Syreny to natrętne myśli, które pojawiają się w głowach nawet normalnych mężczyzn i kobiet. Można je nazwać syrenami albo nawiedzeniami, to nie ma znaczenia. Gdy Odyseusz już raz usłyszał syreny, wątpię, by kiedykolwiek zapomniał ich pieśni. Jej widmo dręczyło go do końca życia. Nawet po pełnej trudów dwudziestojednoletniej podróży, po konkursie łuczniczym i po tym, jak odzyskał Penelopę i historia dobiegła szczęśliwego "zakończena", pieśń syren nadal musiała nawiedzać go w snach i na jawie. Za każdym razem, kiedy ujrzał mor
Syreny to natrętne myśli, które pojawiają się w głowach nawet normalnych mężczyzn i kobiet. Można je nazwać syrenami albo nawiedzeniami, to nie ma znaczenia. Gdy Odyseusz już raz usłyszał syreny, wątpię, by kiedykolwiek zapomniał ich pieśni. Jej widmo dręczyło go do końca życia. Nawet po pełnej trudów dwudziestojednoletniej podróży, po konkursie łuczniczym i po tym, jak odzyskał Penelopę i historia dobiegła szczęśliwego "zakończena", pieśń syren nadal musiała nawiedzać go w snach i na jawie. Za każdym razem, kiedy ujrzał mor