Życie Tessy można podzielić na to, co zdarzyło się przed poznaniem Hardina i na to, co zdarzyło się później.
Kiedy Tessa zaczyna studia, jej życie wydaje się idealnie poukładane: chce spełnić marzenia o pracy w wydawnictwie i jak najszybciej połączyć się z ukochanym Noah, który czeka na nią w rodzinnym mieście.
Ale spotkanie Hardina, który wydaje się być jej całkowitym przeciwieństwem, wywróci jej życie do góry nogami. Hardin jest arogancki, zbuntowany i w niczym nie przypomina troskliwego Noah. Ale to on budzi w Tessie uczucia, jakich dotąd nie zaznała.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2019 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 648
Tytuł oryginału: Afrer
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Agnieszka Myśliwy
Ilustracje:Katarzyna Bućko
Powieść Anny Todd pt. „Płomień pod moją skórą” można śmiało określić mianem „Zmierzchu” dla dorosłych. Nie znajdziemy tu wampirów, czy wilkołaków czy innych magicznych stworzeń rodem z prawdziwej baśni. Za to mamy tak klasyczny tandem: ona grzeczna dziewczynka z rozbitej rodziny, ubierająca się w wygodne, niczym nie odznaczające się cichy. I on niegrzeczny student, z wytatuowanym ciałem i kolczykiem w ustach, który potrafi się upić i zrobić scenę, choć jeśli być szczerym to do zrobienia sceny on alkoholu nie potrzebuje. Wystarczy, by ktoś, kogo bardzo nie lubi, wmieszał się w jego życie, lub choćby przychylniej spojrzał na jego nową dziewczynę. Obraca się w towarzystwie ludzi takich, jak on, którzy nie stronią od alkoholu, używek, imprez i przypadkowego weekendowego seksu. Kiedy ta grzeczna dziewczynka – Theressa nazywana Tessą, wpadnie na tak niegrzecznego chłopca, jakim jest Hardin, to wiadomo, że będzie gorąco.
Powieść nie jest napisana dla odbiorcy w określonym wieku, a przynajmniej ja nic takiego nie znalazłam, za to film jest od szesnastego roku wzwyż. To powinno mi dać sporo do myślenia. Wzięłam jednak tą książkę całkowicie w ciemno, a kilka razy, po dokonaniu takiego wyboru, byłam bardzo zadowolona.
Przeciwnicy tej powieści twierdzą, że „promuje” ona niezdrowy układ, zła relację, która przez miliony fanów tej historii jest uważana za normalną, a nawet bardziej, niż pożądaną.
Cóż, nie twierdzę, że nie. I że jest to dobra historia, do której człowiek będzie chciał wracać. Jest w niej jednak coś takiego, niezwykłego, że „wpada” do głowy i już nie chce z niej wyjść. Zajmuje myśli i uczucia, zawraca głowę w najmniej odpowiedniej chwili, żeby o sobie przypomnieć.
Człowiek zaczyna tą historią żyć. Kibicuje jednej z najdziwniejszych par w historii, zastanawiając się jednocześnie, czy dla nich dwojga może się to dobrze skończyć? Czy są skazani na smutne zakończenie i składanie swojego świata na nowo z raz pękniętych odłamków?
Koniec tomu pierwszego dawał nadzieję, że coś dobrego może się wydarzyć między tym dwojgiem. Oboje, każde w innym sensie, odmienili własne życie dla tej drugiej osoby. Otworzyli się przed sobą, powierzyli lęki i tajemnice komuś innemu, co bardzo mocno zbliżyło ich do siebie.
Niestety, na ostatniej prostej okazuje się, że dla jednej ze stron była to tylko perfidna gra, mająca na celu wygrać zakład. Nietrudno się domyślić, że świat tej drugiej osoby całkowicie się załamał.
Wszystkie nadzieje, radości i chwile szczęścia obróciły się w niwecz. Lecz to dopiero, liczący sobie ponad sześćset stron, tom pierwszy. Kto wie, co się wydarzy w drugim, bo Hardin z pewnością tak łatwo nie odpuści. To nie jest ten typ człowieka.
Autorka, mając do pomocy cały sztab redaktorów i specjalistów, wzorowo „bawi” się wodzeniem czytelnika za nos, coraz bardziej angażując go w snutą przez siebie historię. Widać, że doskonale posługuje się „piórem”. Tworzenie postaci z krwi i kości nie sprawia jej żadnych trudności. Świetnie radzi tez sobie z opisywaniem wyglądu innych osób oraz ich otoczenia.
Rozdziały są krótkie, mają po kilka stron, ale to sprawia, że zdecydowanie szybciej się tę powieść czyta. Autorka poświęca sporo uwagi problemowi z alkoholem, który jak sama na to wskazuje, może zrujnować życie nawet wielopokoleniowej rodziny.
Anna Todd opublikowała swoją pierwszą powieść na wattpad, a zainteresowanie nią przerosło jej najśmielsze oczekiwania. Jak nietrudno się domyślić, jest wielbicielką „Pięćdziesięciu twarzy Greya”. Udziela się również w organizacji chroniącej młodych ludzi przed przemocą. Mieszka z mężem w Teksasie.
"After. Płomień pod moją skórą" należy do serii "After". Jest pierwszym tomem z tego cyklu.
Tessa ma zaplanowane wszystko. Zaczyna studia, chce zacząć pracę w wydawnictwie i być z ukochanym Noah.
Wtedy pojawia się Hardin. Który jest jej całkowitym przeciwieństwem. Hardin wywraca jej życie do góry nogami. Jest arogancki i zbuntowany i w niczym nie przypomina idealnego i troskliwego Noah. Jednak budzi w Tessie uczucia których dotąd nie znała.
Myśli, że kocha Noah, a jeśli się myli? Hardin ma ciężki charakter,ale czy może im się udać?
Powieść należy do gatunku romansu.
Anna Todd pisze przyjemnym stylem pisania, który wspaniale się czyta. A sama powieść dostarcza mnóstwa emocji. Uczucie Tessy i Hardina jest pełne właśnie takich wrażeń. Ani trochę nie jest nudne.
Przy tej książce nie można się nudzić! Chyba, że ktoś nie cierpi romansów wtedy lepiej tego nie czytać. Natomiast całej reszcie z czystym sercem polecam tę powieść.
Uważam, że jest ona obowiązkiem dla każdego miłośnika romansów.
Co prawda cała seria jest dosyć gruba, jednak uważam, że warto poświęcić na nią swój cenny czas.
Liczę, że się nie zawiedziecie, tak samo jak ja. Jestem po prostu oczarowana.
Podczas czytania powieści szarpały mną najróżniejsze uczucia. I mimo tego, że wcześniej oglądałam film, który nawiasem nówiąc był cudowny, to książka zdecydowanie bije go na głowę. Żaden film nie jest w stanie tak świetnie przedstawić uczuć, myśli i zachowań bohaterów jak powieść. Ale wracając do tematu, od którego nieco odeszłam, mimo tego, że oglądałam film i mniej więcej się orientowałam, co się stanie, to książka i tak całkowicie mnie pochłonęła i ciężko było mi się oderwać.
Nie mogę się doczekać następnego tomu. I dalszych losów bohaterów, których pokochałam całym sercem.
Tak bardzo różni, a jednocześnie nieskazitelnie podobni.
"After. Płomień pod moją skórą" to historia, która może mieć swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Opisuje nie tylko młodzieńczą miłość, ale również wyzwania jakie przed nami stawia poryw młodzieńczego serca. Nowe uczucie, miłość, która wypełnia nie tylko serce, ale również duszę musi dzielić miejsce z bólem, cierpieniem i łzami. W rzeczywistości, tak jak i w książce, nic nie jest doskonałe, tak samo jak nie jest doskonała miłość.
Tessa to skromna, niewinna studentka pierwszego roku filologii angielskiej. Jest tym typem człowieka, który ma z góry już wszystko zaplanowane. Nie przewiduje spontaniczności i chaosu w swoim życiu. Gdy przeprowadza się do akademika w pierwszej chwili jest przerażona swoją współlokatorką. Tessie nie wydaje się by znalazły wspólny język, lecz po niedługim czasie dziewczyny się zaprzyjaźniają. Jednak to poznanie wytatuowanego i piekielnie przystojnego Hardina wywraca jej życie do góry nogami. Hardin wprowadza w jej życie chaos i pozwala jej poznać samą siebie z kompletnie innej strony. Strony, o której jak dotąd nie miała zielonego pojęcia.
Historia Anny Todd to historia typu fanfiction. W oryginale imiona bohaterów, szczególnie bohaterów płci męskiej, odpowiadają imionom chłopaków z pewnego znanego zespołu. W powieści zostały one zastąpione tak podobnymi imionami, że gdy czytamy książkę możemy spokojnie wyobrazić sobie bohaterów, tak jak wyobraziła ich sobie autorka. Wybrani przez Annę Todd bohaterowie idealnie wpasowują się w całokształt powieści.
Sięgając po tę książkę miałam pewne wątpliwości. Narastały one z każda przeczytaną negatywną recenzją. Cóż, wiedziałam, że książka mi się spodoba, bo lubię czytać fanfiction i nie przeraziłam się zbytnio negatywnymi opiniami. Opinie na temat tej książki są bardzo podzielone. Niektórym w ogóle nie podoba się pomysł i jego ubarwienie, a inni są wręcz zachwyceni. Nie wszystko wszystkim musi się podobać. Dlatego ten świat jest tak zróżnicowany.
Powieść ma zabarwienie nieco erotyczne. Zdecydowanie nie brakuje scen erotycznych. Jest ich dość dużo, ale są one do siebie bardzo podobne. Osobiście mi nie przeszkadzały, ale też nie powiedziałabym, że to wpłynęło na większego plusa. Jeżeli już autorka zdecydowała się na taką ich ilość powinna zadbać, żeby miały większą różnorodność. W końcu istnieją opinie, że ,,After" to taki lekki erotyk skierowany głównie do młodzieży.
W książce mamy do czynienia z toksycznym związkiem. Ciągłe kłótnie, rozstania, a potem powroty i miłe chwile. Hardin działa na Tessę jak narkotyk, totalnie pochłania jej wszystkie myśli. Sama przed sobą przyznaje, że wyzwala w niej to co najgorsze. Hardin natomiast stwierdza, że ona wyzwala w nim wszystko, co najlepsze. Jej obecność jest dla niego ucieczką od myśli, od gniewu i od agresji. Poznając się bliżej, zaczynają dostrzegać nadzieję dla wspólnej przyszłości, jednak cały czas żyją jak na karuzeli. Poruszone też zostają wątki rodzin. Jednym słowem główni bohaterowie nie mają typowych, wzorowych rodziców i poniekąd stąd wzięły się ich problemy emocjonalne.
Mimo banalności jaka wkradła się w fabułę książka mi się podobała. Wiele osób już na początku zraża sam motyw powieści. Ona - dobra, niewinna; on - buntownik, z sekretem; niezbyt dobry początek znajomości, który przeradza się w coś więcej, powinni trzymać się od siebie z daleka jednak tego nie robią - jest to dość powszechny motyw doskonały na komedię romantyczną. Objętość książki może niektórych przerażać, jednak zapewniam, że przeczytacie ją szybciej niż niektóre, o wiele cieńsze, książki. Dzięki krótkim rozdziałom, książkę czyta się bardzo szybko. Gwarancją szybkiego czytania jest również prosty, luźny język i płynność akcji.
Mimo braku oryginalność głównego wątku autorka zasługuje na uwagę i pochwałę. Sprytnie łączy poszczególne wątki i nadaje tajemniczości całej powieści. Dzięki narracji pierwszoosobowej do końca nie poznajemy sekretu, który jest furtką do następnej części powieści. Nie wiem czy sięgnę po tę książkę raz jeszcze. Nie jest to spowodowane niechęcią do stylu czy całej fabuły, lecz wynika to z poznania zakończenia. Czytając ją po raz pierwszy nie wiedziałam, co takiego skrywa Hardin i mogłam bardziej wczuć się w postawę Tessy. Czytając drugi raz znałabym już zakończenie, co mogłoby popsuć radość z samego czytania.
Książka ta jest książką młodzieżową, lecz ja polecam ją też tym nieco starszym czytelnikom. Jestem pewna, że będzie to dla was miła lektura, przy której poznacie nieco ubarwione studenckie życie. Ja bardzo czekam na kontynuację, bo jestem strasznie ciekawa jak dalej potoczy się, już zachwiane, życie Tessy.
Super książka. Pokazuje, że każdy odnajdzie swoją miłość oraz że jak to mówią od nienawiści do miłości jest krótka droga. Główni bohaterowie na początku książki się nie nawidzą później zaś zakochują się w sobie bez pamięci. Tessa jednak niesamowicie zawodzi się na Hardinie który próbował ją w sobie rozkochać i uprawiać z nią sex dla zakładu z znajomymi. Hardin po pewnym czasie zakochuje się w dziewczynie i nie umie jej powiedzić o zakładzie o którym ona dowiaduje się od znajomych. Zycie dziewczyny rozpada się na kawałki.
Na tyłach okładki tej powieści widnieje napis, iż jest to największy fenomen książkowy ostatnich lat i ja się z tym zgadzam, z tym, że twórcom tego zdania chodzi o fenomen ilości odsłon w pewnym serwisie, a ja mam na myśli sam fakt jak bardzo jej fabuła wciąga. Szczerze jestem zaskoczona, że dałam się jej tak pochłonąć. W życiu bym nie pomyślała, że życie zbuntowanych nastolatków, a w raz nimi miłosne uniesienia, rozstania i powroty tak bardzo mnie zainteresują. Te ostatnie powinny mnie raczej odpychać od powieści, a jednak mimo iż było ich niezliczenie wiele, to jednak właśnie nimi żyłam podczas czytania tej lektury. Książka, która liczy sobie grubo ponad sześćset stron ani w jednym momencie nie stała się nudna i jej pochłanianie nie dłużyło się, a wręcz przeciwnie, nie zauważyłam kiedy nadszedł koniec. I przyznam z ręką na sercu, że chciałam od razu sięgnąć po następną część. Byłam jednak zobowiązana się wstrzymać, gdyż najpierw, aby nie pomieszać obydwu tomów razem, musiałam najpierw napisać zdań kilka na temat części pierwszej. A jestem niezwykle ciekawa dalszych losów tych młodych ludzi.
Nie będę się rozwodzić nad treścią tej powieści, gdyż zdradzanie szczegółów nie leży w mej naturze i lubię pozostawiać czytelnikom tę nutkę niewiedzy i zaskoczenia, a przede wszystkim przyjemność odkrywania samemu i po swojemu tego co się kryje w lekturze.
biblioteczkamoni.blogspot.com
“Przy tobie czuje… coś nieznanego. Nie wiem, jak sobie radzić z takimi uczuciami, Tesso, i dlatego robię jedyne, co potrafię (...) To znaczy jestem dupkiem”
Tessa zaczyna studia na wymarzonej uczelni. Jej życie jest idealnie poukładane : najpierw studia, później praca w wydawnictwie. Noah, jej chłopak został w rodzinnej miejscowości, ale po roku ma do niej dołączyć. Jednak kiedy Tess poznaje Hardina jej życie całkowicie się zmienia. Chłopak jest arogancki i zbuntowany. W niczym nie przypomina, troskliwego Noah. Jednak coś ciągnie Tesse do Hardina.
Mam wrażenie, że wszyscy czytali już After, a ja dopiero teraz miałam okazje. “After” to młodzieżówka, która opowiada historię typowej kujonki Tess i badboya Hardina. Tess jest poukładana, ma szczegółowe plany na przyszłość. Hardin jest dość skomplikowany, mam wrażenie, że jest bardzo delikatny, jednak został bardzo zraniony i jego arogancja jest dla niego tarczą.
“After” to spora cegiełka ale czyta się ją bardzo szybko. Wciągnęła mnie i nie mogłam się od niej oderwać. Jednak nie da się nie zauważyć, że “After” jest bardzo schematyczna. Chwilami miałam wrażenie, że w kółko dzieje się to samo. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło i nie mogę się doczekać co będzie się działo dalej.
Historia związku ognia i wody, czyli Tessa i Hardin na horyzoncie. Tak burzliwego związku książkowego chyba nigdy nie poznałam. Czytało się bardzo szybko. Zakończenie było na tyle ekscytujące, że miałam ochotę od razu sięgnąć po drugi tom.
Pełna recenzja: https://worldbysabina.blogspot.com/2020/09/recenzja-after-pomien-pod-moja-skora.html
Nie jest to żadna ambitna powieść ale musze przyznać, że pochłania bez reszty.
To zdecydowanie opowiastka dla nastolatków, bohaterka jest głupiutka i naiwna a On rozchwiany emocjonalnie. Tak, zdecydowanie nastolatki będą zachwycone...tym bardziej, że autorka nie oszczędza nam tu scen łóżkowych tak dosadnych, że żaden pornol nie będzie Wam potrzebny. Nastolatki mogą się z tej książki uczyć ale zaznaczam przy tym, że to ani w jednym procencie nie jest pozytywne .
Mam wrażenie, że Anna Todd, chciała stworzyć książkę zarówno dla młodszych jak i tych dojrzalszych czytelników i wg mnie nie podołała.
Autorka naprawdę przy tym jest genialna , bo takim tylko można być tworząc powieść wciągającą z niczego tak naprawdę. Perfekcyjnie dozuje nam emocje , skacząc raz w jedną stronę raz w drugą , raz złość i nienawiść po to , żeby zaraz poddać się namiętności i wyznawać sobie miłość po wieki wieków.
Ciekawa jestem Waszych opinii.
To miał być czas wytężonej nauki i intensywnych studiów, a stał się początkiem fatalnego zauroczenia! Tessa – grzeczna dziewczynka i Hardin...
Zawarta przypadkowo znajomość może całkowicie odmienić nasze życie… „After” to światowy fenomen – teraz w formie powieści graficznej...