Drugie dziecko
Charlotte Link

Godna polecenia pozycja

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Oto właśnie Charlotte Link. Przez 3/4 książki nie zauważamy, że bohaterowie w rzeczywistości są zupełnie inni. Wyrabiamy sobie o nich zdanie i tego się trzymamy. Gdy zbliżamy się do zakończenia okazuje się, że wszystko jest inne niż wyobrażaliśmy sobie. Szczególnie główna bohaterka Gwen. Ta spokojna, cicha i zacofana kobieta okazuje się osobą sfrustrowaną, pełną gniewu i nienawiści. I prawdziwe staje się powiedzenie, że "pozory często mylą". A całość zostaje okraszona jeszcze odrobiną historii wojennej i powojennej.Polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wszystkie książki Charlotte Link kupuję przedpremierowo, a później muszą swoje odleżeć na regale. Tak też było z ,,Drugim dzieckiem", które cierpliwie czekało prawie 3 lata, aż zabiorę się za czytanie, bo akurat znalazło się na górze stosu książek. Początkowo przerażała mnie objętość książki, a i samo czytanie trwało dość długo jak na mnie, bo prawie 2 tygodnie (nauka do obrony). Nie będę streszczać całej historii, jest dość zawiła i skomplikowana, a liczba bohaterów i ich pokrętnych losów przyprawia o zawrót głowy. Plusy: + Zapisy jednej z ofiar - Fiony, dotyczące wydarzeń rozegranych w czasach II wojny światowej. Najmocniejszy i wstrząsający fragment powieści, od którego nie można się oderwać. Tytułowe drugie dziecko, zaginione w systemie, opóźnione w rozwoju. Po latach odnaleziony przez opiekunkę społeczną na farmie, gdzie przez 26 lat był maltretowany, głodzony i traktowany jak niewolnik z łańcuchem na szyi. Przerażające jak można tak traktować człowieka. + Stopniowanie napięcia, umiejętne przeskakiwanie w czasie, wymuszające dalsze czytanie i pobudzające ciekawość. + Sprawa aktualnych morderstw Amy i Fiony, której rozwiązanie ginie gdzieś w porównaniu z dramatem przez lat. Wciąż dręczyło mnie pytanie, co z tym drugim dzieckiem? + Szokująca postać mordercy i rozwój chorego umysłu, który trwał przez tyle lat. Złożona osobowość, niepozorna i kompletnie nieprzewidywalna. + Klimat panujący w całej powieści, zagmatwane stosunki panujące między bohaterami. Minusy: - Postawa Fiony, która po tylu latach nie odważyła się odwiedzić Briana, mimo że ten przeszło 60 lat czekał, aż spełni obietnicę i po niego wróci. - Mnogość bohaterów i popaprane kobiece postaci z ogromnym bagażem emocjonalnym. - Rozczarowała mnie inspektor prowadząca śledztwo. Jak ta kobieta się miota... Aż dziwne, że potrafi trafić sama na komisariat, praktycznie nic nie robi, tylko czeka, aż rozwiązanie samo wpadnie jej w ręce.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Dziwny zbieg okoliczności sprawił, że ,,Drugie dziecko" Charlotte Link to moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki. Taka niezamierzona i niezbyt wyszukana gra słów. Od razu powiem, że spotkanie tak samo satysfakcjonujące jak pierwsze. Chwilę trwało nim się do lektury zabrałam wystraszona nieco wieloma niepochlebnymi ocenami, na które natknęłam się w sieci. Z drugiej strony, było też sporo opinii pozytywnych, a nawet entuzjastycznych. Skąd taka różnorodność odczuć (poza oczywistą różnorodnością gustów)? Myślę, że wiem. Książki Charlotte Link umieszczono w szufladce ,,kryminał". Można więc założyć, że w pierwszej kolejności sięgają po nie miłośnicy powieści detektywistycznej i sensacyjnej. Tymczasem w ,,Drugim dziecku" autorka potraktowała wątek kryminalny raczej pretekstowo, koncentrując się na aspekcie obyczajowym. Na książkę Link składają się dwie, przedstawiane naprzemiennie historie - toczące się współcześnie śledztwo i opowieść sprzed wielu lat. Historie, początkowo pozornie niezależnie, z czasem coraz mocniej się splatają, by w końcu połączyć się w nierozerwalną całość. Bohaterowie, a wraz z nimi czytelnik, przekonują się, że nie ma ucieczki od własnej przeszłości, że dawne niegodziwości potrafią kłaść się długim, złowieszczym cieniem na nasze życie, niszcząc zarówno winnych, jak i ich najbliższych. Autorkę, bardziej niż zagadka kryminalna, interesuje budowanie postaci, opisywanie relacji między nimi, analiza wzajemnych powiązań i uzależnień. Z zegarmistrzowską precyzją pokazuje, jak tłumione przez lata emocje niszczą ludzi prowadząc do nieszczęścia. Na kartach książki nie znajdziemy supermana. Postaci, które poznajemy podczas lektury ,,Drugiego dziecka" są zwykłymi ludźmi, choć niektórym z nich przyszło stawić czoła niezwykłym okolicznościom. Tyle tylko, że wcale nie okazali się bohaterami. W godzinie próby wyszło z nich to co najgorsze: tchórzostwo, egoizm, konformizm, zakłamanie. Dlatego dość trudno ich polubić, choć niewątpliwie budzą litość. Nie są wszak ludźmi z gruntu złymi, po prostu poddano ich zbyt trudnej próbie, której nie podołali. Prowadząca śledztwo ambitna i mocno zdesperowana komisarz Valerie Almond także nie jest ani geniuszem, ani herosem. Więcej w niej uporu i determinacji niż przemyślności. Nie licz więc, czytelniku, ani na błyskotliwe śledztwo, ani na mrożące krew żyłach sensacyjne przygody. Jeśli dodać do tego charakterystyczne dla prozy Charlotte Link, nieśpieszne, wręcz rozwleczone tempo, nietrudno odgadnąć skąd zawód wśród części czytelników (a tym samym i niskie oceny). To po prostu kolejna pozycja, która trafiła nie do tych adresatów, do których powinna. ,,Drugie dziecko" to powieść, która z pewnością spodoba się miłośnikom ciężkiej, mrocznej, socjologicznej prozy. Osobom szukającym tego rodzaju książek serdecznie ,,Drugie dziecko" polecam.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Kolejny kryminał Charlotte Link, który przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i uczuciem napięcia, które mi towarzyszyło podczas lektury. Akcja ma miejsce w Anglii , małym nadmorskim miasteczku, gdzie dochodzi do dwóch makabrycznych morderstw, najpierw zostaje brutalnie zamordowana studentka, następnie starsza kobieta. Sprawca działał podstępnie nie pozostawiając żadnych śladów. Niezwykle interesujące są listy z przeszłości, które opowiadają o losach zamordowanej Fiony, która była ewakuowana w czasie wojny. Wraz z nią był upośledzony umysłowo chłopiec Brian, który nagle zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Odkrycie prawdy o losie Briana bardzo mnie zaskoczyło i wstrząsnęło, ale o tym już trzeba przeczytać w książce. Podobało mi się w jaki sposób autorka prowadzi przez śledztwo, kiedy już jest się pewnym , że zbrodni dokonała ta osoba, ale nagle akcja odwraca się o 180 stopni. "Drugie dziecko" to bardzo zagadkowy kryminał w której przeszłość przeplata się z rzeczywistością. Bardzo cenię sobie tą autorkę, ponieważ oprócz wątków kryminalnych porusza wiele życiowych problemów. W tej książce porusza problem jak w czasach wojny były traktowane osoby chore umysłowo. Jest to także historia o poczuciu winy sprzed lat, która nie daje o sobie zapomnieć. Polecam , warto się zapoznać z tą książką i wyrobić sobie o niej własną opinię.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Lubię książki Charlotte Link. Są takie spójne i dobrze napisane mimo wielowątkowości. Ta pozycja jest troszkę rozwleczona ale jednak zakończenie nie jest oczywiste co cieszy. Wydarzenia kryminalne jakie mają miejsce w nadmorskiej miejscowości wydają się mieć swoje korzenie w dalekiej przeszłości więc wiele się o niej dowiadujemy. Przewija się sporo postaci ale nie jest to ilość przesadzona. Z pewnością sięgnę po kolejne powieści tej autorki.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

To najciekawsza książka autorki, jaką miałam okazję przeczytać. Zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Niedługo potem, znalezione zostają zwłoki starszej kobiety i to wokół jej otoczenia toczy się historia. Fiona została zabita, gdy wracała z nieudanego przyjęcia zaręczynowego Gwen, córki swego wieloletniego przyjaciela Chada. Kobieta zarzuciła jej narzeczonemu Dave'owi, że żeni się tylko dla majątku. Dave staje się dla policji głównym podejrzanym. Gdy w ręce Leslie, wnuczki Fiony, trafiają wydruki maili, które staruszka pisała do Chada wszystko zaczyna się gmatwać. Leslie podejrzewa, że motywy zabójstwa mogą być związane z historią Fiony, Chada i niepełnosprawnego Briana, sięgającą II wojny światowej. Książka trzyma w napięciu, a na drugim planie ma ciekawą historię, która zasługiwałaby na osobną książkę.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Wstrząsający dramat z II wojną światową w tle.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

5 jest tu odrobinę na wyrost z uwagi na całokształt twórczości. Tak realnie to 4,5. Fabuła zdecydowanie przyspiesza na końcu. Znów skomplikowana historia, trudna historia, z jednej strony ciężko sobie coś takiego wyobrazić, z drugiej jednak strony - może to być jednak całkiem prawdopodobne.

W każdym razie - nie zawiodłam się, kolejna świetna książka tej Autorki. Polecam

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Książki Charlotte Link bardzo lubię ,toteż i po "Drugie dziecko"sięgnęłam bez zastanowienia.
Akcja powieści ma miejsce w Anglii , w małym miasteczku, gdzie dochodzi do dwóch makabrycznych morderstw.Najpierw zostaje brutalnie zamordowana studentka a następnie starsza kobieta. Sprawca obu morderstw działa podstępnie nie pozostawiając żadnych śladów.Ten wątek kryminalny, jednak autorka jakby potraktowała pretekstowo, koncentrując się na aspekcie obyczajowym.W powieści tej bowiem mamy dwie przedstawiane naprzemiennie historie toczące się współcześnie śledztwo i opowieść sprzed wielu lat. Historie, początkowo pozornie niezależnie, z czasem coraz mocniej się splatają, by w końcu połączyć się w nierozerwalną całość. Bohaterowie, a wraz z nimi czytelnik, przekonują się, że nie ma ucieczki od własnej przeszłości, że dawne niegodziwości potrafią kłaść się długim, złowieszczym cieniem na naszym życiu, niszcząc zarówno winnych, jak i ich najbliższych. Nie będę streszczać całej historii bo jest dość zawiła i skomplikowana, a liczba bohaterów i ich pokrętnych losów przyprawia o zawrót głowy.:-)A tytułowe drugie dziecko?No cóż ,powiem tylko ,że po 26 latach zostaje odnalezione ...ale kto i jak to już zostawiam czytelnikowi do znalezienia odpowiedzi na łamach powieści.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)