Recenzja książki: Zapytaj astronautę

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Jak żyć w kosmosie? Tego pytania z pewnością nie zadaje sobie każdy - perspektywa wydaje się zbyt odległa. A jednak wszyscy przecież mieszkamy w przestrzeni kosmicznej. Jakaś siła pcha jednak niektórych z nas wyżej i dalej, by mogli oni na własnej skórze przekonać się, czym jest stan nieważkości i jak bardzo zapiera dech w piersiach widok naszej planety z orbity.

Tim Peake jest jednym z ludzi, którzy dokonali tego, o czym wielu marzy. Nie popełnij błędu – ostrzega jednak autor – niełatwo zostać astronautą. Szczerze mówiąc była to najtrudniejsza rzecz, jakiej dokonałem. Okazała się również najbardziej satysfakcjonującym przedsięwzięciem – wypełnionym wspaniałymi przeżyciami, które będę wspominał do końca życia. Tim Peake dzieli się swoimi doświadczeniami w książce, która jest swoistym wywiadem, jakiego udzielił internautom, zadającym mu pytania za pośrednictwem mediów społecznościowych i hasztagu #askanastronaut. Z pytań i odpowiedzi powstała książka, którą Peake dla porządku podzielił na siedem tematycznych części: szkolenie, start, życie i praca  w międzynarodowej stacji kosmicznej, spacery kosmiczne, Ziemia i przestrzeń kosmiczna, powrót na Ziemię i spojrzenie w przyszłość. Tim Peak wzbogacił wywiad o własne pytania i przemyślenia, a także zadania, zagadki, wykresy, rysunki, fotografie i grafiki, które mają jeszcze bardziej przybliżyć tajemnice kosmosu w zakresie, w jakim udało się go poznać astronautom.

Czytelnik dowie się, co powinien przede wszystkim uczynić, by móc zostać zdobywcą przestrzeni kosmicznej, jak może wyglądać szkolenie, nauka, jakie musi spełnić wymagania, co go czeka na międzynarodowej stacji kosmicznej. Będzie musiał między innymi nauczyć się języka rosyjskiego, mieć rozległą wiedzę z biologii, fizyki, chemii. Ale to rzeczy oczywiste. Internauci pytali o sprawy mniej spektakularne, a jednak istotne w codziennej pracy: sposoby załatwiania potrzeb fizjologicznych, odżywania, spędzania wolnego czasu, spania, trenowania mięśni, dbania o higienę czy picia herbaty.

Z każdą przyswajaną informacją oczy czytelnika rozszerzają się coraz bardziej i poszerzają się jego horyzonty myślowe. Zaletą książki jest luźny styl narracji i poczucie humoru autora - dzięki nim jest to lektura nie tylko dla osób, które mają wykształcenie techniczne, ale nawet dla dzieci i młodzieży, które znajdą tu mnóstwo ciekawostek. Może jest w książce za dużo mniej istotnych szczegółów, nie zmienia to jednak faktu, że to atrakcyjna pozycja czytelnicza. Wszystko, dzięki czemu opuszczamy choć na chwilę bezpieczny fotel, jest warte wysiłku.