Ostatnio widziany/a: 2014-10-20 11:14:18 Kobieta , 11 lat
Dziękuję, to także moja ulubiona tematyka ;) Takie komentarze wiele dla mnie znaczą Sama uważam, że nie potrafię pisać, ale czasem trafiają się perełki, które tu wklejam :)
Stoję na granicy
Życie czy śmierć
Czy jest dla mnie przyszłość?
Łapię wspomnienia
Jak motyle ulotne
Wypuszczam
Nic mnie nie trzyma
Jestem wolna
Spadam wraz ze łzami
Idę przed siebie
Uśmiecham się do ludzi
Udaję
Przekraczam próg domu
Ściągam maskę
Płaczę pośród czterech ...
Zebrałam wszystkie wspomnienia
Chwyciłam żyletkę
Utworzyłam kolejne rany
Ślady po przeszłości
Pocięłam wspomnienia
O tobie
O nim
Ostatni raz jestem
NAZNACZONA
Zgadzam się i też takie popijanie nic nie daje bo problem nie znika. Ja osobiście po jednym piwie już nie płaczę ale umiem się uśmiechnąć :)
puszka otwarta
stoi na blacie
piwo przelane do szklanki
zaprasza
ta barwa
ten zapach
przyciąga
łyk ...
O to chodzi że nie ma związku bo mu odmówiłam... I dlatego zarzuca mi bezduszność
Najgorzej jeśli ja dokonałam wyboru, ale ON nie chce się z nim zgodzić i mówi, że nie mam serca... Wtedy jest niesmak...
Nie wmawiaj mi
Że nic nie czuję
Ja dobrze znam
Miłość
Cierpienie
Nie oczerniaj
Jeśli nie masz podstaw
Odejdź
Nie wracaj
Pozostaw po sobie niesmak
Nowy wiersz o tytule Maska: