Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2017-05-30
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Awakening
Tłumaczenie: Małgorzata Stefaniuk
Ostatnio coraz rzadziej sięgam po thrillery i kryminały i chyba tak naprawdę już tylko 3 autorki skłaniają mnie do przeczytania jeszcze czegoś z tych gatunków - Alex Kava, Karin Slaughter i Sharon Bolton właśnie.
Pisałam to przy każdej poprzedniej opinii do książek Sharon i prawdopodobnie napiszę również do kolejnych - ta kobieta ma niezwykły talent do opisów przyrody czy krajobrazu! Naprawdę bardzo rzadko ktoś tworzy tak plastyczne opisy, żeby czytelnik faktycznie wyobraźnią był w danych miejscach. O ile zwykle po tego typu opisach tylko szybko i pobieżnie przebiegam wzrokiem, bo są dla mnie poniekąd zapychaczem do faktycznej fabuły, tak tutaj delektowałam się każdym słowem!
Zdecydowanie jest to jeden z głównych powodów, dla których sięgam po książki Sharon Bolton.
Innym powodem są jej kobiece bohaterki. Dotychczasowo tylko jedną z jej kobiecych kreacji uważam za nie do końca udaną i po prostu nudną. Reszta to silne kobiety, po przejściach (mniej lub bardziej traumatycznych), skrywające jakąś mroczną prawdę - i tak samo było w przypadku Clary, głównej bohaterki "Blizny".
Również jej męskie postacie zasługują na uwagę. Sharon tworzy je w taki sposób, że z miejsca im nie ufam! Od razu podejrzewam wszystkich... Co jest znakomitą zasłoną dymną dla faktycznego rozwiązania sprawy!
Co do samej książki - zachwyciła mnie fabuła, rozgrywająca się w niewielkiej wiejskiej społeczności, gdzie główną rolę grały.... węże i poniekąd kulty religijne.
Czasem zdarzy mi się wyszukać jakieś pojęcia występujące w książce (chociaż zwykle były to kwestie militarne czy marinistyczne - gdzie po prostu nie wiedziałam jak wygląda dany rodzaj broni czy typ okrętu i na potrzeby własnej wyobraźni wolałam to sprawdzić). Ale taka sytuacja jak teraz jeszcze mi się nie zdarzyła... Przyłapałam się na tym, że spędziłam ponad 2 godziny poszukując informacji o najbardziej jadowitych wężach świata i poradnikach jak z nimi postępować, czy jak je rozpoznawać...
Cieszę się, że te kilka lat temu, poznałam tę autorkę! Mam również nadzieję, że uda mi się kiedyś wybrać do Wielkiej Brytanii, bo jeżeli będzie choć w ułamku tak piękna jak opisuje ją Sharon, czuję że znajdę tam dosłownie raj na ziemi.
Dom Fletcherów jest dokładnie taki, o jakim marzyli. W cichej wiosce, o której czas zapomniał, powinien być rajem dla tej rodziny. Ale od...
Złote lato. Szóstka utalentowanych maturzystów świętuje swoją świetlaną przyszłość – do czasu, gdy ryzykowna zabawa kończy się tragicznie.Megan bierze...
Przeczytane:2017-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2017,