Nowa powieść autorki bestsellerowych „Zanim się pojawiłeś” i „Kiedy odszedłeś” Ten portret to moja ulubiona rzecz w całym domu. Właściwie na całym świecie. Przypomina mi o dziewczynie, którą kiedyś byłam. Która nie martwiła się na okrągło. I która potrafiła się bawić, po prostu… robiła różne rzeczy. O dziewczynie, którą chcę znów być. W życiu Liv nic nie poszło zgodnie z planem. Zamiast cieszyć się miłością męża i myśleć o przyszłości, została sama. Jedyne, na co ma ochotę, to wejść pod kołdrę i już nigdy nie wyściubiać spod niej nosa. Wypić o jeden kieliszek wina za dużo i zapomnieć o mailach od komornika i mężczyźnie, który miał być spełnieniem marzeń, a zniknął bez słowa. Jedyne, co pomaga jej przetrwać, to portret dziewczyny, zaręczynowy prezent. Najcenniejsza rzecz, jaką ma. Kiedy ktoś chce jej go odebrać, Liv zaczyna walczyć. O obraz i o siebie. Podobno można łamać zasady, jeśli się kocha… Jojo Moyes to ulubiona autorka milionów czytelników, a jej pisarstwo jest światowym fenomenem wydawniczym. Wyrównała rekord należący do Harlana Cobena i Stephena Kinga – trzy jej książki znalazły się równocześnie na listach bestsellerów „New York Timesa”. Powieści Moyes zostały przetłumaczone na 35 języków i rozeszły się w nakładzie ponad 9 milionów egzemplarzy.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-01-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 544
Tytuł oryginału: The Girl You Left Behind
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Nina Dzierżawska
Dziś zapraszam na ucztę z wydawnictwem Znak i kolejne spotkanie z Jojo Moyes, autorką serii o Lou Clark (Zanim się pojawiłeś , Kiedy odszedłeś , Moje serce w dwóch światach).
Wiele z was pisało, że nie lubi ckliwych historii- dlatego zachęcam sięgnąć po tę pozycję. Głownym bohaterem jest obraz- portret młodej kobiety! To wokół niego toczy się cała fabuła.
Powieść prowadzona jest dwutorowo; teraźniejszość miesza się z przeszłością. Naszą podróż zaczynamy od współczesności. Londyn. Obraz wisi na ścianie w domu Liv, dla której jest wyjątkowy- gdyż to prezent od jej zmarłego męża. Jest to prawdopodobnie najcenniejsza rzecz jaką ma, nie tylko jeśli chodzi o wspomnienia, ale takze ze wzglęgu na piętrzące się zobowiązania finansowe.
Kiedy powoli życie zaczyna się jej układać, na jej drodze staje nie nic innego jak- obraz!
Rodzina autora, próbuje go odzyskać. Liv dzielnie walczy o obraz; symbol miłości jej męża i kiedy chce zrezygnować i czuje, że przegra.....wydarza się coś co sprawia, że zmienia swoje nastawienie.
Przeszłość. Francja. Początki XXw. Sofie wbrew prośbom męża jedzie do siostry kiedy on wyrusza na front. Najcenniejsze co ze sobą zabiera to obraz, a dokładniej jej portret. Jest to przedmiot bezcenny, ponieważ namalowany przez jej męża.
Zawierucha wojenna dociera do miasteczka i zostaje ono pod okupacją Niemców. Głodowe porcje żywnościowe, terror to codzienność. A gdyby tego było mało, obie siostry codzinnie muszą gotować niemieckim oficerom i patrzeć na rarytasy- kiedy całe miasteczko przymiera głodem.
Jeden z oficerów wyjątkowo interesuje się Sofie, co sprowadza gniew i nieufność wśród mieszkańców miasteczka. Jedyne co pomaga dziewczynie, to myśl o mężu i jego miłości, czego namacalnym dowodem jest portret. Jednak pojawia się ktoś jeszcze, dla kogo jest łasym kąskiem, a w zamian proponuje informacje. Czy Sofie tak pragnąca odnaleźć ukochanego będzie w stanie ponieść najwyższą cenę i zdradzić tę miłość? Jak dużo jest w stanie zapłacić, za niepewne informacje?
Jojo Moyes znowu nie zawodzi. Nie jest to ckliwa powieść. Studium zachowań ludzkich i niesamowita wiara w drugiego człowieka. Dzięki zastosowanej retrospekcji zdarzeń i przeplataniu się naprzemiennym historii, żaden szczegół nie umknie naszej uwadze. Poznajemy najpierw aktualne wydarzenia, by za chwilę poznać ich genezę.
Z każdym rozdziałem budowane jest napięcie. Nie ma tu ckwilej historii; chociaż wszystko krąży wokół wątku miłosnego. Będziecie odczuwać smutek, złość i rozczarowanie- ale każda strona będzie satysfakcjonująca.
Dialogi jak zwykle na najwyższym poziomie aż miło się czyta. Książka wciąga na długie godziny.
Polecam ;)
Całkiem ciekawa książka, nawet nie ze względu na główną bohaterkę, co ze względu na samą historię, pokazanie w jaki sposób można przeinaczać historię, eskalować hejt, pokazywać historię jednostronnie i nieprawdziwie. Polecam.
Losy Sophie i Liv dzieli wiele lat, epok i przeróżnych wydarzeń. Jednak łączy je miłość do obrazów. Każda z nich jest przywiązana do portretu kobiety, który wisi w ich domach: dla Sophie to dzieło jej męża z czasów, gdy byli szczęśliwi; Liv przypomina zmarłego męża, który podarował jej to dzieło na rocznicę ślubu. Obie kobiety stają przed życiowym dylematem, a od podjętej decyzji zależy ich przyszłość. Czy wykażą się odwagą i podejmą ryzyko walcząc o to, co kochają?
Książkę czyta się w ekspresowym tempie, choć jest sporych rozmiarów i zawiera dwie różne historie. Jednak bohaterki szybko zdobywają sympatię czytelnika, który zaczyna uczestniczyć w ich życiu. To wciągające!
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Żałuję, że dopiero teraz zdecydowałam się nadrobić zaległości. Trafiłam na piękną, wzruszającą opowieść o wyjątkowych kobietach. Cała historia toczy się wokół portretu kobiety namalowanego jeszcze przed I Wojną Światową. Prawie sto lat później Liv dostaje go w prezencie ślubnym od swojego męża. Po latach zjawiają się ludzie, którzy uważają się za prawowitych właścicieli obrazu. Liv walczy o najważniejszą pamiątkę, jaka jej została po zmarłym mężu i tak poznaje trudny los jaki spotkał kobietę z portretu, Sophie. „Dziewczyna, którą kochałeś” to opowieść o sile kobiet, o ich poświęceniu, wytrwałości i walce. Autorka zwraca uwagę na życie ludności w okupowanej Francji podczas Wielkiej Wojny i pokazuje fundamenty rodzącego się okrucieństwa, które apogeum osiągnęło w czasie II Wojny Światowej. Porusza też temat restytucji mienia utraconego w czasie wojny. Książka godna poświecenia uwagi.
Piękny obraz młodej kobiety walczącej o wolność w czasach okupacjii jest własnością młodej dziewczyny z obecnych czasów, która zmaga się z załobą po stracie męża.Pewnego dnia poznaje ona młodego mężczyzne i zakochuje się z wzajemnością. Lecz na drodze do ich szczęścia staje właśnie obraz . Czy będą w stanie pokonać przeciwności czy ich miłość jest na tyle silna by przetrwać sprawdz serdecznie polecam
Na miejscu Jess każdy miałby dosyć. Pracy na dwa etaty, chodzenia przez cały rok w jednej parze dżinsów, kupowania najtańszych jogurtów na promocji w supermarkecie...
Ci, którzy mówią, że słońce przynosi szczęście, nigdy nie tańczyli w deszczu Oczywiście zaczęło padać, a Kate, która dawno temu wyjechała z deszczowej...
Przeczytane:2023-02-12, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 12 książek 2023, 26 książek 2023, 52 książki 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku,
"Dziewczyna, którą kochałeś" Jojo Moyes to naprawdę świetna powieść, która wciągnęła mnie całkowicie i pozostawiła wyłącznie pozytywne wrażenia. Już sam pomysł na fabułę powieści, autorka miała rewelacyjny. Dodatkowo styl w jakim pisze Jojo Moyes - lekki, swobodny, przyjemny - sprawia, że od książki nie sposób się oderwać. Powieść nie jest zwykłym, banalnym romansem, ta historia ma w sobie coś o wiele głębszego. "Dziewczyna, którą kochałeś" to historia o miłości, stracie, tęsknocie, niegasnącej nadziei, o poświęceniu, odwadze, uczciwości.
"Dziewczyna, którą kochałeś" to opowieść o dwóch wspaniałych kobietach, żyjących w czasach odległych o prawie sto lat. Sophie, wraz z siostrą, prowadzi hotel i restaurację w okupowanej podczas I wojny światowej Francji. Edouardo, ukochany mąż Sophie, wraz z mężem Helene opuścili dom aby walczyć w obronie kraju. Kobiety muszą same zmagać się z trudami codzienności. Sophie strasznie tęskni i martwi się o Edouardo. Informacje, które sporadycznie docierają do miasteczka nie napawają optymizmem. Jednak Sophie cały czas ma nadzieję i wierzy w to, że jej ukochany mąż przeżyje, że ten cały koszmar niebawem się skończy i znowu będą razem.
Liv żyje w czasach współczesnych w Londynie. Przed czterema laty była naprawdę szczęśliwa. Miała wspaniałego męża Davida, marzenia i plany na wspólną przyszłość. David był cenionym architektem, zaprojektował i zbudował dla nich wyjątkowy, luksusowy dom. Niestety sielanka nie trwała zbyt długo. Przerwała ją śmierć Davida. Liv została sama. Zrozpaczona, załamana. Nie potrafi pogodzić się z tym co ją spotkało. Wraz ze stratą ukochanego męża, straciła chęć do życia. Jednak czas leci, a życie toczy się dalej. Po czterech latach od śmierci Davida, Liv na pozór się pozbierała, stara się żyć i funkcjonować normalnie. Ale tak naprawdę nie jest już tą osobą co kiedyś. Ból po stracie i nieustannie towarzysząca jej tęsknota sprawiły, że nie ma już dziewczyny, którą kiedyś była. Liv zmaga się z codziennością, która ją przerasta. Problemy z pracą, wciąż rosnące długi, ponaglenia od komornika, widmo utraty luksusowego domu. To wszystko ją przytłacza. I wtedy zupełnie przez przypadek na jej drodze staje Paul. Ciekawie zapowiadająca się znajomość, może być początkiem czegoś wspaniałego. Jednak niebawem okazuje się, że wszystko będzie o wiele bardziej skomplikowane niż można się było tego spodziewać. Sophie i Liv, dwie kobiety, dwie historie, odległe czasy, a jednak ich losy łączą się niespodziewanie za sprawą pewnego wyjątkowego obrazu, który miał szczególne znaczenie i miejsce w sercach ich obu.
"Dziewczyna, która kochałeś" to powieść, która mnie zachwyciła. Niezwykła historia, niebanalna, piękna, wzruszająca, z ciekawym zakończeniem. Polecam bardzo serdecznie.