Alosa nie jest już więziona. Teraz to ona więzi swoich oprawców.
Alosa wykonała zadanie. Nie tylko odzyskała fragmenty mapy prowadzącej do legendarnego skarbu, ale i uwięziła na swoim statku piratów, którzy ją wcześniej pojmali. Jej uwagę wciąż jednak rozprasza bardzo atrakcyjny i niespodziewanie lojalny pierwszy oficer Riden, choć w tej chwili znajduje się on pod jej rozkazami.
Dziewczyna spodziewa się, że nikczemny Vordan stanie wkrótce przed obliczem sprawiedliwości jej ojca. Pirat jednak zdradza tajemnicę, którą rodzic trzymał w sekrecie od lat. Alosa wraz z załogą bierze udział w śmiertelnie niebezpiecznym wyścigu, konkurując z przerażającym królem piratów. Pomimo zagrożenia, dziewczyna ma pewność, że dotrze do skarbu jako pierwsza... bo, mimo wszystko, jest przecież córką królowej oceanu.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2019-10-02
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Daughter of the Siren Queen
Alosa wykonała powierzone jej zadanie. Poza odzyskaniem fragmentów mapy, która prowadzi do legendarnego skarbu uwięziła na swoim statku piratów, którzy wcześniej ją więzili. Jednak jej uwagę wciąż rozprasza bardzo atrakcyjny i niespodziewanie lojalny pierwszy oficer Riden, chociaż obecnie znajduje się pod jej rozkazami.
Nikczemny Vordan zdradza tajemnicę, którą ojciec Alosy trzymał w tajemnicy od lat. Dziewczyna wraz ze swoją załogą bierze udział w nieśmiertelni niebezpiecznym wyścigu . Jednak pomimo zagrożenia Alosa ma pewność, że dotrze do skarbu pierwsza, przed swoim ojcem.
Zakochałam się w tej powieści od pierwszego wejrzenia. Rozkochała mnie w sobie niesamowita okładka, jednak treści też niczego nie brakuje. Jestem zachwycona. Pokochałam obie części tej powieści. Zarówno "Córka królowej piratów", jak i " Córka królowej oceanu" zostaną w moim sercu na bardzo długo czas.
Powieść należy do literatury młodzieżowej.
Tricia Lavenseller znowu zachwyca kolejną częścią losów Alosy. To po prostu niesamowite, jak bardzo mnie wciągnęły obie części. Z chęcią przeczytałabym je ponownie.
Długo czekałam na drugą część "Córki króla piratów" i mogę szczerze powiedzieć, że ani trochę się nie zawiodłem i polecić ją każdemu.
Alosa jest niesamowitą bohaterką, która potrafi sama o siebie zadbać, podejmować trudne decyzje. Takie bohaterki kocham. Alosie z pewnością nie brakuje też pewności siebie.
Warto też zaznaczyć, że całość powieści dopełniał również wątek romantyczny. Nie mogłam się doczekać, jak to się skończy.
Piracka dylogia, która potrafi skraść serce, wzruszyć i rozbawić do łez. Takich książek mi brakowało. 300 stron można pochłonąć w kilka godzić, co jest miłą odskoczną od wielotomowych i obszernych serii, które ostatnio są niezwykle popularne. Historia Alosy była dla minie prawdziwym powiewem świeżości. Czyta się niezwykle lekko. Wszystkie sceny walk są bardzo ekscytujące. Syreny intrygują, a wojna córki z ojcem skłania do refleksji. Nie oczekujcie wybuchów emocji, skomplikowanych intryg i zawiłych wątków, jest to typowo literatura rozrywkowa, która jest po prostu przyjemną powieścią. Riden nieco mnie zawiódł i pokazał się z gorszej strony. Nie podobało mi się jego zachowanie. Wielokrotnie wpadł w gniew i miał pretensję do Alosy, by dzień później stwierdzić, że jednak nie miał racji. Jest to chyba największy minus, którego nie mogę przemilczeć. Pomijając ten fakt, to „Córka królowej oceanu” to świetna powieść awanturnicza, w której nie zabraknie gorącego romansu. Jeśli macie ochotę na coś lekkiego, a przy tym oryginalnego, to jak najbardziej Polecam! 7/10
Pomysł na fabułę ciekawy, akcja trzyma nas w napięciu i czyta się dobrze, ale denerwowała mnie bardzo główna bohaterka.
Alosa zachowuje się jakby pozjadała wszystkie rozumy, sama nie wie czego chce i próbuje wszystko i wszystkich zdominować. Zdecydowanie wolałam jej postać w pierwszej części. Drażniło mnie też, że Alosa była rozwiązaniem na wszystkie kłopot i tylko ona innych z tarapatów.
Pierwsza część bardzo mi się podobała, druga zdecydowanie mniej. Co nie zmienia faktu, że obie książki były przyjemnymi lekturami na jeden wieczór.
Nie możesz obawiać się mroku, gdy sam jesteś czającym się w cieniu potworem. Osiemnastoletnia Sorinda, zabójczyni szczycąca się niesłychaną reputacją...
,,- Pójdziesz z nami. - Myślę, że szybko się nauczysz, kapitanie, że nie lubię, gdy ktoś mi mówi, co mam robić." Wysłana na misję, by odnaleźć...
Przeczytane:2024-01-02, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,
„Udaje, że się zastanawiam, ale tak naprawdę myślę, że nigdy nie znałam tego mężczyzny. Choć wydawało mi się, że było inaczej”.
Alosa wykonała zadanie powierzone przez ojca, teraz nadszedł czas na dotarcie do skarbu. Przesłuchanie więźnia i otrzymane informację rodzą jednak wątpliwości w umyśle dziewczyny. Zaczyna wątpić w to, co wierzyła od dziecka. I na własnej skórze doświadczy gniewu króla piratów. Rozpoczyna się wyścig z czasem, kto pierwszy dotrze na Isla de Canta.
Czy warto było zaryzykować wszystko w imię sprawiedliwości?
Dalsze przygody pirackiej córki bardzo mnie intrygowały. Ciekawa byłam, jakie jeszcze zadania na nią czekają oraz czy zdoła odnaleźć skarb. Czym prędzej zabrałam się za jej dalszą historię.
W pierwszym tomie dowiedziałam się wielu interesujących rzeczy dotyczących naszej bohaterki. Okazuje się, że nie wszystkie karty zostały odkryte. Umiejętności Alosy dopiero się rozkręcają, a dziewczyna staje się w ich wykorzystaniu coraz lepsza.
„Dziwnie na własne oczy doświadczać zarówno piękna, jak i brutalności swojego gatunku. Tak wiele moich cech nabiera sensu. Bezwzględny zabójca we mnie może mieć korzenie w mojej naturze, a nie — w wychowaniu".
Fabuła już od samego początku nabiera tempa, co tylko podsycało moją ciekawość. Z zapartym tchem śledziłam zmagania Alosy z czasem oraz z deptającym po piętach ojcem. Po drodze spotkała ją śmierć, kanibale oraz sztormy. O nudzie nie było więc mowy.
„Wydaje mi się, że mam do wyboru albo zatracić się w oceanie, albo zostać stracona przez niego. Nie jestem pewna, co jest gorsze”.
Do tego dochodzi dziwna relacja między Ridenem a Alosa. Oboje udają, że nic się nie dzieje, a jednak coś wisi w powietrzu. Pożądanie miesza się z fascynacją. Zabawnie było obserwować ich wzajemną grę, która przyniesie niespodziewany efekt.
Książka jak najbardziej spełniła moje oczekiwania. Świetnie się bawiłam podczas lektury. I z pewnością nie raz do niej wrócę. Polecam z czystym sumieniem.