Poruszająca historia o tym, jak jedna decyzja może zmienić los…
Po latach emocjonalnej pustki w życiu Anieli Kmiecik przychodzi czas na miłość. O serce dziewczyny walczą dwaj mężczyźni: Norbert oraz Marcin. Sekret wyjawiony przez Rozalię stanowi poważną przeszkodę na jej drodze do szczęścia, a traumatyczne przeżycia z dzieciństwa wciąż nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jak walczyć z zakazanym uczuciem? Czy weźmie górę głos rozsądku?
Czy w świecie pełnym niedomówień jest miejsce na drugą szansę?
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2021-05-19
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
"Czas miłości" jest drugim tomem serii Edyty Świętek "Jedno życie wystarczy". Książka opowiada nam o dalszych losach dorosłej już Anieli Kmiecik.
Jest to bardzo poruszająca historia, która nie pozwala oderwać się czytelnikowi do samego końca. Jednak samo zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. To właśnie dobrze, gdyż książka okazała się nieprzewidywalna w całości. Nie brakuje tu dramatycznych wydarzeń, strach Anieli i Magdy przed przyszłością, obie potrzebują miłości, ciepła rodzinnego i akceptacji otoczenia, czują się gorsze od innych, gdyż po latach spędzonych w swoich domach mają bardzo niską samoocenę i walczą o to aby żyć inaczej.
Polecam bardzo!
Po latach emocjonalnej pustki w życiu Anieli Kmiecik przychodzi czas na miłość. O serce dziewczyny walczą dwaj mężczyźni: Norbert oraz Marcin. Sekret wyjawiony przez Rozalię stanowi poważną przeszkodę na jej drodze do szczęścia, a traumatyczne przeżycia z dzieciństwa wciąż nie pozwalają o sobie zapomnieć. Jak walczyć z zakazanym uczuciem? Czy weźmie górę głos rozsądku?
Czy w świecie pełnym niedomówień jest miejsce na drugą szansę?
"Czas miłości" jest drugim tomem serii "Jedno życie wystarczy". Opowiada o dalszych losach dorosłej już Anieli Kmiecik. Pierwsza część wywarła na mnie ogromne wrażenie. Nie inaczej było i tym razem. Autorka ponownie nie oszczędziła dziewczyny, dokładając jej kolejnych problemów, zmartwień i trudnych wyborów. Aniela złakniona jest akceptacji, miłości i rodzinnego ciepła. Dodatkowo przez to, co ją spotkało w przeszłości, ma niską samoocenę, czuje się gorsza od innych.
Tak jak w przypadku pierwszego tomu, tak i tu nie brak dramatycznych i bolesnych wydarzeń. Strach, żal, ból, rozterki i wielkie emocje są stałymi towarzyszami bohaterów i nas samych. Bo nie sposób nie czytać tego wszystkiego bez emocjonalnego zaangażowania. Współczujemy i kibicujemy bohaterom w ich niełatwiej drodze, mając wciąż nadzieję na pomyślny finał. A ten, co tu dużo mówić... takiego obrotu spraw się po prostu nie spodziewałam.
"Czasami więzy krwi nie mają absolutnie żadnego znaczenia. Brat zabija brata, matka własne dziecko. Ojciec robi krzywdę córce..."
Edyta Świętek w niezwykle wyważony sposób porusza problem uczucia między rodzeństwem. Wątek ten budzi kontrowersje i dylematy moralne, jednakże autorka stara się nie osadzać swoich bohaterów. To pozostawia czytelnikowi, jednak i ten ma z tym problem, gdyż to, co spadło na bohaterów, trudno ich o to obwiniać. Oni w żadnym razie nie mieli na to wpływu.
Pojawił się również interesująco nakreślony wątek zazdrości, rywalizacji i akceptacji przynależności do danej rodziny. W tym miejscu jest pewna postać, która koniec końców bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie będę zdradzać o kogo chodzi, bo popsułabym Wam przyjemność z lektury.
Aniela dorastała w patologicznej rodzinie. Sytuacja ta bez wątpienia odcisnęła piętno na jej życiu. Ale na to, jak jej przyszłe życie wyglądało miała też ona sama. Bo nie poddała się, bo walczyła, bo dokonywała właściwych wyborów. W pewnym momencie zastanawiałam się, czy geny mają wpływ na to, kim jesteśmy? I ciężko mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
"Przez całe życie chłonęłam negatywne wzorce. Czasami, gdy sobie z czymś nie radzę, czuję narastającą agresję. Boję się, że to kiedyś weźmie górę i nie zapanuję nad sobą. To nie kwestia genów. Tak naprawdę na nasze poczynania największy wpływ ma środowisko, w którym dorastamy. To ono nas kształtuje."
Warto również zwrócić uwagę na piękno przedstawionej przyjaźni, która wspiera i daje siłę do walki o lepsze jutro.
"Czas miłości" to poruszająca powieść, która udowadnia jak jedna decyzja może zmienić życie wielu ludziom. To historia z jednej strony łamiąca serce, a z drugiej dająca nadzieję na odmianę losu. Czy Aniela upora się z traumami oraz sekretem z przeszłości? Czy po latach cierpień, upokorzeń i krzywd przyjdzie czas na miłość? Ja już wiem, teraz czas na Was!
Czas miłości to drugi i ostatni tom serii: Jedno życie wystarczy Pani Edyty Świętek. Tym razem Was zaskoczę i napiszę że bardzo się z tego cieszę. Ileż nieszczęść może spaść na biedną dziewczynę?
Aniela Kmiecik nie miała łatwego życia. Wychowała się w rodzinie patologicznej. Często nie miała co jeść, w co się ubrać, gdzie uczyć. Gdy po latach okazało się że została zamieniona w szpitalu można by sądzić że limit krzywd na jedną osobę został wyczerpany. Nic bardziej mylnego.
Powieść wywołuje w czytelniku pełną gamę emocji. Od złości, poprzez smutek, rozżalenie, skończywszy na nadziei. Autorka pięknie odmalowała lęk Anieli związany z problemem akceptacji przez jej przez biologicznych rodziców. Na szczęście dziewczyna może liczyć na swoją najlepszą przyjaciółkę Magdę. To dzięki niej jest w stanie przetrwać wszystkie zawirowania na swojej drodze.
Pani Edyta przyzwyczaiła mnie do pięknych spacerów i opisów miejscowości w której główni bohaterowie mieszkają. W tej serii zupełnie nie zwróciłam na to uwagi. Tragiczne losy Anieli były tak przejmujące, że zupełnie nie miałam głowy do piękna Łańcuta.
Czy polecam tą książkę? Tak, zdecydowanie tak. Powieść pokazuje jak wiele miałam szczęścia. Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Skarpa Warszawska. Polecam i zapraszam na stronę: https://www.skarpawarszawska.pl/
Skarpa Warszawska
Ilość stron: 304
Data premiery: 19 maja 2021
Czy czarownice istnieją tylko w bajkach? Nina była o tym przekonana aż do chwili, gdy dowiedziała się od babci, że nie jest zwykłą nastolatką. Posiada...
Czy można wejść dwa razy do Tej samej rzeki? Nowa powieść Edyty Świętek! Małgorzata odlicza dni do momentu, kiedy będzie mogła opuścić męża. Jej związek...
Przeczytane:2022-01-09, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Mam, Egzemplarz recenzencki, Ulubione, Nie da się zapomnieć,
Książka stanowi drugi tom cyklu Jedno życie wystarczy. Wracamy do losów Anieli Kmiecik, która całe życie miała pod górkę. Wychowywała się w rodzinie patologicznej, gdzie przemoc i alkohol były na porządku dziennym. Kiedy już się wyprowadziła i zamieszkała z przyjaciółką, wydawałoby się, że wszystko zaczyna się dobrze toczyć… Gdyby nie jedna tajemnica, która ujrzała światło dzienne i zawaliła cały świat Anieli. Okazuje się bowiem, że jej wielka miłość Marcin to jej rodzony brat, a ona wychowywała się w obcej rodzinie. W jej życiu pojawia się chaos, poznaje prawdziwą rodzinę, gdzie tylko matka jest jej przychylna. Aniela ma złamane serce, nie potrafi poradzić sobie z bólem który ją dotknął. Czy pójdzie za głosem serca, a może tym razem głos rozsądku weźmie górę?
„Tęsknił za Anielą, chociaż wiedział, że mu nie wolno. Nic nie mógł poradzić na to, że łaknął jej widoku i bliskości. Że wspominał wszystkie czułe chwile, każdy dotyk i pocałunek. Nadal nie potrafił myśleć o niej jak o swej siostrze. Odczuwał pożądanie.”
Muszę przyznać, że niewątpliwie było mi ogromnie żal Anieli, gdyż nasza autorka nie ułatwiała jej życia na żadnym kroku. Co rusz dokładała jej kolejnych zmartwień. Czasem zastanawiałam się jak wiele jest w stanie znieść jeden człowiek? Czy wszystko co się dzieje w jego życiu jest z góry zaplanowane?
Aniela to niezwykle inteligentna i obyta dziewczyna, pomimo tego, że wychowywała się na tzw. społecznym marginesie. Pomimo tego, że bardzo chciała żyć normalnie, traumatyczne zdarzenia z przeszłości wracały dosyć często. Życie nie rozpieszczało tej dziewczyny, ale ona mimo wszystko wykazywała się niezwykłą siłą i determinacją. Z pomocą przyjaciółki jakoś trzymała się w pionie i starała się układać życie od nowa.
Edyta Świętek napisała trudną, wywołującą w czytelniku ogrom emocji powieść. Powieść, która pokazuje nam, że życie nie zawsze jest usłane różami. Na niektóre sytuacje czy też wydarzenia my sami nie mamy wpływu i ciężko winić za nie kogoś, kto również nie miał na nie wpływu. Autorka pokazała nam również obraz niezwykle silnej i dzielnej dziewczyny, która tak naprawdę miała praktycznie same powody do załamania, a mimo tego starała się wyjść na prostą. W jej życiu ponownie pojawia się Łukasz, który stara się być dla niej oparciem w trudnych chwilach. Czy Aniela pozwoli sobie zapomnieć o Marcinie i dać jemu szansę?
Powieść ta jest naszpikowana emocjami, pokazuje nam trudne sytuacje życiowe, które mogą dziać się gdzieś tuż obok nas. Ja czytając tę powieść mocno trzymałam kciuki za to, aby Aniela w końcu zaznała szczęścia, bo zasługiwała na nie jak mało kto.
Doskonała kreacja bohaterów i ukazanie ich emocji. Są bohaterowie zarówno pozytywni jak i negatywni. Jednych da się polubić innych nie.
„Jakże się miała gniewać na tę kruchą staruszkę? Jak żywić żal do starca o wiecznie załzawionych i zaczerwienionych oczach? Kochała ich. Wiedziała, że tej miłości nigdy nie wyrwie z serca. Że na zawsze pozostanie rozdarta sprzecznymi uczuciami. Przywiązaniem do nich i nienawiścią do Kmiecikowej. Litością nad nieszczęśliwym losem kobiety, która ukradła ją prawowitej matce, i jednoczesnym poczuciem krzywdy za zmarnowane lata.”
Kiedy w czyimś domu pojawia się alkohol, nigdy nie prowadzi to do niczego dobrego. Jednak to, że ktoś się wychowuje wśród patologii, nie oznacza, że sam w dorosłości stoczy się na dno. Wystarczą chęci wyrwania się w tego otoczenia, pomoc przyjaciół i można stanąć na nogi.
"Czas miłości" to historia, która nie jest łatwa, prosta i przyjemna. Znajdziecie w niej ogromy smutku, żalu i cierpienia, ale również promyk nadziei na lepsze jutro. Historia warta uwagi. Gorąco polecam.