Zimowy morderca to kolejna, trzecia już powieść Krystyny Kuhn, jaka ukazała się na polskim rynku wydawniczym. Kolejna książka, która od początku porywa czytelnika w wir akcji, a tajemnice zawarte na kartach powieści intrygują aż do zaskakującego zakończenia.
Nestorka rodu Wilknerów zostaje zamordowana. Znajduje ją gosposia, zamarzniętą, z połamanymi nogami. Policja znajduje w domu wiele śladów, które jednak prowadzą donikąd. Do sprawy włącza się prokurator, Miriam Singer, bliska znajoma rodziny. Dzień później zostaje porwany wnuk zamordowanej, Frederik. Porywacz informuje o tym lokalnego dziennikarza, Udo Josta, któremu daje siedem dni na nagłośnienie tej sprawy. Rozpoczyna się wyścig z czasem, poszlak jest coraz więcej, lecz nie naprowadzają one śledczych na konkretne rozwiązanie. Wszystkie ślady prowadzą do Krakowa. Jakie tajemnice skrywała rodzina Wilknerów? Co wspólnego z całą sprawą ma Hans Frank?
Miłość (...) być może słabnie z biegiem lat, ale nie nienawiść.
Prokurator Miriam Singer jest kobietą sukcesu. Wygrywa większość swoich spraw i jest bardzo wytrwałą osobą, dlatego nazywana jest "żelazną damą". Ma dobrze płatną pracę, lecz nie jest ona pozbawiona wad. Miriam bywa celem ataków ulicznych wandali i szuka psychicznego oparcia w swoim koledze "po fachu".
Książka jest napisana przystępnym, potocznym językiem, czyta się ją więc szybko i z przyjemnością. Ciekawym zabiegiem jest wplecenie pomiędzy rozdziały fragmentów pamiętnika, które stopniowo odsłaniają kolejne tajemnice i urozmaicają lekturę.
Zimowy morderca to więc zajmująca powieść kryminalna, której akcja rozgrywa się na interesującym tle historycznym. To powieść idealna na długi wieczór, dla miłośników gatunku - pozycja obowiązkowa.
Sprawdzam ceny dla ciebie ...