Czasami maski ukazują więcej niż skrywają
Maska, którą nakładał Punky, była naprawdę potworna. A to dlatego, że była prawdziwa. Każda kreska i każda plama namalowana na jego twarzy przypominała mu o koszmarze przeżytym, kiedy był dzieckiem, i o swoim celu - chce odnaleźć trzy potwory, które pozbawiły go duszy, i odpłacić im z całą wypełniającą jego serce nienawiścią. Punky nie wybrał takiego życia. Należy jednak do rodziny Kellych i samo to wystarczyło, aby jego mama została zabita przez Doyle'ów - ich największych wrogów. Klan Kellych rządzi Belfastem, Doyle'owie - Dublinem. Wojna między dwoma rodami już wkrótce pogrąży w chaosie całą Irlandię.
Nawet potwory mają jednak serca... Punky wie, że Laleczka skrywa wiele sekretów. To oszustka i złodziejka. Nigdy nie mógłby jej zaufać. Mimo to nie potrafi trzymać się od niej z daleka. Oboje kochają ciemność, ponieważ to właśnie w niej najlepiej bawią się ich demony...
Poznaj mroczną serię bestsellerowej Moniki James!
Ostrzeżenie: książka zawiera sceny przemocy mogące budzić niepokój. Powieść 18+.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-11-22
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 416
Tytuł oryginału: Thy Kingdome Come. Deliver Us From Evil #1
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka jej powieści i każda mi się podobała, dlatego nie mogłam sobie odmowić sięgnięcia po pierwszy tom najnowszej serii pisarki - "Thy Kingdom come". Jest to powieść z gatunku dark romance, ze względu na niektóre sceny oraz poruszaną tematykę historia ta przeznaczona jest dla pełnoletnich czytelników. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła została w Intrygujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Bohaterowie natomiast zostali w rewelacyjny sposób wykreowani, to postaci niezwykle prawdziwe, charaktere, takie po których nie wiadomo tak naprawdę czego się spodziewać. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, mogłam dowiedzieć się jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Istotną rolę odgrywają tutaj także postaci drugoplanowe, które dostarczają Czytelnikowi wielu wrażeń i znacząco wpływają na fabułę książki. Główni bohaterowie od pierwszych chwil mnie zaintrygowali i byłam szalenie ciekawa jak autorka dokładnie poprowadzi ich relację. A ta została w genialny sposób zaprezentowana, należy do gatunku tych skomplikowanych, co sprawia, że tak naprawdę trudno przewidzieć co dostanie się na kolejnych stronach powieści. Historię Punky'ego - powody z jakich stał się takim, a nie innym człowiekiem oraz jego zamiary - poznajemy w zasadzie już na wstępie, natomiast Laleczka od samego początku była dla mnie jedną wielką zagadką, podskórnie czułam, że wiele skrywa i ma swoje demony, jednak kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy! W książce znajdziemy wiele drastycznych scen, nie brakuje niebezpiecznych momentów, wojny między dwiema rodzinami, motywu zemsty, tajemnic, kłamstw, manipulacji oraz genialnych plot twistów! Pisarka nie boi poruszać się także trudnych tematów, w interesujący sposób ukazuje relację rodzinne bohaterów, wywołując tym samym ogrom skrajnych emocji! To co autorka zrobiła na kilkudziesięciu ostatnich stronach książki przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Jedno Wam powiem - ta historia po prostu nie może mi wyjść z głowy! Świetnie spędziłam z nią czas i czym prędzej zabieram się za tom drugi, by poznać dalsze losy bohaterów, bo coś czuję, że i tutaj autorka jeszcze nie jeden raz mnie zaskoczy! Polecam!
[Reklama] Niegrzeczne Książki
Jak traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa mogą wpłynąć na człowieka? Pełną paletą emocji totalnie zmieniając tę osobę.
Nasz główny bohater tego właśnie doświadczył. Na jego oczach, wówczas pięcioletniego chłopca, jego mama została zamordowana a on skrył się za maską, jaką sam sobie maluje na twarzy. To bohaterów bez krzty uczuć. Zimny, okrutny i bezduszny. Bardzo dobra kreacja postaci. Elektryzował i jednocześnie fascynował. A wszystko co robił było w imię zemsty.
Laleczka to kobieta, której rola okazała się finalnie dużo bardziej zagmatwana, niż początkowo sądziłam. Stanęła oko w oko z kimś, kogo się nie boi. A to już spowodowało, że moje brwi z zaskoczenia podjechały do góry.
Ta książka nie jest łatwa. Nie jest także słodka, urocza czy romantyczna. Mamy tutaj bowiem zło i demoniczność w każdej dostępnej szacie. To no mroczne, dynamiczne i naszpikowane adrenaliną. Makabryczność scen i drobiazgowość ich opisów była niczym żywa - jak z koszmaru.
Autorka umiejętnie lawirowała pomiędzy teraźniejszością a przeszłością, która skrywała sekrety i tajemnice niewyobrażalnie wstrząsające.
To nie jest lektura dla każdego. To powieść dla osób o silnych nerwach, żadnych wrażeń i otwartych dosłownie na wszystko.
Autorka zapewniła mi jazdę bez trzymanki. Totalny rollercoaster emocjonalny. Zachęcam do czytania.
Polecam
Potwory nie są jedynie wytworem wyobraźni. Spotkałem je na swojej drodze bardzo wcześnie, a kilka lat później sam stałem się jednym z nich.
Punky nie miał wpływu na to w jakiej rodzinie przyszedł na świat.. Był jednak kochanym dzieckiem, którego poukładana rzeczywistość runęła niczym domek z kart, gdy chłopiec skończył pięć lat. Wówczas był.. świadkiem gwałtu i zabójstwa dokonanego przez klan Doyle'ów na jego mamie.
To wydarzenie stało się punktem zwrotnym w jego życiu.
Od tamtego dnia potomek rodu Kellych żyje jedynie wypełniającą jego żyły zemstą i nie zawaha się sięgnąć po swoich wrogów, by wymierzyć sprawiedliwość.
Czy uda mu się osiągnąć cel?
Jaką rolę na drodze bohatera odegra Poppy zwana Laleczką , skrywającą przed światem własne blizny?
Okaże się antagonistą czy może bratnią duszą na którą mężczyzna czekał od zawsze?
Ta książka to naprawdę mocny, przesiąknięty całą gamą emocji. Moje pierwsze myśli skupiały się na furii i nienawiści.
Nie brakuje tu scen brutalnych, pełnych przemocy, a także budzących niepokój u wrażliwych osób scen erotycznych.
Monica James stworzyła mafię bez upiększeń i ozdobników, misternie tkając fabułę o zakazanej miłości dwojga ludzi okrutnie doświadczonych przez los.
Polecam wszystkim fankom mocnych wrażeń. ?
Dla jednych był demonem, dla niej - zbawicielem. Nadszedł czas, by odpłaciła mu tym samym. Cała nadzieja była stracona, dopóki Zoey Hennessy nie...
,,Bad Saint", pierwszy tom trylogii Moniki James, uzależnia i przyspiesza bicie serca. Mroczna sieć zależności między ofiarą a porywaczem została utkana...
Przeczytane:2024-07-19, Ocena: 4, Przeczytałam,
The kingdom come. Tom I
To było coś innego. Książka opowiada o chłopaku który w wieku pięciu lat widzi jak brutalnie zostaje zamordowana jego matka, bardzo szybko postanawia, że zrobi wszystko żeby pomścić jej śmierć. Tak się składa że chłopak jest też synek Kellego, mężczyzny rządzącym Belfastem, a winni za zbrodnie są Doyelowie, największy wróg jego ojca. Punky'emu od początku jednak coś nie gra, nie rozumie dlaczego rodzina nie pomściła matki. Gdy chłopak już jest pełnoletni, postanawia wkońcu dowiedzieć się prawdy, ponieważ nikt niechce nic zdradzić za wszystko bierze się sam. Na domiar złego poznaje Laleczkę, dziewczyna nagle zjawia się w jego życiu. Chłopak niewie kim ona jest i czego chce, ale działa na niego jak żadna inna, co sprawia że staje się niebezpieczna. Bo co jeżeli tajemnica jest bardziej zagmatwana niż chłopak myśli? Kim jest laleczka i czy uda mu się zemścić?
Powiem szczerze, że książkę czytało mi się bardzo fajnie. Mimo że zdarzały się dorosłe sceny jak również takie bardziej krwawe to miałam odczucie, że to lekka lektura. Postaci są cudowne, od razu polubiłam Punky'ego, ten zraniony chłopak popełniał wiele strasznych czynów, ale ciężko mu się dziwić po tym co przeżył. Bardzo podobała mi się relacja między kumplami, tacy oddani przyjaciele to marzenie każdego. Więc tak jak pisałam wcześniej książkę czytało mi się lekko i powiem szczerze, że napisała bym że jest poprostu dobra gdyby nie ostatnie kilka rozdziałów, tyle się tam wydarzyło, że głowa mała. Mimo że kilku rzeczy się domyślałam, to i tak zakończenie było tak dobrze napisane, że miałam ochote odrazu sięgać po tom drugi.