Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2014-03-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 500
Rzym, niegdyś potężny, dziś leży w ruinach. W mieście pleni się cierpienie i nędza; jego obywatele żyją w strachu przed bezlitosną rodziną Borgiów. Tylko...
„POPRZYSIĄGŁEM ZEMSTĘ TYM, KTÓRZY ZDRADZILI MOJĄ RODZINĘ. JESTEM EZIO AUDITORE DA FIRENZE. JESTEM ASASYNEM...” Młody szlachcic,...
Przeczytane:2019-08-25, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019, 2019, Fantasy,
„Assassin’s Creed. Czarna bandera” jest szóstym tomem należącym do serii „Assassin’s Creed”.
Narratorem i zarazem bohaterem tej części jest Edward Kenway- arogancki syn walijskiego hodowcy owiec i mąż pięknej Caroline. Edward jest opętany obsesją zdobycia majątku i szacunku otoczenia. Nade wszystko pragnie zapewnić Caroline życie, na jakie zasługuje.
Jednak po tym, jak jego rodzinne gospodarstwo padło ofiarą ataku, Edward podąża za swoim pragnieniem. Jego drogę znaczą chciwość, ambicje i zdrady.
W ten oto sposób Edward zostaje wciągnięty w odwieczną walkę asasynów i templariuszy.
Jak skończy się próba zdobycia majątku przez Edwarda? Co na to wszystko Caroline?
Skończywszy czytać tę część wydaje mi się, że jest to opowieść o przygodach taty głównego bohatera z poprzedniej części „Assassin’s Creed. Porzuceni”.
Powieść należy do gatunku fantasy.
Oliver Bowden pisze przyjemnym stylem pisania, który przypadł mi do gustu od pierwszych stron. Całkowicie zatraciłam się w tej powieści i ciężko mi było się oderwać. Nie wspominając już o tym, że zawsze kochałam historie o piratach oraz toczące swoją akcję na morzu.
Tutaj oczywiście, akcja powieści nie odbywała się cały czas na morzu, również na lądzie, ale to mnie nie zniechęciło.
Myślę, że nawet sam tytuł powieści wskazuje na to, że będzie to opowieść o piratach.
Książka autora zachwyca nie tylko fabułą powieści, ale również okładką, która sprawiła, że miałam ochotę przeczytać tę książkę jeszcze przed poprzednią częścią. No wiecie w tle widać statek, a zawsze ciągnęło mnie do powieści o morzu i piratach.
Jeżeli natomiast chodzi o grubość powieści to książka ma zaledwie czterysta pięćdziesiąt stron, więc nie jest jakoś strasznie gruba.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom serii, którą pokochałam i którą szczerze mogę polecić każdemu, kto tylko ma ochotę zagłębić się w tę serię pełną zdrad, intryg, zbrodni, fantastyki, miłości, przyjaźni.
O czym w głównej mierze opowiadają te książki? Wydaje mi się, że o dojrzewaniu. Zauważyłam, że jest to główny temat tych powieści. Każdy bohater musiał zmierzyć się z czymś, z czego z chłopca zmienił się w mężczyznę i jego dalsze losy były pełne krwawych potyczek. Ponadto każdy z nich przeżył chociaż jedną tragiczną śmierć ukochanej osoby.
Na końcu powieści znajduje się oczywiście spis postaci i podziękowania.
Liczę, że każdemu ta seria się spodoba, tak bardzo, jak mi. Gorąco polecam.