,,Jadę na Kołymę, żeby zobaczyć, jak się żyje w takim miejscu, na takim cmentarzu. Najdłuższym. Można się tu kochać, śmiać, krzyczeć z radości? A jak tu się płacze, płodzi i wychowuje dzieci, zarabia, pije wódkę, umiera? O tym chcę pisać. I o tym, co tu jedzą, jak płuczą złoto, pieką chleb, modlą się, leczą, marzą, walczą, tłuką po mordach...
Gdy ląduję, w aeroporcie pod Magadanem czytam wielki napis: WITAJCIE NA KOŁYMIE - W ZŁOTYM SERCU ROSJI".
Jacek Hugo-Bader
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2022-09-21
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 320
Janoszowie okazali się pospolitymi kryminalistami, Stefan to sam wierzchołek grypsery, ,,Fala" jest uważany za jednego z najgroźniejszych, a Simon to...
Wielki sukces polskich himalaistów (pierwsze zimowe wejście) i jednocześnie wielki dramat. Hugo-Bader w czerwcu i lipcu 2013 roku przebywał w bazie, w...