Eksperyment "Anioł"
James Patterson

Kocham

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kocham tą książkę...chociaż czytałam ją dawno to z czystym sumieniem przeczytałabym ją jeszcze pięć razy. szkoda że nie ma 5 części :*

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Bohaterami ksiazki jest Max i jej przyjaciele : Kieł,Iggy,Kuks,Gazownik i Angela.Wszystko było by w porządku poza jednym, w 2% nie są ludźmi.Mają skrzydła.Nie posiadają rodziców,są zdani tylko na siebie .Prowadza dość spokojne życie dopóki nie zjawiają się likwidatorzy.Porywają Angele i zagina po niej ślad.Zdecydowani wyruszają w podroż aby ją odszukać. Tam miewają rożne przygody. Czy odnajdą Angele? Czy dowiedzą się kim byli ich rodzice ? Czy Max odnajdzie w swoim glosie w głowie przyjaciela? Na te i na inne pytania dowiecie się gdy przeczytacie tą świetną wciągającą książkę. W książce bohaterzy są wystawieni na rożne próby jakie im daje los.Jest to powieś bardzo wartościowa, można z nimi troszkę zwiedzić świat, a nawet być na koncercie rockowym,lecz potrzeba wyobraźni.Pobudza ona z czasem nasze uczucia.Czytając,ją czasami nie mogłem powstrzymać się od śmiechu przez komentarze jakie strzelała Max.Dziewczyna jest przywódczynią stada, dzięki czemu musi mieć mężną postawę.Bohaterzy swoim zachowaniem nie wyróżniają się jakoś szczególnie,choć są bardzo silni.Angela zwykła mała dziewczynka ganiająca za swoimi marzeniami, ma niezwykłą moc czytania w cudzych myślach.Inni tez maja super-moce,jakie? dowiecie się czytając.Język jest bardzo zrozumiały,nawet troszkę za bardzo ... taki młodzieżowy.Książką uczy dostrzegać piękno każdego człowieka,nawet zmutowanego wynalazku z laboratorium. Akcja jest strasznie ciekawa, trzyma czytelnika w napięciu . Gdy się czyta nie można się oderwać,są zaskakujące wydarzenia i nieoczekiwane zwroty akcji. Polecam przeczytanie tejże ksiazki młodszym czytelnikom jak i starszym.Myślę ze każdego wciągnie i dla każdego będzie odpowiednia.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Po przeczytaniu wstępu książki, tego całego ostrzeżenia od Max poczułam że książka będzie ciekawa. W miarę "upływających" stron zaczęłam czuć lekki niepokój. Ale nie był to niepokój o bohaterów lecz niepokój że nie będę miała ochoty czytać tej książki. Spowodowane było to tym, że tak bardzo momentami zaczęła przypominać sagę Zmierzch. Likwidatorzy zmieniający się w wilki, nadprzyrodzona moc odgadywania ludzkich myśli aż w końcu siła którą posiadali. Tak bardzo podobne do Zmierzchu. Autor miał fajny pomysł z tym wszczepieniem bohaterom DNA ptaków, stworzył skrzydlate dzieci. Jak dla mnie w książce tej jest troszku za mało akcji i tego dreszczyku emocji ale sądzę że w następnych częściach ta akcja ulegnie rozwinięciu i dopracowaniu kilku szczegółów. Raził mnie np fakt iż bohaterowie w podkoszulkach mają wycięte otwory na skrzydła, które (skrzydła) po złożeniu przykrywają kurtkami i jak podkreślają szczelnie te kurtki sznurują. Jednak gdy chcą lecieć to nie zostało wspomniane żeby jakoś stosownie się do tego przygotowywali. Po prostu rozpędzają się i lecą. Ale no cóż takie są właśnie książki fantasy.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Znalam ksiazki Pattersona z gatunku sensacji. Podobaly mi sie, wiec postanowilam siegnac po pierwszy tom serii Maximum Ride - "Eksperyment aniol". Tytulowa bohaterka jest mutantem - polaczeniem czlowieka i ptaka poprzez dodanie DNA. Mieszka w domku na odludziu wraz z przybranym rodzenstwem. Razem uciekli ze "Szkoly", ktora uczynila ich takimi, jakimi sa. Pewnego dnia do ich swiata wkraczaja Likwidatorzy i porywajan najmlodsza dziewczynke. Max postanawia wyruszyc jej na pomoc. Niestety ksiazka nie przypadla mi do gustu. Jest nieciekawie napisana. Natykanie sie co krok na Likwidatorow jest nudne. Glowna bohaterka, liderka grupy, jest strasznie naiwna i nieodpowiedzialna. Rozumiem, ze chce pomoc obcej dziewczynce, ale przez to cala wyprawa na pomoc Angeli opoznia sie. Moze wyroslam juz z tego typu powiesci, ale czytalam ciekawsze ksiazki dla mlodziezy, wiec to chyba nie od tego zalezy. Jesli mialabym siegnac po reszte ksiazek z serii, to tylko dlatego, ze ta posiada otwartre zakonczenie. Nie wiemy skad pochodzi glowna bohaterka i jest nadzieja, ze odpowiedz na to pytanie znajdziemy w nastepnych tomach.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Czegoś mi w tej książce brakowało. Niby wszystko było dobrze napisane, ale Maximum Ride 1 nie przypadł mi do gustu. Za mało akcji i emocji pozytywnych. Raczej już nie sięgnę po książki z tej serii. Myślałam, że ta pozycja będzie ciekawa. Tyle reklam i szumu wokoło tej powieści iż myślałam, że będzie to bardziej wartościowa powieść.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Już od samego początku książka ta mnie nie zachwyciła, mam na myśli okładkę, która według mnie jest okropna i nie zachęca zbytnio do czytania, ale jestem tego zdania, że nie ocenia się książki po okładce... W dziwnym domu w kształcie przewróconej litery E mieszka szóstka dzieciaków. Nie są to normalne istoty, są mutantami. W wieku niemowlęcym wszczepiono im DNA ptaków, a co za tym idzie mają skrzydła. Żyją w ukryciu, nie mogą się ujawniać, a mimo to grozi im niebezpieczeństwo ze strony Likwidatorów. Chcą oni zlikwidować głównych bohaterów, a pewnego dnia udaje im się porwać Angelę. Reszta dzieciaków musi ją uratować. Książka zapowiadała się po prostu fantastycznie, ale niestety taka nie jest. Pomysł na fabułę był genialny i chyba nie ma takiej drugiej książki, ale z wykonaniem jest już dużo gorzej. Bohaterowie jak dla mnie okazali się strasznie płytcy, irytujący. Rozumiem, że to jeszcze dzieci i ich myślenie jest nielogiczne, ale 14 latka chyba powinna mieć trochę mózgu zamiast siana. Chodzi mi tutaj o konkretną sytuację, ale nie będę zdradzała szczegółów w razie jakby ktoś się na tę książkę jednak zdecydował. Autor zwraca się w książce bezpośrednio do czytelnika. Zazwyczaj lubię takie rozwiązanie, ale w tej książce nie był to dobry pomysł, strasznie przeszkadzało mi to w czytaniu. Czytanie tej książki było dla mnie męką, dawno już się tak nie nudziłam. Nie polecam!

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Lekka , ciekawa lektura na wolną chwilkę .

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

dobra

(Kliknij aby rozwinąć opinię)