Kobieta posiada coś w rodzaju radaru, który ją informuje, że mężczyzna patrzy na nią za jej plecami. Jej plecy, choć nieruchome, zaczynają wtedy najwyraźniej objawiać niepokój, a ręka raz za razem sięga ku włosom, poprawia je i jakby daje znaki przywołujące, a jednocześnie apelujące do rozwagi i rozsądku, błagające o opamiętanie.
Kobieta posiada coś w rodzaju radaru, który ją informuje, że mężczyzna patrzy na nią za jej plecami. Jej plecy, choć nieruchome, zaczynają wtedy najwyraźniej objawiać niepokój, a ręka raz za razem sięga ku włosom, poprawia je i jakby daje znaki przywołujące, a jednocześnie apelujące do rozwagi i rozsądku, błagające o opamiętanie.