Chłopiec zwany Gwiazdką
Matt Haig

Chłopiec z gwiazdką to popularny film, który można obejrzeć na netflix. Obejrzałam i bardzo mi się podobał, dlatego z wielką przyjemnością chciałam zapoznać się z książką.

IG: Czytomanka

👉Prawdziwa historia Świętego Mikołaja! Skąd się wziął Święty Mikołaj? Jak doszło do tego, że człowiekowi udało się zaprzyjaźnić i zamieszkać z elfami? No i kto wymyślił, by wszystkie dzieci z całego świata w święta Bożego Narodzenia dostawały prezenty?

👉Uwierz w magię! Świetna książka do czytania dzieciom przed Świętami, magiczna i klimatyczna. Czuć magie Świąt. Dla dorosłego jest to bardziej baśń, ale dla dzieci jak najbardziej świetna propozycja!

❗Ocena: 7/10

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

„Chłopiec zwany Gwiazdką” Matta High to cudowna powieść o magii świąt nie tylko dla najmłodszych, ale i dorosłych. 

Historia opowiada o Mikołaju. Jednak nie tym w czerwonym ubraniu, z wielkim brzuchem, siwą brodą i saniami z reniferami. Mówi o chłopcu zwanym Gwiazdką, który jest dopiero na początku swojej długiej drogi, aby zostać Świętym Mikołajem. 

Całość została napisana prostym językiem, aby nie zniechęcać najmłodszych. Opisy są obrazowe, dialogi wartkie, a trzecioosobowy narrator pięknie wszystko opisuje i niejednokrotnie zwraca się do czytelnika. 

Za sprawą słów na papierze przenosimy się do wioski, gdzie bieda przytłacza, ale uczymy się cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Uczymy się co jest najważniejsze i widzimy chłopca, który wie co to lojalność i trafnie rozróżnia dobro od zła. Tak naprawdę jest to nie tylko mądra, ale i poruszająca powieść, która niejednokrotnie rozmiesza, a także wzrusza. Historia małego chłopca Gwiazdki zapadnie każdemu w pamięci na długi czas i wywoła niesamowite emocje. Pamiętajcie, że niemożliwe nieistnieje. Wystarczy odrobina miłości i wiary. 

 

Na pochwałę zasługuje samo wydanie z pięknie mieniącą się grafiką, delikatnie sztywniejszą okładką i grubym papierem. Dopełnieniem niezwykłej zawartością są prześliczne ilustracje. Zdecydowanie polecam! Sięgnijcie po „Chłopca zwanego Gwiazdką” i poczujcie magię świąt. 

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Uwierz w magię !

Temat Mikołaja w kulturze został wykorzystany dogłębnie, zarówno w literaturze, jak i kinematografii. Ale czasem trafi się perełka, która pozwala na nowo zachwycić się tą postacią i jak dziecko poczuć magię świąt.

Chyba każdy z nas będąc małym dzieciaczkiem z zapartym tchem czytał czy oglądał produkcje poruszające historię tego dobrodusznego świętego. Każdy z nas w noc wigilijną nie mógł zasnąć oczekując jego wizyty, pragnął złapać go na gorącym uczynku podkładania prezentów pod choinkę, patrzył w niebo usiane gwiazdami, wypatrując zaprzęgu sań z reniferami i z nim na pokładzie. Potem jednak dorośliśmy, a wiara w świętego Mikołaja przeminęła jak lata naszego dzieciństwa. Dzięki takim opowieściom jak "Chłopiec zwany Gwiazdką" możemy na nowo obudzić w sobie wiarę w Mikołaja, elfy, renifery, w siłę dobra, obdarowywania prezentami i uszczęśliwiania innych, na nowo poczuć magię świąt.

Powieść Matta Haiga podbiła moje serce, i z czystym sumieniem mogę ją Wam polecić. Jest tu wszystko co dobra historia zawierać powinna, mały, niewinny chłopiec, o dobrym sercu, żyjący w skrajnej biedzie, ale mimo to potrafiący cieszyć się małymi rzeczami, potrafiący docenić najskromniejszy prezent, który pochodzi prosto z serca, pamiętający o naukach mamy, którą stracił i taty, który wyrusza na Daleką Północ, pozostawiając Mikołaja pod opieką wrednej ciotki Karlotty, z misją dostarczenia królowi dowodu na istnienie Elfiego Jaru. Są renifery, elfy, wróżki, trolle, jest wioska elfów, jest latający zaprzęg, jest wiara w dobre uczynki i magia elfów, jest dobro i zło, jest podróż w poszukiwaniu ojca, jest porwanie elfa, ucieczka z więzienia przez komin !, jest odbicie więźnia, są łzy wzruszenia i radości, jest wiele emocji, zapierających dech w piersiach przygód, wiele kolorowych postaci, zaczynając od taty Mikołaja, Joela, a kończąc na reniferze Błysku. Całość dopełniają świetne ilustracje Chrisa Moulda, a także przepiękne twarde wydanie z obwolutą.

Jestem zachwycona oprawą jak i zawartością tej historii w sam raz na ten poświąteczny czas. Chcecie dowiedzieć się jak narodziła się legenda Mikołaja, kim był jako mały chłopiec, jakie przeżywał przygody, jak wiele stracił i ile zyskał, chcecie odnaleźć w sobie dziecko, którym kiedyś byliście, a także poczuć magię świąt i radość obdarowywania podarunkami bliskich, jeśli tak, to sięgajcie po "Chłopiec zwany Gwiazdką" i zachwycajcie się, tak jak ja. Wzruszenia i uśmiech na twarzy gwarantowane. Polecam z całego serca !

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Witam się ze wszystkimi, którzy tak bardzo jak ja kochają nie tylko same Święta Bożego Narodzenia, ale i bajki z nim związane. Uwielbiam ten czar, tą magię, kiedy mogę przeczytać o pewnej złośliwej myszce, która nie dosyć, że mówi, to jeszcze najbardziej na świecie pragnie tylko sera. Dopomina się o niego w każdej wolnej chwili, kiedy tylko jej malutki żołądeczek zasygnalizuje nadejście głodu.
Tu nie tylko postacie dodają uroku, ale i rysunki za każdym razem przedstawione w nieco komiczny sposób. Prawie każda postać wyrażała tutaj mimiką pewne zdziwienie, lub zaskoczenie, co bardzo mnie rozbawiało. Jest też przepięknie wydana, gdyż każdy rozdział zapoczątkowuje średniej wielkości rysunek z pierwszą literą danego słowa. Czyta się ją bardzo szybko i z wielkim zainteresowaniem, gdyż już od początku bohaterowie przeczuwają, że wydarzy się coś złego. Zdania kończące rozdziały tylko podkręcają tą ciekawość.
Co dziwne, nie spotkacie tutaj starego świętego Mikołaja, tylko naiwnego jeszcze młodego chłopczyka, który wiele musi się nauczyć, by dopiero móc się nim stać. Chwilowo wszyscy zwracają się do niego Gwiazdka.
Poznamy małą i biedną wioskę, gdzie niemal słychać w wietrze prośby o lepsze życie. Może i faktycznie nie stać ich czasem na posiłki, jednak posiadają coś, czego wielu ludziom brakuje. Szanują się nawzajem i są wobec siebie lojalni. Mogą na sobie polegać. Cieszą się z rzeczy drobnych i wartościowych. Gwiazdka umie odróżnić dobro od zła, a sprawiedliwość, to jego drugie imię. W książce poznacie też Elfy, które do dzisiaj owiane są tajemnicą i wszystkie magiczne rzeczy, które kiedyś napewno miały dla ciebie znaczenie. Zabierze cię do świata fantazji, który czasem zasmuci, a niekiedy rozweseli na długi czas. Znajdziecie tutaj odpowiedzi na wszystkie pytania odnośnie tego najcudowniejszego święta na świecie.
A moje pytanie brzmi, czy dasz się porwać do świata marzeń i choć na krótki czas pozwolisz się uszczęśliwić? Nie daj się prosić. Sam zobaczysz, że niekiedy nie trzeba wiele, by radość zagościła w twoim sercu...

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Ależ ciekawa książka! Mam wrażenie, że jest zupełnie inna niż reszta książek świątecznych - nie jest przesłodzona, za to naszpikowana przygodami, okrutną rzeczywistością, zawiedzionymi nadziejami. Poznajemy historię chłopca, który stał się Mikołajem, którego znają dziś dzieci na całym świecie - widzimy wszystko od jego dzieciństwa do dorosłości, do odnalezienia własnej drogi. Fajna, z morałem, z nauką, którą pozostawia w nas na dłużej.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

Chłopiec zwany Gwiazdką... czytam a raczej czytamy razem z prawie 5letnią córeczką. Ona jest zachwycona, chętnie słucha na wieczór każdego rozdziału, ja mam jednak mieszane odczucia. Po pierwsze to książka dla starszych dzieci i czytając od razu zmieniam niektóre opisy lub całkiem je pomijam (dobrze, że jeszcze o tym nie wie bo nie potrafi czytać ;) np. opis jak wredna ciotka Mikołaja ugotowała zupę z jego jedynej zabawki lalki z rzepy, którą dostał od zmarłej mamy; opis wróżki prawdy która uwielbiała patrzeć na wybuchające głowy i czerpała radość z zabijania, itp. Książka z całą pewnością daleka od postaci prawdziwego Świętego Mikołaja z Mirry, a szkoda. Kolejna próba przedstawienia Świąt w sposób oderwany od wiary. Chłopiec o imieniu Mikołaj, zwany Gwiazdką, spotykający na swej drodze renifera i Elfy nazywający się ostatecznie "świętym". Wolałabym tą historię, nawet z Elfami bo lubię magiczne stworzenia, gdyby chłopiec nazywał się jakkolwiek inaczej. Ogólnie rzecz biorąc mimo dobrych recenzji które czytałam jestem zaskoczona książką, w ogóle mnie nie zachwyciła. Uważam, że szkoda marnować czasu dzieciaków na takie powieści. Jedyne dobro które z niej plynie to pokazanie Mikołaja jako biednego, skromnego chłopca który dzięki dobru jakie ma w sercu przezwycięża problemy i zyskuje nowe lepsze życie.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)

,,Chłopiec zwany Gwiazdką" to nic innego jak historia Mikołaja, który miał ciężkie życie, wielkie serce i marzenia tak piękne i szczere, że każdy czytelnik wniknie w tę opowieść.  Mikołaj pomimo swoich jedenastu lat, nie ma łatwego życia. Wraz z ojcem drwalem, mieszka na uboczu w bardzo skromnych warunkach. Chłopic za przyjaciela ma tylko spleśniałą lalkę z rzepy i mysz. Kiedy jego tata podejmuję się wyprawy, by odkryć Elfi Jar, Mikołajem pozostaję pod opieką ciotki, która jest okrutna i złośliwa. Z tęsknoty za ojcem, Mikołaj wyrusza w podróż, która szybko przeradza się w przygodę niebezpieczną, jednak pełną magii i niecodziennych istot. Jest to opowieść o Świętym Mikołaju, z której dowiadujemy się skąd wzięła się tradycja chowania prezentów w skarpety, czy też powstania listy dobrych i złych uczynków. Lecz tak naprawdę to tylko ułamek tej powieści, ponieważ autor poruszył znacznie ważniejsze kwestie. Bieda przytłacza, lecz pokazuję również, że należy cieszyć się z tego, co mamy. Mikołaj jest chłopcem o wspaniałej osobowości i jest lojalny wobec bliskich. Potrafi dostrzec, co jest dobre, a co złe. Niejednokrotnie zachwyca swoją dobrocią. A Elfy? Tak, one istnieją i nie są takie jak sobie każdy wyobraża. Moim ulubionym bohaterem jest Wróżka Prawdy, która swoją bezpośredniością szokuję i bawi do łez. Czytelnika czeka wiele zaskoczeń, wzruszeń i uśmiechów, bo historia zapada w pamięci i wywołuję wiele emocji, bez względu na wiek. Lektura została napisana prostym językiem, opisy są obrazowe, a dialogi wartkie. Trzecioosobowy narrator wielokrotnie zwraca się do czytelnika i podkreśla ważne sprawy, a czasami jego uwagi wywołują uśmiech na twarzy.  Książka została pięknie wydana. Twarda okładka, mieniące się akcenty, cudowne ilustracje. Samo patrzenia na powieść sprawia przyjemność. ,,Chłopic zwany Gwiazdką" to idealna książka dla dzieci, ale nie tylko oni powinni ją czytać. Każdy, kto ma w sercu, choć odrobine wiary, marzeń i radości, idealnie odnajdzie się w tej lekturze i doświadczy jej wyjątkowości i nieziemskiego klimatu. ,,Niemożliwe" to największe przekleństwo wśród Elfów. Nikt nigdy nie powinien zamykać swojego umysłu i serca, bo wiara i dobroć mogą dokonać wielkich rzeczy. A niemożliwe jest możliwe, tylko trzeba w to wierzyć. Piękna książka, która zapiszę się w literaturze na lata, bo takich historii się nie zapomina! 5/6

(Kliknij aby rozwinąć opinię)