Żona Niklausa często jedzie bez celu do obcego miasta, żeby płakać. Na autostradzie nastawia głośno radio i krzyczy. Niklaus mówi: "Jesteś zawsze taka spokojna. Uwielbiam to".
Żona Niklausa często jedzie bez celu do obcego miasta, żeby płakać. Na autostradzie nastawia głośno radio i krzyczy. Niklaus mówi: "Jesteś zawsze taka spokojna. Uwielbiam to".