Forum

Magdalena Witkiewicz. Matka Polka Biznesmenka. Gdańszczanka z urodzenia i zamiłowania. Prowadzi firmę marketingową Efekt Motyla, wychowuje dwoje dzieci (Liliankę i Mateusza), a w międzyczasie sieje cukinię, dynię i inne pomidory oraz pisze książki. Jej pogodne powieści obyczajowe ukazały się nakładem Wydawnictwa Sol. Świat Książki wydał Opowieść niewiernej. W ostatnich miesiącach ukazały się jej kolejne tytuły - nagrodzone jako "Najlepsze książki na wiosnę" Ballada o ciotce Matyldzie oraz Lilka i spółka. Wydała również powieść erotyczną - Szkołę żon. Magdalena Witkiewicz postanowiła bliżej poznać swoich czytelników i porozmawiać z nimi za pośrednictwem naszego serwisu. Dlatego zapraszamy do zadawania w tym właśnie wątku pytań na tematy szczególnie Was nurtujące. Autorka będzie na nie odpowiadała od poniedziałku, 22 kwietnia, do niedzieli, 28 kwietnia 2013. Najciekawsze pytania - zgodnie z tradycją - nagrodzimy książkami lub punktami wymiennymi na książki w naszym sklepiku. Zapraszamy do dyskusji! Aby wziąć udział w dyskusji, wystarczy kliknąć przycisk "Odpowiedź"

Pani Magdaleno, skąd bierze Pani inspirację i pomysły do książek o tak różnorodnej tematyce? Czy to Pani życie? Czy książki są choć po części autobiograficzne? Pozdrawiam.

Moje książki to zbieranina prawdziwych historii, które przydarzyły mi się, albo moim znajomym z historiami wymyślonymi. Gdzieś na pewno opisuję rzeczy, które mnie spotkały:)

Witam Pani Magdo :) Przymierzam się do przeczytania Pani książki "Ballada o ciotce Matyldzie" i mam w związku z nią pytanie. Czy oprócz tytułu ma ona coś wspólnego z piosenką zespołu "Pod Budą"?

Ta piosenka była inspiracją:) A czy ma coś wspólnego? Też poniekąd jest o starszej pani, która ma kota i kroczy do nieba bram już na początku książki. To ciepła i miła książeczka;)

Wszystkie Pani książki kończą się happy endem, nie kusiło nigdy Pani aby w którejś z książek go zabrakło? Czy tęskni Pani czasem za szkolnymi latami, za latami wczesnej młodości?

Na razie nie kusi mnie, by książki źle kończyć. Ja kocham szczęśliwe zakończenia:) Lubię takie książki, gdzie pośrodku można sobie popłakać, ale na samym końcu jest dobrze. Nie tęsknię za czasami szkolnymi. Teraz jest dobrze. Mam wspaniałe dzieci i to jest najważniejsze:) wtedy ich nie było:)

Jak wspaniale :-) Witam droga Pani Magdaleno :-) 1. W Pani dorobku mozna znaleźć naprawdę bardzo różne książki - od literatury dziecięcej, przez książki wręcz tryskające optymizmem, książki poruszające trudne, nawet kontrowersyjne kwestie aż po świetny erotyk? Zastanawiam się jak wyglądają Pani przygotowania do pisania tak różnych książek. Sama nie jestem w stanie czytać 2 książek jednocześnie a jeśli pamięć mnie nie myli to Pani zdarza się kilka jednocześnie pisać? 2. W życiu na nudę na pewno narzekać Pani nie może. Jak udaje się Pani pogodzić ograniczoną ilość godzin w dobie z całą masą obowiązków? 3. Jak zapatruje się Pani na nowe formy czytania - ebooki i audiobooki? 4. W jakich warunkach tworzy Pani najchętniej? Czy ma Pani jakieś związane z tym rytułały, miejsce, które szczególnie sprzyja pisaniu, konkretną porę dnia itp ? 5. Napisanie własnej książki to marzenie wielu osób. Czy ma Pani jakąś uniwersalną radę dla osób, które póki co piszą bądź to w glowie, lub do szuflady? Tyle na początek choć na pewno jeszcze tu wrócę ;-)

1. W Pani dorobku mozna znaleźć naprawdę bardzo różne książki - od literatury dziecięcej, przez książki wręcz tryskające optymizmem, książki poruszające trudne, nawet kontrowersyjne kwestie aż po świetny erotyk? Zastanawiam się jak wyglądają Pani przygotowania do pisania tak różnych książek. Sama nie jestem w stanie czytać 2 książek jednocześnie a jeśli pamięć mnie nie myli to Pani zdarza się kilka jednocześnie pisać? Mam wiele książek zaczętych, ale jak już wejdę w środek książki, to już ją kończę:) Nie przygotowuję się specjalnie - po prostu piszę:) 2. W życiu na nudę na pewno narzekać Pani nie może. Jak udaje się Pani pogodzić ograniczoną ilość godzin w dobie z całą masą obowiązków? No właśnie ostatnio sobie nie radze. Zauważyłam, że czas się kurczy niesamowicie i teraz z firmy wzięłam piątki wolne. Będę pisać, albo odpoczywać, a poza tym na piątki zaplanowałam basen:) 3. Jak zapatruje się Pani na nowe formy czytania - ebooki i audiobooki? ebooki lubię, mam kindla i nie ruszam się bez niego. Jestem ich zwolenniczką, nie ważne w jaki sposób czytasz, ważne, że czytasz:)Audiobooków nie umiem słuchać. Nie umiem na nich się skoncentrować. Ale może nie trafiłam jeszcze na taki, który by mnie wciągnął. 4. W jakich warunkach tworzy Pani najchętniej? Czy ma Pani jakieś związane z tym rytułały, miejsce, które szczególnie sprzyja pisaniu, konkretną porę dnia itp ? Przyzwyczaiłam się, że piszę gdy dzieci śpią, czyli po 20. Zwykle siadalam w fotelu, z kawą z mlekiem i trzymając laptopa na kolanach, pisałam. Teraz mąż mi zrobił biurko i mam mocne postanowienie pisac przy biurku. Czy się uda? zobaczymy:) 5. Napisanie własnej książki to marzenie wielu osób. Czy ma Pani jakąś uniwersalną radę dla osób, które póki co piszą bądź to w glowie, lub do szuflady? Nie pisać do szuflady! Pisać i wysyłać, pokazywać. W szufladzie nikt nie będzie się cieszył tym, co napiszemy:)

Dziękuję za odpowiedź. Moją uwagę na książkę zwrócił tytuł, bo lubię piosenkę o ciotce Matyldzie ;) I jeszcze mam parę pytań. 1. Jaka jest Pani ulubiona książka z dzieciństwa? 2. Czy uważa Pani, że komiks to też książka, czy jakiś inny "wytwór"? 3. Czy poleciłaby Pani swoje książki do czytania mężczyznom? Jeśli tak, to które? 4. Jednym z moich ulubionych miejsc w Polsce jest polskie morze. Niestety, ponieważ pochodzę z drugiego końca polski, niezbyt często jest mi dane tam bywać. Jak już wybieram Łebę. A jaki jest Pani ulubiony nadmorski zakątek? 5. Gdy jakaś książka zostanie sfilmowana, a jeszcze jej Pani nie czytała, co wybrała by najpierw, przeczytać tą powieść, cz wybrać się na jej ekranizację? 6. Kino czy teatr? 7. Jeśli któraś z Pani książek miałaby być zekranizowana, to czy wolałaby Pani, by ekranizacja była ścisła z pierwowzorem, czy bardziej luźną wizją reżysera? 8. Co sądzi pani o portalach społecznościowych w stylu Facebooka?

Witam serdecznie Pani Magdaleno:) Mam tylko jedno pytanie i jestem bardzo ciekaw odpowiedzi: -Z jakim bohaterem,postacią literacką chciała by Pani zamienić kilka zdań?

1. Jaka jest Pani ulubiona książka z dzieciństwa? Jedną ciężko wybrać. Lubiłam Astrid Lindgren, Edith Nesbit. Bardzo dużo czytałam. A najlepsza? Dzieci z Bullerbyn czytałam wielokrotnie... 2. Czy uważa Pani, że komiks to też książka, czy jakiś inny "wytwór"? Komiks pozostawia mniej dla wyobraźni... Wolę książki... 3. Czy poleciłaby Pani swoje książki do czytania mężczyznom? Jeśli tak, to które? Mężczyznom się podoba Opowieść niewiernej:) 4. Jednym z moich ulubionych miejsc w Polsce jest polskie morze. Niestety, ponieważ pochodzę z drugiego końca polski, niezbyt często jest mi dane tam bywać. Jak już wybieram Łebę. A jaki jest Pani ulubiony nadmorski zakątek? Lubię mój Gdańsk (zatoka) i Jastarnię. 5. Gdy jakaś książka zostanie sfilmowana, a jeszcze jej Pani nie czytała, co wybrała by najpierw, przeczytać tą powieść, cz wybrać się na jej ekranizację? Zawsze najpierw książka:) 6. Kino czy teatr? I to i to:) Ale teatr bardzo lubię. 7. Jeśli któraś z Pani książek miałaby być zekranizowana, to czy wolałaby Pani, by ekranizacja była ścisła z pierwowzorem, czy bardziej luźną wizją reżysera? Ścisła! Zmiany bolą:) 8. Co sądzi pani o portalach społecznościowych w stylu Facebooka? Pożeracze czasu. Ale dzięki nim mam kontakt z wieloma osobami, z którymi pewnie bym się nie kontaktowała...

Myślę nad odpowiedzią na Twoje pytanie od godziny. I nie mogę wymyśleć... Chyba John Foster z Błękitnego Zamku Lucy Maud Montgomery... Ale jeszcze pomyślę.

6. Szkołą żon udowodniła Pani, że nie straszne są Pani literackie wyzwania. Czy istnieje jednak tematyka, której na dzień dzisiejszy na pewno by się Pani nie podjęła? 7. Pamięta jeszcze Pani, kogo obdarowała pierwszym w swojej karierze autografem?

Nie czuję fantastyki i fantasy. I nie potrafiłabym chyba nic napisać w tym stylu. A autograf??? Nie pamiętam!

Pani Magdaleno, Podziwiam Panią za zorganizowanie w życiu. Kiedy czytam "notkę" o Pani, to tak odrobinę widzę siebie. Dwójka dzieci (12 lat i 6-miesięcy), duży sad i ogródek warzywny, cenię spokój i dobrą książkę. Do niedawna pracująca księgowa - obecnie na urlopie wychowawczym. W wolnych chwilach (oj mało ich, mało) piszę "coś" do szuflady. Niestety, na ogół brakuje mi sił, by zakończyć coś, co rozpoczęłam, a może czuję, że to nie jest dobre...? Pani robi dużo więcej, bo prowadzi własną firmę, a jednak znajduje czas na stworzenie książki, od której tysiące ludzi nie mogą się oderwać, aż przeczytają do końca. Proszę mi powiedzieć, jakie cechy charakteru pomagają Pani w pisaniu i co daje Pani siłę napędową do nowych przedsięwzięć?

Witam, Pani Magdaleno, 1. bardzo zaintrygowała mnie książka "Szkoła żon" - czy może być aż tak idealnie, istnieć taka recepta na lepsze życie żony ... Co Panią zainspirowało do napisania tej a nie innej treści? Czy to kobieca intuicja, pragnienia czy czyjeś przeżycia? 2. Skąd pani bierze takie pokłady dobrego humoru w swoim tak urozmaiconym życiu - praca, dom, czy ten dobry humor właśnie jest spowodowany tym, że ma Pani tak bogate życie? Czy może dzięki rodzinie, dzieciom, a może pracy?

Na pisanie do szuflady szkoda życia:) Robi Pani na drutach? Początek robótki to fascynacja, a potem trzeba trochę cierpliwości, by udziergać te kilka środkowych rzędów. Potem wykańczanie to żmudna robota, ale jak już się robi koroneczki przy rękawach sweterka... Pisanie to też poniekąd praca. Trzeba usiąść i pisać. Regularnie. Ja teraz nie mogę wejść w rytm, ale wiem, że jak już wejdę, to będę pisać, załóżmy 5 tys znaków dziennie. To wymaga odcięcia się od świata, internetu, facebooka. Dlatego chodzę niedospana, nie mam czasu na nic. Piszę gdy dzieci śpią, po 20. A cechy charakteru? Kocham ten moment, kiedy ktoś mi powie, napisze, że książka mu się podobała. Ze wywołała emocje. I to mnie ciągnie:) zatem pisac, ale nie do szuflady!:)

mskm - odsyłąm do treści książki:) Nigdy nie jest idealnie. Zainspirowało mnie życie - intuicja kobieca. Jestem kobietą i mniej więcej wiem jakie problemy mają współczesne kobiety. I o tym piszę. A poczucie humoru miałam zawsze. Uważam, że porażki zmniejszają się, gdy się z nich człowiek śmieje.

mskm - odsyłąm do treści książki:) Nigdy nie jest idealnie. Zainspirowało mnie życie - intuicja kobieca. Jestem kobietą i mniej więcej wiem jakie problemy mają współczesne kobiety. I o tym piszę. A poczucie humoru miałam zawsze. Uważam, że porażki zmniejszają się, gdy się z nich człowiek śmieje.