Wyobraźmy sobie Amerykę przyszłości – druga połowa XXI wieku. Współistnieją ze sobą ludzie i roboty (nawet głowa państwa jest elektroniczna!). Roboty pełniły z początku rolę służących. Później jednak powstała nowa, doskonalsza generacja. Są produkowane na zamówienie jako życiowi partnerzy. Człowiek dzięki ankietom może decydować o ich cechach. Na taką ścieżkę zdecydowała się rozczarowana związkami z ludzkimi mężczyznami Olivia. Zamawia idealnego partnera – robota Cezara. Cezar przeżywa wszystko jak człowiek, choć nim nie jest (i zdaje sobie z tego sprawę). Czy taki związek sprawi, że Olivia będzie (dosłownie) nieludzko szczęśliwa?
W Ameryce przyszłości żyje też Olga. Babcia przekazała jej tęsknotę za dawnymi czasami. Ale czy powrót do nich jest w ogóle możliwy?
Zapisz zmiany to wizja przyszłości dość gorzka i niepokojąco realistyczna. Przypomina podejmowaną problematyką i klimatem utwory Lema, czy filmy Łowca androidów lub A.I. Sztuczna inteligencja. Takich zmian w przyszłości nie powinniśmy zapisywać.
dr Kalina Beluch