Książka, która szarpie nerwy, nie pozwala zasnąć, przeraża okrucieństwem i stawia trudne pytania bez prostych odpowiedzi. Thriller, powieść sensacyjna i kryminał w jednym!
Po rocznej ciszy i ukrywaniu się przed policją do Trenton powracają artyści sadyści. Tym razem ich plan jest lepiej dopracowany, a oni sami transmitują swoje poczynania w Internecie. Na żywo!
Kto tym razem padnie ich ofiarą i czy naprawdę istnieją przypadki? Co się stało z emocjonalnie zniszczoną po poprzednim porwaniu Amelią? Czy policja znów okaże się bierna, a sprawy będą musieli załatwiać zwykli ludzie?
Skorumpowany i pozbawiony uczuć burmistrz ma tajemnice, o których nie mówi nikomu.
Kobieta wychowana w idealnym środowisku staje oko w oko z tymi, którzy chcą jej odebrać wszystko.
Przypadkowo wplątany w wir wydarzeń student miewa sny budzące lęk i bolesne wspomnienia.
Kto naprawdę jest katem i czy złe doświadczenia usprawiedliwiają czyny?
„Człowiek w bandażach” to drugi tom świetnie przyjętego przez czytelników Pana Stracha. Osobom, które były przerażone częścią pierwszą, zaleca się nie czytać nocą!
Opinie o książce
Mrożąca krew w żyłach, brutalna, przerażająco dobra! Ta książka namiesza Wam w głowach i sprawi, że od teraz STRACH będzie towarzyszył Wam na każdym kroku. Polecam!
A.P. Mist
Czytelnik sam musi odpowiedzieć sobie na pytanie: jak bardzo ten fikcyjny świat jest podobny do tego, w którym żyjemy? Ostrzegam, sceny wykreowane przez Alex Sand mogą zostać uznane za kontrowersyjne i trudne do udźwignięcia. Czytasz na własną odpowiedzialność.
Catherine Reiss, autorka powieści Fetor
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2023-02-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 325
Język oryginału: polski
Lubię czytać takie popaprane historie więc jestem w pełni usatysfakcjonowana nową książką @alex._.sand
Mija rok od tragicznych wydarzeń w Trenton. Niestety sadyści wracają z jeszcze okropniejszym planem . Tym razem porywają swoje ofiary i torturują ich , a wszystko transmitują na żywo w internecie.
Dlaczego to robią i kompromitują ofiary w ten sposób?
Jak zareagują na to Amelia i Anton?
Czy policja tym razem nie zawiedzie?
Przekonajcie się sami.
"Człowiek w bandażach" to kontynuacja "Pana Stracha". Autorka kolejny raz wymyśliła przerażającą historię. W tej książce do samego końca nie wiadomo, co wydarzy się. Totalnie nieprzewidywalna fabuła i świetna intryga nie pozwolą Wam oderwać się od tej książki.
Gwarantowane emocje. Będziecie odczuwali niepokój i strach. Znakomicie wykreowani bohaterowie zapewnią Wam moc wrażeń.
Będzie mrocznie, przerażająco i brutalnie.
Finał tej książki sugeruje, że będzie kontynuacja. Czekam z niecierpliwością.
Idealna książka dla fanów mrocznych i przerażających historii.
Polecam!
„Człowiek w bandażach“ to drugi tom cyklu „Pan Strach” i osobiście uważam, że dobrze zapoznać się z pierwszą częścią, by móc zrozumieć ogromny lęk jednej z bohaterek i motywy, którymi kierują się sprawcy.
Ta książka z pewnością nie jest dla osób wrażliwych, mamy tu wiele brutalnych scen, opisanych tak skrupulatnie, że można współodczuwać ból ofiar. Akcja jest dynamiczna i już od pierwszych stron ciężko przerwać czytanie. Autorka świetnie ukryła też tożsamość kata, do samego końca ciężko zgadnąć jak teraz wygląda tytułowy człowiek w bandażach.
Fizyczne i psychiczne znęcanie się, brutalne tortury, a także przemoc seksualna wobec dziecka – to wszystko tu znajdziecie. Przekonacie się również, do czego zdolny jest żądny władzy, sławy i pieniędzy człowiek, jak te wszystkie rzeczy są dla niego ważniejsze niż własna rodzina.
Alex Sand pokazuje też, do czego może doprowadzić nadmierne wzorowanie się tym, co widzimy w sieci i jak negatywnie może to wpłynąć na słabą jednostkę.
„Żyjemy w totalnym kłamstwie i chociaż można je przyrównać do wdepnięcia w śmierdzące, krowie łajno, to my w tym łajnie zaczęliśmy się urządzać. Zachwycać się nim!(…) Nie szukamy już piękna w człowieku, nie potrzebujemy jego uczuć, miłości, bólu, tęsknoty, radości. Żyjemy filtrami Instagramu, muzyczkami idiotycznego TikToka, wyjałowieniem umysłu przez godziny scrollowania Facebooka. Po co nam sztuka?“
„Nie mamy w sobie emocji, bo straciliśmy naturalność na rzecz tej sztucznej papki, która nas otacza.”
Gwarantuję Wam, że w tej lekturze emocji jest bardzo dużo, od współczucia po strach, a momentami wręcz złość. Jeśli lubicie sadystycznych psychopatów – nie zawiedziecie się, sięgając po tę książkę. Nie polecam w trakcie czytania jednak nic jeść, bo może się to źle skończyć.
Zakończenie jest bardzo ciekawe i z jednej strony mogłoby być fajnym finiszem cyklu, a z drugiej strony furtka zostaje otwarta i być może poznamy dalsze losy – tym razem innego bohatera, który w tej części nie był tym pierwszoplanowym.
Byłam bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów, ale w szczególności kolejnych działań artystów, którzy ukochali sobie uczucia i emocje ukazując je w makabrycznym sposób. Dzięki uprzejmości autorki mogłam więc sięgnąć po tę długo wyczekiwaną kontynuację.
Minął rok od wydarzeń w Trenton, w których Amelia Matsson i Anton Kierh cudem uniknęli śmierci. Dokładnie po dwunastu miesiącach artyści – sadyści ujawniają się ponownie światu. Teraz ich twórczość poszła o krok do przodu. Swoje krwawe dzieła pokazują w Internecie, na żywo, aby każdy mógł docenić ich kunszt. Co wspólnego z ich mrocznymi działaniami ma młoda kobieta z dobrego domu oraz sam burmistrz Trenton? Co się stało z Amelią i Antonem? Kim jest tajemniczy student dręczony przez koszmary i śledzący to chore widowisko?
„Pan Strach” bardzo przypadł mi do gustu. Jednak o ile ten był w moim odczuciu dobry o tyle „Człowiek w bandażach” jest jeszcze lepszy. Fabuła przeraża i jednocześnie fascynuje. Lekkie pióro autorki sprawia, że mimo koszmaru, który ma miejsce na kartkach tej książki, pełnej cierpienia ludzkiego scenerii, książkę czyta się w mgnieniu oka. Fabuła poprowadzona jest tak aby utrzymać czytelnika w napięciu, stopniowo odkrywając karty, którymi grają bohaterowie. Psychologiczne rozważania dwóch psychopatów zestawione z poruszającym najczulsze struny sadyzmem, którego jesteśmy świadkami. Zwroty akcji, które podnoszą poziom adrenaliny połączone zostały z bólem i traumą co było iście genialne. Świetnie wykreowane, nieprzerysowane postacie są kolejną zaletą tej pozycji. Skąd biorą się potwory? Z pewnością nie kryją się pod łóżkiem czy w szafie. Najgorsze są te w ludzkiej skórze co zostało tu doskonale pokazane. Czas spędzony z tą pozycją uważam za bardzo udany i polecam tę pozycję czytelnikom o mocnych nerwach.
Od razu po skończeniu pierwszego tomu wzięłam się za ten. Dalej jest tutaj brutalnie, kontrowersyjnie, dlatego ostrzegam, książka nie jest dla każdego czytelnika.
Byłam przerażona ogromem tortur, które wymyślają artyści, oraz tym, że człowiek, który jest anonimowy w internecie odkrywa wtedy swoją mroczną stronę i nie boi się tego wykorzystać. Budzi się wtedy w nim ta sadystyczna część.
Byłam zszokowana postępowaniem policji, po raz kolejny pomógł im ktoś, kto pomagał w pierwszej części. Nie zwracali uwagi na szczegóły.
No i zakończenie... Autorka zostawia nas w napięciu... Będziecie się czuć zaniepokojeni, zaciekawieni...
Człowiek w bandażach nie da o sobie zapomnieć.
Ja polecam!
Nie czytałam pierwszego tomu serii, jednak w zupełności nie przeszkodziło mi to w czytaniu drugiego.
Autorka zaserwowała czytelnikom dużą dawkę emocji, wartką i dość nieprzewidywalną fabułę. Da się odczuć, że kreacja bohaterów była bardzo przemyślana. Każdy z nich wnosi do książki wartość dodaną i wywołuje w czytelniku inne odczucia. Przyznam, że niektóre fragmenty były bardzo brutalne, jednak dzięki nim książka zyskała.
Kolejną zaletą jest lekkie pióro, dzięki czemu lekturę czyta się szybciutko.
,,Człowieka w bandażach" polecam osobom o mocnych nerwach. Jestem niezwykle ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów.
Strach ma wielkie oczy i to tylko je postanowił teraz odkryć przed światem. Nie skończył swojego dzieła, a jego muza wciąż jest daleko od niego. Aby zyskać rozgłos i dokończyć to, co zaczął, emituje live'y, na których torturuje swoje ofiary.
Czy uda mu się ponownie porwać swoją muzę?
Czy policji uda się schwytać oprawcę?
???????????
I ten tom nie pozostawia na czytelniku suchej nitki. Będzie mrok, ból i fascynacja. Pojawi się też lęk i groza, która nie pozwoli odejść od lektury nawet na moment.
Autorka zadbała o to, aby czytelnik nie wiedział na czym stoi. Otworzyła wiele wątków, których rozwinięcia jestem niesamowicie ciekawa.
W relacjach swoich bohaterów także zaistniało wiele zmian, które jesteśmy w stanie łatwo wyjaśnić.
Sięgając po tę lekturę mamy kilka kategorii literackich w jednym i muszę przyznać, że sama miałabym olbrzymi problem z dopasowaniem jej do zaledwie jednego segmentu.
To właśnie dzięki temu dzieło to nabiera wielowymiarowości, dzięki której zuskuje kolejne punkty.
Sam pomysł na fabułę jest wyjątkowy. Po raz pierwszy spotkałam się z emitowaniem swoich poczynań przez kąta i muszę stwierdzić, że był to strzał w dziesiątkę. Z pewnością w najbliższym czasie sięgnę po kolejne dzieła o podobnej tematyce, jednak ciężko będzie przebić tę książkę.
Autorka zrobiła kawał dobrej roboty, a wydawnictwo dopieściło każdy, nawet najmniejszy szczegół, dzięki czemu w naszych rękach możemy z dumą trzymać "Człowieka w bandażach".
Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to lektura dla wszystkich. Jednak według mnie, to jej największy atut.
Droga autorko - od dziś znajdujesz się na liście moich ulubionych autorów ?
Dziękuję za egzemplarz recenzencki ?
RECENZJA?
Cześć. Dziś przedstawiam Wam najnowszą książka Alex Sand ,,Człowiek w bandażach", wydawnictwo Waspos.
Ból, strach, przerażenie, emocje...
To dostałam od książki ,,Człowiek w bandażach", którą pomimo ostrzeżeń Nie czytać nocą! Jak już zabrałam się za czytanie wieczorem, to ostatnią stronę przeczytałam o trzeciej w nocy.
Tej książki nie da się po prostu odłożyć, z każdą stroną coraz bardziej byłam ciekawa co wydarzy się dalej.
Z każdym uderzeniem czułam ból i przerażenie jakie odczuwały ofiary. Miałam wrażenie jakbym tam była i wszystko na własne oczy widziała oraz czuła.
Akcja w książce jest dynamiczna trzyma tempo i nie zwalnia nawet na moment. Fabuła wielowątkowa dzięki czemu poznajemy historię z poziomu śledztwa, kata, ofiary.
Przerażające sceny, mrok, tajemnice, zaskakująca i wciągająca fabuła jeśli tego szukasz w książce to koniecznie musisz przeczytać ,,Pan Strach" oraz ,,Człowiek w bandażach".
"Człowiek w bandażach" to kontynuacja książki "Pan Strach" i znajomość pierwszej części jest bardzo wskazana, by zrozumieć motywację i zachowanie bohaterów.
Minął rok od nieudanej akcji policji w Trenton. Amelia zaszyła się przed światem, tymczasem jej oprawcy bynajmniej nie zamierzają się ukrywać. Rozpoczynają internetową transmisję, podczas której tworzą swoje "dzieła sztuki" znęcając się na żywo nad nową ofiarą. Czy policja wpadnie na ich trop? Czy ich pierwsza "muza" Amelia może czuć się bezpieczna? Przekonajcie się sami...
Muszę przyznać, że ta część jest zdecydowanie bardziej: mroczna, brutalna, pokręcona. Autorka trzyma nas w napięciu, niepokój towarzyszy cały czas. To książka o ciemnej stronie ludzkiej natury. Nie tylko artystów - psycholi, ale także zwykłych ludzi - którzy korzystając ze złudnej anonimowości w internecie, stają się bestiami żerującymi na krzywdzie i strachu ofiary. Historię poznajemy z kilku perspektyw - uważam, że to bardzo dobry zabieg, który sprawił, że jest ona jeszcze bardziej intrygująca.
Nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach - są tu momenty brutalne, wzbudza wiele emocji. Ale czyta się ją bardzo dobrze, nie sposób się oderwać.
Masz czasem wrażenie, że to, co kiedyś zrobili ci inni, odbija się na twojej teraźniejszości i utrudnia zbudowanie nowej relacji? Mam dla ciebie złą wiadomość:...
Czy w świecie udawania istnieją jeszcze prawdziwe emocje? Czy potrafimy tak naprawdę czuć? W amerykańskim Trenton mieszka Amelia - pewna siebie i czasami...
Przeczytane:2023-02-24, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Czekałam cierpliwie na kontynuację "Pana Stracha", czekałam i się doczekałam. Nawet nie wiecie, jak przebierałam nogami ze szczęścia, kiedy dowiedziałam się, że będę mogła patronować drugiemu tomowi i będę miała możliwość poznania losów Amelii i Antona przed wszystkimi. Jednak na przeczytanie całości musiałam poczekać. No więc, co autorka zaserwowała nam w 2 tomie?
W "Człowieku w bandażach" poznajemy losy Amelii i Antona rok po tych traumatycznych wydarzeniach. Amelia się ukrywa, Anton przeżywa fakt, że Amelia straciła do niego zaufanie i nie odzywa się do niego. I jakby tego było mało, ni z gruszki ni z pietruszki wypływają na światło dzienne obaj ich oprawcy Ricardo i Michael. Te dwa świry nie bojąc się złapania znów porywają kobiety, malują ich cierpienie i wszystko udostępniają na żywo w internecie. Oni wręcz upajają się cierpieniem tych porwanych kobiet.
Powiem Wam, że w tej książce dzieje się dużo i to od samego początku. Czytelnik nie ma chwili na wytchnienie, bo bohaterowie zaskakują, dodatkowo ciągle chodzi po głowie pytanie - dlaczego Ricardo pokazuje się w bandażach? Dlaczego nie pokazuje swojej twarzy, tak jak robi to Michael? Czyżby miał zmienioną twarz i ot tak codziennie przebywał wśród zwykłych ludzi, a teraz bał się, że ktoś go rozpozna? O co tutaj chodzi? Dlaczego znów ta psychopatyczna dwójka uaktywniła się po roku czasu? Do kogo będą się zwracać i kogo będą chcieli odzyskać? Dlaczego Amelia znów poczuje ogromny strach? I co w tej całej sytuacji zrobi Anton?
O ile w tomie 1 miałam ciarki na skórze, to tutaj miałam dreszcze podczas czytania. Akcja wciągnęła mnie na maksa!!! Momentami było drastycznie - więc jeśli nie lubisz czytać o łamaniu czy miażdżeniu części ciała, to odpuść sobie tę książkę! Bo opisy są naprawdę realistyczne i ma się wrażenie, że dosłownie widzi się to co tam się dzieje! Jest sporo bólu, cierpienia i strachu. Jednak powiem Wam, że to nie romans, to nie obyczajówka, tylko porządny thriller z kryminałem i sensacją. Mamy tu okazję poznać wszystkie wydarzenia od strony tych dwóch świrów, ale i ich ofiar oraz ludzi, którzy próbują ich odnaleźć. Dodatkowo jest tutaj przedstawiony pewien młody człowiek, którego historia ni jak ma się do całości, a jednak pewne wydarzenia zaczynają go łączyć z Ricardo i Michaelem. I choć ta historia jest tutaj nieskończona, to może Alex Sand pokusi się o dalsze jego losy. Czas pokaże. Wracając do całości. Ja chylę czoła do ziemi dla pomysłowości autorki. Bo tak realistycznie opisać te krzywdy, to cierpienie i niepokój podczas czytania, plus dopasować te wszystkie wydarzenia - to trzeba naprawdę umieć to zrobić. A Alex to umie i wychodzi jej rewelacyjnie! Wszystko jest tutaj ze sobą tak spójne, tematy trudne, a jednak pióro autorki tak lekkie, że czyta się płynnie od deski do deski. I ciągle chce się więcej :) Więc cóż jeszcze mam napisać, by przekonać tych, którzy nie czytali tej książki, aby jednak ją przeczytali? Może to, że jeśli szukasz mocnych treści, odważnych scen ( nie! nie z seksem, bo takich tu nie ma!), ale scen mocnych, brutalnych i realistycznych, plus chcesz wysilić trochę szare komórki i spróbować rozwikłać zagadki razem z bohaterami, to jak najbardziej sięgnij po tę książkę. Polecam też "Pana Stracha", bo tam poznacie od początku naszych bohaterów.