Stworzona z epickim rozmachem, niezwykle sugestywna i pełna tajemnic saga rodzinna obejmująca trzy pokolenia, w której główną rolę odgrywa przeznaczenie.
Powieść, w której słychać echa Wichrowych Wzgórz.
Ukryty skarb uwielbianej brytyjskiej pisarki nareszcie ujrzy światło dzienne!
Przeznaczenia nie sposób odmienić…
Anglia, lata siedemdziesiąte.
Urodzona i wychowana w małej wiosce na wrzosowiskach Yorkshire Leah Thompson z każdym dniem staje się piękniejsza. Kilka lat później szturmem zdobywa świat modelingu, podróżuje z Mediolanu do Londynu i Nowego Jorku pławiąc się w luksusie. Nigdy nie marzyła o takim życiu i dostała znacznie więcej niżby chciała – choć nie całkiem to, czego pragnęła. Ale mroczna i niemal już zapomniana przepowiednia, podąża jej śladem niczym cień, a jedyną szansą, by się od niej uwolnić, jest rzucenie wyzwania przeznaczeniu. Czy Leah znajdzie w sobie odwagę i siłę, by przeciwstawić się temu, co dawno już zapisano w gwiazdach?
Polska, lata II wojny światowej.
Róża i David stracili rodziców w okupowanej przez Niemców Polsce. Przeszli przez piekło obozu, gdzie poznali czym jest głód, strach i samotność. Ich nadzieją była ucieczka do Anglii, do rodziny matki. Czy uda im się tam dotrzeć i odnaleźć bezpieczne schronienie? Czy druga ojczyzna zapewni im dostatek i pozwoli oddać się artystycznym pasjom, które odziedziczyli? Czy zdołają uciec przed mrokiem i zostawić za sobą wojenną przeszłość?
Napisany przed laty tekst otrzymał nowe życie i ostateczny kształt dzięki pełnemu pasji Harry’emu Whittakerowi, synowi Lucindy Riley i współautorowi powieści Atlas.
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 512
Tytuł oryginału: The Hidden Girl
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Anna Esden-Tempska
"Dziewczyna z wrzosowisk" Lucindy Riley to powieść należąca do literatury obyczajowej, romansu. Autorka napisała ten tekst przed laty, a dzięki jej synowi Harry'emu Whittakerowi możemy cieszyć się jej następną książką pomimo tego, że Lucinda niestety już nie żyje 🙁.
Autorkę cenię przede wszystkim za cykl "Siedem sióstr", który skradł moje serce już w pierwszej części 😊.
Powieść przepełniona jest nostalgią, nastrojowością i tragizmem. Nie jest to łatwa lektura, pomimo lekkiego pióra autorki, która porusza do głębi. Jednak żadna powieść z akcją w czasie II wojny świtowej nie powinna pomijać piekła obozów. W tle czuć również klimat moich ukochanych "Wichrowych wzgórz" Emily Brontë.
Reasumując jest to trudna, ale bardzo dobra powieść, która porusza szereg tematów i zmusza do refleksji. Polecam! 😊
Pokochałam styl Lucindy Riley i poruszające opowieści wypełnione rodzinnymi tajemnicami i trudnymi relacjami osadzone w klimatycznych, czasem niemal magicznych miejscach. Nie spodziewałam się, że po jej odejściu będziemy mieli szansę poznać nową historię jej autorstwa, dlatego zapowiedzi premiery „Dziewczyny z wrzosowisk” tak bardzo mnie zaskoczyły i ucieszyły. A jak zobaczyłam to cudowne wydanie to przepadłam bez reszty.
Syn Autorki, Harry Whittaker nadał ostatecznego kształtu napisanemu przed laty tekstowi i tak oto otrzymaliśmy emocjonującą wielowątkową powieść, która łączy ze sobą losy kilku pokoleń i splata dramatyczne wydarzenia z przeszłości z teraźniejszością. I to bardzo dramatyczne, bo sięgające drugiej wojny światowej i bestialstwa, jakie faszyści zgotowali Polakom w Treblince. Ta traumatyczna, wywierająca wpływ na kolejne pokolenia koszmarna przeszłość miast łączyć dzieli najbliższych sobie ludzi na wiele lat.
Również w latach siedemdziesiątych intryga rozdziela dwoje młodych, zakochanych w sobie ludzi, kierując Leah na drogę sławy w modelingu. Z ubogiej dziewczyny staje się dobrze sytuowaną kobietą, która jednak nie traci wyniesionych z domu wartości i nie daje się połknąć błyszczącemu tombakiem wielkiemu światu. Z mieszanymi uczuciami przyglądałam się środowisku, do którego trafiła, co nie odebrało mi jednak przyjemności uczestniczenia w dorastaniu dziewczyny, którą obdarzyłam bezbrzeżną sympatią.
Byłam niesamowicie ciekawa jak te dwie linie czasowe, te zupełnie odmienne opowieści połączą się ze sobą i otrzymałam więcej niż mogłam oczekiwać. Bo ta historia zawiera w sobie wątki pełne trudnych emocji i konsekwencji rezonujących w kolejnych pokoleniach, których nigdy bym się nie spodziewała, a malownicze, idylliczne wręcz wrzosowiska Yorkshire stają się niemym świadkiem ludzkich dramatów.
Absolutnie pochłonęła mnie ta opowieść przynosząc całą gamę emocji i zostawiając z kłębiącymi się w głowie myślami. Bo to historia niesamowicie piękna, napisana w subtelnym, ciepłym i błyskotliwym stylu, tak charakterystycznym dla Autorki, a zarazem poruszająca wiele bolesnych wątków i tragedii, które przynosi życie. Miłośników twórczości Autorki z pewnością nie muszę namawiać do sięgnięcia po tę książkę, a jeśli jeszcze nie poznaliście jej pióra, to ta cudowna wielowarstwowa opowieść o sile przetrwania, skomplikowanych relacjach międzyludzkich i tajemnicach, które mogą zaważyć na losach kolejnych pokoleń wprawi Was w prawdziwy zachwyt.
Książki autorki pokochałam dzięki serii Siedem Sióstr, aczkolwiek nigdy nie czytałam innych książek spoza wymienionej serii. Po tę książkę sięgnęłam z nadzieją, że się nie zawiodę i się nie rozczarowałam. Naprawdę fenomenalna książka.
Lata siedemdziesiąte, Yorkshire i nastoletnia Leah Thompson, która zadziwia swoją urodą. Po upływie kilku lat staje się gwiazdą modelingu. Bycie modelką nigdy nie było jej marzeniem, aczkolwiek pieniądze, które dzięki tej pracy mogła zarobić zachęciły ją by iść w tym kierunku.
Czy Leah wpadnie w wir sławy? Czy jeszcze kiedyś powróci na wrzosowiska w Yorkshire? Jak potoczą się losy słynnej modelki?
Polska, II Wojna Światowa, Róża i David stracili rodziców przez okupację niemiecką. Znaleźli się w piekle na ziemi, w obozie Treblinka. Tam starają się walczyć z samotnością, głodem i strachem. Ich jedyną szansą jest rodzina matki z Anglii.
Czy Róża i David będą mieli okazję rozpocząć nowe życie? Czy uda im się zapomnieć o wojennej przeszłości?
W tę historię wciągnęłam się już od pierwszych stron. Historia Leah jest fenomenalna. Bardzo podobało mi się to, że główna bohaterka nie była tak zwaną pustą dziewczyną. Owszem zainteresowały ją duże pieniądze, które dzięki modelingowi mogła zarobić, aczkolwiek w głównej mierze zależało jej na tym by wspomóc rodziców. Jako młoda modelka nie dała się wciągnąć w alkohol i inne używki. Kierowała się własnym rozumem, a nie tym jak zachowywało się jej otoczenie. Potrafiła docenić, to co robili dla niej inni, ale też chętnie sama pomagała przyjaciołom.
Ta historia ukazała, że nie wszystko złote, co się świeci. Realia modelingu pozostawiają wiele do życzenia, osoby pracujące w tym zawodzie zwyczajnie muszą mieć grubą skórę, a zwłaszcza mieć głowę na karku by nie wpaść w jakieś bagno.
Historia Róży i Davida, cóż mogę powiedzieć, skradła moje serce. Dzieci, które przeżyły i uciekły z Treblinki, które walczyły o swoje życie. Bardzo urzekła mnie postawa Davida, to on jako starszy brat podjął się ratowania ich. Czytając tą historię zupełnie nie wiedziałam czemu rodzeństwo nie utrzymywało ze sobą kontaktu. Wydawać by się mogło, że to, co ich spotkało, ich przeszłości tylko umocni ich więź, niestety, coś ich poróżniło. Coś co spowodowało, iż nie kontaktowali się ze sobą przez ponad dwadzieścia lat.
Każda postać jest świetnie wykreowana. Podziwiam za pomysł połączenia tych dwóch historii. Czas z tą książką był bardzo przyjemny. Chłonęłam tą historię jak gąbka, zupełnie nie spodziewając się tego, co się dalej wydarzy. Czy polecam tę powieść , oczywiście że tak. Ja na pewno niebawem sięgnę po kolejną książkę autorki, bo jeszcze sporo mam ich do przeczytania. Po tej historii utwierdziłam się w przekonaniu, że na książkach autorki się nie zawiodę.
Muszę przyznać, że już samo wydanie jest przecudne, przyciąga wzrok i ten pięknie barwiony brzeg to uczta dla oczu.
Lecz środek książki jest jeszcze lepszy, poznajemy tutaj sagę pokoleniową, która wciąga nas w niesamowitą historię od której ciężko się oderwać. Tajemnice rodzinne, które naznaczają przyszłe pokolenie, gdy je poznałam byłam zachwycona jak to wszystko zostało pięknie połączone, choć było to do przewidzenia nie odebrało mi to przyjemność z czytania.
Nie brakuje tutaj też wątku polskiego.
Cóż ta książka jest niesamowita.
,,Dziewczyna z wrzosowisk" Lucindy Riley to wspaniała, poruszająca do łez saga rodzinna, w której fani prozy pisarki odnajdą to, co kochają w jej powieściach najbardziej - skomplikowaną, pełną zwrotów akcji opowieść rozgrywającą się na tle istotnych wydarzeń historycznych, mroczne tajemnice rodzinne, ciekawe wątki obyczajowe, miłość i intrygę, a także namiętność prowadzącą do zbrodni.
Najnowsza na polskim rynku wydawniczym powieść zmarłej w roku 2021 pisarki to zredagowana przez syna Lucindy książka ,,Hidden Beauty", którą autorka po raz pierwszy opublikowała w latach 90. W Polsce książka ukazała się po raz pierwszy.
Historia przedstawiona w ,,Dziewczynie z wrzosowisk" to wielowątkowa, piękna i wzruszająca opowieść o losach trzech rodzin. Głównymi bohaterami powieści są: Leah Thompson, pochodząca z ubogiej, irlandzkiej rodziny nastolatka, która zostaje modelką; losy tej młodej dziewczyny łączą się z burzliwymi losami członków rodziny Rose Delancey, słynnej malarki skrywającej mroczną przeszłość oraz jej bogatego brata Davida Coopera. Pisarka zabiera nas w niezwykłą, ale nie pozbawioną goryczy podróż do świata mody, gdzie pod piękną fasadą skrywa się zepsuty i brutalny świat, w którym kobieta jest ,,towarem" z określoną datą ważności. Razem z Leah wędrujemy do Mediolanu i Nowego Jorku, gdzie młode dziewczęta zacięcie walczą o swoje miejsce w bezwzględnym świecie modelingu.
Romantyczno-obyczajowa historia Leah przeplata się z zabarwionymi nutami kryminalnymi historiami Mirandy i Milesa Delanceyów, a także Bretta Coopera - pierwszej, wielkiej miłości panny Thompson. Skupiające się na przedstawieniu losów bohaterów wątki współczesne przeplatają się ze wspaniale poprowadzonym, dramatycznym wątkiem historycznym, w którym poznajemy mroczną historię przeszłości Cooperów i Delanceyów. Historię, której echa ciągle zaburzają spokój Davida i Rose i cieniem kładą się na przyszłości ich dzieci.
Retrospekcje przenoszą nas do Francji, a następnie do Polski - najpierw do Warszawy, a później do niemieckiego obozu w Treblince, gdzie jesteśmy świadkami okrucieństw II wojny światowej.
,,Dziewczyna z wrzosowisk" to powieść, która wywołała we mnie burzę emocji, w której odnalazłam charakterystyczne dla prozy mojej ulubionej pisarki literatury kobiecej wątki i motywy. Jak zwykle jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu pisarskiego Lucindy Riley. Podziwiam, jak zgrabnie połączyła ona ze sobą mnogość wątków rozgrywających się w teraźniejszości i przeszłości, tworząc spójną, niesamowicie wciągającą opowieść wypełnioną splątanymi, ludzkimi losami, od której ciężko było się oderwać.
Jeśli poszukujecie dobrej, wielowątkowej historii wpisującej się w nurt prozy kobiecej, kochacie poruszające sagi rodzinne z tajemnicami w tle, gorąco zachęcam do sięgnięcia po ,,Dziewczynę z wrzosowisk" i inne powieści autorstwa Lucindy Riley.
Opinia napisana i opublikowana w ramach współpracy barterowej z Wydawnictwem Albatros.
Irlandia współczesna. Grania Ryan, jest młodą rzeźbiarką, która pochodzi z Dunworley. Wraca do domu po dziesięciu latach nieobecności. Pewnego dnia Grania...
Julia Forrester, słynna pianistka, zrozpaczona po śmierci męża i ukochanego syna, szuka spokoju na angielskiej prowincji. Jednak przewrotny los i przypadkowa...
Przeczytane:2024-11-25, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024,
Twórczość Lucindy Riley to balsam na zranioną duszę i złamane serce. Autorka ma dar wprowadzania w błogi nastrój, klimat tajemniczości i niepewności. Jak się w nim odnajdziecie? Czy dacie się porwać fabule i spróbujecie zaprzyjaźnić z bohaterami?
Udajemy się do Anglii, tam poznajemy Leah Thompson, córkę gosposi. Dziewczyna jest piękna i przykuwa uwagę. Dostaje propozycję pracy jako modelka, przyjmuje ją, jednak z pewną dozą niepewności. Żyje w luksusie i niczym nie musi się martwić. Zdobywa świat, podróżuje, poznaje znanych artystów, wkracza w dość niebezpieczne kręgi. Ale cały czas jest sobą, nie pozwala się zepsuć, ma swoje zasady, których stara się trzymać w tym pozornie bezpiecznym środowisku. Ale czy jest szczęśliwa? Co z jej pierwszą miłością, za którą tęskni cały czas? Czy ich drogi się zejdą?
Wracamy do Polski, czasy II wojny światowej. Dawid i Róża, po stracie rodziców, przeszli przez piekło obozu koncentracyjnego w Treblince. Cudem się uratowali i przedostali do Anglii, do rodziny matki. Czy bliscy zaopiekują się nimi i dadzą schronienie? Czy dzieci będą mogli dalej cieszyć się swoją pasją?
Co będzie łączyć Leah i Dawida? Jaką rolę w ich życiu odegra Róża? Czy od przeznaczenia można uciec? Czy przyszłości zapisanej w gwiazdach można uniknąć?
Dziewczyna z wrzosowisk to cudowna, pełna piękna i miłości wielopokoleniowa saga rodzinna. Epicka uczta dla wytrawnych smakoszy. Autorka potrafi tworzyć historie trudne i wymagające, bolesne, kłujące, ale wywołujące chwile refleksji. Bohaterowie zostali doświadczeni przez los, wiele złego w życiu doświadczyli, ale mimo to potrafili dążyć do lepszego, mając cały czas w głowie traumatyczną przeszłość. Budowali lepsze jutro na podwalinach tego, co im życie zafundowało. Cała historia jest wielowątkowa, rozbudowana i rozciągnięta w czasie. Bohaterowie są wyraziści i prawdziwi, nie zawsze krystaliczni. Pokazują swoje różne oblicza, takie, jak mają naprawdę.
Lucinda Riley uderza w nasze najczulsze struny, w samo serce. Próbuje wyciągnąć nasze emocje na wierzch, uczula naszą wewnętrzną wrażliwość, drażni się z nami. Uważny czytelnik zostanie wchłonięty przez fabułę i z tego punktu nie ma już odwrotu. Jest się do końca z bohaterami, chociaż nie zawsze będzie pięknie i idealnie. Ale takie jest życie, nie zawsze przewidywalne i słodkie …
Po lekturze pojawia się pytanie, czy można walczyć z przeznaczeniem? Czy można uniknąć tego, co jest nam zaplanowane?
Wzruszająca, subtelna i nieprzenikniona. Magiczna opowieść o chwilach pięknych, ale też bolesnych. Wspaniała historia na długie jesienne wieczory …