Zimowa sceneria Warszawy, zaginiony przed laty list, kulisy pracy w telewizji i losy paczki przyjaciół. A do tego działająca od ponad stu lat pracownia krawiecka w kamienicy na warszawskiej Pradze. W tym miejscu swój początek miała wyjątkowa miłość, a jej historia rozczuli najbardziej zatwardziałe serca.
Baśka Werner i Zuza Marczak idą przebojem przez życie, poznały się w pracy, od roku są redaktorkami w porannym programie telewizyjnym Witaj, Warszawo! Pewnego dnia na targu staroci Baśka kupuje zabytkową toaletkę. Odkrywa w niej coś niezwykłego - list, który nigdy nie został wysłany, choć napisano go kilkadziesiąt lat temu. Czy odnajdzie jego adresata? Jaka tajemnica kryje się w tej korespondencji?
Antoni Szafir wraz z córką i wnuczką prowadzi rodzinną pracownię krawiecką, która od ponad stu lat cieszy się zasłużoną renomą i uznaniem nie tylko warszawiaków. Antoni wiedzie szczęśliwe życie, jednak nie daje mu spokoju pewna sprawa sprzed lat. W młodości zakochał się bez pamięci w Jadwidze. Niestety, na drodze do ich szczęścia stanęli źli ludzie, a Jadwiga wraz ze swoją rodziną zniknęła z dnia na dzień. Czy po latach Antoni odnajdzie swą ukochaną? Czy prawdziwa miłość czeka nas tylko raz w życiu?
Tajemnicza, wzruszająca i pełna emocji historia o tym, że zawsze warto pielęgnować napotkaną miłość i walczyć o najskrytsze marzenia. Bo w życiu liczy się tylko to, co daje nam szczęście - przytulny dom, rodzina, przyjaciele i radość z każdego dnia.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Książki Ilony Gołębiewskiej to coś, po co lubię zawsze sięgać. Ta autorka ma dar do tworzenia historii nie tylko ciekawych i lekkich, ale także zapadających na dłużej w naszej pamięci. Tym razem sięgnęłam po interesującą powieść, w zimowej scenerii, która (mimo że ja za bardzo za romansami nie przepadam) wciągnęła mnie całkowicie. A dlaczego aż tak? Sprawdźcie sami!
Zimowa sceneria Warszawy, zaginiony przed laty list, kulisy pracy w
telewizji i losy paczki przyjaciół. A do tego działająca od ponad stu lat
pracownia krawiecka w kamienicy na warszawskiej Pradze. W tym
miejscu swój początek miała wyjątkowa miłość.
Baśka Werner i Zuza Marczak idą przebojem przez życie, poznały się w pracy, od
roku są redaktorkami w porannym programie telewizyjnym Witaj, Warszawo!
Pewnego dnia na targu staroci Baśka kupuje zabytkową toaletkę. Odkrywa w niej coś niezwykłego – list, który nigdy nie został wysłany, choć napisano go kilkadziesiąt lat temu. Czy odnajdzie jego adresata? Jaka tajemnica kryje się w tej korespondencji?
Antoni Szafir wraz z córką i wnuczką prowadzi rodzinną pracownię krawiecką, która
od ponad stu lat cieszy się zasłużoną renomą i uznaniem nie tylko warszawiaków.
Antoni wiedzie szczęśliwe życie, jednak nie daje mu spokoju pewna sprawa sprzed
lat. W młodości zakochał się bez pamięci w Jadwidze. Niestety, na drodze do ich
szczęścia stanęli źli ludzie, a Jadwiga wraz ze swoją rodziną zniknęła z dnia na dzień. Czy po latach Antoni odnajdzie swą ukochaną? Czy prawdziwa miłość czeka nas tylko raz w życiu?
Powieść, którą tu dostajemy, dosłownie czyta się jednym tchem. Fabuła książki jest interesująco opowiedziana i lekka, a jej bohaterowie dobrze wykreowani. To bardzo ważne w tego typu powieściach, bo pozwala nam te postacie albo znienawidzić, albo bardzo polubić. Dostajemy tu niezmiernie ciekawy wątek miłosny sprzed kilkudziesięciu lat, który jest bardzo interesujący oraz przedstawiony w taki sposób, by chcąc nie chcąc ciągle śledzić go na bieżąco. Historia ta, przedstawiona nam przez autorkę w dość wyjątkowy sposób, dosłownie nas porusza i rozczula. Miło było śledzić te watki i kibicować w pewien sposób naszym bohaterom.
Akcja w powieści toczy się swoim, powolnym torem, ale zapewniam, że nie będziecie się przy niej nudzić. Autorka dość skrupulatnie przedstawia nam wszystkie wątki związane z fabułą, co sprawia, że łatwiej jest nam się w tę historię wciągnąć i niejako przeżywać ją z naszymi bohaterami.
„Czekam na ciebie” to tajemnicza, wzruszająca i pełna emocji historia o tym, że zawsze warto pielęgnować napotkaną miłość i walczyć o najskrytsze marzenia. Bo w życiu liczy się tylko to, co daje nam szczęście – przytulny dom, rodzina, przyjaciele i
radość z każdego dnia. Książkę czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Autorka stworzyła nam tu cudowną historię, którą gorąco chciałabym Wam polecić!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka książek Pani Ilony i naprawdę mi się podobały, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok powieści "Czekam na Ciebie". Styl autorki jest niezwykle przyjemny w odbiorze, a historię przez nią pisane czyta się jednym tchem. Pani Ilona ma niesamowity dar do tworzenia niezwykle życiowych i wartościowych powieści, ukazując w nich losy niesamowicie realnych bohaterów - z którymi z powodzeniem możemy się utożsamić - mierzących się z trudami dnia codziennego, chcących zaznać jedynie szczęścia i miłości. Tak również było w tym przypadku! Fabuła książki została bardzo ciekawie nakreślona i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani. W książce znajdziemy wiele interesujących postaci drugoplanowych, które nadają wyjątkowości tej powieści. W zasadzie wszyscy od początku zaskarbili sobie moją sympatię. W książce znajdujemy wątek miłosny sprzed kilkudziesięciu lat, który został bardzo ciekawie zaprezentowany, z ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem śledziłam historię bohaterów i byłam szalenie ciekawa finalnie potoczą się losy wszystkich postaci. Pani Ilona w niezwykle barwny i plastyczny sposób opisuje warszawską Pragę, momentami miałam wrażenie jakbym była tam, na miejscu i chłonęła ten niepowtarzalny, zimowy klimat. Autorka w swojej książce porusza wiele ważnych i ponadczasowych tematów/problemów, które wywołują w Czytelniku dużo emocji i zmuszają do głębszych przemyśleń nad własnym życiem i wyborami jakich dokonujemy każdego dnia. "Czekam na Ciebie" to emocjonująca, poruszająca i pełną życiowych mądrości i prawd historia, która udowadnia, że warto walczyć o marzenia, należy pielęgnować miłość i pokazuje, że najważniejsze jest to co daje nam szczęście. Poraz kolejny świetnie spędziłam czas z książką autorki i czekam już na kolejne historię spod jej pióra. Polecam!
Lubicie historie z tajemnicą z przeszłości o miłości? To mam dla Was propozycję świetnej obyczajówki, która pokazuje , że warto walczyć o miłość i marzenia. Na dodatek poczujecie atmosferę zbliżających się świąt.
Basia Werner i Zuza Marczak to przebojowe dziennikarki prowadzące poranny program śniadaniowy.
Pewnego dnia Basia kupuje na Pchlim targu zabytkową toaletkę i znajduje w niej list, który nigdy nie został wysłany. Wkrótce Basia trafia do pracowni krawieckiej Antoniego Szafira. Mężczyzna prowadzi szczęśliwe życie, jednak pewna sprawa sprzed lat nie daje mu spokoju.
Co odkryje Basia?
I czy prawdziwa miłość czeka nas tylko raz w życiu? Czy ta powieść zakończy się happy endem?
Przekonajcie się sami.
Akcja powieści "Czekam na ciebie" rozgrywa się w zimowej scenerii Warszawy. To bardzo wzruszająca i emocjonalna historia o miłości, radości, smutku, przyjaźni, szczęściu, marzeniach i przeznaczeniu.
Autorka tą powieścią pokazuje, co w życiu liczy się najbardziej. Dom, rodzina, przyjaciele oraz docenianie każdego dnia.
Czytając tę książkę czułam ogromne wzruszenie i chciałam jak najszybciej odkryć tajemnicę starego listu. Nie mogłam oderwać się od tej książki ani przez chwilę.
Gwarantuję Wam, że doznacie mnóstwo emocji i wzruszeń.
Podoba mi się lekki styl autorki i z niecierpliwością będę czekała na kolejne książki.
Polecam!
Każdy czeka na miłość, taką prawdziwą, jedyną i na całe życie, niestety nie zawsze jest tak, jak tego chcemy i pomimo tego, że coś dostajemy, zostaje nam to czasami odebrane bezpowrotnie.
Baśka i Zuza to przyjaciółki, które razem mieszkają i pracują, razem z kolegą Bazylem prowadzą sondy uliczne w pewnym porannym programie telewizyjnym. Pewnego dnia na targu staroci Baśka kupuje piękną toaletkę, w której znajduje list sprzed kilkudziesięciu lat i postanawia odszukać adresata, a to już uruchamia lawinę zdarzeń.
Jak zawsze z nutką ekscytacji sięgnęłam po książkę jednej z moich ulubionych autorek i tak, jak zawsze na początku nie mogłam się wkręcić, a potem byłam tak zaciekawiona, że nie mogłam się oderwać od czytania. To nie jest typowa historia o dwójce zakochanych osób, ma ona wiele różnych wątków, które razem układają się w jedną opowieść, pomimo to jest pełna ciepła, miłości i wzajemnego szacunku.
Mamy tutaj historię dwóch bardzo ambitnych kobiet, które dzięki determinacji i ciężkiej pracy pną się po szczeblach kariery, ale przy tym wszystkim są miłe, uczynne i wspierają innych. Drugą historią, jest dawna miłość, która niestety nie mogła wybuchnąć z większą siłą, ponieważ wszyscy byli jej przeciwni, ale pomimo upływu lat ona nadal tkwi w dwójce osób. Czytając, byłam przeogromnie ciekawa, co dalej, wzruszałam się i kibicowałam bohaterom, czasami wstrzymywałam na chwilę oddech, żeby już za chwilę odetchnąć z ulgą, opowieści towarzyszyła magia, która sprawiała, że działy się tam cuda i jak dla mnie ta historia mógłby się nie kończyć.
Nie wiem, jak autorka to robi, ale każda z jej książek jest niesamowita, temat miłości jest niewyczerpany i można go przedstawiać na wiele sposobów, tak, jak to było tutaj, miłość, ciepło, wsparcie i otwartość to wszystko sprawia, że czytelnik czuje się, jakby znał bohaterów i był tam cały czas z nimi.
Baśka i Zuza to młode przyjaciółki. Dziewczyny dzielą wspólne mieszkanie, pracują w redakcji lokalnej telewizji. Oddane swojej pracy, robią to co kochają. Ich życie powoli obiera wymarzony kurs. Do szczęścia brakuje im jedynie miłości, ale liczą, że i ta przyjdzie z czasem. W trakcie poszukiwań dodatków do nowo wynajętego mieszkania, na targu staroci, Baśka znajduje przepiękną starą toaletkę, w której przypadkowo odkrywa schowany w niej list sprzed kilkudziesięciu lat. Za jego sprawą trafia na warszawską Pragę do zakładu krawieckiego Antoniego Szafira. Ta nietypowa korespondencja sprzed lat połączy ich losy. Jak do tego dojdzie i co kryje w sobie tajemnicze pismo?
Podróż w przeszłość, w jaką udajemy się za sprawą znaleziska Baśki jest równie fascynująca co postacie, które w trakcie jej trwania poznajemy. Pełna emocji, utraconych marzeń, różnorodnych bohaterów, historia intryguje od pierwszych stron. Warszawski zakład krawiecki zaznajamia nas z tajnikami zawodu i bogatej historii samego miejsca jak i jego właściciela.
Książki Ilony Gołębiewskiej uchodzą za niezwykle emocjonalne. Nie inaczej jest w tym przypadku. Autorka prowadzi czytelnika ulicami Warszawy. Wprowadza nas w życie głównych bohaterów i ich najbliższych ukazując ich losy, radości i smutki. W takcie lektury tej pozycji czytelnik zatraca się w uczuciach, które Pani Ilona potrafi tak zobrazować, że bez problemu możemy się w nie wczuć. To wielowątkowa historia, w której tkwi piękno ponadczasowego uczucia, międzypokoleniowej przyjaźni i przeznaczenia, które odnajdzie każdego z nas. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę, nie będziecie żałować.
Baśka i Zuza to przebojowe redaktorki programu Witaj, Warszawo! Program prowadzą z pasją i wielkim zaangażowaniem, dlatego gdy Baśka na pchlim targu kupuje zabytkową toaletkę i odnajduje w nim list sprzed lat, postanawia odnaleźć adresata. Czy Baśce uda się poznać historię tajemniczego listu? Kim jest adresat?
CZEKAM NA CIEBIE to powieść obyczajowa, taka z nutką romantyczności, oparta na tajemnicy z przeszłości. Jeśli lubicie takie połączenia, to książka dla was.
Znacie twórczość pani Ilony? Ja poznałam go czytając cykl Twoja tajemnica, i miło je wspominam. Natomiast ta, najnowsza powieść jeszcze bardziej przypadła mi do gustu, za sprawą zimowej otoczki i samej w sobie opowiedzianej historii.
Autorka, i tym razem przedstawiła bardzo realne bohaterki oraz fabułę, która mnie totalnie pochłonęła. List, tajemnica, niespełniona miłość sprzed lat, to coś co lubię w takich powieściach. Z czystą przyjemnością śledziłam losy dziewczyn i Antoniego, właściciela pracowni krawieckiej, po cichu licząc na to, aby odnalazł zaginioną przed laty Jadwigę.
Na duży plus zasługuje wątek pracowni krawieckiej prowadzonej z pasją oraz kreacja postaci Antoniego. Czuć, że autorka włożyła w nią ogrom serca, dlatego wzbudza pozytywne uczucia od samego początku.
Ilona Gołębiewska to autorka, której książek nie da się nie lubić. Nie bez powodu została okrzyknięta "prawdziwą mistrzynią emocji".
"Czekam na ciebie" to przede wszystkim książka o szukaniu siebie, o miłości, ambicjach, ale również historia z tajemnicą w tle.
Zuza oraz Baśka pracują w telewizji, bardzo lubią swoją pracę i mają głowę pełną pomysłów. Pewnego dnia Basia w szufladzie starej toaletki znajduje list, napisany przed laty do Antoniego, nadawcą jest Jadwiga. Kiedy Basia poznaje odbiorcę listu, starszego człowieka, właściciela słynnej pracowni krawieckiej, nie ma wątpliwości, że jej zadanie na najbliższe dni, to odnaleźć dawną ukochaną Antoniego.
Pełna emocji historia dwojga ludzi, którzy walcząc o swoją miłość zgubili siebie na bardzo długie lata.
Ta książka pokazuje jak jedno zdarzenie może połączyć ze sobą wielu ludzi, ale również widzimy wielkie zaangażowanie młodych ludzi w pomoc starszemu człowiekowi.
Bardzo podobała mi się ta historia. Polecam każdemu.
Baśka i Zuza są redaktorkami w porannym programie telewizyjnym "Witaj Warszawo" . Pewnego razu Baśka kupuje na targu staroci zabytkową toaletkę. Przez przypadek znajduje w niej list sprzed lat, który nigdy nie został wysłany. Postanawia odnaleźć adresata i mu list wręczyć. Czy jej się to uda? Jaka tajemnica i historia miłosna kryje się za tym listem?
Akcja w książce toczy się powoli. Zuza, Baśka i ich kolega Bazyl wzbudzają sympatię. Ale tak naprawdę serce może skraść krawiec, który od lat prowadzi rodzinną pracownię krawiecką, osiemdziesięcioletni pan Antoni. Do niego trafia stary list. Czy uda mu się odnaleźć ukochaną sprzed lat?
Bardzo podobała mi się ta historia ze starym listem. I chętnie wybrałabym się to tej pracowni krawieckiej, to wnętrze tworzy wyjątkowy klimat:)
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, miła lektura na jesienne wieczory. Polecam:)
Baśka Werner i Zuza Marczak wspólnie prowadzą poranny program „Witaj Warszawo!”, a teraz mają również wspólnie zamieszkać. Poznały się w pracy i dość szybko połączyła ich przyjaźń. Pewnego dnia, kiedy Basia przygotowuje się do samodzielnej próby odnowienia toaletki kupionej na targu staroci, coś odkrywa. Pod szufladą znajduje się niewysłany, list z dawnych lat. Chociaż przyjaciółka jest do tego sceptycznie nastawiona, ona postanawia odnaleźć adresata i mu go oddać. Czy jej się uda? Co jest napisane w liście?
Antoni Szafir mimo swojego wieku nadal prowadzi rodzinną pracownię krawiecką. Pomaga mu córka, czasem wnuczka. Mężczyzna jest szczęśliwy, a jednocześnie jest coś, co mu nie daje spokoju. Wiele lat temu, zakochał się w Jadwidze, panience z dobrego domu. Była to miłość z wzajemności, mieli uciec i wspólnie zacząć życie, jednak ona nie przyszła na umówione spotkanie. Mężczyzna długo jej szukał, jednak nigdy nie znalazł i choć był żonaty, a w małżeństwie naprawdę szczęśliwy, tak naprawdę chciałby wiedzieć, co wtedy się stało. Czy będzie mu to dane? Czy odkryje tajemnicę sprzed lat?
Książka zdecydowanie mi się podobała. Historia była ciekawa, wciągająca, z tajemnicą sprzed lat. Akcja dość dobrze poprowadzona, ze zwrotami, które mnie potrafiły zaskoczyć. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
Książkę czytamy z perspektywy kilku bohaterów. Moim zdaniem to rozwiązanie wiele wnosi, pozwala lepiej zrozumieć historię.
Bohaterowie według mnie ciekawi, dobrze wykreowani. Każdy z nich miał w sobie coś, co sprawiało, że mu kibicowałam. Tym razem nie powiem wam więcej o nich, niż już zdradziłam w zarysie historii, ponieważ robiąc to, zdradziłabym zbyt wiele z niej.
„Czekam na ciebie” to książka, z którą spędziłam świetny czas i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
RECENZJA
? "CZEKAM NA CIEBIE" ?
Autor: Ilona Gołębiewska - strona autorska
Wydawnictwo MUZA SA
Grzeszne książki
"Czasami człowiek nawet się nie spodziewa, jak bardzo los wystawia go na wiele dziwnych i bolesnych prób..."
Wyjątkowe uczucia. Przejmująca historia sprzed lat. I ONI...poszukujący MIŁOŚCI.
Czy wierzycie w miłość od pierwszego spotkania, wejrzenia?
Jak myślicie, czy prawdziwe uczucia mogą przetrwać przeciwności losu i wieloletnią rozłąkę.
Przypadek czy przeznaczenie rządzi naszym życiem.
Kolejna historia spod pióra autorki, która mnie urzekła i jednocześnie zachwyciła.
Czekam na Ciebie to wyjątkowo ciepła, pełna emocji, wzruszająca opowieść.
Książka, która zawiera w sobie wzruszającą historią sprzed lat, opowieść o uczuciu, miłości tak wielkiej, że pomimo rozłąki przetrwała wiele lat.
Opowieść o wyjątkowych bohaterach, którzy szukają miłości i są pełni pasji. Stworzyli grupę niby obcych ludzi, a jednak stali się bliscy sobie. Coś ich wielkiego połączyło. I właśnie ci ludzie stworzyli nową historię.
Autorka pokazuje, że życie różnie się układa.
Najważniejsza jest rodzina, ludzie, którymi się otaczamy.
Wszystko dzieje się w pięknej zimowej scenerii Warszawy.
Przepięknie, niezwykle obrazowo wszystko opisane, mogłam przenieść się do tej opowieści i razem z bohaterami przeżywać ich historię. Mogłam wczuć się w ten wyjątkowy klimat, który wykreowała autorka.
Bohaterowie świetnie wykreowani, wyjątkowi, intrygujący, barwni, empatyczni, dający się lubić. To postacie z pasją.
Bohaterowie, których bardzo polubiłam i którymi bym się zaprzyjaźniła w prawdziwym życiu.
"Czasami tak bywa. Okazuje się, że miłość to za mało... Nagle zaczyna się liczyć wiele innych spraw. Praca, inni ludzie, zobowiązania, strach o przyszłość. Albo jeszcze prościej. Bywa tak, że ludzie boją się zawalczyć o własne szczęście."
Basia i Zuza i Bazyl pracują w telewizji i prowadzą program o nazwie "Witaj Warszawo!" i razem stworzyli świetny zespół. Dziewczyny wynajmują razem mieszkanie. To ich początek kariery, a dziewczyny nie mogą pozwolić sobie na wiele. Więc aby umeblować mieszkanko, szukają w komisach i na pchlim targu. Właśnie na pchlim targu Basia staje się nabywcą starej, zabytkowej i wyjątkowej toaletki, w której odnajduje tajemniczy list od Jadwigi do Antoniego. Basia postanawia odnaleźć tajemniczego adresata listu.
Kariera dziewczyn nabiera tempa.
Kolejnym bohaterem, jest Antoni Szafir, prowadzi rodzinną pracownię krawiecką o nazwie Pracownia Okryć i Sukien "Szafir", która działa już ponad sto lat.
Sam Antoni Szafir to wyjątkowy mężczyzna z wyjątkową historią młodzieńczej miłości.
Czy Basia odnajdzie tajemniczego Antoniego?
Czy historia Antoniego i Jadwigi będzie miała szczęśliwe zakończenie?
Polecam ???
Dziękuję bardzo wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.
? RECENZJA ?
"Coś ich połączyło. Los, przypadek, przeznaczenie? To nie miało teraz znaczenia. Razem tworzyli nową historię."
@ilona_golebiewska
Dwie przyjaciółki Baśka i Zuza, pracują na co dzień w stołecznej telewizji, podbijają stolicę i starają się ze wszystkich sił wykonywać swoją pracę jak najlepiej. Pewnego dnia Baśka zakupuje starą toaletkę, w jej wnętrzu znajduje zaskakujący list sprzed wielu, wielu lat. Dusza redaktorska nie pozwala zrezygnować z odnalezienia adresata. Tak oto, wplątuje się w niesamowicie zagmatwaną przygodę, która doprowadza ją do różnych, fascynujących ludzi. Podszyta magią, przywołująca wspomnienia, napawająca nadzieją, teraźniejszość mieszająca się z przeszłością.
Ilona przyzwyczaiła mnie do swojego niebywałego stylu, z wielką lekkością łączy przeróżne historie w jedną. Sprawia, że każdą kolejną książkę pochłania się z prędkością światła. O dziwo nie ma tutaj nic gorącego i pikantnego, za to są wspaniałe opowieści, nietuzinkowi bohaterowie, którzy porywają nas do swojego świata. Los Baśki przez jeden przypadkowo odkryty list, odmienia się całkowicie. Młoda kobieta znajduje okazję do tego, by pobawić się w detektywa. Szybko odnajduje adresata i nawiązuje z nim przyjacielską więź. Starszy pan, właściciel szwalni, wspaniały człowiek, za którym ciągnie się wspaniała historia bolesnej miłości, niesamowitej pasji, zaangażowania, szczerości, dobroci i prawdy. Od listu wszystko się zaczęło, potem poszło już lawinowo. Nowe znajomości, rozwijanie kariery, doskonałe pomysły, miłość z przed lat, której droga była wyłożona samymi przeszkodami. Piękna, wciągająca, zaskakująca, magiczna i dodająca wiary, że dobro na tym świecie nadal istnieje, a prawdziwa miłość ma szansę odnaleźć właściwą drogę, nawet po wielu latach. Bardzo zachęcam do poznania wszystkich książek Ilonki.
Książki Ilony Gołębiewskiej mają to do siebie, że potrafią rozpalić serca, a ,,Czekam na ciebie" z całą pewnością zalicza się do takich.
Tym razem otrzymujemy mroźną Warszawską scenerię, w której to Barbara kupuje na pchlim targu toaletkę. To w jednej z szuflad odkrywa tajemniczy list, który pomimo upływu lat nigdy nie trafił do adresata. Zatem może warto go odnaleźć i dostarczyć mu jego własność?
,,Czekam na ciebie" to piękna, wzruszająca i nawet nieco świąteczna opowieść, gdzie wszystko otulone jest śniegiem i... miłością. Książkę czyta się błyskawicznie, co spowodowane jest nie tylko ciekawą fabułą, ale i pięknym stylem autorki. Ma ona dość lekki i plastyczny język, który powoduje, że przez książki dosłownie się płynie. Płynie do tego stopnia, że książkę przeczytałam w jeden wieczór pomiędzy karmieniami synka i było mi jeszcze mało.
Fabuła jest momentami dość tajemnicza i przede wszystkim pełna emocji. Poznajemy dwie historie, które klarownie się ze sobą łączą i uzupełniają tworząc magiczna całość. Bohaterów nie da się nie lubić. Każdy z nich ma w sobie przysłowiowe ,,to coś", że chciało by się z nimi usiąść i napić kubek ciepłej czekolady przy kominku.
"- Czasami tak jest, że ludzie nawet się jeszcze nie znają, a już wiedzą, że w swoim życiu pojawili się nie przez przypadek."
,,Czekam na ciebie" to jedna z tych książek, która zapada w pamięci i zmusza do myślenia. Jej przesłanie jest głębokie i powoduje, że człowiek zaczyna myśleć nad sobą, swoim związkiem, a nawet i całym życiem. Zdecydowanie polecam tym bardziej na zbliżające się zimowe wieczory.
Wierzycie w przeznaczenie? Ja tak. Podobnie zresztą jak bohaterowie powieści "Czekam na ciebie". Nie muszą to być od razu jakieś wielkie życiowe wydarzenia, ale małe, zwykłe rzeczy, które przydarzają się nam na co dzień. Trzeba tylko to dostrzec...
"- Czasami tak jest, że ludzie nawet się jeszcze nie znają, a już wiedzą, że w swoim życiu pojawili się nie przez przypadek."
Ilona Gołębiewska z pewnością nie byłaby sobą, gdyby nie wplotła w fabułę tajemnicy z przeszłości. Osobiście wprost oczekuję na ten motyw w każdej kolejnej książce autorki. Dodaje on dodatkowego smaczku, a przede wszystkim intrygi czytanej lektury.
Tą tajemnicą tym razem okazuje się być stary list. Historia pana Antoniego i jego niespełniona miłość trafiła w moje serce, roztopiła je i wyciągnęła z oczu łzy wzruszenia.
"(...) zasługiwali na to, by raz na zawsze przegonić demony przeszłości. Odzyskać spokój, zagłuszyć wyrzuty sumienia, dać sobie nadzieję."
Interesująco wypadł również wątek działającej od ponad stu lat pracowni krawieckiej na warszawskiej Pradze (tu widzimy ile satysfakcji, ale i trudu potrzeba, by prowadzić biznes, a raczej rzemiosło, jakim bez wątpienia jest krawiectwo) czy kulisy pracy w telewizji.
"- Człowiek już wie, że prawdziwe szczęście może mu dać rodzina i zajęcie, które jest jego pasją. Dzięki temu ma się chęci do działania."
Z kolei jeśli chodzi o bohaterów, to zostali skrojeni na postaci bardzo energiczne, wesołe, ciekawe życia i ludzi, swoje plany z miejsca wprowadzające w czyn. Myślę że przy nich każdy nabrały wigoru i wiatru w żagle. Nawet Antoni poczuł, że może jeszcze zrealizować wiele swoich marzeń!
"Czekam na ciebie" to pełna emocji, wzruszeń i tajemnic powieść o wartości rodziny, wymagającej pielęgnacji miłości oraz walce o marzenia. A wszystko to otulone aurą zimowej scenerii. Polecam gorąco!
Poszukiwanie własnej drogi do szczęścia, trudne relacje w rodzinie i utracona miłość, która powraca po latach... Nic nie jest dane raz na zawsze,...
Los bywa kapryśny. Raz nam daje, raz zabiera. Obsypuje szczęściem, by po chwili odebrać ostatnie okruchy nadziei. Przekonała się o tym Lena Mazur, która...
Przeczytane:2024-01-05, Ocena: 6, Przeczytałam, Audiobook, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 26 książek 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, 52 książki 2024, ***Cukiernie, herbaciarnie... i sklepiki,
NIEDORĘCZONY LIST
"Czekam na ciebie" Ilony Gołębiewskiej to już mój drugi tegoroczny audiobook. Ucieszyłam się, kiedy książka pojawiła się w zasobach Empik Go i postanowiłam po nią sięgnąć. I tym samym znalazłam się w stolicy, gdzie Baśka Werner i Zuza Marczak prowadzą poranny program telewizyjny "Witaj Warszawo". Ta pierwsza jest miłośniczką nowych historii i starych przedmiotów, ta druga to osoba ambitna, dla której liczy się przede wszystkim prawda. Dziewczyny darzą się przyjaźnią, wspólnie wynajmują mieszkanie i starają się jak najlepiej wykonywać swoją pracę. Baśka jest miłośniczką przedmiotów z duszą. Kupno wiekowej toaletki na targu staroci to początek zupełnie nieprawdopodobnej historii związanej ze starym, tajemniczym listem ukrytym w szczelnie zamkniętej szufladzie. Baśka postanawia odnaleźć adresata tej korespondencji i w ten sposób odwiedzamy razem z bohaterką warszawską Pragę. To tutaj ma swoją siedzibę salon krawiecki Antoniego Szafira, tutaj też tradycja łączy się z nowoczesnością...
Podkreślę po raz kolejny, że jestem wielbicielką powieści Ilony Gołębiewskiej począwszy od "Sagi o starym domu". Książka "Czekam na Ciebie" również wywarła na mnie ogromne wrażenie. Warszawa i stara Praga widziana oczami autorki pokrywa się kompletnie z obrazem, jaki nam w moim sercu. Klimat prawobrzeżnej Warszawy, a szczególnie okolic ulicy Targowej, dworca Wileńskiego, czy bazaru Różyckiego to nie zakorzenione w pamięci warszawiaków i turystów patologie i degeneracja, ale przede wszystkim stare kamienice, zakłady rzemieślnicze i usługowe z tradycją oraz historia wszechobecna niemal na każdym kroku. W te wiekowe zaułki dawno już wkroczyła nowoczesność w postaci odremontowanych domów, czy nowych biur, gdzie powoli nie ma miejsca dla starych zakładów rzemieślniczych. Dlatego tak bardzo spodobało mi się powołanie do życia pracowni krawieckiej Antoniego Szafira - osiemdziesięciolatka, który pomimo sędziwego wieku wciąż stoi na straży swojej firmy. A przeszłość właściciela, jego lata młodości i niespełniona miłość do Jadwigi stanowią idealne dopełnienie tematu. Pani Ilono, gratuluję pomysłu na fabułę - dla mnie strzał w dziesiątkę!
Powieść przepełniają emocje. Odnajdziemy tu smutek, nostalgię i melancholię poprzeplatane chwilami czystej radości, nadziei i szczęścia. Sentymentalizm kontrastuje z żywiołowością i energią bohaterek, a życiowe dramaty z czystą, szczerą i prawdziwą młodzieńczą miłością. Historia jest bardzo autentyczna, przemyślana w najdrobniejszych szczegółach. Mimo, że akcja rozgrywa się w okresie zimowym i około świątecznym nie na tu baśniowego klimatu, nieprawdopodobnych zdarzeń, a jedynie wiara i nadzieja w to, że miłość zawsze jest najważniejsza i to ona zawsze wygrywa.
Autorka wiele miejsca poświęciła przyjaźni międzypokoleniowej, budowaniu międzyludzkich relacji, spełnieniu zawodowemu i marzeniom, o które warto walczyć. "Czekam na Ciebie" to kolejna powieść Ilony Gołębiewskiej w moim dorobku czytelniczym i kolejna perełka nie tylko warta poznania, ale także polecenia. Dlatego jeśli lubicie zimowe opowieści z sentymentalną fabułą, interesującymi, dobrze wykreowanymi sylwetkami bohaterów i mnóstwem emocji to nie wahajcie się ani chwili. Ta powieść jest właśnie dla Was.
Tym razem słuchanie audiobooka czytanego przez Katarzynę Traczyńską to była sama przyjemność.