- Nie gniewaj się, Grom - powiedziała po jednej z nich - ale twoja matka jest jak tsunami. Wpada znienacka, zasysa i wypluwa. Mój dom zawsze był moja twierdzą, a ona z tej twierdzy potrafi zrobić dmuchany zamek dla dzieci.
Patriota - w kontekście marszów na cześć Burego – patriota to Polak-katolik, posiadający przodków w AK i nie mający w żyłach nawet promila krwi żydowskiej. Nosi krótko przystrzyżone włosy i namiętnie kolekcjonuje kije do baseballa. Jeżeli patriota ma żonę, to zazwyczaj regularnie ją bije, ale w zamian oddaje cześć Maryi. Jedna obrywa, druga jest wielbiona, czyli mamy taki, powiedzmy feministyczny remis.
Wydawali się go bardzo ciekawi, jednak na dzień dobry zadawali tylko jedno krótkie pytanie. pytanie, którego nikt nigdy wcześniej mu nie zadał w żadnym miejscu Europy.
- Prawosławny czy katolik?
- Katolik - odpowiadał i miał wrażenie, że widzi lekkie rozczarowanie na ich twarzach.
- Nie gniewaj się, Grom - powiedziała po jednej z nich - ale twoja matka jest jak tsunami. Wpada znienacka, zasysa i wypluwa. Mój dom zawsze był moja twierdzą, a ona z tej twierdzy potrafi zrobić dmuchany zamek dla dzieci.
Książka: Tylko nie Podlasie