Sensacja włoskiego Wattpada!
Nie ma róży bez kolców. Nie ma pasji bez rozpaczy.
Vanessa kocha deszcz i książki, a z przyjaciółmi łączy ją szczególna więź. Po trudnym rozwodzie rodziców związała się z Travisem, pozornie grzecznym chłopcem, jakiego chciałaby widzieć u boku córki każda matka. Po dwóch latach ta miłość jednak umiera, pozostawiając zgliszcza w sercu dziewczyny. Przynajmniej do chwili, kiedy w jej życiu pojawia się kolega ze studiów o ciele pokrytym tatuażami i zielonych oczach, w których aż zbyt łatwo się zagubić. Thomas to wybuchowa mieszanka uroku i arogancji, ofiara i oprawca o bolesnej przeszłości. On i Vanessa nawiązują trudną relację złożoną z namiętnych chwil i okruchów czułości, gorących kłótni i kolejnych pojednań. Podczas gdy Vanessa marzy o prawdziwej miłości, romantycznej i totalnej, o jakiej wciąż czyta w powieściach, Thomas odrzuca wszelkie związki, a w jego sercu tkwiplątanina cierni. Chociaż trudno się porozumieć, rozstać się nie sposób.
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 2024-06-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 536
Tytuł oryginału: Better. Collisione
Powiem wam, że książka mnie nieco zaskoczyła. Nawet nie spodziewałam się, że zobaczę tutaj tak piękny i poetycki styl pisarski. Niby opisy zajmują trochę miejsca, a akcja jest nieco wolniejsza, ale takim kosztem, to zawsze może tak pisać. My wiemy co kto tutaj robi, jak wygląda, co czuje, w co się ubiera i byłoby to zwykłe i nudne, gdyby nie wspaniałe porównania, które idealnie rzutowały na sensie, który autorka chciała uzyskać. Drugim plusem było uzewnętrznianie się postaci. Jeśli już była zraniona, to doszczętnie dawała temu wyraz. Nawet wiedzieliśmy jak wyobraża sobie jak powinna się czuć i jak faktycznie to wyglądało. Spodobały mi się też tutaj opisy chłopaka głównej postaci, który grał jak najlepszy aktor. Bardzo lubię, kiedy autorzy opisują udawane zachowania z ukazaniem tych prawdziwych, kiedy grono obserwujących je osób się bardzo zawęża. Zwracam na to uwagę, bo to idealny przykład toksyka, którego czy kobiety, czy też mężczyźni spotykają na swojej drodze i tylko oni sami wiedzą jak cierpią i jak to uczucie ich rani. Rodzice naszej postaci również byli pewni, że lepiej nie mogła trafić, podczas gdy my poznajemy tu jego prawdziwe oblicze i tą trudność, by reszta dostrzegła jaki on jest naprawdę. I kiedy już sądziłam, że zdołała uwolnić się od od strasznego narcyza, czyżby wpadła w sidła kolejnego? Co prawda miała o nim inne zdanie, gdyż kiedyś się znali, a obecnie jego oczy nie pozwalały jej o nim zapomnieć. I byłam pewna, że to będzie ten anioł, to wynagrodzenie krzywd i co? Czyżby autorka postanowiła namieszać bardziej niż wcześniej w poprzednim związku?
Historia naprawdę wciąga, bo takie rzeczy wciąż nam się przydarzają. Każdy z nas zastanawia się jak stworzyć zdrową relację z drugą osobą, ale nie wiemy co robić, kiedy natrafiamy na uczucie, które nas tylko rani. Spodobały mi się rozmowy naszej postaci ze swoimi przyjaciółmi, którzy byli z nią szczerzy i nie ukrywali swojej niechęci do jej partnerów. Bardzo jestem ciekawa części drugiej, bo wychodzi na to, że to, co nie zostało tu wyjaśnione, może się rozwinąć właśnie tam:-)
Przedstawiam Wam doskonały tom pierwszy trylogii "Better" pt. "Better. Zderzenie" autorstwa Carrie Leighton
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Luna
Jakie książki sprawiają, że wracacie do swoich korzeni czytelniczych? Ja odkąd pamiętam lubiłam i nadal lubię spędzać czas z romansami.
"Ty pragniesz róż i serduszek, a on składa się z kolców i mroku"
"Bo kiedy spotykasz kogoś pierwszy raz, nie wiesz jeszcze...
Nie wiesz, jaki wpływ wywrze na twoje życie. Nie wiesz, jaką będzie miał nad tobą władzę. Nie wiesz, że odmieni każdą komórkę twojego ciała. I, że po nim już nie będziesz taka sama."
Vanessa Clark to piękna, młoda, nieśmiała dziewczyna, która kocha książki, jej ulubioną powieścią jest "Rozważna i romantyczna". Całe dnie przesiaduje w bibliotece. Studiuje. Po rozwodzie mieszka z matką, z którą nie ma dobrych relacji. Zawsze może liczyć na dwójkę oddanych przyjaciół Alexa i Tiffany. Jest związana z na pozór porządnym Travisem, który nie traktuje jej dobrze. Wkrótce na jaw wychodzi jego tajemnica, po której dziewczyna zrywa z nim... Wszystko się zmienia, gdy na jej drodze pojawia się tajemniczy i mroczny kolega ze studiów Thomas.
Thomas Collins to przystojny, dobrze zbudowany, młody chłopak, który swoim wyglądem zwraca na siebie uwagę dziewczyn, ma ciało pokryte tatuażami oraz zielne oczy. Ma siostrę Leilę. Jest zarozumiały, zadufany w sobie, pełny tajemnic i mroczny. A dziewczyny traktuje dość przedmiotowo i na jedną noc żeby się "zabawić". Ma za sobą bolesną przeszłość, o której niewiele mówi. Wszystko się zmienia, gdy na jego drodze staje nieśmiała koleżanka ze studiów Vanessa...
Ich relacja jest bardzo złożona i trudna od samego początku, którą wypełniają chwile miłosnych uniesień, kłótni i pojednań. Podczas, gdy Nassy chce prawdziwej miłości i uczuć, romantycznych gestów, o której wciąż czyta w swoich powieściach. Podczas, gdy Thomas odrzuca wszelkiego rodzaju związki. Czy mimo tego wszystkiego uda im się stworzyć "coś na miano związku"? Kto stanie na ich drodze? Czy wybuchowa mieszanka charakterów to dobre połączenie?
Książka ta stanowi mieszankę romansu i erotyki oraz elementów obyczajowych. Dlatego polecam osobom +18. Lektura stanowi cały wir emocji, uczuć i wszelkiego rodzaju tajemnic dla czytelników. Mamy ukazane dwa odmienne światy bohaterów, mrok, siłę, namiętność, lęk, ogień i wodę oraz charaktery, które są niesamowicie wykreowane przez autorkę Carrie Leighton Mimo "ciemnego" charakteru Thomasa. Bardzo go polubiłam i szczerze mu kibicowałam, gdy zaczął walczyć o Vanessę. Również Nassy, która w naszych oczach przeszła transformację. Natomiast nie polubiłam postaci Shany. Sceny erotyczne są doskonale napisane i czyta się je z wypiekami na twarzy. Zakończenie mnie zaskoczyło i to bardzo. Dla mnie był to osobiście powrót do korzeni czytelniczych, bo swoją przygodę z czytaniem książek zaczęłam od podobnych historii. Fabuła jest ciekawa, niezwykle wciągająca i czyta się ją bardzo dobrze. Polecam ten gorący romans, szczególnie w okresie wakacyjnym i osobom, które pokochały serię "After". Gwarantuję Wam, że pokochacie równie gorąco i całym sercem trylogię "Better", co "After". Czekam na ekranizację tej powieści. Subiektywna ocena książki to 9/10
Jestem świeżo po lekturze tomu pierwszego trylogii Better. Okładka książki jest pięknie zrobiona i przyciąga wzrok. Opis mnie zachęcił do sięgnięcia po tą książkę. Czy jednak opis i okładka idą w parze z treścią?
Vanessa to młoda dziewczyna, która mieszka z matką. Po tym jak ojciec odszedł muszą sobie radzić same. Vanessa to nieśmiała dziewczyna, która nie chce się wyróżniać na uczelni. Ma dwójkę przyjaciół i chłopaka, który z pozoru jest idealny. Szybko jednak wychodzą na jaw jego grzeszki a Ness musi zmierzyć się nie tylko z rozstaniem ale i z upokorzeniem jakiego doznała. Jednocześnie na jej drodze staje Thomas, chłopak, który sprawia, że jej życie zmienia się w nieustaną jazdę bez trzymanki. Czy Ness ja przeżyje?
Thomas to młody chłopak, który jest znany, że ma zasadę "zero związków". Lubi się dobrze zabawić a dziewczyny, z którymi spędza noc wiedzą, że rano o nich zapomni. Kiedy na jego drodze staje Ness, Thomas staje przed nowym wyzwaniem. Ta dziewczyna obudziła w nim coś, czego sam nie umie zdefiniować. Dziewczyna wzbudza w nim mieszankę różnych uczuć, które tworzą niezły bałagan w głowie chłopaka. Czy odkryje przed Ness wszystkie karty?
Pomysł na fabułę dobry, styl pisania dość fajny. Chociaż motyw już dość znany i typowy. Bad boy i grzeczna, spokojna ułożona dziewczyna. Książkę czyta się nawet dobrze ale ma jak dla mnie sporo mankamentów. Sama historia dość dobrze zaprzentowana ale brakuje mi tu przede wszystkim świeżego podejścia. Głowni bohaterowie ciągle się nakręcają, kłócą i prowokują co mnie trochę irytowała. O ile Thomas to typowy bad boy, z tatuażami lubiący zmienić partnerki na noc , piwo i papierosy, o tyle Ness z nią się nie polubiłam. Pop pierwsze sama nie wie czego chce. Kiedy odkrywa, że Travis to pomyłka, zamiast skończyć związek, ona patrzy tylko co powiedzą inni, zamiast patrzeć na siebie. Kiedy okazuje się ze chłopak ja zdrada reaguje nieadekwatnie do tego jak została wykreowana na początku. Być może tym czynnikiem zapalnym było pojawienie się w jej życiu Thomasa, który wyzwolił prawdziwą Ness? Przemiana jak w niej zaszła była za gwałtownie i za szybko poprowadzona.
Rozdziały są czasem połączeniem kilku różnych zdarzeń, i miałam wrażenie, że coś mi umyka. Do tego są napisane tylko z punktu widzenia Ness, co sprawi, że mam odczucia jakby historia była niepełna. Brakuje tego spojrzenia oczami Thomasa, tego co jemu siedzi w głowie. Postacie są fajnie napisane ale brakuje im trochę charakteru. Są tacy nijacy a wydarzenia dosłownie są płytkie jak dla mnie. Jeśli chodzi o elementy erotyczne to tu autorka bardzo dobrze to opisała i tu duży plus bo nie są nudne i przesadzone. To chyba jedne z najlepszych poza kłótniami scenki, które są intrygujące. Zabrakło mi tez pobocznych historii, są mało rozwinięte jak np. związek Aleksa i Stelli czy coś z życia Tiffany. Większość fabuły to kłótnie Ness z Thomasem, lub przemyślenia Ness, które mnie drażniły momentami. Jej zachowania bywały racjonalne, pozbawione sensu i zupełnie nie pasowały do dziewczyny z opisu na okładce. Za to kreacja Thomasa jest jak lekarstwo, które łagodzi skutki całości.
Końcówka zupełnie zaskakująca, zupełnie jakby nie do końca przemyślana lub specjalnie napisana, tak by pociągnąć historie dalej. Końcowa scena jednak potrafi skusić po sięgnięcie c o będzie dalej. Czy Ness i Thomas znajdą porozumienie? Kto miesza w ich reakcji? Na plus jest to, że tom drugi jest już dostępny na Legimi i można przeczytać od razu lub za chwilkę. Gdyby miała czekać na niego dłużej pewnie bym już nie sięgnęła. Chyba ze dla Thomasa, który ma w sobie to coś jednak. Jeśli lubicie romanse z klasycznym schematycznym motywem to ta książka jest dla was.
Za egzemplarz do recenzji oraz współpracę bardzo dziękuję @wydawnictwoluna
Ponad pięćset stron wciągającej i emocjonalnej powieści, która porusza tematy toksyczycznych relacji, przywiązania i próby zadowolenia innych swoim kosztem.
#betterzderzenie to historia, którą bardzo polubiłam. Studencki klimat i młodzi dorośli to tematyka, której nigdy nie odmówię. Juz po samym opisie widziałam, że to pozycja dla mnie. BZ opowiada o losach Vanessy i jej życiu i to nie tylko tym miłosnym. Dziewczyna od najmłodszych lat bywała świadkiem toksycznych relacji pomiędzy swoimi rodzicami. Zdrady ojca i uzależnienienie jej matki od swojego małżonka z całą pewnością miały ogromny wpływ na późniejsze lata Vanessy. Nic więc dziwnego, że jej relacja z Travisem opierała się jedynie na przywiązaniu i strachu przed samotnością. Przymykanie oka na jego występki w końcu jednak dobiega końca, a dziewczyna dostrzega to, jak bardzo zła była to relacja.
Między tym wszystkim przypadkiem pojawia się tajemnicza postać - zbuntowany, uchodzący za kłopotliwą osobowość - Thomas. Pomiędzy nimi od razu widać iskry. Wredne dyskujse, cięte odpowiedzi i relacja, która jest niczym wulkan. Ness przy Thomasie staję się bardziej pewną siebie i wybuchową dziewczyną, co z jednej strony jest dobre, a z drugiej jednak niekoniecznie...
"Związek" Thomasa i Ness to po prostu burza z piorunami. Nie jest prosty, lecz po głębszej analizie od tego chłopaka otrzymuję zdecydowanie więcej niż od Travisa. Pomimo typowego wizerunku Bad Boy, Thomas potrafi również zadbać o Ness, a pewne "zwykłe" momenty, sprawiły, że na serduszku robiło się cieplej.
Better zderzenie to historia, która czytelnikowi funduję niemałe emocje. To mieszanka złości, radości, smutku i irytacji, a zakończenie?
Cóż, my ksiązkary jednocześnie uwielbiamy i nienawidzimy cliffhangery, prawda?
Na sam koniec pozwolę sobie jeszcze dodać, że samo Pióro autorki jest bardzo proste i przyjemne w odbiorze. Kiedy już czytelnik zagłębi się w tej historii, kartki same się przewracają. Równocześnie sama fabuła, choć w pewnym stopniu bardzo przewidywalna, jest dobrze dopracowana i wszystko scala się w dobrze napisaną całość.
Polecam 🔥
Dzisiaj na sam początek wakacji przychodzę do Was z książką, która mnie pochłonęła od samego początku.
Pomimo swojej objętości ponad 500 stron przeczytałam ją w jeden dzień (a raczej kilka godzin z niego między obowiązkami).
Petarda, która zawładnęła moim umysłem i sercem.
Ci bohaterowie to wybuchowa mieszanka.
Co prawda Vanessa jest moim zdaniem aż nadto uległa i szybko zmienia zdanie, do tego jest także naiwna i ufna.
Natomiast Thomas... Mimo jego skakania z kwiatka na kwiatek skradł moje serce.
To dobry chłopak, który zamknął się przed światem gdy został zraniony, ma swoją przeszłość, której tylko ułamek poznaliśmy a mimo to można wywnioskować, że coś mocno mu dało popalić by stał się tym, kim jest teraz.
Jego słowa mówią co innego niż czyny.
Tych dwoje łączy więcej niż im się może wydawać a napięcie między nimi jest wręcz namacalne.
Spicy sceny są obecne więc książka zdecydowanie dla czytelników pełnoletnich.
Powiem także, że znajdziemy tu elementy dark romance a zakończenie pozostawiło nas w zawieszeniu i teraz zostaje (nie)cierpliwie nam czekać na kolejny tom.
Mam cichą nadzieję, że doczekamy się szybciutko bo czuję, że będzie się działo jeszcze więcej a emocje będą buzowały jeszcze bardziej niż w Zderzeniu.
Wartka akcja, zwroty akcji, wnikanie nieco w psychikę bohaterów to wszystko sprawia, że chce się więcej i więcej.
Pozostałe postacie także nie są nijakie oraz można niektórych uwielbiać innych wprost nienawidzić ale nie można się nudzić.
Co prawda Vanessa gra tutaj pierwsze skrzypce to jednak muszę przyznać, że czasami miałam chęć nią potrząsnąć i powiedzieć "serio tego nie widzisz?!".
Jej matka och co to za kobieta, chciałoby się jej zamknąć drzwi przed nosem i dać bilet w jedną stronę.
O ojcu już nie wspomnę.
Logan - oj coś czuję, że nie jest tym za kogo się podaje.
Romans, enemies to lovers, szkoła i ciernie w sercu - to wszystko a nawet więcej znajdziecie w pierwszym tomie trylogii Better.
Czytajcie koniecznie, ja już tuptam na myśl o kolejnym tomie, najchętniej bym od razu przygarnęła obydwa ostatnie bo do cierpliwych osób nie należę.
[Reklama] Wydawnictwo LUNA
Vanessa i Travis stanowią idealną parę. Na pozór, gdyż w sercu dziewczyny gaśnie uczucie a powoli wyłaniająca się prawda zrzuca jej klapki z oczu. A to nie koniec, bowiem w życiu Nessy pojawoa się on - chłopak pełen sprzeczności. Zły i tajemniczy Thomas, który wzbudza w moje całkiem inną gamę emocji.
Good girl i bad boy - lubię takie kontrasty. Bardzo. Tę waleczność obojga, która przybiera inne obrazy i skale. Te spięcia, które dostarczają adrenaliny i burzą spokój serwując niesamowitą przygodę. Ucztę dla podniebienia.
Kreacja bohaterów została utrzymana w ryzach do samego końca. Nie widziałam zgrzytów w osobowościach. Ich charaktery nie odbiegały od wyznaczonej drogi. Ness to bardzo sympatyczna, ciepła i troskliwa kobietka o romantycznej duszy. Z sercem na dłoni, choć niesamowicie nieśmiała. Ale to właśnie Thomas zaczyna pobudzać w niej odwagę i wyciągać pewność siebie. Malutkimi, drobnymi kroczkami ale z charakterem mężczyzny inaczej się nie da. On irytuje i intryguje e tej samej skale. Nie sposób przejść obok niego obojętnie. I mimo iż jego podejście do kobiet jest jakie jest ... no kusi diabeł piekielny, heheh.
Baaardzo podobała mi się ta historia. Dużo bardziej niż przypuszczałam. Wzbudziła pełną gamę emocji. Zapewniła mi świetną, pełną pasji, ognia i chemii przygodę. Moja wyobraźnia szalała. Bez problemu przeniosłam się do fabuły.
Ech, wszystko co dobre kiedyś się kończy. Ale pocieszający jest fakt, że kontynuacja już niedługo. Koniecznie będę chciała ją przeczytać.
Polecam
🔘Lubicie historie new adult ze skomplikowanymi i buntowniczymi bohaterami.Jeśli odpowiedź jest pozytywna to tą książkę musicie przeczytać!
🔘Od pierwszych chwil akcja jest porywająca.Relacje nastoletnie,lekkość do zdrad i imprez jest naprawdę imponująca.Młodzież potrafi się nieźle bawić.
Z tej zabawy konsekwencje i odkryta prawda niszczy związek trwający przez dwa lata!
🔘Ciekawa jest postać Vanessy,która jest niczym kameleon.Z początku cicha,wyrozumiała i spokojna studentka….a później widzimy jej pewność siebie i drzemiące w niej pożądanie przy niegrzecznym Thomas’ie.
🔘Thomas to chłopak zagadka-rozbity wewnętrzne,nie potrafiący kochać i okazywać uczuć.Buntownik okazujący złość niemal na każdym kroku.Działał mi na nerwach,ponieważ ciężko go zrozumieć.
🔘Nie liczcie na spokojną powieść z młodymi bohaterami.To historia przepełniona pożądaniem,mnóstwem nienawiści oraz przyjaźnią na którą można liczyć!
Mieszanka wybuchowa tworząca świetną fabułę!
🔘To hit włoskiego Wattpada i nie dziwię się dlaczego tak było! Szalone i luźne związki,jak również despotyczną rodzicielka,która nie akceptuje zachowanie córki!
Jest naprawdę ciekawie!
🔘 „Better.Zderzenie” zabierze was do szalonego świata nastolatków przepełnione niezrozumieniem,pożądaniem i tajemnicami.
Przygotujcie się na solidną dawkę emocji!!!
🔘Jestem zachwycona poznaną historię i już czekam na kolejny tom.
Z całego serca polecam.
"- Czemu chcesz mieć mnie przy sobie, skoro nie zamierzasz wpuścić mnie do swojego świata?
- ?? ????? ?????ś ?? ??ą, ??? ś???? ????? ????."
Vanessa i Travis związali się ze sobą po rozwodzie rodziców dziewczyny, jednak ich relację trudno jednak określić mianem zdrowej.
Chłopak niemal całkowicie ignoruje swoją ukochaną podczas wakacji , a do tego ją zdradza.
Dowiedziawszy się o tym studentka mimo cierpienia decyduje się zakończyć relację.
Niedługo potem jej świat wywraca się do góry nogami.
Thomas nosi w sobie mrok, który jednak przyciąga jak magnes a aury tajemnicy dopełniają tatuaże, które ten nosi na całym ciele niczym zbroję.
Młody mężczyzna zaznacza jednak, że nie jest zainteresowany budowaniem związków, a ich wzajemne interakcje mają się ograniczać do sfery fizycznej.
Czy kobieta przebije się przez mur który wzniósł wokół siebie Tom?
Ta lektura na pewno zalicza się do grubasków, jednak jej autorka przepięknie operuje słowem, a każdy element fabuły i interakcje między bohaterami są starannie przemyślane . Nie brakuje tajemnic I zwrotów akcji, a ja już nie mogę doczekać się kontynuacji tej niesamowicie wciągającej opowieści.
Nie ma trucizny bez antidotum. Nie ma początku bez końca. Historia Thomasa i Vanessy dobiega końca. Zdrady i kłamstwa oddaliły ich od siebie, a...
Nie istnieje światło bez cienia. Nie istnieje miłość bez bólu. Miłość Thomasa i Vanessy nigdy nie była łatwa. Ich historia to wieczne poszukiwanie równowagi...
Przeczytane:2024-10-12, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Lubicie historie new adult z motywem hate-love?
Mam dla Was propozycję lektury, którą pokochały Włoszki i nie tylko one. Romans w studenckim świecie.
"Better. Zderzenie" to historia o studentce Vanessie, która po rozwodzie rodziców bała się samotności i tkwiła w toksycznym związku. Pewnego dnia w jej życiu pojawia się zbuntowany Thomas, niegrzeczny i arogancki bad boy. Ich związek to namiętne chwile, burzliwe kłótnie i problemy. Ona pragnie romantycznej miłości, o której czyta w książkach lecz on nawet o tym nie myśli.
Czy ich relacja przetrwa? Co ukrywa Thomas?
Świetna i wciągająca fabuła. Ciekawa kreacja bohaterów. Sekrety, miłość, nienawiść, ból, rozpacz, emocje jak na rollercoasterze, zwroty akcji. Nudy nie ma ani przez chwilę. Po przeczytaniu tego tomu czuć niedosyt więc myślę, że warto skusić się na kolejny tom. Autorka ma przyjemny styl i lekkie pióro. Czytajcie, bo czekają na Was niezapomniane chwile pełne uniesień i emocji. Przygotujcie się na niezłą cegłóweczkę😉 Na koniec dodam, że jestem zachwycona piękną okładką tej książki.
Polecam!
BRUNETTE BOOKS