Ostatnio widziany/a: 2014-05-09 14:08:31 Mężczyzna , 34 lata
Matowe slonce rzuca promienie, niby sytosci tej wiosny, ktora istniala kiedys
Gdy z Toba na gorzystej lace w ojczyznie beztrosko kochala sie natura
Radosnie ...
Świecie z ołówkiem
Stworzyłeś mechanizm, tak niechcąco
Godło zarodka automatycznych ran
Dobijający rytm zalewanych instynktów
Człowieczełstwa ...
Jeszcze Zima szeptem pisze
Co na trawie stęchłe pada
Gdy ją Wiosna batem gani
Wiatr północny się spowiada
Lecę życiem, tkwię zwątpieniem
Wołam ...
Kac znudzenia ociera się o sztukę
Pragnieniem emitująca tabula rasa
Genialnego kodu chemicznych zasad
Wdzianko luźne sztywnych kości
Warcząc ...
Wargi Twe ociekają, jak plaster miodu,
Podniebienie gładsze niż oliwa,
Lecz pozostałość, gorzka jak piołun,
Ostra jak obosieczny miecz,
Stopy ...
Wychodzisz z łona dumnym spojrzeniem,
by po znakach nierozczytanych drogami błądzić,
a cel na horyzoncie podnieceniem dosięgając,
zawsze tylko w myśli ...
Die Ritter zogen leis' durch's Tal
Beschwerten nie, daß schwer der Stahl
Słowa, kwiaty i prezenty
To ślę Tobie w twój dzień święty
bardzo ciekawy dobór słów, oblany nieco słowotwórstwem
Genialna kompozycja, można odczuć ten nastrój.
Nowy wiersz o tytule Tesknota:
Matowe slonce rzuca promienie, niby sytosci tej wiosny, ktora istniala kiedys
Gdy z Toba na gorzystej lace w ojczyznie beztrosko kochala sie natura
Radosnie ...