,,Ciekawiło kiedyś kruka jak świętować Dzień Borsuka". Czy wiecie jak? Czy ten, kto marnuje wodę, spotka Bazylichę? Która książka najlepsza i dlaczego mama wie lepiej? Kiedy lepiej nie rymować bez sensu?...czytaj dalej
Zbiór Czarne bataliony został nominowany do Literackiej Nagrody im. Józefa Mackiewicza, a także trafił na listę nominacji do Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus. Nakład książki jest od dwóch lat wyczerpany...czytaj dalej
Kto jest mężem stanu, a kto tylko mężem swojej żony? O jakich politycznych hakach nie przeczytacie w gazetach? Czym się różnią lemingi od mohengów? Jak bardzo media zepsuły Polskę? Po co premierom obiady...czytaj dalej
Kreta subiektywnie - czyli wesołe zapiski dyletanta. Przewrotna opowieść o wyspie, na której im więcej zobaczysz, tym więcej pozostaje do odkrycia - Co można robić nad zatoką, przy której tańczył Grek...czytaj dalej
- Czy Nowoczesna to nowa wersja Platformy Obywatelskiej? - Co ją łączy z dawnym KLD, a co z Unią Wolności? - Kim jest Ryszard Petru? Nowym Nikodemem Dyzmą polskiej polityki czy groźnym narzędziem w rękach...czytaj dalej
Platforma Obywatelska rządziła III RP przez jedną trzecią jej historii. Być może będzie nią rządzić w przyszłości. Można nawet powiedzieć, że porwała Polskę - na kilka różnych sposobów. Porwała ją za sobą...czytaj dalej
Czeka Was masowy przeszczep wyobraźni. Piotr Gociek sprawdza się nie tylko jako publicysta, ale jest też doskonałym pisarzem, którego wyobraźnia zaskakuje na wielu frontach. Tajemnica, orwellowski niepokój...czytaj dalej
Matrix pisany cyrylica Gociek odwazył sie poprowadzic ,,Demokratora" w oryginalnej stylizacji na rosyjska skazke wykrecona w narzedzie totalitarnej propagandy. Iro- nia tego chwytu jest bardziej przewrotna...czytaj dalej
Sztuka w tym, widzisz, mały - mówił Lew Gorynycz - by znać swoje miejsce w szyku. Nie być nigdy ani za bardzo na końcu, ani za bardzo z przodu. Nie iść zbytnio bokiem lub nadmiernie ukosem.
Desant zakończył się pełnym sukcesem. Operację udało się wykonać przy zaledwie siedemdziesięcioprocentowych stratach własnych. Samotną, ufortyfikowaną chatkę chustaszy zrównano z ziemią, a nasz trójkolorowy sztandar załopotał dumnie na jej kominie - jedynym ocalałym elemencie reduty wroga. Wszystko inne - piec, studnia, płotek, kocia kuweta, stolik pod telewizor, żuraw, sad oraz drewutnia - przestało istnieć.
Więcej