Aleksandra Janusz - najnowsze książki: fenixa, Dom Wschodzącego Słońca, Cień Gildii, Utracona Bretania, Asystent czarodziejki,
Średnia ocena książek Aleksandra Janusz: 4.52/6
19 osób przeczytało książki autora
39 osób chce przeczytać książki autora
Aleksandra Janusz - twórczość
Zimowy numer magazynu Fenix Antologia. Na pokładzie rewelacyjna ekipa polskich pisarek i publicystek zaprezentuje kolekcję opowiadań i artykułów dotykających wszelkich obszarów fantastyki, od...czytaj dalej
Vincent i jego przyjaciele wracają do Arborii, po raz pierwszy od siedmiu wieków łącząc rozdarty kontynent i tym samym rozpoczynając nową epokę w dziejach świata. Chociaż wydarzenia, do jakich doszło w Utraconej...czytaj dalej
Po Drugiej Stronie Świata sprawy stanęły na ostrzu noża. Narzeczona Vincenta, Amandine Cerise, dla ochrony przyjaciół decyduje się na ryzykowny blef. Kathryn Verd, czarodziejka i księżniczka, lawiruje...czytaj dalej
Przez ostatnie ćwierć wieku Vincent Thorpe służył jako pomocnik magiczny czarodziejce Margueritte de Breville, znanej w Arborii jako Szalona Meg. Razem zgłębiali tajemnice Wojny Rozdarcia - konfliktu, który...czytaj dalej
Pierwsi magowie przybyli do miasta Farewell w czasach, kiedy na parkietach królował charleston, a alkohol można było kupić wyłącznie na czarnym rynku. Od tamtej pory minęło niemal sto lat, a oni nadal tutaj...czytaj dalej
Problemy z zaufaniem (...) Są najbardziej szkodliwą dolegliwością w społeczeństwie. Jedni ufają wszystkim, inni, jak Lucjusz, nie ufają nikomu. Jeszcze inni chcieliby ufać wszystkim, ale nie potrafią, więc pokładają zaufanie w osobach zupełnie niewłaściwych.
Więcej
Trzymała przed oczami coś znacznie bardziej interesującego niż zwykłe ćwiczenia rysunkowe. Zakrzywione pod dziwnymi kątami linie oraz niewystępujące w rzeczywistości kształty kpiły z trzeciego wymiaru, kończyły się w nieoczekiwanych miejscach, oszukiwały wzrok. Wyglądały inaczej w zależności od tego, jak na nie spojrzano. Figury niemożliwe. Nauczycielka przypomniała sobie, że niektórzy malarze tworzyli obrazy z podobnym motywem.
Większość obrazków została wydrukowana, ale kilka z nich Eunice kończyła własnoręcznie. Czyżby ukryty talent matematyczny?
Więcej