Śnieg, mnóstwo lodu, mitologiczne wierzenia, magia i zbliżające się olbrzymie niebezpieczeństwo mrożące krew w żyłach.
Krwawoczerwone niebo pojawiło się nad śnieżną wyspą Skane, powodując, że na wioskę spada lawina strachu i…
W desperackiej próbie powstrzymania zbliżającej się zarazy starsi mieszkańcy wioski postanawiają zabarykadować jej granice, aby nikt zarażony nie zdołał się przez nie przedrzeć.
Nastolatka o imieniu Janna postanawia nie odwracać się od ludzi szukających schronienia. Zostaje jednak wygnana na kłujący mróz poza granice wioski.
Czy uda jej się przetrwać zbliżającą się zamieć śnieżną?
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2019-10-30
Kategoria: Fantasy/SF
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: A Storm of Ice and Stars
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Krzysztof Obłucki
Lisa Lueddecke w swojej powieści przedstawia śnieżną wyspę Skane. Jej mieszkańcy są niepokonani i żyją w strachy kiedy niebo mieni się na czerwono. Oznacza to zarazę, a co za tym idzie śmierć miliona osób. Mieszkańcy wioski postanawiają odciąć się od innych. Liczą na to że wtedy zaraza ich nie dosięgnie. Jednak nie wszyscy są tak nieczuli na ludzkie cierpienie. Między innymi Janna nie zamierza odwracać się od ludzi szukających schronienia. Jednakże nastolatka nie ma za wiele do powiedzenia. Pomimo wszystko jednak zamierza zrobić wszystko co jest w stanie żeby pomóc komu się da. Między innymi kobiecie, która kiedyś i jej pomogła. Jednak sytuacja nie jest łatwa. Janna ma przed sobą męczącą podróż. Czy uda jej się dopiąć celu?
Powieść ta należy do gatunku fantastyki. Zachwyca nie tylko fabułą ale i okładką, która przykuwa uwagę. Czytałam ją z zapartym tchem. Nie raz wycisnęła ze mnie kilka łez.
O czym jest ta powieść? O zbrodni, miłości, cierpieniu, nienawiści, zemście, śmierci, przebaczeniu, poświęceniu i przede wszystkim o sile charakteru jaki posiada główna bohaterka.
Czego uczy ta powieść? Że nie warto się poddawać. Oraz że bycie dobrym zdecydowanie się opłaca chociaż nie zawsze od razu. Na wszystko trzeba poczekać. Wystarczy cierpliwość. Ale każdy dobry uczunek zostanie zapamiętany.
Co więcej mogę powiedzieć? Zdecydowanie polecam zagłębić się w odrobinę mroczną historię snieznej wyspy Skane oraz jej bohaterów. Myślę że każdy kto czytał poprzednią część, czyli "Gdzie niebo mieni się czerwienią" uzyska odpowiedzi na pewne pytania. Jest to więc Tak jakby dopełnienie cyklu i wyjaśnienie pewnych spraw.
Baba Yaga użyła swojej wszechpotężnej magii, by powiązać esencję miasta z mapą, którą następnie rozdarła na trzy części i rzuciła na wiatr. Wraz z mapą...
Czerwienią zaczyna się mienić niebo. Nadciąga niepokój, idzie mnóstwo złego... Mroźna opowieść, która przeniesie cię do świata pełnego...