W dzieciństwie Ellis Earnshaw i Heathan James byli jak niebo i ziemia. Ona głośna i energiczna, z niesfornymi blond włosami oraz uśmiechem nieschodzącym z twarzy. On - mroczny i ponury - czerpiący obsesyjną przyjemność z obserwowania śmierci różnych stworzeń. Zawiązała się między nimi niezwykła i dziwna przyjaźń. Lecz pewnego dnia rozdzieliło ich chore okrucieństwo innych ludzi. Spędzili osobno całe lata, każde zamknięte we własnym piekle, aż w końcu Heathanowi udało się uciec i ruszył na poszukiwania przyjaciółki.
Powodowany nienawiścią i żądzą krwi wrócił do miejsca, którego nie spodziewał się już nigdy więcej odwiedzić, by zemścić się na swoich oprawcach. By ukarać ludzi, przez których niegdyś wesoła Ellis zagubiła się w otchłani bólu. Gdy wreszcie udaje mu się wydostać dziewczynę z jej mentalnego więzienia, wspólnie wyruszają w drogę, żeby odszukać tych, którzy zrujnowali im życie. I zniszczyć ich jednego po drugim. W BOLESNY, BARDZO BOLESNY SPOSÓB.
Wydawnictwo: Papierówka
Data wydania: 2021-06-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Sick Fux
Język oryginału: angielski
„Kryptonim Banany" – nowa książka Davida Walliamsa przedpremierowo w specjalnej, limitowanej wersji!
Czwarty tom niezwykle mrocznej serii „Poranione dusze” opowiadającej o brutalnych bokserach zmuszanych do zabijania. Od kiedy została porwana...
Są Upadłymi, bractwem morderców pod przywództwem Gabriela. Nauczyli się wykorzystywać swoją mroczną naturę, aby zetrzeć z powierzchni ziemi tych, których...
Przeczytane:2024-12-30, Ocena: 6, Przeczytałem,
"Chore Śfirusy" Tillie Cole
5/5 ?
"Ścisnęła mnie mocniej, a ja obiecałem sobie, że oni nigdy jej nie tkną. Nigdy na to nie pozwolę. Zamiast niej mogą wziąć mnie. Tyle razy, ile będą chcieli. Zniosę to, by ją chronić. By na zawsze pozostała taka czysta. Taka niewinna.
Moja mała Alicja z Krainy Czarów.
Ale jeśli spróbują ją skrzywdzić, jeśli spróbują mi ją odebrać, zabiję każdego po kolei. Nie wiedziałem jak ani kiedy, ale jeżeli kiedykolwiek przez nich zapłacze, albo jeśli wykorzystają ją tak jak mnie...
...z&&ierdolę ich wszystkich.
I zrobię to z przyjemnością."
Myślałam, że Kaci Hadesa to mocna lektura, ale takiej odsłony Tillie to ja się nie spodziewałam..
I na samym wstępie zaznaczę, że nie jest to lektura dla każdego.
To naprawdę mocna historia, w której znajdziecie takie wątki, jak przemoc, ped&filia, przemoc sek&&alna, m&rderstwa i zabawy sek&ualne z krwią.
To jest.. cholernie mocne. I cholernie dobre.
I przeorało mnie tak bardzo, że po odłożeniu jej na półkę, nie wiedziałam co mam zrobić ze swoim życiem.
Ellis i Heathan..
Laleczka i Królik..
Dwie dusze, które rozumieją się bez słów..
Poznali się, kiedy Heathan zamieszkał w posiadłości ojca Ellis i od tego czasu byli nierozłączni. Do momentu, kiedy Heathan zaznał koszmaru ze strony "wujków" Ellis. Do momentu, kiedy jej "wujkowie" i ojciec zniszczyli jej niewinność w drobny mak.
I tutaj.. spoiler? Chyba tak..
.
.
.
Jakim zwyrodnialcem trzeba być, żeby tknąć w taki sposób dziecko?!
W głowie mi się to nie mieści, a najgorsze jest to, że przecież takie chore po&eby istnieją naprawdę..
Dla takich ludzi powinno być osobne miejsce w piekle..
KONIEC SPOILERA.
Ja to chyba myślałam, że Tillie już mnie niczym nie zaskoczy, a ona z każdą kolejną przeczytaną przeze mnie książką, robi z moim sercem i mózgiem coś takiego.
Tillie to królowa ?
I chociaż ksiazka sama w sobie jest naprawdę brutalna i zostawia bolesną wyrwę w sercu i duszy, to ja uwielbiam duet Królika i Laleczki.
Uwielbiam to, jak Heathan patrzy na nią z uwielbieniem, jak przekracza swoje własne granice, byle sprawić Ellis przyjemność..
"Zawsze chodziło o nią." ?
Za to sama Ellis..
Nie jestem sobie w stanie wyobrazić tego, jakie piekło musiała przejść i wcale nie dziwi mnie to, jaka się stała. To trochę tak, jakby jej mózg się bronił, wytwarzał inną rzeczywistość, tę lepszą, byle nie dopuścić do bólu..
No i scena z blizną..
Ta scena mnie ku&wa zabiła ??
To było.. to była tak trudna opowieść, że dosłownie bolało mnie serce.
Opisy m&rderstw też bardzo mi się podobały - o ile można tak to nazwać.
Moja psychopatka w każdym razie bawiła się na nich wybornie ?
Bardzo urzekł mnie za to motyw Alicji z Krainy Czarów - no genialne! ?
No i Eddie.. taka niby mało ważna postać, ale też skradł moje serduszko swoim zachowaniem.
Czy to jest polecajka z mojej strony?
I tak i nie.
Ja pokochałam tych bohaterów i zdecydowanie jest to książka, do której kiedyś wrócę, która odcisnęła się na mojej duszy. Dla mnie jest ona rewelacyjna. Jednak nie polecę jej każdemu. Według mnie nawet ktoś, kto lubuje się w darkach może uznać, że to za dużo.
Natomiast jeśli macie mocne nerwy i lubicie takie naprawdę mocne klimaty, z naciskiem na mocne, to zakochacie się w tej historii ?
Tillie niezmiennie jest moją top autorką ?
"- Ty coś dla mnie znaczysz - wycedziłem. - Nie jesteś jak inni. Innych mam głęboko w dupie. Wszystkich... oprócz ciebie."
To nie jest współpraca.