Efektor

Ocena: 4.83 (6 głosów)

David Ross – starszy detektyw wydziału zabójstw z Cleveland – zostaje zawieszony w obowiązkach służbowych za napaść na aresztowanego. Na prośbę pewnej kobiety jedzie do Michigan, gdzie zniknął jego były towarzysz broni, z którym kilka dni wcześniej odbył dziwną rozmowę. Wynajmowany przez Jamesa Adamsa pokój został przeszukany i zdewastowany, jednakże kamery ochrony motelu nie zarejestrowały niczego podejrzanego. Ross dochodzi do wniosku, że być może to sam Adams dokonał zniszczeń. Tylko… dlaczego?

Piętrzą się niejasności, a spokojne miasteczko szybko ukazuje swoje drugie oblicze napiętnowane wydarzeniami, jakie rozegrały się w nim przed dekadą. Wszyscy bacznie przyglądają się nowemu przyjezdnemu, który zaczyna zadawać coraz bardziej niewygodne pytania.

Informacje dodatkowe o Efektor:

Wydawnictwo: Vectra
Data wydania: 2017-10-06
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-608-9194-0
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Efektor

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Efektor - opinie o książce

Jak dobrze wiecie, twórczość Arnolda jest mi już znana. W końcu to byłby wstyd nie znać twórczości pisarza w mojej rodzinnej miejscowości. Z każdą kolejną powieścią jestem coraz bardziej dumna, iż pochodzę z miasteczka, w którym autor tworzy tak dobre powieści.

Główny bohater - David Ross - jest detektywem z wydziału zabójstw. Zostaje zawieszony w swoich obowiązkach za zbyt agresywny stosunek do zatrzymanego. To postać, która od początku daje się poznać z tego, iż nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Działa nawet wtedy, kiedy tak naprawdę nie powinien. Ale czyż nie tak powinna wyglądać osoba, która w stu procentach oddaje się temu, co robi? Widać, że to osoba na właściwym miejscu. Nie okazuje lęku, tylko brnie do przodu, by rozwikłać tajemnicę w jaką został wplątany.

Thriller kryminalny jak przystało powinien trzymać w napięciu od początku do końca. I tak tutaj właśnie jest. Thomas Arnold dba o to, by podczas czytania, ani na moment nam się nie nudziło. Jedna tajemnica, wikła się w kolejną i tak bez końca. Intryga goni intrygę, a my zachodzimy w głowę, o co w tym wszystkim chodzi. Wspólnie z detektywem będziemy próbować rozwiązać te wszystkie pytania, które póki co pozostają bez odpowiedzi.

Doskonała kreacja bohaterów, świetna fabuła i ogromny wkład autora w napisanie tej powieści. Tutaj nie ma miejsca na jakiekolwiek pomyłki, gdyż autor wszystko ze sobą dograł w jedną spójność. Niebanalność i kunsztowny styl autora stają się dla nas przyjemnością. Fani thrillerów kryminalnych będą zachwyceni, gdyż ta książka okaże się dla nich doskonałą "ucztą". Niejednokrotnie przejdą wam ciarki po ciele, a krew zastygnie w żyłach. Arnold zadbał o każdy szczegół, tego możecie być pewni. Będą pojawiać się szantaże, tajemnice, manipulacje, zdrady oraz walka o przetrwanie za wszelką cenę.

Autor ukazuje nam pracę detektywa, krok po kroku przedstawia jakie mogą być realia tejże pracy i z czym ona się wiąże. Jedno jest pewne: nigdy tak do końca nie wiadomo komu można zaufać. Nawet w policji znajdą się skorumpowani, którzy nie cofną się przed niczym. Bywa, że zawodzą osoby, którym wydawało nam się, że w zupełności możemy ufać.

A zakończenie? Z całą pewnością nieprzewidywalne, czyli takie jak być powinno.
Przyznam się, że ja takich obrotów sprawy nie przewidziałam.

Efektor to trzymający w napięciu thriller kryminalny ze świetną obstawą bohaterów i oryginalnością dotyczącą przebiegu wydarzeń. Wartka akcja, szemrane interesy i znikające bez powodu osoby, będą nam towarzyszyć przez większość czasu. Z sercem na ręku polecam, nie będziecie zawiedzeni.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2024-01-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024,

Ta książka winna nosić tytuł "Wielka mistyfikacja" ?. Lubię czytać książki tego najbardziej chyba znanego w naszym kraju, farmaceuty. Intryga kryminalna jest zawsze dobrze przemyślana i porządnie zakręcona,  dialogi poprawne bez wydumania i nadęcia. Postacie noszą wszelkie znamiona realności. Nic się nie dłuży, nie przeciąga w nieskończoność, nie pozostaje wyraźnie i wkurzająco niedokończone, wymuszając zakup kolejnego tomu. 

 

Nawet te oklepane amerykańskie imiona i nazwiska przestały mi już przeszkadzać. Reasumując, pana Płaczka, czyta mi się zdecydowanie dobrze i nie inaczej było i tym razem. Jednak tym razem najbardziej zadziwiło, zaskoczyło i na koniec rozbawiło mnie zakończenie tego, było nie było pełnokrwistego kryminału. Roześmiałam się w głos, co bardzo rzadko mi się zdarza, zwłaszcza przy kryminałach (nie komediach kryminalnych). 

 

"Efektor" to czwarty, ostatni tom cyklu z Detektywem Davidem Rossem. Chociaż ja mam nadzieję, że ów krnąbrny śledczy jeszcze powróci w jakiejś inne książce tego autora, może pod inną postacią, może pod innym nazwiskiem... jakoś polubiłam tego typka, który był w stanie poświęcić swoje życie, by dowiedzieć się, co się stało z jego byłym przełożonym. Z chęcią też zobaczyłabym minę detektywa Rossa kiedy w końcu dowie się tego co ja już wiem, a on jeszcze nie ?. Cały cykl z tym narwanym policjantem,  był świetny, ale zakończeniem cyklu przeskoczył pan Arnold sam siebie.?

 

Link do opinii
Starszy detektyw z wydziału zabójstw, David Ross zostaje zawieszony za napaść na aresztowanego podczas niefortunnego przesłuchania. Ross jest osobą niepokorną, która chadza swoimi ścieżkami i niedługo potem pakuje się w kolejne śledztwo. Wyjeżdża do Michigan na prośbę pewnej kobiety, i odkrywa, że jego były towarzysz broni, Adams... zaginął.

Miasteczko pozornie spokojne, ale ujawnia przed Rossem drugą, mroczniejszą stronę. Pytań przybywa, a wścibski Ross jest niemile widziany, i musi radzić sobie sam, do tego depczący mu po piętach agenci FBI. Ta sprawa naprawdę mocno śmierdzi... Ross za wszelką cenę pragnie odnaleźć Adamsa.

Intryga jest fascynująca i nieźle pokręcona. W miarę rozwoju sytuacji przebrzmiewające echa tragedii z przeszłości wychodzą na światło dzienne.
Pełno tu zwrotów akcji wzbudzających ogrom emocji, przez co jest ta książka właściwie nieodkładalna. To udana mieszanka kryminału z thrillerem.

"Pytań nie powinno kierować się do żywych. Należy pytać martwych, bo tylko oni nie mają nic do stracenia."

Tutaj jak zawsze u Arnolda rozwiązania zagadki należy szukać w przeszłości, ale czy to wszystko? Ta książka jest jak labirynt, tu nic nie jest takie, jak się wydaje! Tyle scenariuszy sobie wymyśliłam i żadne się nie sprawdziło. Po prostu końcówka to mistrzostwo, wbijające w fotel.

P.S. w swym roztargnieniu przegapiłam trzecią część cyklu Adams & Ross, ale to w niczym nie przeszkadza, Arnold ma tak skonstruowane książki, że można je czytać bez znajomości wcześniejszych.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - weltschmerz
weltschmerz
Przeczytane:2023-01-28, Ocena: 3, Przeczytałem, 52 książki 2023,

Nie będę ukrywać, to chyba najsłabsza część cyklu o Rossie i Adamsie. A tym razem raczej jedynie o tym pierwszym, bo drugi przewija się w rozmowach, ale... Nie mogę zbyt dużo zdradzać, bo co stało się z detektywem, który zrezygnował z pracy w policji w poprzednim tomie wyjaśnia się dopiero w epilogu (jak to Arnold ma w zwyczaju). 

Zawieszony Ross na prośbę swojego przyjaciela oraz jego kuzynki policjant bada sprawę zaginięcia synów kobiety. Natrafia na wiele tropów i podejrzanych ludzi, którzy niezbyt chętnie współpracują i zdecydowanie nie są ucieszeni obecnością obcego w ich okolicy. Jak połączyć ze sobą zaginięcie, morderstwa, handel narkotykami, podejrzanych gliniarzy oraz tajemnicze śmierci noworodków? Detektyw miota się, poszlaki do siebie nie pasują, a każdy wydaje się być zamieszany w jakiś spisek. Dodatkowo pojawia się tajemniczy czerwony samochód, który widzi jedynie Ross... Niestety w tym przypadku dosyć szybko rozgryzłam, o co chodzi w całej intrydze, więc zakończenie książki, które u T.A bywa najczęściej zaskakujące, tym razem nie przyniosło tego efektu. Słyszałam pogłoski, że policjant jeszcze powróci - ale czy jako ta sama osoba? ;)  

Link do opinii
Avatar użytkownika - MonikaP
MonikaP
Przeczytane:2018-02-20, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Ależ to jest świetna historia! Afera goni aferę! Podejrzani są chyba wszyscy, nikt nic nie wie, a zakończenie sprawia, że nadal zbieram szczękę z podłogi i czekam na kolejną część!

Link do opinii
Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2017-12-14, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2017,

"Gdyby wiedział, co go czeka (…)".


Porównywanie twórczości polskich pisarzy do zagranicznych nazwisk zazwyczaj wywołuje we mnie wielką dozę ostrożności, gdyż to zbyt często jedynie sprawdzony chwyt marketingowy zwiększający zainteresowanie. Muszę przyznać jednak, że w tym przypadku po prostu nie potrafię oprzeć się pokusie powiedzenia wam tego, że Stany Zjednoczone mają swojego Harlana Cobena, Wielka Brytania Lee Childa, a my Thomasa Arnolda – pisarza, który z każdą, kolejną książką, zaskakuje mnie coraz bardziej.

Thomas Arnold to pseudonim literacki Arnolda R. Płaczka, urodzonego w Rybniku, absolwenta farmacji ukończonej na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Autor takich powieści, jak "Anestezja", "33 dni prawdy", "Tetragon" oraz "Horyzont umysłu". Pisarz obecnie mieszka w Rydułtowach – małej miejscowości na Śląsku.

David Ross, detektyw z wydziału zabójstw, zostaje zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych za napaść na aresztowanego. W tym samym czasie odbiera telefon od Jamesa Adamsa, który w dziwnej rozmowie prosi go o pomoc. Ross jedzie do Michigan, gdzie pakuje się w wielkie kłopoty.

"Efektor" to czwarta po "33 dniach prawdy", "Tetragonie" i "Horyzoncie umysłu" książka, która wpisuje się w cały cykl sensacyjno-thrillerowy, jakiego spajają powtarzający się w każdej z tych części, śledczy z Cleveland. W tym tomie jednak to właśnie David Ross jest postacią pierwszoplanową i to właśnie jego osoba zostaje poddana przez autora gruntownej analizie, psychologicznej i społecznej. A jest co analizować, bowiem bohater ten odsłania przed czytelnikami cienie przeszłości oraz swoje własne słabości, które pchają go ku nierównoważonym zachowaniom. Przyznam, że była to dla mnie zupełnie nowa, jakże inna, odsłona osobowości Davida Rossa.

W książkach Thomasa Arnolda pewne stałe nie ulegają zmianie. I tak w "Efektorze" mamy niezwykle wartką akcję, która nie pozwala czytelnikowi nawet na chwilę odpoczynku. Podczas lektury tej powieści czułam się niczym na projekcji filmu sensacyjnego z morderstwami i pościgami na głównym planie. Autor umiejętnie buduje napięcie poprzez misternie skonstruowaną fabułę pełną wątków pobocznych, które z każdą, kolejną stroną zaczynają się do siebie dopasowywać. A kiedy czytelnik myśli, że wraz z Davidem Rossem już praktycznie wszystko rozpracował, czeka go nie lada niespodzianka.

Tak, to właśnie obecny na końcu suspens staje się wisienką na torcie. Dlaczego James Adams dzwonił do Rossa? Gdzie zniknął były policjant? I dlaczego ściągnął Rossa do miasteczka, w którym detektyw nie jest mile widziany? Niewygodne pytania mnożą się, a niebezpieczeństwo rośnie z minuty na minutę. Nie da się więc ukryć zaskoczenia rozwiązaniem zagadki, które niemalże wbija w fotel. Podczas lektury przeczuwałam, że istnieje drugie dno tej historii, ale nie sądziłam, że jest aż tak rozległe i głębokie. Brawa dla autora – zakończenie godne nazwisk światowej sławy pisarzy.

"Efektor" to książka dopracowana w każdym najmniejszym detalu – począwszy od sensacyjnego klimatu, a skończywszy na świetnie wykreowanym świecie przedstawionym. Gdybym nie wiedziała, że Thomas Arnold to nasz rodak, byłabym pewna, że to jakiś wschodzący talent pisarski w Stanach Zjednoczonych. Warto także zaakcentować, że twórczość autora to nie taśma produkcyjna, gdyż pisarz wydaje swoje książki w odstępach jednorocznych. Progres warsztatowy, jaki dzięki temu uzyskuje czuć w każdej, jego coraz lepszej powieści. 


Link do opinii
Inne książki autora
Legendy Archeonu. Strach Stary i Nowy
Thomas Arnold0
Okładka ksiązki - Legendy Archeonu. Strach Stary i Nowy

Po ucieczce pierwszych ludzi z Terenów Centralnych i opanowaniu tych ziem przez olbrzymów, gigantów i niszczycieli, Archeon pozostawał...

Ciemna dolina
Thomas Arnold 0
Okładka ksiązki - Ciemna dolina

W krótkich odstępach czasu znikają cztery osoby. Niedługo po tym ich ciała zostają odnalezione w niezamieszkałym domu. Co dziwne, chwilę po wkroczeniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy