"Czarodziejka jezior" to zbiór nostalgicznych historii rozgrywających się na tle malowniczego pejzażu mazurskich jezior. Autorka przenosi czytelników w przeszłość, wprowadzając ich w zapomniany i nieznany im świat, przytaczając legendy czy zasłyszane historie, które wydarzyły się kilkanaście lat temu. Opisuje też wycinki z życia osób, którzy kiedyś na Mazurach mieszkali, a którzy musieli je, czasami z przymusu, opuścić. Tęsknota za ojczyzną, za dzieciństwem czy młodością, które w niej spędzili, powodują, iż z sentymentem wracają w dawne strony.
"Czarodziejka jezior" wzrusza. To książka dla tych, którzy lubią słuchać starych opowieści i zanurzać się we wspomnieniach (kto tego nie lubi?). Mazurski krajobraz tylko dopełnia piękna lektury. Według legendy, tytułowa czarodziejka nitkami babiego lata oplata serca osób, którzy na Mazury przybywają. Katarzyna Enerlich pięknymi historiami również oplata serca tych, którzy je czytają.
Wydawnictwo: Elipsa
Data wydania: 2012-02-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 192
Mazurskie krajobrazy w tle fajna sprawa, ale... połowa opowiadań dla mnie po prostu nie do przełknięcia - za ckliwie i sentymentalne. Zaś reszta całkiem ok, dlatego nie skreślam całkowicie książki z moich czytelniczych wpisów.
W książce Prowincja pełna smaków Katarzyna Enerlich prowadzi nas drogami i bezdrożami polskiej prowincji, proponując skosztować jej smaków. Pisze o ludziach...
Niezwykła powieść o polskich staroobrzędowcach, rzecz jak zwykle dzieje się na Prusach Wschodnich. W 1830 roku na Mazury, do Puszczy Piskiej, przybywają...
Przeczytane:2024-02-25, Ocena: 3, Przeczytałem, 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Czytam na tronie, Z autografem/dedykacją , Posiadam,
Czarodziejka jezior to jedna z pierwszych książek, napisanych przez Katarzynę Enerlich. Tytuł ten został wydany w 2012 roku przez Wydawnictwo Elipsa. Jest to zbiór 24 opowiadań, które ukazywały się na łamach Magazynu Bluszcz. Dwa z tych opowiadań doczekały się wydań książkowych, a były to "Oplątani Mazurami" oraz "Kwiat Diabelskiej Góry".
Muszę Wam powiedzieć, że zostałem pozytywnie zaskoczony tym zbiorem opowiadań, które w większości dzieją się na Warmii i Mazurach. Część z historii dzieje się jeszcze w dawnych Prusach Wschodnich przed Drugą Wojną Światową. Zbiór ten czytało mi się bardzo dobrze, chociaż w kilku opowiadaniach pojawiają się te same stwierdzenia, jednak nie było tego zbyt dużo.
Zbiór ten to 190 stron, na przeczytanie których potrzebowałem dwóch dni oraz pięciu posiedzeń. Wynik ten plasuje "Czarodziejkę jezior" na 75 miejscu wśród 261 książek Przeczytanych Na Tronie. Oczywiście polecam.
https://www.instagram.com/czytamnatronie
https://www.facebook.com/czytamnatronie