest godna polecenia ze względu na toczącą się fabułę. Każda części była dla mnie świetna z bardzo interesującą, wciągającą historią.

 

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/08/873-goraca-sesja-tom-4.html

Link do opinii
Inne książki autora
Niegrzeczny rockman
Kristen Callihan0
Okładka ksiązki - Niegrzeczny rockman

Udręczony rockman odnajduje siebie – oraz miłość – gdy zakochuje się w kobiecie, która tymczasowo wprowadza się do mieszkania obok. John...

Niegrzeczny basista
Kristen Callihan0
Okładka ksiązki - Niegrzeczny basista

Brenna jest managerką od public relations legendarnej kapeli Kill John. W wieku dwudziestu ośmiu lat ma prawie wszystko: fantastyczną pracę, uznanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy